Skok na SKOK... o co biega zaborcom?

i zniszczenie SKOK jako jedynej juz (bo małe BANKI SPÓŁDZIELCZE WESZŁY JUŻ we współpracę, czyli pod kontrolę banków zachodnich) instytucji finansowej z duzym kapitałem .

"I nie udało się ani Prusakom, ani Austryjakom , ani Rosjanom...za to uda się samym Polakom dokopać innym Polakom..."

ludzie, którzy przezyli II WŚ mówili - Niemiec i Soviet to wróg, nie ma gorszej kanalii od Polaka na usługach wrogów.

jak przejmą SKOKi to skończą sie tanie kredyty... dla biznesu , a pozostaną tylko karty płatnicze i kredytowe w celu zwiększania zadłużenia (uzależnienia) i konsumpcji...
Dojdzie do tego że, bez kredytu nie przetrwa się zwykłego miesiąca..a co mówić o inwestowaniu w dobra typu samochód czy TV...

od dawna piszę o tym, że "cierniem w oku" kliki są oszczędności Polaków - chcą się do nich dobrać. Parcie na podwyższanie stóp procentowych, dyrektywy i ograniczenia w dostępie do kredytów - to się już dzieje. Poza pełną kontrolą został im tylko SKOK.

Od listopada 2007 r. "kasandryczę" w sprawach finansowo-gospodarczych i niestety, wszystko z moich czarnych przepowiedni się sprawdza.

Skróciłem jedynie adres (link)
Franek

oraz jakiekolwiek możliwości współpracy pomiędzy ludźmi. Współpracy bez pośrednictwa — czyli bolszewickiej kontroli nad społeczeństwem.

Przecież władza tych sukinsynów z piekłą rodem — z reaganowskiego imperium zła — czyli marksistów, komunistów i wszelkich innych lewackich zbrodniarzy — zawsze opiera się na zbrodnii oraz niszczeniu wszelkich więzi społecznych...

Nie ma wspólnych więzi między ludźmi — to nie ma nic co łączyłoby społeczeństwo. A społeczeństwo zatomizowane — oznacza dla komunistycznych bandytów, że w takim społeczeństwie nie będzie siły zdolnej do przeciwsatwienia się bolszewickim zbrodniarzom...

nic nie szkodzi, dzięki...

Andy możesz uściślić...

Nie zauważyłem , moze dla tego że piszę od 2009r. Wcześniej mi się nie chciało...i traktowałem tamte zmiany jako coś naturalnego ...zresztą działanie systemu nadal mnie wkurza.... to nie bankowość tylko lichwa.... i spółdzielczość też niestety w to się wpisuje...ale to inna bajka, pozdrawiam.

Reagan był pierwszym znaczącym politykiem na Zachodzie, który poczuł na własnej skórze, do jakich bandyckich metod posuwają się komuniści w walce o władzę. 

Reagan jest także autorem często cytowanego powiedzenia:

"Jak rozpoznać komunistę?
Cóż, jest to ktoś, kto czyta Marksa i Lenina.
A jak rozpoznać antykomunistę?
To ktoś, kto rozumie Marksa i Lenina."

Reagan jeszcze w drugiej połowie lat 40. ubiegłego wieku został zaatakowany przez sowieckich komunistów walczących o dominację w Hollywood. Szefem tego związku był sowiecki szpieg...

teraz rozumiem o co Ci chodziło... bo z notki wynikało ze zaliczasz Reagana do imperium zła.
Pozdrawiam

To banalnie proste. Oni to mowia wprost: tu chodzi o to, ze ONI chca miec kontrole nad tym i juz. I to nie sa ZADNI POLACY. Tylko plutokracja.

Co zrobila Gronkowiec w Warszawie: wywalila polskich kupcow na zbity pysk.
I ich zalatwila na cacy.

Tu chodzi dokladnie o to samo, tylko zamiast kupcow masz SKOK.
I nie mow, ze powstana jakies pozyczki pomiedzy ludzmi prosze.
Juz oni o to zadbaja.

