Niepodległość to przeżytek? (Piotr Matan)

Czym jest dla nas niepodległość? Czy faktycznie jest nam niezbędna? Może nadszedł już czas by wyrzec się jej całkowicie dla dobra zjednoczonej Europy. Przecież patriotyzm się przeżył, państwa narodowe wyginą jak dinozaury. Królować będzie tolerancja i wielokulturowość w wydaniu socjalistycznym.

Kiedyś ktoś powiedział: Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze. Część współczesnego polskiego społeczeństwa najwyraźniej o tym zapomniała albo też nie chce pamiętać. Głowę zaprząta im zarabianie pieniędzy albo rozrywka. Tkwią w takim stanie, utwierdzani jeszcze przez autorytety: Polska nie jest najważniejsza, to nasze życie jest najważniejsze! Robić więc mamy tak by to nam było dobrze, nawet kosztem innych. Obawiam się, że ludzi tak myślących jest coraz więcej. Jak czasami poczyta się fora internetowe to ręce opadają. W razie jakiegoś konfliktu gro internautów, zamierza po prostu uciec z Polski i zostawić ją na pastwę losu. Nie czują żadnej więzi ze swoim krajem  i z rodakami. Gardzą swoją historią, religią i tradycjami. Ta pogarda przeradza się czasem w nienawiść. Kilkadziesiąt lat prania mózgów, najpierw ponure lata PRL-u, a potem dwadzieścia lat wolnej Polski z jej systemem edukacji i mediami zrobiło swoje. Ojcowie takiego systemu wartości są dziś odznaczani i wielbieni. Patrioci natomiast wyśmiewani i opluwani.

Człowiek jest istotą społeczną i terytorialną, czuje wieź z sąsiadami i obszarem, który zamieszkuje. Patriotyzm zakorzeniony jest zatem głęboko wewnątrz nas i ciężko jest się go wyzbyć. Dano nam więc namiastkę patriotyzmu w postaci miłości do Unii Europejskiej. Niczym ziemia obiecana dać nam ma szczęście i pokój na wieczne czasy. Za cenę nowej infrastruktury i dopłat unijnych mamy wyrzec się samych siebie. Powtarza nam się, że musimy przyjąć to co daje nam Zachód i to bez warunkowo, bo inaczej grozi nam ciemnogród i druga Białoruś. Nawet za cenę całkowitego wyzbycia się niepodległości. Niepodległości, która w dzisiejszych czasach jest już zbędna Ale nie chodzi tu tylko o niepodległość narodu, lecz również o tę osobistą, wewnętrzną, opartą o wartości chrześcijańskie i naszą tradycję.

Kiedy już w końcu ogłoszą koniec niepodległości oficjalnie, a my będziemy mieli co do tego jakieś wątpliwości przekonają nas o słuszności tego kroku media i wszelakie autorytety.

http://fronda.pl/sayan1410/blog/niepodleglosc_to_przezytek