Prezesie Kaczyński już czas!

avatar użytkownika ppor.Dub

Czas na wyciągnięcie wniosków,uderzenie się w piersi ale nie za to co piszą i mówią inni.Czas na wyciągnięcie wniosków za decyzje z lat 2005-2007,złe decyzje.Gdyby się zastanowić i wrócić do spraw z tamtych lat wartałoby sprawdzić kto panu doradzał w sprawie seksafery?afery gruntowej?kto pana wpuścił w te maliny?czy czasem nie fałszywi przyjaciele?czy w obecnym oglądzie spraw afery wymienione albo niby afery warte były reakcji takich jak rozwiązanie sejmu?wcześniejsze wybory?dopuszczenie PO do władzy?upadek poleskiej gospodarki?i wreszcie katastrofa smoleńska? a co by było gdyby pan nie dał się podpuścić?oszukać?gdyby nie okazał się pan naiwnym do bólu dogmatykiem?zastanawiał się pan ,Panie Prezesie?wielcem ciekaw jakby wyglądała Polska ,gdyby nie pańskie błędne decyzje wtedy,jestem pewny jednego,Prezydent by żył!

Etykietowanie:

85 komentarzy

avatar użytkownika Rebeliantka

1. Też stawiam takie pytania

Ale historii nie da się zawrócić. Niestety.

Rebeliantka

avatar użytkownika Kisiel

2. No właśnie

nie dalej jak dziś mówi mi znajomy, były sąsiad i dawny I sekretarz PZPR, że nigdy nie wybaczy Kaczyńskim oddania władzy w 2007 r. Uważa, że był to ogromny błąd, bowiem do władzy dorwali się osobnicy niszczący Polskę i wysługujący się Kacapom.

pozdr.

avatar użytkownika ppor.Dub

3. panie Kisielu

czyżby aluzyja jakowaś?

avatar użytkownika MoherowyFighter

4. W 2005 r., kiedy głosowałem za IV RP, to

nie spodziewałem się, że będzie to wierna kopia safandulstwa, mazgajstwa, kryptomasochizmu, galaretowatości, autodefetyzmu i zwykłej strachliwości "olszewików". Mam już dosyć tej martyrologiczno-bogoojczyźnianej celebry.

avatar użytkownika dodam

5. Błąd w założeniach.

Problem polega na tym, że Premier, podobnie jak wszyscy, którzy go cenią, nie akceptuje zasady "cel uświęca środki" jako zasady głównej. Jeśli Lepper i jego Samoobrona, dla której koalicja z PiS była szansą wyjścia na ludzi nie skorzystała z tej szansy i w całej okazałości pokazała swoje żenujące wnętrze, to partii, dla której prawo i sprawiedliwość nie jest sloganem mającym przyciągnąć frajerów, nie pozostawało nic innego jak zareagować tak jak zareagowała. Gdyby dalej prowadziła grę z Lepperem udając, że nic nie stało się, nie różniłaby się od PO. Jeśli więc komuś nie odpowiada trzymanie się zasad powinien jak najszybciej dołączyć do zwolenników PO.

Ostatnio zmieniony przez dodam o czw., 21/10/2010 - 15:03.
avatar użytkownika ppor.Dub

6. a kiedyś mówiono:

Paryż wart jest mszy

avatar użytkownika Maryla

7. zwykłej strachliwości "olszewików"

likwidacja WSI to ta strachliwość? Utworzenie CBA to majzgalstwo?

Mamy za co krytykować, nie podłączajmy się do chóru Wujów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika ppor.Dub

8. ja nie krytykuję

mnie jest po prostu szkoda,szkoda zmarnowanego czasu,ta dwuletnia szarpana koalicja z SO I LPR zrobiła więcej ja obecni przez 3,o wiele więcej

avatar użytkownika Rekin

9. Chyba zapomnieli niektórzy

że facet od Leppera przeliczył w hotelu te 3 miliony.
To był fakt.
To nie były pieniądze dla niego.
Państwo polskie jakoś żyje z tą niewiedzą dlaczego on stamtąd uciekł po telefonie.
Ale my nie zapominajmy.
Pojawia się taki dziwny odruch niechęci do Kaczyńskiego za to że nie jest cudotwórcą i że nie pozałatwiał wszystkich największych problemów. Bez większości parlamentarnej oczywiście, bo po co.
On może i ma rację - mówi taki mędrek - o właśnie sekretarz, ale i szeregowych takich "sympatyków" słyszałem - ale on przecież nie da rady tego załatwić. To nie będę na niego głosował.

Ostatnio zmieniony przez Rekin o czw., 21/10/2010 - 15:15.
avatar użytkownika MoherowyFighter

10. Marylo,

likwidacja WSI to ta strachliwość

A to było tak. Bociana dziobał szpak. A później była zmiana i szpak dziobał bociana. A później były jeszcze ze dwie zmiany. I kto został podziobany?

avatar użytkownika Maryla

11. I kto został podziobany?

a kto wciąż domaga sie od Tuska "przywrócenia honoru" i oficjalnych stanowisk w państwie?

Czy nie byli ze WSI, którzy mogą tylko działać rękoma "panów od śrubek" bo Raport ujawnił ich nazwiska i czyny?

Ludzie, opanujcie się, bo już czytać tego nie można.

A czy Jarosław to jest Cudotwórca? Odmówił Wam cudu ? Miejcie pretensje do swoich durnych rodzin i sąsiadów, co łykają kłamstwo medialne i idą głosować , jak im w telewizorze powiedzą.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

12. @ppor Dub

Kompletnie nie ma Pan racji. Gdyby PiS nie oddał wtedy władzy, to dziś by już nie istniał. Rząd Kaczyńskiego był kompletnie sparaliżowany przez nielojalność, głupotę i zdradę swoich koalicjantów. Nie byłby w stanie poradzic sobie z kryzysem roku 2008 i skończyłby jak AWS. PO miałaby dziś większość konstytucyjną, a Lecha Kaczyńskiego dawno by już wywalono z urzędu. Kaczyński nie jest idiotą. Gdyby miał możliwość przeprowadzenia swoich planów to nie ryzykowałby wcześniejszych wyborów.

avatar użytkownika MoherowyFighter

13. Marylo,

nie odnosisz wrażenia, że jak się idzie do saloonu, w którym trwa strzelanka, by w nim zaprowadzić porządek, to wkłada się twarde glany w cholewami, by móc skopać napastnika, zamiast ciepłych domowych bamboszy? Inaczej mówiąc, by obalić III RP, to trzeba mieć własne struktury samoobronne. Kadr, kadry i jeszcze raz kadry.

avatar użytkownika Maryla

14. MoherowyFighter

zamiast struktur samoobrony i bamboszy trzeba mieć kręgosłup moralny, który nie pozwala na akceptowanie niegodziwości, morderstw, oszustw i kradziezy.

Widać społeczeństwo polskie straciło ten kręgosłup.

