O "bloku", który ma odsunąć Prezesa PIS. Kluzikównie
Jest multum powodów, by media, czy szerzej opinia publiczna, stały po stronie właśnie wyrzuconych z PIS J. Kluzik-Rostkowskiej i E. Jakubiak: od nienawiści do J. Kaczyńskiego po fakt, iż decyzja dotyczyła kobiet (w domyśle osób słabszych, bardziej wrażliwych, etc.).
Niewielu ma ochotę na chłodną ocenę postępowania Komitetu Politycznego PIS, czy personalnie prezesa partii. Liczy się to, że jest kolejna okazja, by skomleć o początku końca formacji J. Kaczyńskiego (ileż my to już razy słyszeliśmy z ust ekspertów, którzy nadal mają się świetnie, choć ich prognozy były funta kłaków warte) , sekcie, zakonie, marginalizacji, kryzysie, etc.
Od wczoraj J.Kluzik-Rostkowska jest bohaterką mediów i polityków, którzy wcześniej nie szczędzili jej formacji najohydniejszych obelg. Wszyscy pragną jej w swoich szeregach, nie szczędzą komplementów:
-Bardzo dużo plusów widzę jeśli chodzi o Kluzik-Rostkowską. Mógłbym nawet z nią współpracować. (Janusz Palikot, Ruch Palikota)
-To są posłanki z dużym doświadczeniem, wielką klasą, ministrowie rządu.(...)Zasługą Kluzik-Rostkowskiej jako szefowej sztabu Jarosław Kaczyńskiego było, że kampania przed wyborami prezydenta była "rzetelną, uczciwą i przyzwoitą rywalizacją". (Grzegorz Schetyna, PO)
-Zapraszamy Joannę Kluzik-Rostkowską do klubu Platformy, jest to polityk bliski nam w poglądach. (Tomasz Tomczykiewicz, PO)
-Nasze drzwi dla członków PiS-u stoją otworem. My dajemy jedynie tym posłom jasną deklarację: mogą do nas przejść w każdej chwili, jeśli tylko w swojej partii będą mieli problemy. (Eugeniusz Kłopotek, PSL)
-Dziś trzeba uświadomić społeczeństwu, że Jarosław Kaczyński jest złym człowiekiem. Obie posłanki powinny publicznie opowiadać, jaki jest prezes PiS. W kampanii prezydenckiej zachwycały się nim i powtarzały, że jest wspaniałym mężczyzną, politykiem, patriotą. Wiemy, że to nieprawda. (Wojciech Olejniczak, SLD)
Jak całą sytuację komentuje sama zainteresowana? Babra się we własnej głupocie:
"To, co mnie troszkę zaskoczyło, to to, że gdybym ja była na miejscu Zbyszka Ziobry, to przynajmniej wstrzymałabym się od głosu. Dlatego, że rzuciłam Ziobrze rękawicę - miałam być jego ewentualnym konkurentem w wyborach na prezesa partii. Kiedyś tam, bo żeby było jasne - ja nie podważałam przywództwa Jarosława Kaczyńskiego. Powiedziałam to, co każdemu politykowi wolno powiedzieć: że kiedyś będzie miał ambicję zostania szefem ugrupowania, którego jest członkiem.
Zatem, gdybym była na miejscu Ziobry, to honor nakazałby mi przynajmniej wstrzymać się od głosowania, bo sprawa dotyczyła osoby, która właśnie postanowiła zostać jego głównym konkurentem do fotela szefa partii."
Kluzikówna mówi o sprawie-widmie. Nie było podstaw do jakiejkolwiek sensownej dyskusji o schedzie po J. Kaczyńskim (ma on mandat szefa PIS do 2014 r.). To kwestia interesująca z publicystycznego punktu widzenia ( gratka dla politologów-"gdybaczy"), z politycznego: przedwczesna, niedopuszczalna, niehonorowa, niesmaczna.
