Zbrodnicza nienawiść do PiS establish-mentów w PRL-bis, cz. II
Warto sięgnąć także i do znakomitego artykułu red. Michała Szułdrzyńskiego opublikowanego w "Rzeczpospolitej" i zatytułowanego "Zbrodnia PiS-u czyli odwracanie kota ogonem". Szułdrzyński cytuje w nim m.in. Aleksandra Smolara (1) pochodzącego z rodziny zasłużonych bolszewickich, a więc antypolskich działaczy komunistycznych (tak samo jak i m.in. Michnik). Smolar stwierdził w GWnie, że: "Już widać próby wpisania tej tragedii w ten sam ciąg zdarzeń co katastrofę smoleńską. To próba odnowienia martyrologicznego mitu PiS."
Widocznie tym politrukom nie przeszkadza fałszywy, martyrologiczny mit naprawiaczy komuny, którzy ponoć walczyli z komunizmem pisząc trockistowskie elaboraty w PRL, w latach sześćdziesiątych…
Politruków z GWna polityczny marsz z pochodniami na trumnach
Innym zacytowanym przez red. Szułdrzyńskiego dyżurnym ekspertem GWna od obrzucania PiS-u ulubioną przez komunistów obelgą "faszysta" (2) — jest prof. Michał Głowiński, który nie pierwszy już raz wyjeżdża z faszyzmem, tym razem stwierdzając, że: "Mnie bardziej przeraża to, co po tej zbrodni powiedział Jarosław Kaczyński. On nieustannie wjeżdża na pierwszy plan polityczny na trumnach. Kiedy mówi o kampanii nienawiści, mówi o sobie. […] To, co się teraz dzieje w Polsce przypomina mi rok 1933 w Niemczech, tam też się zaczęło od języka nienawiści." (3) Tak więc i temu politrukowi, tak samo jak i wielu innym — na polityczne zamówienie postbolszewików — marsze z pochodniami kojarzą się wyłącznie z faszystami oraz PiS-em…
Nienawidzący polskiego patriotyzmu towarzysze wspólnej drogi z GWna demagogicznie "zapominają" jednak o tym, że kampania nienawiści przeciwko PiS została rozpętana przez zwolenników PO — na co jest bardzo dużo przykładów w mediach. Jednym z inicjatorów tej kampanii był sam Michnik, który obrazowo pisał o "pełzającym zamachu stanu" w wykonaniu braci Kaczyńskich ("Modlitwa o deszcz", "GW" z 30.07.2007). Innym był jado-plujka Niesiołowski piszący, że: "ten rząd upodabnia nasz kraj do groteskowej dyktatury w stylu Roberta Mugabe", ("PoPiS-u po wyborach nie będzie", "GW" z 19.08.2007). (4)
Zbolszewizowane odzyskane przez PO Polskie Radio
Do tych wszystkich postbolszewickich ataków na szefa PiS dołączyło także i Polskie Radio m.in. w programie Zuzanny Dąbrowskiej — współzałożycielki Polskiej Partii Socjalistycznej. Program ten został emitowany zaledwie w kilka godzin po ataku przez Ryszarda C. na siedzibę PiS. Tow. Dąbrowska w radiowej rozmowie z tow. prof. Kazimierzem Kikiem — współzałożycielem lewicowej Unii Pracy oraz wieloletnim członkiem komunistycznej partii w PRL zwanej PZPR — zachęcała go do rozwinięcia takich tez jak ta, że zbrodni wymierzonej w PiS winna jest ta właśnie partia. [sic!]
Maciej Marosz z portalu Niezależna.pl pisze, że tow. Kik z bolszewicką "wyrozumiałością tłumaczył, że agresor mógł być przecież osobą poszkodowaną przez politykę Prawa i Sprawiedliwości." A także, iż demagogicznie przy tym stwierdził: "Ale pamiętajmy o Niewiadomskim, o zabójstwie Narutowicza w okresie międzywojennym i pamiętajmy, że tego typu nastroje, które doprowadziły do tragicznych momentów polskiej historii, były wytwarzane na ogół w kręgu prawicy. Czyli w kręgu polityków, którzy jednak prowadzili politykę konfliktowania społeczeństwa, odrzucania jakiejś jego części, grożenia interesom jakiejś jego części."