Oglądam w TVN24 Michnika i cała bandę funkcjonariuszy medialnych z ich prezydentem, którzy tańczą radośnie na trupie zamordowanego człowieka i odznaczają się za ten wspólny mord.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

15. pporuczniku

elig - 17:22 ma rację.
Atmosfera końcówki koalicji PiS/SO/LPR była nie do zniesienia.
Wrogość tych dwu awanturników Giertycha i Leppera otwarta. Obaj dodatkowo mieli
pełne wsparcie ówczesnej opozycji, plus nieustanny jazgot wrogich mediów.
JK nie miał innego wyjścia. Przegrał próbę współpracy z w/w chuliganami.
Przerwanie narastającej awantury wyborami, było jedynym rozsądnym wyjściem.
Nastąpił wybór najmniejszego zła.
Wysiłki na rzecz "dorżnięcia" trwają nadal..

basket

avatar użytkownika MoherowyFighter

16. baskecie,

Czy przed wyborami w 2005 r. Jarosław Kaczyński poprawnie skalkulował, z kim będzie robił koalicję, jeśli zdobędzie nawet minimalną większość? Bo, gdy pomnę, że bezustannie zapewniał, że wejdzie w koalicję z Poukrywanymi Oficerami, to mnie się zwyczajnie aż mdło i słabo robiło na takie zapewnienia. Bo, co? Bo w PO jest taki krakowski "intelektualista" jak Gowin, z którym może i elegancko jest sobie pobleblać gadkę akademicką? Jednak po jakimś czasie wyszło, że tenże Gowin jest wiernym żołnierzem swojej formacji. Uwierzyłbym nawet dzisiaj w szczerość i prawdziwość jakiejkolwiek współpracy Kaczyńskiego z kimkolwiek z PO, nawet teraz, jeśliby Kaczyńskiemu udało się teraz z PO wyjąć choćby takiego Gowina i przeciągnąć go na swoją stronę. I jeszcze jedno. To głosy właśnie elektoratu owego "chuligana" Leppera (i ojca tego drugiego "chuligana") zapewniły de facto wygraną Lechowi Kaczyńskiemu. Bez tych głosów Tusk miałby większość w drugiej turze, zaś to spowodowałoby, że Kaczory już od zaprzysiężenia Tuska miały z tyłko jesień średniowiecza. Dosłownie od 23 grudnia 2005 r. zaczęłyby dostawać taki wp****ol, że z PiSu w 2010 r. zostałyby same drzazgi. Jak naiwnym trzeba było być, by na telewizyjnych salonach łasić się do koalicji z PO, wiedząc zapewne, że gdzieś tam na tamtym zapleczu są "typy z miasta"? Robić lustrację z ludźmi pokroju Olechowskiego? Rozliczać przekręty prywatyzacyjne z ludzmi pokroju Lewandowskiego? Ganiać gangsterów, szajki, złodziei z takimi lub owakimi typami stamtąd? Co? Ludzie kochani. To kogo we współkoalicji z PO Kaczyński miałby pytać o zgodę na rozliczenie przekrętu pod nazwą NFI? Co? A że zaczął traktować Samoobronę i LPR jako chłopców na posyłki, przynieś, podaj, pozamiataj, podczas gdy bez ich łapek w górę w okrąglaku, to nie miałby żadnej ustawy przepchniętej, to ci zaczęli czuć coraz większą wściekłość. Seksafera! Mały w gruncie rzeczy skandalik obyczajowy, który można by rozwiązać w ten sposób, że przed kamerami można by powiedzieć "Kolegom z Samoobrony została udzielona reprymenda, jednak od teraz nie pozwolę tknąć premiera Leppera." A nie, że robi się dyplomatyczny unik, odwraca plecami i udaje, że nie widzi się tego, że sfora pismaków flekuje wspólkoalicjanta. Zresztą, siła by gadać, gdy się nie rozumie zwykłej zasady 3 Muszkieterów, "Wszyscy za jednego, jeden za wszystkich."

avatar użytkownika Maryla

17. Widać społeczeństwo polskie straciło ten kręgosłup.

Moherowy - wygląda na to, że Ty też.

Co by dała, nawet gdyby trwała, koalicja z Kaczmarkiem, Kornatowskim,Netzlem, Lipcem i innymi?

LUDZIE, WAS CHYBA PORĄBAŁO.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika MoherowyFighter

18. Marylo,

A jak mocny trzeba mieć ten kręgosłup, by wytrzymał uderzenie bejzbolem? Co?

Jak paraliżuje nas strach przed "panami od śrubek", to mając doświadczenia ze słynną szafą pewnego pułkownika, tworzy się własne struktury służby ochrony partii, przeszkolone i uzbrojone w trakcie sprawowania władzy, których zadaniem jest ochrona kierownictwa, ważniejszych działaczy i tych, którzy z jakiegoś powodu są dla partii istotni. A nie wymachuje się bezbronnymi piąstkami przed nosami typów z miasta. I się prze do przodu.

Poza wszystkim, na fali wznoszącej po niedawnym sukcesie wyborczym, tworzy się szeroki społeczny ruch poparcia, które to zadanie mają wykonać wyjątkowo aktywne (a nie wygaszane i likwidowane) struktury lokalne. Struktury, które po partnersku (nie na zasadzie psa ogrodnika) traktują sympatyków, sprzymierzeńców, inne środowiska podzielające te same wartości itd. itd. I last but not least robi się wszystko, by woda sodowa nie uderzyła do głowy, tryumfalistycznie nie wpadać w pychę, butę i arogancję, zaś miast tego, by z pokorą przyjąć, że otrzymało się wyjątkowy kredyt zaufania i trafiło się na szansę jakby złapać Pana Boga za pięty. A nie okopywać się w twierdzy na ul. Nowogrodzkiej.

avatar użytkownika circ

19. Zgadzam się z Dubem.

PIS ma fatalnych doradców, głupich i bez wizji.

Maryla napisała;

"Oglądam w TVN24 Michnika i cała bandę funkcjonariuszy medialnych z ich prezydentem, którzy tańczą radośnie na trupie zamordowanego człowieka i odznaczają się za ten wspólny mord."

Maryla to taki fatalny doradca.
Co to ma do rzeczy? Nic. PIS nie umie być silne, jest spychane do narożnika. Kiedy ty kobieto zrozumiesz, że tak nie wygrywa się wojen? To tak, jakbyś w drodze do Auschwitz uświadamiała hitlerowców, że są żli i żle czynią i mają być dobrzy.

Fighter, oczywiście twoje diagnozy są bzdurne. Nie służbami i kadrami buduje się siłę, ale Prawdą i wizją, które z tych kadr promieniują. Kadry bawiły się w wojenkę z PO bo nie miały wizji i tym przegrały.
A "bogoojczyźniane" nie zawiniły, sęk w tym, że oni wzięli te hasła tylko dla reklamy i nie szczerze.

Ostatnio zmieniony przez circ o czw., 21/10/2010 - 19:48.
avatar użytkownika basket

20. MF

Wznoszenie budowli trwa czasem latami. Zburzenie - sekundy. Wiem - truizm, ale jakby
niedostrzegany. Siła destrukcji zachowanych struktur budowanych dziesięciolecia była
i jest olbrzymia. Nowe jest ciągle słabe i nie może okrzepnąć. Rezultat: fasadowa
demokracja idąca nieuchronnie w kierunku dyktatury. Wsparcie z zewnątrz pełne
i bezwarunkowe.
W innym wpisie czytam:
"Ryczę od dawna o braku jakiegokolwiek spójnego pomysłu na państwo, w wykonaniu PISu, na fatalny dobór ludzi i strategii, na nieudolność i brak rozmachu i na skupianiu się na krytyce wroga".
Odlot....

basket

avatar użytkownika MoherowyFighter

21. Marylo,

nie wiem, czy straciłem. Ja widzę to w kategoriach rozumu a nie uczucia, bo na to drugie w polityce nie ma miejsca.

Kaczmarek, Kornatowski, Netzel, Lipiec - i to wszystko byli ludzie Samoobrony lub LPRu?

Nie porąbało, bo nie mówimy o gościach, którzy w polityce znaleźli się wczoraj lecz tkwią w niej całe zycie. Znają środowiska i mechanizmy.

avatar użytkownika MoherowyFighter

22. circ

Fighter, oczywiście twoje diagnozy są bzdurne. Nie służbami i kadrami buduje się siłę, ale Prawdą i wizją, które z tych kadr promieniują.