Zaiste, ma tupet Kluzikówna mówiąc o honorze. Ktoś (członek partii) kierujący się elementarnymi zasadami przyzwoitości, w sytuacji, gdy formacja znajduje się pod niebywałym, nieuzasadnionym ostrzałem mediów, kiedy potrzebna jest jak nigdy konsolidacja, wzajemne zaufanie, wierność i lojalność wobec przywódcy, forsuje w mediach wyjątkowo stronniczych, nieprzyjaznych ("Gazeta Wyborcza", TVN) problem, przed którym stanie PIS za 4 lata (w polityce to szmat czasu, do tej pory zmienić może się wszystko). Oceńmy zachowanie byłej minister pracy z punktu widzenia J. Kaczyńskiego. Mówienie o walce o przywództwo w 2014 r. już teraz stanowi sprytną krytykę Prezesa, oznacza de facto, że zostały mu "tylko" 4 lata. Zauważmy, że główny "przeciwnik" Kluzikówny w marszu po partyjne szefostwo, zupełnie nie porusza tego tematu: wie, że w tej chwili nie ma sensu zastanawiać się nad wywołanym przez Panią Joannę problemem, robić to na dodatek publicznie, podkładać się. Ziobro zachowuje się profesjonalnie.
Nie dziwi mnie obłuda Palikota, Schetyny, Olejniczaka. To wyjątkowi koniunkturaliści, pracują dla beneficjentów Polski pookrągłostołowej, dzięki nim "oddychają". Dlatego chcą wykończyć za wszelką cenę J. Kaczyńskiego, jedynego polityka będącego w stanie (mającego siłę, mozliwości intelektualne, posłuch wśród współpracowników, charyzmę), skierować "wykolejoną" Polskę na właściwe tory, poprowadzić ją do przodu.
Portal wprost.pl cytując W. Olejniczaka, pisze:
"Dodał (Olejniczak- przyp. chinaski), że jeśli posłanki PiS powiedzą prawdę o Kaczyńskim wówczas przyłączą się do bloku z politykami, którzy chcą odsunąć prezesa PiS."
Ważne słowa kibica Pelikana Łowicz (wszyscy warszawiacy powinni także o tym "niuansie" pamiętać za kilka dni wrzucając kartę wyborczą do urn). Czy to normalne, by politycy innych formacji tworzyli blok w celu "odsuwania" prezesa niezależnej, autonomicznej, demokratycznej partii?
Niespotykane. Czy szef PIS ingeruje w wewnętrzne sprawy PO, SLD, PSL? Raczej nie, z oczywistych względów.
Ale PIS nie jest przecież "normalną" partią. Dla niej i jej sympatyków trzeba stworzyć rezerwat; mohery zamknąć pod kluczem, odseparować od POstepowych Polaków, "świadomych" obywateli. Taką wizję, de facto restytucję getta w dawnym nazistowskim stylu, zaproponował całkiem poważnie dyżurny politolog "wyborczej" Radosław Markowski.
Może dlatego Kluzikówna tak wyjątkowo skutecznie, z determinacją prosiła się o wywalenie jej z partii? Wszak w PISie, jak mówił Kaczyński, nikt nikogo siłą trzymać nie będzie. W planowanym przez salon gettcie już tak pięknie nie będzie.
- chinaski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
28 komentarzy
1. @chinaski
Bardzo ciekawie i klarownie Pan to wyłuszczył. POwstaje zatem obawa że obie panie to wierzchołek góry lodowej zanurzonej w morzu PiS... i pędzącej na spotkanie z TYTANIKIEM (J.K.).
Zatem dobrze się stało ze wody puściły i spostrzeżono na czas rozgrywkę obu pań...
W kontekście tych wydarzeń klarowne się robią okrzyki oburzenia i trwogi wśród przeciwników PiSu ...że o ile dobrze pamiętam ..."teraz to grożą podsłuchy i kontrolowanie polityków PiSu ...po wieści o nominacji M.Kamińskiego...wydaje się że to jedna z przyczyn iż wypłynęło teraz a nie jak planowano w trakcie lub przed samym głosowaniem...
Pozdrawiam.
Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG
2. @ autor
Prosze zwrocic uwage na to, ze w tygodniu pani Kluzik Rostowska wymieniala sie z Millerem ksiazkami:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/kamikadze-o-tym-rozmawiaa-joanna-kluzik...
I na te wypowiedz zwracam uwage:
"Ale oczywiście przyczyny mojego rozstania z PiS są głębsze. Ja mam wrażenie, że prezes podjął tę decyzję już wtedy, kiedy odmówiłam mu wejścia do władz partii, bo nie zgadzałam się z jego linią."
No za przeproszeniem, jesli ona odmowila wejscia do kierownictwa partii, wyrazajac dezaprobate co do linii, to ona niczego innego nie mogla sie spodziewac niz to co ja spotkalo. Przeciez ona caly czas PUBLICZNIE prala brudy.
Zwracam uwage na histerie Gowina czy Schetyny. Mysle, ze stracili cenne wtyki. Wtyki ktorymi mogli wplywac. Przypomniam tez to co pisa bodajze Lisiewicz (z GP) ze Jaroslaw Kaczynski w konu zrozumial, ze grajac ich gre skazuje sie wciaz na przegrana. Bo gral na ich zasadach. I dlatego zmienil polityke. Mysle, ze to co sie dzieje jest czescia pewnego oczyszczenia. Migalski na 100% byl spiochem, sadzac po tym co teraz mowi.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
3. A mnie się wydaje, że obie są cynglami
Na przykład: Jakubiak. Żadnych zahamowań i rozterek sumienia, że Prezydent Lech Kaczyński tak ją wywindował. Dziś jest pełna pogardy dla Jego brata Jarosława.
Natomiast Rostkowska: Co ta baba kazała Kaczyńskiemu wygadywać w wyborach? To nawet normalny człowiek by zgłupiał. Ta bab jest cynglem loży medialnej. DFziś jest celebrytką wszystkich mediów.
Występuje w trójce, szybko, bo śpieszy się do WSI24, potem szybko, bo POlsat itd...
Jest rozchwytywana.
Tylko ja takiej zdrajczyni bym podziękowała. Chyba żeby od początku prowadziła grę na moją korzyść.
4. no tak.
tyle że jest mały problem. Oto w PiS nie ma już tych, którzy byli bardziej na skrzydle centrowym.
I dlatego nie mam na kogo głosować.
Bo ja nie chcę mieć do wyboru złodziei i fiksatów. No sorry.
5. @spiskowy
A w tych ksiazkach co moglo byc schowane? No chyba, ze te ksiazki to taki trick=powod spotkania dla naiwnych i slepcow. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
6. Bo ja nie chcę mieć do wyboru złodziei i fiksatów.
wolisz v kolumnę? Pani Kluzik tak pasowała do PiS, jak pięść do oka.
Aha - a kto wg Ciebie jest złodziejem w PiS? Bo9, że wszyscy to frustraci, to przyjmuję za Twój pewnik.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. @tatarstan1
O ile mi wiadomo, to z PiS wylecialy 2 panie, niech bdzie ze centrowki, a one gdzies kandydowaly? Ze sie tak z ciekawosci zapytam?
A moze kogos jeszcze JK wywalil z PiS, ze piszesz, ze nie masz na kogo glosowac? Nie rozumiem logiki twojego wpisu, jakbys chciala wyjasnic, chetnie poczytam, bo to nowum dla mnie. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
8. Maryla
PO = złodzieje, PiS dryfuje w stronę LPR, czyli w stronę dla mnie nieakceptowalną.
Próbuję to wytłumaczyć od lat: prawica to nie są tylko radykałowie. To szeroka grupa ludzi o różnych poglądach. Ja uważam, że PiS nie musi być zabetonowane, bo po co? Znam mnóstwo ludzi nieznoszących PO za nicnierobienie, za to głosowały na PiS, bo tam była JK-R, gwarantująca pluralizm poglądów.
