Konkurs na pomnik płk. Kuklińskiego

avatar użytkownika Anonim

 W Krakowie ogłoszono konkurs na opracowanie koncepcji pomnika pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, który ma wkrótce stanąć w tym mieście. Prace można składać do 1 grudnia br.

           Uchwałę o wzniesieniu monumentu podjęła w listopadzie 2009 roku Rada Miasta Krakowa Inicjatorem i fundatorem tego patriotyczno-artystycznego przedsięwzięcia jest krakowskie Stowarzyszenie im. płk. Ryszarda Kuklińskiego. Pisałem już o tym w Salonie 24, jak również o pierwotnym, nazbyt monstrualnym projekcie profesora Czesława Dźwigaja, pomyślanym dla jednego z nowohuckich placów.
           W wyniku ankiety przeprowadzonej wśród krakowian, a wziętej pod uwagę przez radnych, pomnik stanie na placu Jana Nowaka Jeziorańskiego (dawniej Dworcowym). Jego dokładną lokalizację oraz koncepcję zagospodarowania otoczenia ma wskazać autor, który wygra otwarty i jednoetapowy konkurs.
          W skład 22-osobowego jury, któremu przewodniczy główny architekt miasta profesor Andrzej Wyżykowski wejdą przedstawiciele Urzędu Miasta Krakowa oraz reprezentanci Stowarzyszenia.
          Ogłoszenie wyników konkursu nastąpi 7 grudnia. Autor najlepszej koncepcji otrzyma 15 tysięcy złotych nagrody.
          Płk Kukliński otrzymał w 1997 roku tytuł Honorowego Obywatela Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa, z czego był bardzo dumny. Rok później odebrał go osobiście podczas swojej pierwszej - po ewakuacji przez Amerykanów w listopadzie 1981 roku - wizyty w Polsce. Cztery lata temu jego popiersie odsłonięto w Alei Wielkich Polaków Parku im. doktora Henryka Jordana.
          Od 11 lutego 2004 roku, dnia śmierci pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie zabiega - na razie bezskutecznie - u kolejnych Prezydentów RP o uhonorowanie go Orderem Orła Białego i awansem do stopnia generała brygady.

1 komentarz

avatar użytkownika gość z drogi

1. Nareszcie,mam nadzieję,ze Pomnik bedzie wiernie oddawał

zasługi Pana Pułkownika Ryszarda Kuklinskiego,
a moze jeszcze jakis mały element przypominajacy Ofiarę,jaka poniosł poprzez tragiczną i nigdy niewyjasnioną SMIERC obu SYNOW.......?

gość z drogi