Na czym polega wolnosc wg liberalow?
Zebysm mogl wybrac uslugi TYLKO U NICH.
SKOKi swietnie zniosly kryzys, bo nei sa taka jak banki nastawione na drukowanie pieniedzy.
Druga sprawa: co to za liberalowie, ktorzy WSZYSTKO CHCA KONTROLOWAC.
To zalosa banda TOTALITARNIAKOW.
Oni nie maja pojecia o wolnosci.

to proszę jeszcze raz uważnie ten przeczytać...

UWAŻNIE...

Zgadzam się że nie maja pojęcia o wolności , ... a może mają i dla tego takie działanie , ich celem jest zniewolenie , więc doskonale rozumieją co to wolność..
jednakże chodziło mi o naświetlenie różnicy w mechanizmie i na czym on polega ...przecież
SKOKI są pod kontrolą ..prawa o spółdzielniach.
Wiec pytanie moje nadal brzmi ..W Czym tkwi diabeł, jaka jest różnica i na czym ona polega?

Jeszcze raz dzięki...przeczytałem UWAŻNIE....

To jest zasadnicza roznica i bandyci zamierzaja to szybko naprawic. Oni chca przeniesc skoki pod nadzor bankowy, pod ktory one teraz nie podlegaja.

Kolego Goethe - wyobraz sobie, ze zyjesz w miejscowisci, gdzie jest monopol jednej firmy powiedzmy pogrzebowej. Wszyscy w tej miejscowosci musza korzystac z uslug tej firmy, w ktorej pracuja krewni i znajomi krolika, olewusy i lenie smierdzace. Zakladasz firme - zaklad pogrzebowy i zatrudniasz porzadnych pracowitych ludzi. Obnizasz stawke, podnosisz jakos uslug. Ale wciaz jestes maly w porownaniu z tamtymi bo startujesz od zera. W miedzyczasie na prezydenta miasta, od ktorego wynajmujesz lokale i dostales pozwolenie na przetrzymywaie nieboszczykow w pomieszczeniach, wybrany zostaje brat szefa tamtej firmy.

Co sie dzieje dalej?
Jestes w stanie dopisac sobie koncowke?

banki spółdzielcze podlegają prawu bankowemu ale za mało pożyczają od banku centralnego . banki spółdzielcze utrzymują się głównie z wypracowanych zysków . są jakby własnością udziałowców : rolników,rzemieślników ,drobnych przedsiębiorców itp. ci zwykli ludzie są członkami zarządów BS, mają w nich swoje udziały ,czuwają nad decyzjami.
kredyty w BS są wyżej oprocentowane,ale będąc członkiem takiego banku ,mając tam udziały ,można łatwiej dostac kredyt ,a w razie problemów finansowych ,przedsiębiorca może liczyć na większą wyrozumiałość. wieloletni udziałowcy maja darmowe konta firmowe,albo symboliczne opłaty. prezesi,dyrektorzy,kierownicy takich banków mają znacznie mniejsze płace niż w innych bankach. płace te są zależne od zarządów ,czyli od zwykłych udziałowców.
ogólnie BS działają bezpiecznie ,tak by udziałowcy mogli liczyć na coroczne dywidendy.
jeżeli chodzi o SKOK to myślę,że na jego szczycie siedzą ludze z PISu ,w zarządach też . PIS ma dostęp do kredytów w razie czego . skok na SKOK może odciąć PIS od źródła finansowania ,gdyby sejm tłumacząc kryzysem uchwalił ,chociaz czasową rezygnację z finansowania partii przez budżet.
tak to widzę,ale mogę się mylić.
pozdrawiam.

No tak . ale nadzór bankowy nie ma wpływu na rodzaj udzielonego kredytu czy pożyczki, nie ma też wpływu na obsadę stanowisk...

To rozumiem zresztą zaznaczyłem w notce na początku że cel jako cel jest jasny...nie ulega wątpliwości o co chodzi.
Ja się pytam czy tu na BM24 ktoś z blogerów wie na czym polega mechanizm do przeprowadzenia tego celu.
Sam nakreśliłem jeden mi znany to jest... wkład zabezpieczający pożyczkę czy kredyt...
każdy bank udzielając dajmy na to 100tys. zł pożyczki deponuje drugie tyle w NBP jako zabezpieczenie i gwarancje (z tego SKOKi były zwolnione), czyli zamraża kapitał.
Jednakże mimo że to uciążliwe i podnoszące koszta jest do przeskoczenia, więc podejrzewam że jest coś więcej w tej kontroli i nadzorze bankowym, tylko co?

rząd też nie ma wpływu na Krajową Radę Radiofonii i Telewizji , ta z kolei nie ma wpływu na politykę poszczególnych mediów,media dobierają dziennikarzy nie patrząc na ich poglądy polityczne.

Nie przenosi się... jednak uprawnienia a tym samym obsada personalna ma wpływ na KRRiTV i inne... po za tym od nich zalezą licencje i wysokości opłat.... a więc i koszt funkcjonowania co w wypadku mediów jest czynnikiem najważniejszym...
W przypadku banków jest to drugorzędne ponieważ kosz funkcjonowania ponosi potencjalny klient...haczyk musi być w jakimś szczególnym zapisie co do depozytów tak myślę... inaczej z nadzorem czy bez nie miałoby to znaczenia dla stanu faktycznego.

no ale to do jednego prowadzi,do likwidacji SKOK,do odebrania kolejnego wpływu PISowi.
pisałam,że SKOK i BS,ogólnie banki spółdzielcze działają ostrożnie i w jak największym stopniu na własny rachunek. jezeli teraz przyszłoby im zamrozić kapitał w formie przymusowego depozytu na rzecz gwarancji w razie kryzysu,to BS automatycznie wkręcane sa w pracowanie na pożyczonych od innych ,większych banków pieniążkach,bo swoje są nie do ruszenia. przez to nie są w stanie konkurować , zmierzają do bankructwa.
te wnioski opieram na wiedzy działania firm. gdyby mi przyszło swoje zapasy finansowe zamrozić i zacząć działać opierając sie na kredytach,to moja sytuacja byłaby zależna od banków ,czy na czas dostane kredyt ,czy wystarczającą ilość itd. bankructwo murowane i nie tylko moje ,ale i moich kontrahentów.
w tej sytuacji wszystkie BS byłyby zależne od łaski dużych monopolistów. BS miałyby cały czas kontrole sprawdzające .i wystarczy,że taka kontrola wyłapałaby ,że są dawane kredyty zagrożonym firmom ,organizacjom,partiom,a nastąpiłaby akcja odebrania środków kredytowych ,lub zablokowania kolejnych transz i bank leży,albo jest przejmowany przez inny.

A więc jednak jakiś szczegółowy zapis w prawie bankowym którego nie ma w prawie spółdzielczym... wiesz jak brzmi?
Za objaśnienie wielkie dzięki.

http://biznes.onet.pl/stanowisko-krajowej-skok-w-sprawie-tekstu-prezyden...

Ustawa o Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo- Kredytowych stanowi, że w Kasach działa odrębny system gwarancji dla depozytów, oceniany przez specjalistów jako równie skuteczny co bankowy. Tworzony jest on w sposób analogiczny do bankowych funduszy gwarancyjnych.

System gwarantowania depozytów w SKOK spełnia wymagania określone Dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 94/19/WE z dnia 30 maja 1994 roku w sprawie systemów gwarancji depozytów. Kasy mają własny, odrębny od banków system gwarancji dla depozytów, który podlega państwowej kontroli i jest uznawany przez struktury Unii Europejskiej. Depozyty złożone w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo – Kredytowych są chronione przez Program Ochrony Depozytów Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo – Kredytowych prowadzony przez Krajową Spółdzielczą Kasę Oszczędnościowo – Kredytową (KSKOK), i Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo – Kredytowych (TUW SKOK). TUW SKOK jest towarzystwem ubezpieczeniowym podlegającym nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego, która na bieżąco monitoruje zarówno stabilność finansową tego podmiotu jak i spełnianie przez nie ustalonych przez KNF dla towarzystw ubezpieczeniowych norm w zakresie posiadania odpowiedniego kapitału, szacowania ryzyka itd.

Dzięki, lecz to stawia nas znowu w punkcie wyjścia... nie znalazłem jak dotąd żadnej wypowiedzi która by :
1. wyjaśniała potrzebę wprowadzenia nowej ustawy o kasach i spółdzielniach
2.wyjaśniała na czym polega zmiana w stosunku do starej ustawy i co to dokładnie zmienia .. tu przedstawiciele SKOK i BS milczą...nikt nic nie mówi tylko ogólniki ...
3. Strona rządowa też posługuje się tylko ogólnikami i domniemaniami...(propagandą)
A jak sama przedstawiłaś system gwarancji SKOK i BS jest wystarczający, niezależny,wydolny w 100%, uznany przez samą Unię Europejską jako wystarczający i co więcej odpowiedni,
Więc znając cel ( położyć łapę na pieniądzach i finansowej niezależności społeczeństwa)
jak brzmi ten kluczowy zapis , co zmienia , co narzuca... w czym będzie ograniczał samodzielność Kas i BS?

nie wiem jak brzmi,ale na przykładzie wewnętrznych dyrektyw np MF kierowanych do naczelników US w sprawach metod działań kontrolnych ,można przypuszczać ,wg mnie to pewne,że kazda dziedzina ma swoje wewnętrzne,tajne dyrektywy. tak jest w sądach,bankach zusach, US ,prokuraturze ,policji. nikt tam nie działa na swoją rękę .wszędzie są odgórne wskazówki obliczone na politykę rządzących.

może klucza trzeba szukać w poparciu przez Tuska propozycji Niemiec o bankructwie państw?
A może rząd chce połozyc łapę i obracac aktywami SKOK (np pod gwanacje rządowe) jak wymyslili z Lasami Państwowymi?

"Trzeba też wspomnieć, że po 1989 r. ogłoszono upadłość łącznie 138 banków. Bankowy Fundusz Gwarancyjny z tytułu zwrotu depozytów złożonych w niewypłacalnych bankach wypłacił 814 mln. zł na rzecz 319 tysięcy osób.
System ochrony oszczędności w SKOK został utworzony bez pomocy publicznej, z inicjatywy kas zrzeszonych w Kasie Krajowej, z udziałem TUW SKOK. Dzięki niemu żaden członek nie utracił złożonych w SKOK depozytów."..

a masz może aktualny link lub stronę na której można by przeczytać całość "Nowej Ustawy o SKOKACH"... a nie tylko tytułu paragrafów i wyrwane cytaty..

nie interesowałam się tym...piszę to co mi logika podpowiada...ustawa ,ustawą ,a życie jest życiem

-:)) dzięki...-:))

ale tu szukasz czegos, wyjasnienia, uzasadnienia.
Sorry, ale jedyne uzasadnienie jest takie, ze ONI CHCA TO ZNISZCZYC.
skoki sa duzo bardziej bezpieczne od bankow.
Maja nadzor.
Wszystko jest w porzadku.
Ta ustawa nie ,ma naprawic zla sytuacje, tylko JA ZEPSUC.
Rozwalic, zniszczyc.

Ty szukasz odpowiedzi na pytania, ktore sa niepoprawne.
I rzad dsokonale wie.
wie tez, ze ludzie nie rozumieja z tego nic - i po prostu robia co chca.

Obyś się mylił... pozdrawiam.