W tej chwili nie ma alternatywy dla PO w oczach przeciętnego wyborcy. Tak to niestety wygląda. I albo to dotrze do góry PiS, albo partia może już szykować sobie wieńce. Bo niestety na własne zyczenie doprowadzili do sytuacji, w której Michnik triumfalnie ogłasza: a widzicie! mohery! bleeee!
9. @Tatarstan1
Po wpisie do @Maryli nie potrzebuje wiecej wyjasnien, mam pelny obraz. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
10. Ula :)
w miejsce Kluzikowych wchodza ludzie Mariusza Kamińskiego - to jest wg Ciebie "LPR"?
Wybacz, ale nigdy ani Kluzik ani ta druga, zapominam jej nazwiska, bo jest dla mnie zwykła babą z awansu społecznego, taka druga Beger, tylko w innej partii, nie była osobą z PiS.
LUDZIE ODDALI GŁOS NA JAROSŁAWA nie na te pindy, którym sodówa uderzyła do głowy.
Zanim Kluzikowa sie objawiła, ludzie sami zebrali 1 700 000 podpisów.
Jeżeli Jarosław przekaże PiS Kamińskiemu, to chwała Mu. A te piszczące panie i towarzyszący im panowie w sombrerach niech ida do kabaretu.
Takie jest moje zdanie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Tamka
Klub ma opuścić Ołdakowski. Wystarczy?
nie wiem, co zrobi kowal, ale jedno jest dla mnie jasne: rację ma Ziemkiewicz pisząc, że rozpoczęła się delechizacja PiS.
A ja wolę Lecha. Nawet na Wawelu.
12. słuchałaś wywiadu z Ołódakowskim?
nie? A ja tak.
Jeżeli facet mówi, że odchodzi, bo kocha swoją koleżankę z pracy, to niech idzie.
A ludzi z otoczenia śp Lecha pamiętamy - wymienic, czy sama sobie przypomnisz?
Nie miał dobrej ręki do ludzi, naiwny i uczciwy, a wokół niego agentura, powiązania z oligarchią, złodzieje, narkomani.
Mnie taki PiS się nie podobał, ale znosiłam to z zacisniętymi zębami, bo wiedziałam, że są tacy ludzie jak śp. Gęsicka, Religa, Natalii-Swiat... większośc z nich juz jest ś.p.
Ale ludzie, którzy przyszli do PiS z Kamińskim, są młodzi i nie ś.p. Teraz czas na nich.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. @tatarstan1
Oldakowski- przyjaciel "zniszcze cie" schetyna, no coz, twoje prawo. Tylko prosze bys nie obrazala innych poslow PiS, bo jednym z nich jest wspanialy czlowiek, ktory kandyduje w moim miescie, wiem, co mowie, bo i z nim rozmawialam i znam jego dokonania i poglady z pierwszej reki.
Druga sprawa- przywodca PiS byl zawsze JK i nadal nim jest, a jego śp. brat byl prezydentem.
Trzecia sprawa, badz precyzyjna, sama napisalas: "I dlatego nie mam na kogo głosować."
Jesli ty glosujesz na partie, z powodu kilku osob w niej, to ja pozostawie to bez komentarza. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
14. to ma być polityk?
Agnieszka Burzyńska: Joanna Kluzik-Rostkowska mówi, że prezes PiS jest gotów podpalić Polskę, żeby tak spolaryzować scenę, że król jest nagi. Zgadza się pan?
Jan Ołdakowski: To są bardzo ostre słowa, które mówi Joanna, w dość specyficznej sytuacji. W sytuacji, w której została bardzo niesprawiedliwie potraktowana. W sytuacji w której trzy miesiące jej ciężkiej pracy na rzecz kampanii, na rzecz zbudowania wizerunku, który był wizerunkiem polityka odpowiedzialnego, kandydata na prezydenta odpowiedzialnego za państwo. Trzy miesiące pracy nie tylko poświęcenia własnego, ale też czasu własnych dzieci, własnej rodziny, męża, te wszystkie osoby jakby pracowały na rzecz kampanii pośrednio. Okazuje się, że za kilka wypowiedzi medialnych zostaje usunięta z partii. W sytuacji, w której wynik wyborczy, który udało się temu sztabowi osiągnąć, był naprawdę imponujący.