Taka bolszewicka propaganda jest teraz prowadzona przez Polskie Radio, którego lewicowy Zarząd niedawno uznał sfabrykowane kalumnie bolszewickiej komisji etyki PR za wystarczający argument, by odsunąć red. Tomasza Sakiewicza od prowadzenia programów i zlikwidować audycję, którą prowadził on na zmianę m.in. z Bronisławem Wildsteinem i Rafałem Ziemkiewiczem. (6)
Do tego antypolskiego chóru nienawiści wobec PiS z bolszewickim wdziękiem dołącza się także i Donald Tusk — jadowicie twierdząc w przemówieniu do dziennikarzy, że: "Nie wiem czy mają państwo poczucie, że prezes Kaczyński jeszcze nie dojrzał do głębszego oddechu i refleksji? Ja mam." (7) A Tusk jest przecież premierem partii założonej przez ludzie z tajnych służb specjalnych z PRL.
Donald Tusk potrzebuje "głębszego oddechu i refleksji" na temat kondominium
Można jednak mieć natomiast odczucie, że premier Donald Tusk w dużym stopniu podporądkowany interesom postsowieckiej agentury w PRL-bis, nie dojrzał jeszcze do głębszego oddechu i refleksji na temat swojej polityki partyjnej oraz działalności — jako premiera dużego kraju w Europie. Tego kraju, z którego niestety usiłuje wspólnie z namiestnikiem Komorowskim z WSI — za wszelką cenę zrobić kondominium rosyjsko-niemieckie... (8)
Można mieć także odczucie, że dla tego kraju w Europie byłoby znacznie lepiej, gdyby jego premierem był ktoś nie związany z partią zakładaną przez agentów ściśle podporządkowanych w PRL antypolskiej agenturze sowieckiej… A także, osoba nie mająca w swojej partii jako skarbników — przestępców odbierających zlecenia od członków postbolszewickiej mafii na cmentarzach…
Totalitaryzm PO a mordy polityczne
Mordy polityczne są zazwyczaj dokonywane w tych państwach, gdzie rządząca oligarchia uważa, że odebrała społeczeństwu tyle praw, iż ma już dość siły — by wprowadzić rządy całkowicie totalitarne. Tusk nie jest w stanie kontrolować ludzi z postbolszewickich służb specjalnych mających wyjątkowe prawa w PRL-bis i często nadzorujących służby stworzone po 1989 roku. Tak więc w PRL-bis już istnieją warunki sprzyjające stworzeniu państwa totalitarnego, nadzorowanego przez policje polityczne rodem z PRL.
Po ujawnieniu przez "Dziennik" w artykule "Tusk nam zgotuje państwo totalitarne" informacji, że w 2011 roku ma powstać superbaza danych o Polakach — nawet często sprzyjający PO były minister spraw wewnętrznych i poseł SLD Ryszard Kalisz stwierdził, iż: "To skandal świadczący o tym, że rząd PO zbliża się do modelu orwellowskiego państwa totalitarnego." (9)
Natomiast Cezary Michalski w artykule "POwrót Wielkiego Brata" stwierdził nawet, że: "Partia liberalna próbuje wprowadzić w życie projekt inwigilacji obywateli bardziej ambitny, niż tego próbowała większość rządów w Europie Zachodniej. Tam nawet ‘wojna z terrorem’ nie wydała prywatności obywateli aż do tego stopnia w ręce państwa. (…) Wiele obszarów naszego państwa pozostaje zawstydzająco zacofanych. Ale system inwigilacji obywatela będziemy mieli tak nowoczesny, jak u Orwella." (10)
Jan Paweł II napisał, że "Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm." (11) Skoro dla postbolszewickich agitatorów i zwolenników PO — jedyną wyznawaną przez nich wartością jest posiadanie władzy, to tym samym odrzucają oni wszelkie inne wartości, co bezpośrednio prowadzi kraj do przepaści państwa totalitarnego. A "Państwa totalitarne to rodzaj teokracji, w których kasty rządzące przypisują sobie boską nieomylność" — twierdził George Orwell.
Tę nadzwyczajną "boską nieomylność", jako wynikającą ze sprawowania zakamuflowanej totalitarnej władzy, przypisują sobie także postmodernistyczni quasi teokraci z PO — często także lepiej znani jako postbolszewiccy politrucy… PO już wprowadza system rządów zmierzający do całkowitej władzy tej partii nad społeczeństwem — poprzez niemal monopol informacyjny zaprzyjaźnionych postbolszewickich mediów rozpowszechniających partyjne łgarstwa i partyjną propagandę PO oraz terror tajnych służb korzystających z doświadczeń swoich ludzi nabytych jeszcze w PRL-u.
Fałszywe przeprosiny prezydenta z WSI
Towarzysz namiestnik z WSI robi sobie nawet prymitywne żarty z Kaczyńskiego mówiąc w wywiadzie dla TVN24, iż: "Zrobimy eksperyment: ja bardzo serdecznie przepraszam. Jestem skłonny przeprosić za Janusza Palikota, jestem skłonny przeprosić za Antoniego Macierewicza, za pana Kurskiego, za Stefana Niesiołowskiego, za moje wypowiedzi () i zobaczymy co z tego wyniknie." (12)
Dlatego nie dziwi bezpośrednia odpowiedź prezesa PiS: "Nic nie wiem o żadnych przeprosinach, dla mnie ważne są tylko takie wypowiedzi, jak pana Nałęcza, (13) doradcy prezydenta: 'nie ma takiej ofiary, której by nie warto złożyć, by się spotkać z Putinem.'" Bo jedną z takich ofiar żłożonych niedawno towarzyszowi Putinowi był przecież polski patriota i Prezydent RP Lech Kaczyński.
"Raz się skurwisz — kurwą zostaniesz"
George Orwell napisał także, iż: "Zapamiętajcie, że za nieszczerość i tchórzostwo zawsze trzeba płacić. Nie wyobrażajcie sobie, że przez całe lata można uprawiać służalczą propagandę na rzecz radzieckiego lub też jakiegokolwiek innego reżimu, a potem powrócić nagle do intelektualnej przyzwoitości. Raz się skurwisz – kurwą zostaniesz." (14)
Tak więc czciciele agenturalnego rządu Tuska mają wybór, czy wolą uprawiać służalczą propagandę na rzecz postbolszewickiego reżimu Tuska i tym samym chcą pozostać antypolskimi kurwami. A może jednak, zapragną właśnie teraz, po tym morderstwie politycznym z nienawiści do patriotyzmu i polskości — powrócić do intelektualnej przyzwoitości… Bo potem na jakąkolwiek przyzwoitość będzie jednak już stanowczo za późno…
"Aby się przeciwko takiej niewoli burzyć, szukając środków i sposobów wydobycia się z niej"
Po to, żeby jednak nie było za późno — warto tu jeszcze przytoczyć fragment homilii Prymasa Tysiąclecia wygłoszonej 27 stycznia 1963 roku. (15) Homilii ta wyrażała sprzeciw Prymasa wobec tez artykułu Stanisława Stommy, znanego z prorosyjskiego oportunizmu. Otóż, kardynał Stefan Wyszyński w tej homilii m.in. powiedział:
"(…) Nie o kompleks więc idzie, nie o schorzenie psychiczne, które jakoby przeszkadzało Narodowi działać i decydować w sposób wolny. Szło o poczucie pogwalconego prawa Narodu do samostanowienia o sobie i do decydowania o swej wolności, w której rozmieszcza się w sposób wolny i samodzielny prawa i wzajemne obowiązki współżyjących ze sobą warstw narodowych. (…)
Gdy człowiek czy Naród czuje się na jakimkolwiek odcinku związany i skrępowany, gdy czuje, że nie ma już wolności opinii, wolności zdania, wolności kultury wolności pracy, gdy wszystko wzięte jest w jakieś łańcuchy, wtedy nie potrzeba kompleksów. Wystarczy być tylko przyzwoitym człowiekiem, mieć poczucie honoru i osobistej godności, aby się przeciwko takiej niewoli burzyć, szukając środków i sposobów wydobycia się z niej."
Słowa Polskiego Prymasa Tysiąclecia o tym, że "poczucie pogwalconego prawa Narodu do samostanowienia o sobie i do decydowania o swej wolności" dla przyzwoitego oraz mającego poczucie honoru i osobistej godności człowieka, są wystarczające, aby się przeciwko takiej niewoli burzyć, szukając środków i sposobów wydobycia się z niej — nie straciły swojego znaczeia także i dzisiaj, w kraju którego władze zamierzają zarządzać z ramienia państw ościennych wyłącznie kondominium…
__________________________________________
1. Brednie i Smolara i Głowińskiego wypowiedziane w stylu bolszewickich politruków — cytuję za artykułem Michała Szułdrzyńskiego "Zbrodnia PiS-u czyli odwracanie kota ogonem", 20-10-2010, http://www.rp.pl/artykul/216162,551891-Szuldrzynski--Zbrodnia-PiS-u-czyli-odwracanie-kota-ogonem.html.
2. Do dzisiaj najmocniejszym bolszewickim oskarżeniem pozostało nazwanie kogoś "faszystą"… Ma to uczynić z osoby obrzuconej przez komunistów tym epitetem wroga publicznego nr 1. Dlatego, dla stalinowskich agentów NKWD zakładających w Polsce bolszewicką organizację nazwaną PPR — faszystami byli zarówno twórcy II Rzeczpospolitej, jak i walczący z hitlerowcami patrioci oraz członkowie AK — na których ci bandyci z PPR donosili gestapowcom zgodnie z poleceniami NKWD.
Te bolszewickie łgarstwa były kontynuowane przez sowieckich zbrodniarzy z PPR także i po utworzeniu przez Stalina sowieckiej kolonii zwanej PRL. Dla zdrajców — i pepeerowców i komunistów w PRL — polscy patrioci oraz żołnierze AK stali się wtedy współpracującymi z faszystami "zaplutymi karłami reakcji". W komunistycznym żargonie obrzucanie ich przeciwników epitetem "faszysta" znakomicie funkcjonuje zresztą do dzisiaj.
3. Zob.: Michał Szułdrzyński "Zbrodnia PiS-u czyli odwracanie kota ogonem"…
4. Cytowane za: Tomasz P. Terlikowski, "Rzeczpospolita" "Wielka kariera politycznego thrillera”. http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/opinie_070912/opinie_a_3.html.
5. Zobacz notkę "Bolszewicka Komisja Etyki Polskiego Radia w III RP", http://www.thoughts.com/Andy101/bolszewizm-w-polskim-radiu.
6. Maciej Marosz, Polskie Radio — tylko dla towarzyszy, Niezależna.pl, 21-10-2010,
http://www.niezalezna.pl/artykul/polskie_radio_tylko_dla_towarzyszy/40435/1.
7. Zob.: "Kaczyński nie dojrzał do refleksji", http://www.tvn24.pl/-1,1678844,0,1,kaczynski-nie-dojrzal-do-glebszej-refleksji,wiadomosc.html.
8. Na temat łgarstw propagandy ekipy Tuska zobacz notkę "Tusk próbuje ukryć prawdę, że to on zaprosił Putina do Katynia", http://www.thoughts.com/Andy101/propaganda-ekipy-tuska-a-prawda
9. "Tusk nam zgotuje państwo totalitarne", "Dziennik", 2009-03-09, http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/141376,tusk-nam-zgotuje-panstwo-totalitarne.html.
10. Cezary Michalski "POwrót Wielkiego Brata", Dziennik, 2009-03-09, http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/141320,powrot-wielkiego-brata.html.
11. Jan Paweł II, w encyklice "Veritatis splendor" (Blask prawdy).
12. "Kaczyński w ramach przeprosin żąda głów", Dziennik, 2010-10-22, http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/306306,kaczynski-w-ramach-przeprosin-zada-glow.html.
13. Specjalizujący się w historii bolszewickiego ruchu robotniczego prof. Tomasz Nałęcz należał do komunistycznej PZPR w latach 1970–1990. Chyba właśnie dlatego, Nałęcz został doradcą prezydenta RP z WSI ds. historii i dziedzictwa narodowego.
14. George Orwell, w serii artykułów zatytułowanych "As I Please", w felietonie napisanym 1 września 1944 roku i skierowanym do "angielskich dziennikarzy lewicowców."
George Orwell, w serii artykułów zatytułowanych "As I Please", w felietonie napisanym 1 września 1944 roku i skierowanym do "angielskich dziennikarzy lewicowców."
15. Cytowane za prof. Jerzy Robert Nowak "Czarna legenda dziejów Polski", Wydawnictwo von boroviecky, Warszwa 2000, s. 89.
- Andy-aandy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. Andy
bardzo chciała bym w to uwierzyć:
.."A może jednak, zapragną właśnie teraz, po tym morderstwie politycznym z nienawiści do patriotyzmu i polskości — powrócić do intelektualnej przyzwoitości… Bo potem na jakąkolwiek przyzwoitość będzie jednak już stanowczo za późno…"...
ale narracja i awantura majaca na celu zamazać straszna prawde, że JEST TO POLITYCZNY MORD za rządów partii miłości, nie daje mi podstaw do takiej wiary.
Co gorsza, społeczeństwo jest już tak otumanione ciągłą wrzawą i zaciemnianiem, że NIE ZAREAGOWAŁO - a to daje mandat środowisku z dawnej UW - a przecież to jest trzon PO - do zamiecenia tego mordu pod dywan.
Im więcej słów w mediach, "zainteresowania szaleńcem" tym mniej widać OFIARĘ MORDU.
