Cały świat przychodzi na Wawel....

avatar użytkownika basket
MIESZCZUCH7 | 00:54 |37 http://lubczasopismo.salon24.pl/pis-reporter/post/245096,caly-swiat-przychodzi-na-wawel-przykleknac-przy-kaczynskim Cały świat przychodzi na Wawel przyklęknąć przy Kaczyńskim Wreszcie mogłem być w Krakowie, wybrać się na Wawel, do krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, na grób śp. Państwa Kaczyńskich. Nadszedł długo odkładany moment. Kwiaciarka na krakowskim Rynku, jak się dowiedziała, że kwiaty kupuję dla śp. Państwa Kaczyńskich, to najpierw mnie chciała zniechęcić, mówiąc że pewnie mi tam w krypcie nie pozwolą bukietu zostawić, bo jak by tak wszyscy składali, to by bałagan i śmietnik był, a potem doradzała kupno jednej róży białej i jednej czerwonej, symbolicznie, zamiast całego bukietu z trzynastu róż w tych barwach. Kilka razy powtórzyła, że ona to nie jest za tym, że według niej to lepiej dać już spokój tym ludziom... Bardzo się dziwiłem, że kwiaciarka nie chciała zarobić! Jej słowa zaszły mi jak zadry pod skórę i kłuły... A potem w krypcie na Wawelu okazało się, że moglem jednak mój bukiet złożyć, bez żadnych przeszkód, obok innych pięknych bukietów, wianuszków, a nawet okazałych koszy. Strumień ludzi bezustannie przelewa się przez kryptę, z modlitwami i śpiewem we wszystkich językach. Wzruszyli mnie Węgrzy odmawiający "Ojcze nasz", a za nimi szli Litwini, między nimi Polacy. Niektórzy chusteczkami ocierają łzy, płaczą, bo Lech Kaczyński był dobrym człowiekiem... Mimo że minęło już niemal siedem miesięcy, ludziom nie przestają płynąć ciągle świeże łzy. Mogłem przy grobie na chwilę przyklęknąć i szepnąć w myślach: Szefie, Pani Marylko, ludzie z całego świata tu do Was przychodzą, ukłonić się Wam! Pamiętam ciągle Pańskie anegdoty o studentach, z których się śmieliśmy do łez, i tę ujmującą troskę Pani Marii przed każdym wyjazdem... Kiedyś to Wy jeździliście po świecie i opowiadaliście o Polsce, o "Solidarności", o Piłsudskim, a dzisiaj oni tu przyjeżdżają do Was, pożegnać jak najdroższych przyjaciół... A ci nasi rodacy, którzy odmawiali Wam tego miejsca na Wawelu, niech patrzą teraz, jak tu ściąga tylu młodych i starych, tylu pięknych duchem, szlachetnych ludzi! Ten marmur ciepły od dotyku tylu dłoni tętni życiem! Wasza obecność dodaje znakomitości temu miejscu!
Etykietowanie:

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @basket

.."Kilka razy powtórzyła, że ona to nie jest za tym, że według niej to lepiej dać już spokój tym ludziom."...

widać słucha Miecugowa, albo ma dyrektywy z ratusza.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Lena

2. @basket

Bardzo dziękuję za ten wpis...

Serce się raduje, tylko oczy mgłą zaszły...

pozdrawiam serdecznie

Ostatnio zmieniony przez Lena o pon., 01/11/2010 - 22:07.
avatar użytkownika yuhma

3. Basket

Wielkie dzięki za wrzutkę! Piękny i wzruszający tekst.
Ale to faktycznie ciekawe, że kwiaciarki są antykaczyńskie. U mnie na bazarze, kiedy dowiedziały się, że chcę wstęgę biało-czerwoną na drzewko dla ofiar katastrofy, to tylko jedna zgodził się zrobić. I skarżyła mi się, ze pozostałe w ogóle juz się do niej nie odzywają,

Pozdrawiam każdym słowem

avatar użytkownika Tamka

4. Non omnis moriar..

Mimo wszystko cieszy ten wpis. Pokoj ich duszom. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Selka

5. @Autor

kwiaciarki - jako, że to do nich przecież idą ludzie po kwiaty dla Pary Prezydenckiej - sa z pewnością instruowane...tyle, ze nie przez Szkło kontaktowe, a SBcję! :))

Dzieki za wpis...

Selka