Ale jaja. To jaka to niby Prawda i wizja promieniuje teraz od pokemonów? Możesz mi wskazać na jakiś konkret? Bo ja widzę, że za pokemonami są różne rozległe struktury między- i wewnątrzśrodowiskowe oraz spory rezerwuar kadr właśnie. Nie trzeba być leninistą, by chcieć trochę zrozumieć przenikliwość maksymy Lenina, "Kadry znaczit wsio." Ale ja rozumiem, że prawica z odrazą sakrka nawet na ten, wielokrotnie spraktykowany, instruktarz technologii władzy, który, jak na tacy, jest dostępny u wrogów prawicy.

Ostatnio zmieniony przez MoherowyFighter o czw., 21/10/2010 - 20:13.
avatar użytkownika Maryla

23. MoherowyFighter

mojego kręgosłupa nikt nie złamał, a najboleśniejsze razy otrzymywałam, kiedy musiałam przyjąć do wiadomości, że POPiS nie powstanie, a zeby Kaczyński mógł realizować program, na który głosowałam, musi wejśc w koalicję z Lepperem i Giertychem.

Przyzwoitym sie jest, albo nie.

Nie jestem politykiem, nie muszę wchodzic w takie koalicje, w jakie wszedł Jarosław.

Ja podaje ręke tylko tym, którzy na to zasługują, dlatego nigdy nie będę politykiem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Lancelot

24. MF

!00% racji do twarsych glanów jeszcze trza szpory przyczepić aby jak skopiesz przeciwnika jeszcze mu szporami po oczach przejechać. To jest to KADRY i jeszcze raz KADRY!!!.Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Tamka

25. Moja refleksja po tym, co

Moja refleksja po tym, co przeczytalam: a tamci czytaja, zacieraja rece i szczerza sie tym swoim szyderczym usmiechem.
Mleko sie rozlalo i trzeba teraz to posprzatac-porzadnie. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika MoherowyFighter

26. Marylo,

wracamy więc w stare koleiny. Czy POPiS miał być takim upudrowanym AWSUW czy też modyfikacją rządu Suchockiej z "paprotkami"? Bo widzisz, ja na poważnie traktowałem hasło IV RP, jako coś innego niż skompromitowana III RP. I co, robić koalicję z kolesiami z d. KLD i (całkiem niedawną) UW? Bo ma się jeszcze starych znajomych z KORu? To ważniejsze były stare znajomości czy kraj, państwo, Naród?

avatar użytkownika Rebeliantka

27. @Tamka

A ja myślę, że to głaskanie PiS-u to strategia do niczego. Tak się postępuje ze słabeuszem.

A PiS musi grać twardziela i brać wszelką krytykę na klatę, nawet jeśli twardzielem nie jest.

Słabych, których byle krytyka miałaby położyć, nikt nie szanuje.

Zrozumiecie to w końcu?

Mocnej partii krytyka nie szkodzi.

Rebeliantka

avatar użytkownika ppor.Dub

28. dziękuję wszystkim ,którzy mnie zrozumieli

a tym ,którzy mnie nie zrozumieli zacytuję jeszcze raz Henryka z Nawarry:Paryż wart jest mszy.W polityce liczy się nie moralność a skuteczność i jeszcze raz;poszarpana koalicja 2005-2007 coś dokonała.Zniszczył ją dogmatyzm,zniszczyła je wiara w polskie społeczeństwo ,że niby ceni to społeczeństwo uczciwość,ONO UCZCIWOŚCI NIE CENI,bo nie miało się jej kiedy nauczyć.Doskonale rozumie to PO,PSL i SLD,nie rozumie PiS.Zbudować na gruzach IV RP a potem zabrać się za standardy,zrobiono odwrotnie i poniesiono klęskę.POLITYKA to POLITYKA!

avatar użytkownika MoherowyFighter

29. Rebeliantko,

wreszcie ktoś to jasno wyartykułował. Bo tu siedzi strachobździl, że cicho-sza nie kwestionować linii Jedynie Słusznej, bo TAMCI się dowiedzą jakie są sęki. Ino, że ONE mają już to na wylot zdiagnozowane, przeanalizowane i dysponują syntetycznymi wnioskami co do tego, gdzie jest pies pogrzebany. A cały wic polegał na tym, że Prezes nie za bardzo chciał się zdecydować, czy wybrać Salon czy też, ogólnie mówiąc, lud. I tak stał okrakiem jedną nogą tam, a drugą tu. Cóż z wielu ważnych, strategicznych i taktycznych także, powodów jest to pozycja nie tylko że niewygodna, co do prawdy, niebezpieczna.

avatar użytkownika Maryla

30. MoherowyFighter

kpisz, czy o drogę pytasz?

Sprawdź sobie programy wyborcze PO i PiS. Zeby Ci przypomnieć - AUTOREM NAZWY IV RP
był Paweł Śpiewak.
Koalicja nie powstała, bo Jarosław nie oszukiwał w swoim programie, A PO głównie przez Komorowskiego i słuzby nie chciała oddać resortów siłowych i sprawiedliwości w ręce PiS.

Amnezja jest wygodna, ale dokumenty sa dostepne jeszcze w sieci.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika MoherowyFighter

31. Marylo,

kpisz, czy o drogę pytasz?

Nie wiem, o co Tobie chodzi?

Sprawdź sobie programy wyborcze PO i PiS.

Ten program PO, którego wcale nie było? I który to musiał być na kilkunastu świstkach dosłany podczas, tzw. rozmów koalicyjnych toczonych przed kamerami? Marylo, tylko szczerze. Kto kpi lub o drogę pyta?

Zeby Ci przypomnieć - AUTOREM NAZWY IV RP
był Paweł Śpiewak.

Nazwa, nazwa... A koncepcję to oby nie zapoczątkował Rafał Matyja? No widzisz, jakie to freudowskie? Dać sobie zaprogramować wyobrażenie, że sama idea, to musi gdzieś tam z okolic warszawko-krakówka a najlepiej to salonowej Fundacji Batorego. Nawet "krótki kurs historii" jest nieco inny. Ale górę ma brać salonowszczyzna.

Koalicja nie powstała, bo Jarosław nie oszukiwał w swoim programie,

A kto powiedział, że oszukiwał? Tu nie chodzi o oszustwo lecz o konsekwencję.

A PO głównie przez Komorowskiego i słuzby nie chciała oddać resortów siłowych i sprawiedliwości w ręce PiS.

Komorowskiego? Być może. Tylko o co chodziło z tym "żelaznym immunitetem"? A rzecz się rozbiła o resort spraw wewnętrznych i administracji, gdzie proponowano rozłączenie i ten drugi człon oddanie platfusom. A ściślej rzecz biorąc "premierowi z Krakowa". Jednak znowuż to nie o to chodzi. Chodzo o to, że Jarosław myślał, że złapie wszystkie sroki za ogon. A dane na koalicję miał jeszcze przed wyborami. No chyba, że sądził, że Samoobrona i LPR nie wejdą do sejmu.

Amnezja jest wygodna, ale dokumenty sa dostepne jeszcze w sieci.

No i widzisz. Właśnie żadnej amnezji tutaj nie mam.

avatar użytkownika MoherowyFighter

32. podporuczniku

... zniszczyła je wiara w polskie społeczeństwo ,że niby ceni to społeczeństwo uczciwość ...