Agnieszka Burzyńska: Widzi pan siebie w tym klubie? W tym klubie kierowanym przez Mariusza Błaszczaka i Jarosława Kaczyńskiego?
Jan Ołdakowski: Na pewno w tej chwili dzieje się wiele złych rzeczy. Ja się nie mogę zgodzić z wyrzuceniem Elżbiety Jakubiak, z którą jestem prywatnie zaprzyjaźniony, bo uważam, że relacje międzyludzkie, że przyjaźń w polityce też jest ważna, że są oddzielną wartością. Przecież jeszcze 5-10 lat temu polskie partie opierały się na przyjaźni. Było po kilku liderów.
http://www.rmf24.pl/opinie/wywiady/przesluchanie/news-jan-oldakowski-lec...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. @Tatarstan
Zdumiałaś mnie...
"...Bo ja nie chcę mieć do wyboru złodziei i fiksatów".
PO takim tekście - należałoby sie jakieś wyjaśnienie, isn't it?
KTO - wg Ciebie - to w PIS "złodziej i fiksat" ? Z Twoich słow wynika, że "wszyscy pozostali" - poza Kluzikową i Jakubiakową?
Odbiło Ci?
Moja Pani - bluzgasz (tak, tak to odebrałam!) jak, nie przymierzając, cyngle z GW - obrażając i wybieranych i ich wyborców.
Czy ktoś Ci "kazał" glosować na PIS? Łachy nie rób. Masz do wyboru: PO. PSL. LSD - odwal sie więc od PISu - ale nie bluzgaj bez żadnego uzasadnienia na Bogu ducha winnych ludzi.
[czyżbyś - wykształcona, z wielkiego miasta?]
Selka
16. Małe wotum separatum
Nie śledzę tego co się dzieje w PISie, co kto mówi i w sumie mogę nie miec racji w ocenie
p. Elżbiety Jakubiak, dzielę się wrażeniami z okresu wyborczej kampanii prezydenckiej, w której p. Jakubiak bardzo dzielnie stawała, często z godnością odpierała wszelkie zjadliwe zarzuty i podstępne sugerujące pytania mendiów, myślę ze sama osobiscie kilka procent głosów przysporzyła. Akurat w przypadku potraktowania p. Eli Prezesa nie podziwiam.
17. @Inczuna
Pozwol, ze zadam ci jedno pytanie, w oparciu o twoj cytat:
"z okresu wyborczej kampanii prezydenckiej, w której p. Jakubiak bardzo dzielnie stawała, często z godnością odpierała wszelkie zjadliwe zarzuty i podstępne sugerujące pytania mendiów, myślę ze sama osobiscie kilka procent głosów przysporzyła."
Uwazasz, ze robila laske JK? Na zdrowy rozum, to byl przeciez jej obowiazek, bedac w partii PiS, w sztabie wyborczym - te czynnosci byly co najmnej jej obowiazkiem, jesli juz nie mowimy w kategoriach checi zwyciestwa swojego (tzn. jej-jakubiak) kandydata. T.
Czasami poraza mnie ludzka logika [przepraszam za ta dygresje].
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
18. Pani Jakubiak była zawieszona w PiS
ZA WYPOWIEDZI MEDIALNE.
Pani Jakubiak nie tylko, że nie przestrała się wypowiadać, ale ZROBIŁA SIĘ SAMA "twarzą PiS" w TVN24. Ciągle ja tam widziałam.
A jej radość i nieumiejętne ukrywanie szczęścia z przecieku, że p. Kluzik została wykluczona, bijące w sejmie do kamer, nie pozostawiło wątpliwości, ze była to celowa gra.
Zapowiedź wspólnej konferencji o 17.00 zanim informacja została potwierdzona oficjalnie i skandaliczne oswiadczeń obu pań - wielkich tryumfatorek o 18.00 wywoiłało moje oświadczenie, ze nigdy na nie nie głosowałam i nigdy nie dazyłam ani swoim głosem, ani zaufaniem.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
19. Odpowiadam.
Nie, nie robiła łaski. A zdrowy rozum wokół aż kipi. Pozdrawiam.