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Warto to skomentować cytując
Warto to skomentować cytując znów opinię red. Michała Szułdrzyńskiego o cynicznym i po trockistowsku demagogicznym komentarzu tow. rednacza Michnika z GWna:
"Jeszcze w poniedziałek Adam Michnik porównywał PiS do KPP (on sam dobrze wie, jak demokratycznie traktowano tę partię w II RP). Nie, zbrodni jest winien PiS. Jak to udowodnić? Wystarczy przywołać słowa Kaczyńskiego z konferencji prasowej po zabójstwie. PiS ma nieczyste sumienie bo „włączył wątek morderstwa do polityki”. Na czym polega to upolitycznienie mordu? Na tym, że w ogóle PiS śmie o tym mówić."
Dla tych postbolszewickich demagogów wychowywanych w antypolskich rodzinach zakochanych w stalinowskim bolszewiźmie — zawsze będą winni polscy patrioci — a więc PiS.
Ja jednak ciągle mam nadzieję, że tego typu zbrodnie mogą budzić w ludziach mających jeszcze jakieś ludzkie uczucia — jakieś wyrzuty sumienia, i że mogą pobudzać niezależne od bolszewizmu PRL-bis myślenie...
Pozdrawiam
Andy — serendipity
3. Goebels w ziemi się przewraca
Bo jeszcze mocniejsza jest tych swołoczy praca
Kręcą mącą i wciąż kłamią społeczeństwo
A przy tym wielu uprawia błazeństwo
4. Czy to nie jest tak? Żeby odwrócić uwagę od raportu MAK
Zamówiono szaleńca na szaleństwo?
Przecież media służalcze będą się pławić w Kaczyńskiego błędach.
Bo, przecież, to Kaczyński dopuścił do zabójstwa.
To Ziobro chciał czystych polityków?
To niech Kaczyński wytłumaczy się! Dlaczego na biuro PiS-u był atak?
Dlaczego nie zabito z SLD,PO, czy nawet PSL-u? Dlaczego z PiS-u?
Ano dlatego, że z pisowcami nie dało się zrobić żadnego przekrętu. Ot dlatego stary esbek miał taką wrogość.
5. Jest to zbrodnia — i w dodatku bolszewickie drwiny z patriotyzmu
Palikot wspólnie z Komorowskim — zastrzelimy Jarosława Kaczyńskiego
Tak więc, zdaniem polityków i mediów popierających PO — Jarosław Kaczyński powinien odpowiadać także za Palikota, czyli kolejnego politycznego bandytę z PO, który na wieczorze wyborczym namiestnika Komorowskiego z WSI — publicznie z uśmiechem zapowiedział, że "razem z Bronisławem Komorowskim zastrzeli Jarosława Kaczyńskiego, wypatroszy jego skórę i wystawi na sprzedaż!" (1)
W dodatku ten bandyta in spe publicznie zapowiadający zamiar dokonania patologicznego morderstwa — oskarża na swoim blogu Kaczyńskiego o narzucanie mu winy i pokuty… Ten załgany i działający w stylu bolszewickiego watażki polityk — chce podburzyć opinię społeczną poprzez demagogiczne i godne sowieckich politruków stwierdzenia w rodzaju: "Jak długo będziemy odmawiali nieustanny bałwochwalczy różaniec i modlitwę za obkupienie niepopełnionych grzechów?" (2)
Ten wściekły obłudnik, narzucający się ze swoim bolszewickim stylem w polityce — tworzy teraz sobie z peerelowskich homo sovieticusów Ruch Poparcia pod demagogicxznym hasłem "STOP OBŁUDZIE!" Trudno o lepszy przykład czysto bolszewickiego zakłamania…
Chociaż niedawno byliśmy świadkami podobnych wyczynów, gdy antykatolicki bandyta Taras zgodnie ze wskazówkami bolszewickiej kanalii z urzędu miasta Warszawy — uzyskał o zgodę tegoż urzędu na bandyckie napady na bezbronnych ludzi modlących się pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu… (3)
——————————————
1. "Największym wilkiem polskiej polityki jest Jarosław Kaczyński. W związku z tym moja odpowiedź na pańskie pytanie jest taka: tak, Bronisław Komorowski pójdzie na polowanie na wilki, zastrzelimy Jarosława Kaczyńskiego, wypatroszymy i skórę wystawimy na sprzedaż w Europie – mówił Janusz Palikot. "Cytat za: "Zastrzelimy Kaczyńskiego i wypatroszymy"; http://www.tvp.info/informacje/polska/zastrzelimy-kaczynskiego-i-wypatro....
2. Zob. "Poletko pana P. " wpis "Pora powidzieć STOP", 20 października 2010, http://palikot.blog.onet.pl/?bo=1
3. Zob.: Macierewicz zawiadomi prokuraturę o wyczynach bandy Tarasa, http://www.thoughts.com/Andy101/macierewicz-zawiadomi-prokuratura-o-band...
Andy — serendipity