No boż, ile w tym było uduchowionej romantycznej hipokryzji, by naiwnie i z zadęciem wierzyć, że tak w gruncie rzeczy, to człowiek jest dobry? A może to nie wyłącznie naiwność lecz jakiś cokolwiek osobliwie dziwny interes?

avatar użytkownika Rebeliantka

33. Ciekawy cytat

Wykład Kaczyńskiego w Fundacji Batorego, gdzie dyskwalifikowano "ugrupowania radykalne". Cytuję:

"I na koniec jeszcze jedno. Nieoficjalnie i cicho mówi się, że szansa młodych ma być budowana kosztem starszej części społeczeństwa. Wiąże się z takimi pomysłami niebezpieczeństwo, które należy brać bardzo poważnie brać pod uwagę. W 2002 roku
radykałowie otrzymali w wyborach przeszło 30 procent. W tej chwili ich notowania są nieco mniejsze. Ale jeżeli w Polsce dojdzie do sytuacji, w której połączą swoje siły, nie w jakiejś rewolucji, nie w wystąpieniach ulicznych, w wielkich strajkach, tylko przy urnie wyborczej, całkowicie wykluczeni z częściowo wykluczonymi, dwie wielkie grupy społeczeństwa, to będziemy mieli rządy Samoobrony, być może LPR-u (to też formacja radykalna)
rozwścieczonych swoim losem postkomunistów. Ci ostatni znajdują się dzisiaj w znanej sytuacji, ale nawet jeżeli uda nam się ich zdelegalizować - liczę na Trybunał Konstytucyjny –
to ze sceny politycznej nie zejdą. Przecież delegalizacja to nic innego jak wyrejestrowanie. Potem będą mogli się założyć kolejną partię. Delegalizacja byłby jedynie mocnym aktem potępienia moralnego. Podkreślam raz jeszcze: istnieje niebezpieczeństwo zdobycia władzy w Polsce przez radykałów. Wszystkim, którzy zalecają heroiczną drogę walki o przemiany gospodarcze w Polsce, radziłbym wziąć to pod uwagę".

To było jeszcze przed koalicją z LPR i Samoobroną - 14.02.2005.

Kilka pytań i konkluzji;
1/ Po co JK tłumaczył się w Fundacji Batorego?
2/ Czy JK chciał czy nie chciał w Polsce działań radykalnych?
3/ Dlaczego Jk czynił LPR i Samoobronie zarzut z bycia radykalnymi ugrupowaniami, reprezentującymi wykluczonych i częściowo wykluczonych?
O co tu chodziło?

Rebeliantka

avatar użytkownika Maryla

34. Rebeliantka

proponuje NIE PRZEGINAC PAŁY - mnie jeden trup wystraczy, a takie szczucie NÓŻ MI W KIESZENI OTWIERA.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika ppor.Dub

35. to żenada

,Błasiak wytrzymał,ale mu ciężko było,czekam na moment gdy w takiej chwili polityk wstanie i opuści studio.

avatar użytkownika MoherowyFighter

36. Rebeliantko,

dodam
4/ Czy Giertych z Lepperem może tego przed wyborami nie czytali? I uzupełniające....
5/ A co, jeśli w chwili jakiegoś impasu, przyszli do Prezesa i pokazali mu to mówiąc, "Panie premierze, to jest podstawa do wyjścia z koalicji."?

avatar użytkownika Rebeliantka

37. Nie rozumiem

Całkiem wykluczeni nie czytają Blogmediów. Nie mają komputerów, a jeśli mają, to nie znają tego portalu.

Poza tym, oni nie są groźni dla Kaczyńskiego.

Ryszard Cyba nie był wykluczonym, prawdopodobnie był cynglem.

Co jest złego w pytaniu, jakie koalicje są dla JK dopuszczalne?

Rebeliantka

avatar użytkownika MoherowyFighter

38. Marylo,

chociaż byłem w Oazie, to mnie do zakonu nie ciagnęło. Prosiłbym o nie zmuszanie mnie, bym tam miał wstąpić. To a propos ostrzeżenia danego Rebeliantce.

avatar użytkownika Maryla

39. MoherowyFighter

napiszę drukowanymi "

1. GIERTYCH - spotykał sie potajemnie z Kulczykiem, knuł cały czas za plecami Jarosława

2. LEPPER i jego druzyna agenturalna handlowała z Krauze.

Po ujawnieniu afery gruntowej załozyli LiS i chcieli Kaczmarka zrobic PREMIEREM.

Kończę tę durną rozmowę, wpisałam sie tylko po to, żeby PROSTOWAĆ KRZYWE - czyli przywołać PRAWDĘ.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika MoherowyFighter

40. Marylo,

OK rozumiem. To tak jakby nie widzieć tego, że Urbański robił jakieś dziwne interesy z Nawratem z firmy Kalejdoskop - Nowa Korporacja. Ale, po co się, rzecz jasna, licytować?

A teraz powiedz mi. Czy zanim Kaczyński zawiązał z Giertychem i Lepperem koalicję sejmową (bo nie rządową), to nic o nich nie wiedział? Tak samo jak o Kaczmarku, Kornatowskim, Netzelu i Lipcu?

avatar użytkownika Maryla

41. MoherowyFighter

powiedziałam, ze skończyłam.
Pytanie wyżej było o zdolnośc koalicyjną - wychodzi na to, że Kaczyński nie ma zdolności koalicyjnej, bo jest ideowy, nawet we własnej partii niewielu może stanąc z czystym czołem obok niego.

I tym optymistycznym akcentem idziemy sie powiesić.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika mmkkmmkk

42. @MoherowyFighter

A teraz powiedz mi. Czy zanim Kaczyński zawiązał z Giertychem i Lepperem koalicję sejmową (bo nie rządową), to nic o nich nie wiedział? Tak samo jak o Kaczmarku, Kornatowskim, Netzelu i Lipcu?

A jaka alternatywa ?
Przedterminowe wybory - abdykacja i przyznanie się przed społeczeństwem ,że partia zwycięska nie jest wstanie sprawować władzy . W kolejnych wyborach pewnie niewielka wygrana PO ,a dalej trudno cokolwiek prognozować .

avatar użytkownika MoherowyFighter

43. mmkkmmkk

A czy nie było przedterminowych wyborów i abdykacji? A może lepsze byłoby znacznie wcześniejsze dogadanie się z Lepperem i Giertychem, policzenie pradopodobnego rozkładu w sejmie po wyborach, i nie robienie później koalicji ratunkowej na siłę? A może także należało się zdecydować, czy Okrągły Stół dalej podtrzymywać (co chciał Kaczyński i oczywiście Tusk) czy też go kopnąć (co chciał Giertych i w mniejszym stopniu Lepper)? Wyszło na to, że wylądowało się gołym tyłkiem na Okrągłym Stole, zaś starzy znajomi z KOR'u zmienili sobie przyjaciół i znajomych. A koszty tego płacimy do dzisiaj i (napiszę to drukowanymi) PŁACIĆ BĘDZIEMY ja, Pan, Pani, my wszyscy, dalej.

Ostatnio zmieniony przez MoherowyFighter o czw., 21/10/2010 - 23:15.
avatar użytkownika Tamka

44. @Rebeliantka

"A ja myślę, że to głaskanie PiS-u to strategia do niczego."
A w ktorym miejscu ja "glaszcze" PiS?

"Tak się postępuje ze słabeuszem.A PiS musi grać twardziela i brać wszelką krytykę na klatę, nawet jeśli twardzielem nie jest. Słabych, których byle krytyka miałaby położyć, nikt nie szanuje."
Nie wiem o czym mowisz, zdaje sie mamy kompletnie inne wizje i innymi wartosciami sie kierujemy (my= w sensie ja i ty, bo odpowiadam na twoj kom skierowany do mnie).

"Zrozumiecie to w końcu?"
No prosze, to nowum dla mnie - myslalam, ze ja jestem jedna, a tu nagle zwrot do mnie w liczbie mnogiej. To jakas nowomowa?

"Mocnej partii krytyka nie szkodzi."
Tu nie chodzi o krytyke. Krytyka dotyczy dzialan biezacych, ktore mozna zmienic, naprawic, po to wlasnie sluzy krytyka, taki jest jej cel. A tu mowa o przeszlosci i utyskiwania pt. "co by bylo gdyby...".
T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika stan35

45. Gra Kaczyńskiego

"A teraz powiedz mi. Czy zanim Kaczyński zawiązał z Giertychem i Lepperem koalicję sejmową (bo nie rządową), to nic o nich nie wiedział? Tak samo jak o Kaczmarku, Kornatowskim, Netzelu i Lipcu?"

Zarzuca się Kaczyńskiemu, że przyznał, iż już na początku transformacji wiedział o TW Bolku, a promował go na Prezydenta w wyborach 1990 roku.
Ja sądzę, że Kaczyński zakładał, że uda mu się grać pierwsze skrzypce przy prezydencie Wałęsie(że Wałęsa będzie prezydentem fasadowym, a merytorycznie to Kaczyński będzie podejmował decyzje). Nie docenił siły WSI-oków, z kapciowym Wachowskim, zamiast Kaczyńskiego.
Podobnie przeliczył się z koalicją z SO i LPR-em, a Kaczmarek, Kornatowski, Netzel i Lipiec, to bagaż podrzucony przez razwiedkę L. Kaczyńskiemu, który to bagaż przekazał on w spadku rządowi Jarosława.
Zgadzam się tu z opinią "Moherowego Fightera", że w walce jaką toczył J.Kaczyński, jego słabością były kadry i nie chodzi mi o ścisłe kadry partyjne, chodzi mi o kadry we wszystkich sektorach państwa, z wymiarem sprawiedliwości na czele. Bezradność formacji PIS wynika z tego, że nie znajduje oparcia w żadnych instytucjach państwa, nawet będąc formalnie u władzy i będąc formalnym zwierzchnikiem tych instytucji i ich aparatu kadrowego.
Transformacja prawdziwa miałaby szanse tylko, przy przeprowadzeniu radykalnej lustracji i dekomunizacji na jej początku. Bez niej skazani zostaliśmy na to co oglądamy i nie możemy liczyć na wrażliwość i umiłowanie prawdy i sprawiedliwości przez większośc obywateli, na co liczył rząd Kaczyńskiego prowadząc obliczoną na tą wrażliwość politykę ministra Ziobry. I tu się przeliczył. Po 89' społeczeństwo zostało poddane gwałtownej i silnej systematycznej demoralizacji, aby przygotować następne etapy podporządkowania społeczeństwa oligarchii o proweniencji służb komunistycznych, które z kolei są na usługach strategicznych partnerów Niemiec i Francji z jednej i Rosji z drugiej strony, które dążą do budowy imperium Eurazji, a Polska z polityką wschodnią Kaczyńskiego dążąca do sojuszu niepodległych państw Międzymorza, stała na drodze tych zamierzeń. Niemieckie plany dla tego obszaru(Europy Środkowej), to utworzenie tzw. Mitteleuropy, obszaru zależnego, o gospodarce uzupełniającej tylko potrzeby gospodarki niemieckiej i rezerwuar taniej siły roboczej.
Plany Eurazji potwierdza ostatnie spotkanie na szczycie pomiędzy Sarkozym, Merkel i Miedwiediewem i zapowiedzi zmian w TL, które umożliwią integrację Rosji z UE.

avatar użytkownika MoherowyFighter

46. Tamka,

prosta piłka. "Salon" na Sapieżyńskiej czy gnojony przez dwadzieścia lat robol w małym miasteczku lub chłop w PGRze? To była i jest alternatywa. Jak "Salon" to Salon, jak robol i chłop to robol i chłop. A jeszcze do tego dochodzi błyskawicznie pauperyzująca się inteligencja pracująca.

avatar użytkownika Maryla

47. A czy nie było przedterminowych wyborów i abdykacji?

BYŁA po 2 latach męki Kaczyńskiego i codziennym wypisywaniu, ze JEST CZŁOWIEKIEM, KTÓRY NIE DOTRZYMUJE SŁOWA, bo związał się z ludźmi BEZ HONORU.

A mógł abdykować bez tworzenia rządu i oddać władzę PO.

Wtedy nic by sie nie zmieniło poza tym, że nędza przyszła by wczesniej .

I dzięki Kaczyńskiemu za te 2 lata męki jego i naszej z mędzącymi wtedy na niego.

Przez te dwa lata dostalismy wiatru w żagle, dzisiaj mamy tylko smród i głód.

GŁÓD przyjdzie w 2012 roku. Taki prawdziwy głód, jak w latach 90-tych.

I wcale mi nie bedzie żal durni, którzy sobie sami zgotowali ten los.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika MoherowyFighter

48. Marylo,

odpowiem jutro. Dzisiaj kończę transmisję. Dobranoc.

avatar użytkownika MoherowyFighter

49. stan35

Zgadzam się tu z opinią "Moherowego Fightera", że w walce jaką toczył J.Kaczyński, jego słabością były kadry i nie chodzi mi o ścisłe kadry partyjne, chodzi mi o kadry we wszystkich sektorach państwa, z wymiarem sprawiedliwości na czele. Bezradność formacji PIS wynika z tego, że nie znajduje oparcia w żadnych instytucjach państwa, nawet będąc formalnie u władzy i będąc formalnym zwierzchnikiem tych instytucji i ich aparatu kadrowego.

Ufff..., wreszcie ktoś to pojął. Bo miałem wrażenie, że to trafia w próżnię.

avatar użytkownika mmkkmmkk

50. @MoherowyFighter

Mimo wszystko ,nadal sądzę ,że Kaczyński miał dobre intencje . Grał w "oczko" z szulerami i wypadła mu fura , czy mógł wygrać , nie wiem . Pozostaje gdybanie . Jakoś nie przypominam sobie chęci Giertycha to podważania tego naszego przekleństwa okrągłostołowego , w każdym razie teraz (po "zwąchaniu" się z PO ) pewnie nic takiego mu nie przyjdzie do głowy

avatar użytkownika Tamka

51. @Moherowy

Dla ciebie to krotka pilka, dla mnie nie. Nie bede wyjasniac dlaczego, bo po tym, co przeczytalam nie widze sensu. Ja mam mocy kregoslup moralny i jestem bardzo krytyczna. Ja uwazam, ze to zaleta, a czytam tu, ze to wada, bo polityka rzadzi sie swoimi prawami. Tyle w dysqsji, ktora wg mnie jest jalowa od samego poczatq, nie dlatego, ze temat nie jest wazny, ale dlatego, ze samo zalozenie jest bledne. Pozdr., T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika mmkkmmkk

52. W każdym razie ważna jest właściwa diagnoza sytuacji

Mamy :

1) Skurw**ne / spalikoc**e w większości elity ,które zachowują się jak marionetki na "sznureczkach" teczek i haków

2) Dwóch ościennych sąsiadów zainteresowanych trwaniem takiej sytuacji

3) Nieprzerwane faktyczne rządy kilku Alów Caponów od 89

Właściwie można powiedzieć ,że PRL cały czas trwa . Tak była rzeczywiście głęboka , długa i niespotykana wcześniej odwilż .Teraz chyba zaczyna się delikatne dokręcanie śruby . Kaczyński nie chciał rewolucyjnych zmian . Próbował nadać trochę inny kierunek ,który może umożliwiłby ewolucyjne wyjście z tego betonowego kręgu .

avatar użytkownika Rebeliantka

53. @Tamka

No proszę, techniki retoryczne prosto z kursów manipulacji dla menedżerów zachodnich firm.

Przypisywanie rozmówcy nikczemnych wartości, posługiwania się nowomową,etc.

Oczywiście, że żądam od PiS by był twardy, przebiegły, miał właściwych ludzi i potrafił wygrywać wybory.

A od kogo mam żądać do cholery?

To co, jako wyborca nie mam prawa mówić, co było niewłaściwego w latach 2005-07 i co należy zmienić? Dlaczego odbierasz mi - jako wyborcy - tego prawa? Co to za dziwaczna komunikacja z politykami na klęczkach? Mi to nie odpowiada. Wychowałam się chyba rzeczywiście na innych wartościach. Dla mnie polityk nie jest bogiem, często popełnia błędy, a jeśli to robi, to nie tylko na swój koszt, ale także mój. Z tego powodu za swój obowiązek uważam takie błędy komunikować i żądać ich naprawy.

Koniec.

Ostatnio zmieniony przez Rebeliantka o pt., 22/10/2010 - 09:38.

Rebeliantka

avatar użytkownika Jacek Mruk

54. Ludzie szukajcie wroga tam gdzie stoi

A nie tam ,gdzie stoją nasi-moi
Nie bądźcie podatni na mieszanie w głowach
Bo zagubicie się w pustych słowach
Sednem są wartości i zwalczanie zła
Które niosą media i PO banda

avatar użytkownika ppor.Dub

55. pani Rebeliantko

100% racji,o to mi chodziło!

avatar użytkownika Selka

56. @Autor, @Moherowy, @All

Niezwykle bawią mnie (w przeciwieństwie do Maryli, która sie wnerwiła :) - te Wasze "pobożne życzenia" w kierunku J.K. i PIS.
Wszystko "wiecie lepiej".
Zapominacie o całej polskiej historii od '44?

SKĄD chcecie te "kadry" ??? :))) 
Polska została WYTRZEBIONA z "kadr" propaństwowych,  w 90% - została  swołocz, podniesiona do rangi  "waaaadzy" i magma ludzka, która stara się utrzymać przy życiu, bytując w biedzie i poniżeniu (od prawie 70 lat!).
ZAMIAST wypisywać tu wojownicze połajanki do prezesa (nie mając prawie żadnej, albo cząstkową li tylko - wiedzę na temat hydry, oplatającej kraj) - proponuję zacząć działać:  po najnowszych "egzekucjach" anno 2010 zwolniło się trochę miejsc.....do roboty, panowie (i panie) :)

Selka

avatar użytkownika Maryla

57. @Selka

WIESZ, CO MNIE WNERWIA?

To, że ludzi NIE ZMIENIŁA TA SMIERĆ.

Człowiek zginął, a po nich spłynęło..... i w koło Macieju,po raz setny w kółko to samo.

Tymczasowy ma rację, jest przyzwolenie na mordy, mnie boli tylko to, że widzę to tez po "naszej stronie".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

58. Pan porucznik Dyb,

Szanowny Panie Poruczniku,

Pan wybaczy ale nie ma Pan racji w żadnym z przytoczonych argumentów.
Rządy Jarosława Kaczyńskiego, to najlepszy okres, rozwój Rzeczpospolitej po 1989 roku.

Różne afery, które Pan wymienia miały miejsce i by zakończyły się prawomocnymi wyrokami.
Jak Pan wie, siły komunistyczne / agentura / działające w Samoobronie i LPR doprowadziły do upadku koalicji.
Rząd Kaczyńskiego nie miał innego wyjścia tylko podać siebie i swój rząd do dymisji.

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika ppor.Dub

59. pozwoli pan,że zostanę przy swoim zdaniu?

najlepsze,to fakt i mogły trwać dłużej,to fakt,pozdrawiam również!

avatar użytkownika mmkkmmkk

60. Przed chwilą w jakimś programie radia publicznego

wypowiadał się Leszek Miller . Sens : "Jarosław jest winien ,że doszło do tego zamachu w Łodzi" . Pewnie gdyby zamachowcowi udało się zrealizować to do czego nawoływał Pali**ot to też może obarczono by winą PiS i Kaczyńskiego . (Przy całej nieporównywalności postaci ( zastrzeżenie prezesa :-) ) , to można powiedzieć ,że Sokrates także był sam sobie winien .

avatar użytkownika mmkkmmkk

61. Dla rozluźnienia atmosfery

Ooops ! Chyba nie wyszło :-(

avatar użytkownika Selka

62. Polska...

A jak było w NRDówku? co 3-ci (słownie: co trzeci) obywatel był...donosicielem Stasi; (ustalenia Komisji Gaucka - /rety, chyba tak się to pisze?/)

Polecę klasykiem: "mówi wam to coś"?

Ostatnio zmieniony przez Selka o pt., 22/10/2010 - 12:59.

Selka

avatar użytkownika Rebeliantka

63. @Selka

Sugerujesz, że ci, którzy się z Tobą nie zgadzają, życzą śmierci kolejnym działaczom PiS? Nie posuwaj się za daleko.

Nic nie rozumiesz, te wypowiedzi są po to, by kolejni ludzie nie ginęli.

Możemy w tej sprawie zwracać się tylko do Kaczyńskiego, żeby zechciał wygrać wybory. Sam lub z innymi. I żeby wykorzystał kadry, które były i są. Trzeba tylko po nie sięgnąć.

Pisanie listów do obecnej władzy ma ograniczony sens. Nie pociągną żadnego łobuza do odpowiedzialności. I sami dobrowolnie nie abdykują.

Jednego też nie rozumiem. Jeśli większość narodu taka - Twoim zdaniem - głupia, to ma taką władzę, na jaką zasłużyła. Po co się przejmujesz?

Moim zdaniem, ani ten naród taki głupi, ani PiS taki doskonały. Tu szukałabym rozwiązań. Tym się różnimy.

Rebeliantka

avatar użytkownika Maryla

64. Rebeliantka

A JA PROPONUJĘ NIE ATAKOWAĆ LUDZI tylko dlatego, że śmią mysleć inaczej, niż Pani.

Niech Pani pisze do Kaczyńskiego, nie do nas, my nie jestesmy PiS.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Rebeliantka

65. Pani Maryla

Nikogo nie atakuję, tylko wzięłam udział w dyskusji.

Ale Pani jest tu gospodynią. Może Pani zablokować każdą wymianę myśli. To Pani niezbywalne prawo.

Tylko, czy naprawdę jest do tego uzasadnienie?

Rebeliantka

avatar użytkownika Maryla

66. Rebeliantka

to nie jest wymiana mysli, tylko gdybanie, co by było, gdyby Jarosław postanowił współpracować z agenturą i mafią.

Takie było założenie tekstu ppor.Duba - uważa, że w polityce cel uświęca środki .

Inni - w tym ja - sie z tym nie zgadzają.

Nic z tego nie wynika - było młócona 150 razy - kto chce wpływac na polityke zapisuje sie do partii i w niej działa, co napisała Selka.

Koniec ostateczny z mojej strony.

CEL NIE UŚWIĘCA ŚRODKÓW - ZOSTAŁ ZAMORDOWANY CZŁOWIEK A DRUGIEMU PODRŻNIĘTO GARDŁO.

BRAK REFLEKSJI NAD TYM PRZERAŻA MNIE I NIE PRZESTANIE BUDZIC MOJEGO PROTESTU.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Rebeliantka

67. @Maryla

Tak, jest związek między oddaniem władzy w 2007 r. a zabiciem Rosiaka i ranieniem Kowalskiego.

Ten, że rozdrażniona agentura i mafia postanowiła się po 2007 r. lepiej zabezpieczyć. Przyspieszyła obecnie w likwidowaniu ludzi - fizycznie, ekonomicznie, prestiżowo, psychiatrycznie i na inne jeszcze sposoby. Gdy ma władzę, jest jej łatwiej.

O tym była notka ppor. Duba. A więc zawierała refleksję na temat przedwczorajszego przerażającego zamachu.

Tylko, że akurat ten wniosek Pani nie odpowiada.

Trudno, są różnice poglądów.

A PiS współpracował z rozbudowaną agenturą - w MS. Tylko, że Minister Ziobro o tym nie chciał wiedzieć. Uważał, że większość prokuratorów i sędziów delegowanych do Ministerstwa pod jego krystalicznym kierownictwem zmieniła się i jest wobec niego lojalna. Nie chciał przyjmować do wiadomości, że jest inaczej. Listy kierowane do niego w tej sprawie odsyłał wprost w łapy kryminalistów-funkcjonariuszy.

Więc nie opowiadajmy o jakiejś czystości kadrowej, bo to mit. Przez kolejne 2 lata kadencji należało zbierać doświadczenia, czyścić instytucje z agentury i działać na rzecz ludzi.

Tak, oddanie władzy było błędem, który się strasznie teraz mści.

Mam taki sam pogląd, jak por. Dub.

Ostatnio zmieniony przez Rebeliantka o pt., 22/10/2010 - 14:46.

Rebeliantka

avatar użytkownika Rebeliantka

68. @Maryla

Tak, jest związek między oddaniem władzy w 2007 r. a zabiciem Rosiaka i ranieniem Kowalskiego.

Ten, że rozdrażniona agentura i mafia postanowiła się po 2007 r. lepiej zabezpieczyć. Przyspieszyła obecnie w likwidowaniu ludzi - fizycznie, ekonomicznie, prestiżowo, psychiatrycznie i na inne jeszcze sposoby. Gdy ma władzę, jest jej łatwiej.

O tym była notka ppor. Duba. A więc zawierała refleksję na temat przedwczorajszego przerażającego zamachu.

Tylko, że akurat ten wniosek Pani nie odpowiada.

Trudno, są różnice poglądów.

A PiS współpracował z rozbudowaną agenturą - w MS. Tylko, że Minister Ziobro o tym nie chciał wiedzieć. Uważał, że większość prokuratorów i sędziów delegowanych do Ministerstwa pod jego krystalicznym kierownictwem zmieniła się i jest wobec niego lojalna. Nie chciał przyjmować do wiadomości, że jest inaczej. Listy kierowane do niego w tej sprawie odsyłał wprost w łapy kryminalistów-funkcjonariuszy.

Więc nie opowiadajmy o jakiejś czystości kadrowej, bo to mit. Przez kolejne 2 lata kadencji należało zbierać doświadczenia, czyścić instytucje z agentury i działać na rzecz ludzi.

Tak, oddanie władzy było błędem, który się strasznie teraz mści.

Mam taki sam pogląd, jak por. Dub.

Rebeliantka

avatar użytkownika Maryla

69. a ja się zgadzam z Selką

http://blogmedia24.pl/node/38414#comment-127325

Wszystko "wiecie lepiej".
Zapominacie o całej polskiej historii od '44?

SKĄD chcecie te "kadry" ??? :)))

Polska została WYTRZEBIONA z "kadr" propaństwowych, w 90% - została swołocz, podniesiona do rangi "waaaadzy" i magma ludzka, która stara się utrzymać przy życiu, bytując w biedzie i poniżeniu (od prawie 70 lat!).

ZAMIAST wypisywać tu wojownicze połajanki do prezesa (nie mając prawie żadnej, albo cząstkową li tylko - wiedzę na temat hydry, oplatającej kraj) - proponuję zacząć działać:

po najnowszych "egzekucjach" anno 2010 zwolniło się trochę miejsc.....do roboty, panowie (i panie) :)

--------------------------------------------------------------------------------

do roboty - czyli zapisac się do jakiejś partii, lub załozyć własną.

Zostań członkiem PiS

Członkiem Prawa i Sprawiedliwości może być każda osoba, która posiada obywatelstwo polskie, ukończyła 18 lat, korzysta w pełni z praw publicznych, akceptuje cele PiS, formy działania oraz zasady określone w Statucie PiS, regulaminach wewnętrznych oraz decyzjach władz PiS, spełnia inne wymogi określone okresowo przez Komitet Polityczny.

Członkiem Prawa i Sprawiedliwości nie może być osoba, która jest członkiem innej partii lub należy do organizacji, której cele są sprzeczne z celami, zasadami ideowymi, programem lub interesem PiS albo czynnie wspiera taką partię i organizację, osoba całkowicie lub częściowo ubezwłasnowolniona; która popełniła przestępstwo z niskich pobudek albo przeciwko której został skierowany akt oskarżenia o przyjęcie lub wręczenie korzyści majątkowej; która działa na szkodę PiS.

Aby uzyskać informację nt. członkostwa w PiS, należy napisać maila na adres struktury@pis.org.pl. W treści wiadomości prosimy podać nazwę miejscowości zamieszkania. Wtedy szybko wskażemy osobę, z którą powinni się Państwo kontaktować w celu wstąpienia do partii.

Członkowie są przyjmowani do PiS na mocy uchwały Zarządu Powiatowego PiS, Zarządu Okręgowego PiS lub Komitetu Politycznego po złożeniu pisemnej deklaracji i właściwych dokumentów.

Pobierz ankietę personalną członka PiS

Przeczytaj Statut PiS
http://www.pis.org.pl/article.php?id=17319

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Rebeliantka

70. Ależ działamy

Działamy w strukturach, które są robotne. Nie ma co nas łajać.

Rebeliantka

avatar użytkownika Maryla

71. Nie wiem, kto to jest "My"

bo ja rozmawiam z Panią. Rozumiem, że o programie tego ciała i sukcesach zostaniemy poinformowani w stosownym czasie, przed wyborami samorządowymi?

Każde działanie , czy takie jak naszego Stowarzyszenia, czy innych, dla poprawy Polski jest cenne.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Rebeliantka

72. Owszem

Poinformujemy, gdy będzie trzeba.

Pozdrawiam

Rebeliantka

avatar użytkownika Selka

73. @Rebeliantka

Ależ, proponuję wyciszyć nieco emocje i...czytać ze zrozumieniem: bo wprawiła mnie Pani w zdumienie, ekstrahując z moich komentarzy taki wniosek:
"Sugerujesz, że ci, którzy się z Tobą nie zgadzają, życzą śmierci kolejnym działaczom PiS? Nie posuwaj się za daleko."      

Proszę wrócić jeszcze raz do komentarzy powyżej i do tego co Pani napisała.

Pozwole sobie na jedną jeszcze uwage - otóż zrozumienie Waszego rozgoryczenia - to jedno, sama tak mam. A drugie - to Wasze wnioski, które są dekonstruktywne i - moim zdaniem - bardzo słabo uargumentowane, z przyczyn prozaicznych - bycia jedynie "oglądaczem" polityki;  a wnioski w stylu:   "weźmy się i... zrobicie"  i to na dodatek w czasie przeszłym(!)  - to jak bicie piany.

TEŻ uważam, że źle sie stało, że J.K. oddał władzę w 2007.  Tylko przez myśl mi nie przejdzie nawet, że...CHCIAŁ oddać władzę.
A do takich konkluzji - doprowadziła Was wasza egzegeza sytuacji z 2007r.

Tyle - i aż tyle.

Selka

avatar użytkownika basket

74. jedna ze

złotych myśli:
"Moim zdaniem, ani ten naród taki głupi, ani PiS taki doskonały. Tu szukałabym rozwiązań".
T.zn. gdzie?
W testach z poradami typu: co powinien, co należy itp., zabrakło - JK//PiS powinny
odzyskać władzę - pilnie, bezzwłocznie...

basket

avatar użytkownika ciociababcia

75. Czy na pewno PiS przegrałoby wybory?

Jeżeli fundacja jak niżej, powstała na miesiąc przed wyborami, to pomysły i uzgodnienie powstały wcześniej. To pozwala przypuszczać, że i działania (pozastatutowe, a może i nieuczciwe) były prowadzone także wcześniej. Zobaczmy, komu PiS najbardziej przeszkadzał.

http://www.niepoprawni.pl/blog/80/jak-zmanipulowano-wybory-2007-roku

ciociababcia

avatar użytkownika MoherowyFighter

76. Marylo,

zachęcasz do wstąpienia do PiSu i nawet wskazujesz, gdzie jest ankieta członkowska. Bądźże jednak tak miła i pochwal się jaki to sukces w PiSie odniósł list otwarty Stowarzyszenia do władz PiS'u w zakresie otwarcia się na środowisko blogerskie i współpracy. Czy była jakakolwiek odpowiedź choćby entorzędnego asystenta z tamtej partii?

avatar użytkownika Maryla

77. MoherowyFighter

nie rozumiem wpisu .

Zachęcam do wstapienia lub założenia własnej partii, tych, którzy maja tyle cennych uwag i pomysłów na wygraną.

To nie ja piszę do PiSu, tylko Rebeliantka zachęca do tego, Stowarzyszenie, wbrew radom, pisze do rządzących.

My, jako społecznośc, skrytykowalismy konstruktywnie PiS, Ty z Rebelaintką piszecie "gorzkie żale".

Skończyłam w temacie, nie będę w kółko pisac tego, co napisałam w pierwszym wpisie.

To nie magiel.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

78. @cicociabacia

wybory 2007

http://blogmedia24.pl/node/16736

zapraszam do lektury.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Rebeliantka

79. Pani Maryla

Czy to są konstruktywne pojęcia w dyskusji: "magiel", "gorzkie żale", etc.?

To chyba zbędne?

Czy nie można by bardziej rzeczowo, bez tych etykietek?

Czy nie można się po prostu wymienić poglądami i na tym zakończyć?

Ostatnio zmieniony przez Rebeliantka o pt., 22/10/2010 - 17:55.

Rebeliantka

avatar użytkownika MoherowyFighter

80. Widzisz Rebeliantko,

jeszcze w czasach rządów PiS'u wielokrotnie zwracałem się do jednego z zacnych tygodników, kibicującemu partii rządzącej, z jakimiś inicjatywami, sugestiami, propozycjami bądź uwagami. Nie ukrywam, że niewielka ich część została wykorzystana z jakimś pożytkiem. Lecz pozostałe, które później okazywały się sensownymi i trafionymi, były tam odrzucane jako nieposiadające pisowskiego "certyfikatu". Gdy jednak wychodziło, że to ja miałem rację w takich lub owych sprawach, to gdy kontaktowałem się z tamtą redakcją, to słyszałem, że jestem "lewakiem", "nasłany przez "Gazetę Wyborczą" etc. etc. Właściwie zwykłe inwektywy zamiast rzeczowej i merytorycznej dyskusji.

avatar użytkownika Maryla

81. MoherowyFighter

te insynuacje stają się śmieszne.

Pretensje do PiS, proszę zgłaszać w PiS.

To jest, przypominam, portal Stowarzyszenia Blogmedia24.pl, bezpartyjny, prawicowy i konserwatywny portal.

Merytoryczna dyskusja była wyżej - proponuję przeczytać moje argumenty w dyskusji z tezami.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika MoherowyFighter

82. Marylo,

ale cóż z tego, gdy merytoryczna dyskusja stoczyła się w połajanki? Wiesz, przedszkole to ja skończyłem 34 lata temu, szkołę podstawową 26 lat temu, zaś średnią 21 lat temu. Więc, połajanki to nie jest język do mnie. Nie widzisz może tego, że razem z Rebeliantką staramy się znaleźć i szukać rozwiązań, by wyjść z tego ostrego zakrętu, w którym wszyscy się znaleźliśmy? Że, jeśli my zostaniemy wymiksowanymi, to w jakiejś części PiS będzie dalej się osłabiał. Wydawało mi się zawsze, że ten portal jest dla PiS w jakimś stopniu sojuszniczy. A może mi się tylko wydawało?

avatar użytkownika Maryla

83. A może mi się tylko wydawało?

żeby się nic nie wydawało, zapraszam, jak wszystkich, do zakładki "Interwencje" - tam najlepiej widać, czym zajmuje sie Stowarzyszenie.

Temat został juz dawno wyczerpany - nie rozumiem ciągnięcia go poprzez wciąganie dyskutantów w personalne utarczki.

Każdy został przy swoim, z Autorem na czele.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika circ

84. Rebeliantka ma rację, mam te same doświadczenia.

"akceptuje cele PiS, formy działania oraz zasady określone w Statucie PiS,"

Formy działania PIS rozmijają się z celami.
Po prostu rozbudowując prawo dojdziemy tylko do cywilizacji judaistycznej, czyli plemiennej, co już ma miejsce. A miłość jest bardziej sprawiedliwa niż sprawiedliwość.
Paradygmat PIS jest sprzeczny z chrześcijaństwem katolickim.
Całe zło idzie od Lutra z jednej, a Marksa z drugiej. Obydwaj rozbudowywali prawo.
Prawo bez miłości prowadzi do totalitaryzmu i mordu.

Ostatnio zmieniony przez circ o pon., 25/10/2010 - 16:55.
avatar użytkownika circ

85. @stan

"Transformacja prawdziwa miałaby szanse tylko, przy przeprowadzeniu radykalnej lustracji i dekomunizacji na jej początku. "

Transformacja jak sama nazwa wskazuje, musi być całkowitą zmianą ustrojową, bez tego następne ekipy szybko się zdemoralizują.
Rozmawia się na prawicy o wszystkim, ale jak przyjdzie do ustroju, nikt nie wie czym to się je, a to podstawa.
Jedno co przychodzi ludziom do głowy, że jak nie liberalizm, to socjalizm, a to materializm dialektyczny. Tak daliśmy się wytresować do etykietowania.
ZA KSZTAŁT USTROJU ODPOWIADA KONCEPCJA PRAWDY, NA KTÓREJ BUDUJE SIĘ USTRÓJ, PRAWO, GOSPODARKĘ, NAUKĘ, EDUKACJĘ, KULTURĘ I WSZYSTKO.

Jaka więc koncepcja prawdy? Co jest naszą najwyższą wartością, za którą jesteśmy w stanie oddać życie?

Może już nic?

Ta Jedna wartość to kamień węgielny cywilizacji i ustroju.

Ustrój polityczny - struktura organizacyjna, kompetencje i określone prawem wzajemne zależności organów państwa. W innym ujęciu określenie dla dowolnej formy sprawowania władzy publicznej; zespół zasad dotyczących władzy publicznej w państwie, a także metod jej wykonywania.

Ostatnio zmieniony przez circ o pon., 25/10/2010 - 17:07.