20. W pierwszym zdaniu
..zrobiłem pewne zastrzeżenie co do wypowiedzi, często dzieją się rzeczy niepotrzebne które by nie zaistniały gdyby nie wydarzenie- grzech pierworodny...po dobrym wyniku wyborczym zła ocena wykonawców...PIS nie ma w swym składzie wielu dobrych ludzi do ciężkiej walki wyborczej w przyszłym roku, niektóre tuzy jak np J. Kurski lepiej niech się nie pokazują...przyjdzie może zjeść żabę..
21. Inczuna
tak naprawdę, to nie znamy ludzi z PiS, poza tymi "medialnymi".
Co do Kurskiego - prezes rozwiązał cała organizację w Gdańsku, którą "ustawiał" J.Kurski.
Pełnomocnikiem PiS w okręgu 25 w Gdańsku jest poseł Andrzej Jaworski. Taką decyzję podjął Komitet Polityczny partii w piątek wieczorem. Poprzedni pełnomocnik, Hanna Foltyn- Kubicka złożyła rezygnację.
Pani Fołtyn-Kubicka nie poradziła sobie z układem w Gdańsku.
Takie "przewietrzenie" powinno iść na sam szczyt w PiS.
POZDRAWIAM
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
22. PiS w Gdańsku...
Trudno o bardziej fatalną decyzję - świństwa, manipulacje przy ustalaniu list wyborczych, paskudna atmosfera prywaty i prywatnych "zemst" to dzieło Jaworskiego wlaśnie. Foltyn-Kubicka to firmowała, ale ster trzymał poseł Jaworski...niestety. Nie rozumiem tej decyzji. A PO tu silne - też i dlatego, że PiS słabnie. Odsuwani są ludzie ideowi, na czoło wysunięto osoby, które bez żenady twierdzą, iż "do polityki idzie się,by grać na siebie" - jedyny cel... pzdr,a.
23. @Inczuna
Co do kampanii wyborczej na Prezydenta RP...warto poczytać naocznego świadka i uczestnika ..tj. TOYAHA.... na prawdę warto zanim się określi zasługi czy zaniedbania...
Pozdrawiam .
Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG
24. A jak kawal zrobia?
Wedlug planu, raczej nieglupiego?
25. @Goethe
O ile wiem, to wspomniany przez ciebie bloger znal z autopsji tylko jeden incydent.
To tylko tytulem doprecyzowania.
O kampanii nie chce sie juz wypowiadac, bo to "musztarda po obiedzie", ale warto odnotowac kto byl w sztabie i kto przygotowywal spotkania i debaty, zwlaszcza z dzisiejszej perspektywy. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
26. @Tamka
W świetle ostatnich wydarzeń jest to bynajmniej pouczające. Obecnie mamy podobne sytuacje w wielu lokalnych sztabach. Determinowanych rozgrywkami w mediach... Trudno się zgodzić iż jest to jak mówią sami zainteresowani niby w trosce o PiS i Polskę... Jakoś tej troski nie widzę. Za to jak nie spojrzeć dostrzega się próbę zwalcowania J.K. i PiS-u za wszelką cenę... Mniemam ze zainteresowane osoby zostały sowicie wynagrodzone... jeśli nie i tylko im naobiecywano to wyjdą jak Zabłocki na mydle... ale skoro tak łatwo im sprzedać ideały i wartości, to cóż, ich sprawa... mają za swoje...
Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG
27. @Goethe
Ja w ogole mam swoje spojrzenie na partie, ale nie bede tutaj o tym pisac. Chcialam tylko zaznaczyc, ze nie jest tak pieknie jakby sie to moglo wydawac. I juz wiecej "dygresic" nie bede. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
28. @Tamka
Podygresimy po wyborach ...będzie na to czas odpowiedni a i sytuacja jaśniejsza i postawy klarowne ....Pozdrawiam
Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG