Akcyza jest dobra na wszystko..

avatar użytkownika Waits
Cudów Tuskowych o smaku drożyzny ciąg dalszy.. Na przyszły rok podobno szykują nam podwyżkę akcyzy ... Tym razem na alkohol i autogaz.. "W ten sposób do budżetu wpłyną dodatkowe pieniądze - twierdzą eksperci z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan". Większej bzdury dawno nie czytałem.. I takie ćwoki są u nas przedsiębiorcami.. Żenada.... http://biznes.onet.pl/0,1847632,wiadomosci.html

2 komentarze

avatar użytkownika Franek

1. Ukyta instrukcja

"Podwyżka akcyzy jest prosta także z tego powodu, że wystarczy tylko zmienić rozporządzenie ministra finansów, nie trzeba do tego zmiany ustawy, co zwykle pochłania mnóstwo czasu." To jest sposób na Prezydenckie veto. Lewiatan to agenda rządowa
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

2. To jest "liberalizm PO PO-lsku", ludziom w d... a zamożnym luuuz

Całą III RP trwa przykręcanie śruby Polakom, ci sytuowani od środka dochodów nie odczuwają wcale podwyżek, ale ci co żyją za 300-1000zł na osobę, odczuwają KAŻDĄ ZŁOTÓWKĘ każdej podwyżki, każdą nową opłatę, rachunek, konieczny zakup, usługę. Ja rozumiem że CIT był wysoki i 19% to jest dość optymalna wysokość (acz w zamożnych krajach zwykle jest.. wyższy, proszę sobie przeliczyć ile kasy byłoby z 38, czy 30, 25%) rozumiem że PIT w wysokości 50-45-40% to dużo, spory haracz. Jednak teraz jest 32% i to od bodaj progu ponad 80 tys zł dopiero, któż to zarabia 7 tys zł miesięcznie w Polsce? Ilu ludzi? Jednak ludziom ulgę dała dopiero ulga rodzinna, tylko JAKIM RODZINOM? Ano po pierwsze dziaciatym, po drugie solidnie zarabiającym, bo tylko bardzo zamożna rodzina ma radość odliczenia sobie 6 tys zł z piątki dzieci. 99% takich rodzin to najuboższe rodziny w Polsce! Im zasiłku rodzinnego żadna partia nie planuje podnosić, bo po co, NIECH ZDYCHAJĄ, prawda? Dlaczego nie odkręcimy tej śruby, po co mamy gnoić ludzi na vat, akcyzach, podatku dochowym od jakiś nawet kilku tysięcy zł, od pensji 900zł. Niech ktoś utrzyma dom za 900zł. Tym ludziom można dać istotną pomoc, 18% podwyżki od razu! Plus zerowy vat na podstawową żywność, usługi, dobra. Plus zerowa akcyza dla osób fizycznych za energię, gaz. Da się, da się liberalnie pomoc solidarnie ponad połowie biednych Polaków. Tylko NIKT nie chce pomóc, naród wam zapłaci za to może nawet krwawą rewolucją w końcu. Nie wolno drażnić 20 mln wcoorwionych ludzi podwyżkami! ===================================== Najłatwiej jest podwyższyć akcyzę, zwłaszcza na produkty uznane za szkodliwe, takie jak alkohol. Budżet zarobi, a protesty będą mniejsze, niż gdyby rząd ciął na przykład wynagrodzenia - uważa Rafał Iniewski, ekspert podatkowy z PKPP "Lewiatan". =====================================
Co innego akcyzy na papierosy, alkohole, a co innego na dobra, uslugi niezbędne do życia. Akcyza wysoka (budżet wiecznie pusty) powinna objąć dobra luksusowe, zbytki, wszystko co drogie, niepotrzebne do życia w pierwszym rzędzie, np gry komputerowe, chyba że są edukacyjne, to co innego, czy logiczne, umysł rozwijające bardziej niż wypruwanie flaków "wrogom". Powinna być KOMISJA która oceni co jaki powinno mieć vat, akcyzę, podatek od luksusu-zbytku itd Nie można pchać do jednego wora muzyki np warto popierać koncert muzyki symfonicznej Kilara, ale DODĘ solidnie opodatkować czym się da plus podatek od KICZU - 50% zysku.