Kondycja finansowa banków spółdzielczych, z których usług korzysta większość naszych rolników, jest coraz lepsza
Kryzys im niestraszny

Jeszcze niedawno wielu ekonomistów przekonywało, że banki spółdzielcze w Polsce nie mają przyszłości, że czeka je bankructwo. Tymczasem ich sytuacja jest coraz lepsza, oparły się lepiej kryzysowi finansowemu niż będące w zagranicznych rękach duże banki komercyjne. Banki spółdzielcze są coraz częściej obecne także w miastach, gdzie oferują swoje usługi małym i średnim firmom oraz mieszkańcom, ale wiele z nich zdecydowanie ponad połowę swojego rynku ma na wsi i wśród rolników. Najważniejsze, że banków spółdzielczych nie dotknął kryzys, dzięki czemu perturbacji finansowych uniknęło także rolnictwo i wiele firm produkcyjnych i handlowych. - Banki spółdzielcze nie zakręcały kurka z kredytami, a wręcz odwrotnie. To, że jesteśmy i byliśmy "zieloną wyspą", to także zasługa polskiej bankowości spółdzielczej - uważa Jerzy Różyński, prezes Krajowego Związku Banków Spółdzielczych.Z raportu przedstawionego przez KZBS wynika, że banki spółdzielcze mają aż 11 mld zł nadwyżki depozytów nad kredytami. To powoduje, iż mają duży potencjał do "zwiększenia akcji kredytowej". I trudno w tej sytuacji nie zgodzić się z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem, że wszystkie banki spółdzielcze stanowią już trzecią grupę finansową po PKO BP i Pekao SA. To także skutek tego, że z usług bankowych coraz częściej korzystają rolnicy. Wszak na konta bankowe spływają pieniądze, jakie dostają ze sprzedaży mleka, zbóż, mięsa i innych produktów rolnych. Banki obsługują też dopłaty bezpośrednie i unijne dotacje na inwestycje, jakie otrzymują rolnicy. Z pomocy banków właściciele i dzierżawcy gospodarstw korzystają także przy szukaniu wkładu własnego do programów unijnych - bank pożycza im pieniądze na ten wkład na dość korzystnych warunkach.Warunki działania banków spółdzielczych mają się jeszcze poprawić, bo przynajmniej częściowo zostanie rozwiązany problem kredytów preferencyjnych dla rolników. Ich oprocentowanie zostanie podniesione z 1,5 do 1,6 proc. (takie odsetki od kredytu zapłaci rolnik; resztę, czyli różnicę między kredytem preferencyjnym a komercyjnym, bankowi dopłaca budżet państwa, a konkretnie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa). Ogółem w 2011 r. państwo dopłaci do kredytów rolniczych 90 mln zł, co pozwoli na zaciągnięcie przez producentów rolnych pożyczek w wysokości 2 mld złotych. Choć podwyżka stopy kredytów preferencyjnych jest i tak mniejsza, niż chcieliby bankowcy (oni proponowali 1,8 proc.), jednak to poprawi sytuację banków. Banki spółdzielcze twierdzą, że niestety muszą dopłacać do kredytów preferencyjnych, co rzutuje na ich wyniki, gdyż oprocentowanie depozytów, jakie zbierają banki spółdzielcze, było wyższe niż kredyty udzielane rolnikom. W tej sytuacji bank nie zarabia, a ponosi straty.Mimo wszystko bankowcy zapewniają, iż na pewno nie wstrzymają rolnikom akcji kredytowej. Tym bardziej że mieszkańcy wsi coraz częściej korzystają też z innych produktów oferowanych przez ich bank spółdzielczy, który wydaje im nie tylko karty bankomatowe i kredytowe, ale także udziela zwykłych kredytów konsumpcyjnych. T

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101118&typ=ww&id=ww02.txt

Dzięki, wiadomo więc czarno na białym dla czego...jak by Ci wpadł tekst z treścią tej ustawy byłbym zobowiązany...pozdrawiam.