CHCECIE POMYSŁ...CZ.2 - WAŻNE !!

avatar użytkownika szuan

 

Powiem tak w skrócie i po kolei :

1.Projekt graficzny powstaje, może nie w bólach ale ja naprawdę nie jestem cudotwórcą i postaram się jutro pod wieczór puścić wersję, nazwijmy ją "beta". Taką do analizy, przemyślenia i wymiany uwag , OK ?
 
2. Teksty - Po dłuższych deliberacjach, co wstawić postanowiłem jedno (no bo w końcu coś "roboczo" muszę wstawić jako tekst !!), na wersji beta wstawię teksty swoje i szuanny. Po pierwsze, żeby nikogo nie urazić wyborem, po drugie czekam na Wasze propozycje, po trzecie zamieszczanie cudzych tekstów wymaga zgody autorów a często i przeredagowania tekstu. Oczywiście, żeby było jasne - nie chodzi o moją ambicję jako super autora, ale o wybrnięcie z kłopotu. W wersji docelowej może nie być żadnego i też się przecież nie obrazę . A jeżeli macie już zauważone teksty, własne lub za zgodą autora to proszę o linki - im szybciej, tym lepiej.
 
3.Ewentualne teksty np. z Gazety Polskiej, NDz i innych - jeżeli mielibyście sugestię, od razu uprzedzam, że albo zostaną zredagowane na nowo z powołaniem na źródła, albo poprosimy o zgodę na wykorzystanie. Tu liczę na pomoc, bo ja do dziennikarzy dojść nie mam...
 
4.Zdjęcia - mam kilka , które widziałbym jako ilustracje, ale nie mam pojęcia jak to załatwić formalnie. Na przykład zdjęcie pary Prezydenckiej w formie pocztówki rozdawane przed wyborach prezydenckimi - jak załatwić zgodę ?
 
5. Planuję zamieszczać teksty blogerów. Dobrze by było, gdyby jako inicjał artykułu można by było zamieścić awatar autora. Nie każdy ma, nie każdy może chce, ale można zamiast niego np. obrazki pojawiające się przy tekstach na Niepoprawnych. I znowu pytanie - kto da zgodę ( o ile potrzebna) i dobór obrazków. Tez liczę na pomoc.
 
5.Wybór tekstów - jeżeli możecie, zacznijcie już szukać, po necie, po gazetach, może z opracowań itp itd. Warunek - żadnego podszywania się pod autorów, w tym przypadku wszystko legalnie, uprzedzam za machloje pierwszy zgłoszę do prokuratury !!! Tu nie ma żartów !!
Druga sprawa - nowe teksty pisane pod kątem tego co chcemy "wydać". Zwróćcie proszę uwagę na klimat w jakim ma to się ukazać - żadnej nagonki politycznej, żadnego napastliwego tonu. Zresztą życie zweryfikuje, co zostanie "wskazane" jako warte "pójścia do ludzi". Szukajcie lub piszcie, coś co wywołało w Was drgnięcie , co Was sprowokowało doprzemysleń, co Wami zatrzęsło...o taki eteksty chodzi !
 
 
Co do rozdawania - hmm, nie wiem, wstępnie widziałbym to jako nienachalne - leży, kto chce weźmie, nic na siłę. Ale to nie wyklucza rozdawania !
Nawet można położyć przy sprzedawcy np. zniczy,o ile się zgodzi, byle by pilnował przed deszczem i wiatrem...rózne są możliwości. ( jak ktoś zna tzw uczciwego "proszącego o wsparcie" tez może mu  przecież dac, ludzie wezmą ulotki, a jemu wpadłaby symobliczna złotówka...niczego nie wykluczam !
Kolejna  sprawa -  termin. Po pierwsze ludzie będą chodzić na cmentarze od soboty , aż do 1.XI. Nic nie stoi na przeszkodzie "kolportować" przez 3 dni, od sob. do poniedziałku. Może nawet lepiej, mają wtedy więcej czasu a akcja stanie się głośniejsza..

Czarno-białe czy sepia -  powiem tak, kogo stać będzie , sepia mile widziana, ja staram się to tak wstępnie przygotować, aby można było i tak i tak, wszystko wedle możliwości i zasobów..
Na razie tyle, ale bez paniki - ja się tak łatwo nie poddaje, ale sam nowego Rzymu na "wczoraj" nie zbuduję...;)

27 komentarzy

avatar użytkownika Tamka

1. @szuan

"4.Zdjęcia - mam kilka , które widziałbym jako ilustracje, ale nie mam pojęcia jak to załatwić formalnie. Na przykład zdjęcie pary Prezydenckiej w formie pocztówki rozdawane przed wyborach prezydenckimi - jak załatwić zgodę ?"

Idziesz do biura PiS, rozmawiasz, bierzesz i rozdajesz. T.

I jeszcze slowo o OBciachu, otoz w Lublinie akcja spotkala sie mimo wszystko jesli nie z zainteresowaniem to z pewnoscia, z zaciekawieniem. Nie bylo obelg, wysmiewania, ludzie podchodzili do nas, pytali i znaczna czesc zainteresowanych wyrazala poparcie. Rozdalismy gazety, ktore byly chetnie brane, nawet kilka osob pytalo czy moga i gdzie moga je qpic. Takze twoje obawy zawarte we wpisach na salonie okazaly sie nietrafione.
I jeszcze cos - cel integracyjny, poznalismy sie, wymienilismy kontakty - to jest bezcenne.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika szuan

2. "Idziesz do biura PiS,

"Idziesz do biura PiS, rozmawiasz, bierzesz i rozdajesz. T." - bądźmy rozsądni, pójdę do biura PiS w swoim mieście, wezmę ileś tam zdjęć i będę je rozsyłał do każdego miasta gdzie jest cmentarz i ewentualni chętni do kolportacji ? Tak to sobie wyobrażasz, skoro sugerujesz takie proste rozwiązanie ? Po za tym trudno mi sobie wyobrazić, żeby jakiekolwiek biuro PiS-u było prawnie w stanie wyrazić zgodę na zamieszczenie zdjęcia w nazwijmy to "ulotce" sygnowanej nickami blogerów. Chyba nie tędy droga.

Inna kwestia, powtarzana przeze mnie chyba już n-ty raz ! Co to za mania sugerowania mi jakim to wielkim jestem wrogiem obciachu ! Od początku pisałem wyraźnie - nie chodzi o sam pomysł, bo każdy może być dobry. Chodziło i podkreślałem to do znudzenia, o brak organizacji ( vide - las smoleński i baloniki) a przede wszystkim o stwarzanie jakiejś pełnej euforii atmosfery jak to "obciachowcy" wstrząsają bryła świata !

Nawet te moje "bibuły" w związku z 1.XI to konsekwencja dociskania mnie niejako do ściany, na zasadzie "pokaż co ty potrafisz zamiast krytykować",. No to pokazałem. Podsunąłem pomysł, zadeklarowałem swój udział w pracy.
BO TO JEST PRACA, a nie tylko uśmiechy znad kupionej w kiosku gazety, w kawiarni przy kawie !! Co to ma być ? Akcja z jakimś zaplanowanym skutkiem czy też "bezcenne nawiązywanie kontaktów" ? Nazwijmy po prostu rzeczy po imieniu i tyle !

Ale już dość !
Ja mam serdecznie dość dyskusji na zasadzie przelewania z pustego w próżne, a obciachowców zaczynam powoli traktować jak świadków Jehowy - widzicie tylko czubek własnego nosa, niewiele poza tym. I gwoli jasności - nie sugeruję żadnego porzucania obciachów, chodźcie sobie dalej jak, gdzie i kiedy chcecie. Tylko nie każcie mi wierzyć, jaką wy wspaniałą prace dla dobra RP wykonujecie, bo się ze śmiechu zajady robią !

Uprzedzam - nie chcę już ani słowa o "obciachach".
Chcesz pokazać, że jest w Tobie chęć do większej pracy ? No to o proszę, włącz się do tego co zaproponowałem. Odłóż gazetkę, dopij kawę i pomyśl - skoro trzeba, to ja dziś też coś zrobię dobrego. Bo inaczej nazwą mnie leniwym obciacho-kawo-gazeto-czytelnikiem.
Pracy jest sporo, nagroda żądna bo z tego "wydarzenia" zdjęć w necie raczej nie będzie, satysfakcja niepewna, bo nie będzie komu chwalić...a ja zapraszam....do pracy.. decydujesz się ?

Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
avatar użytkownika natenczas

3. > Szuan,

- Ile stron zamierzam zapełnić drukiem ?
- Moim zdaniem,nie daj avatarów,to bez sensu.
- Zapytanie o wykorzystanie zdjęcia pochodzącego z albumu PiSu można zadać tutaj:
http://www.pis.org.pl/kontakt.php
e-mail: biuro@pis.org.pl
internet: www.pis.org.pl

Na razie tyle.

Pzdr.

Ostatnio zmieniony przez natenczas o pon., 18/10/2010 - 12:48.
avatar użytkownika leebee

4. @szaun

witam, proszę o przypomnienie w jednym zdaniu o jaki pomysł chodzi.

avatar użytkownika leebee

5. @szaun

ok, już wiem

avatar użytkownika leebee

6. @szaun

może dobrze byłoby kilka projektów zrobić ,wśród nich i taki całkiem prosty : wizerunek pary prezydenckiej z prośbą o modlitwę za wszystkich poległych w katastrofie.
chodzi o to by ludziska odnieśli wrażenie,że jest wiele różnych organizacji ,rozsianych po kraju ,które myślą podobnie i podjęły się podobnej akcji . czasem jeden symbol zrobi większe wrażenie niż ulotka przeładowana tekstem.
mam dużo papieru i farby i będę na kilku cmentarzach ,dołączę się do akcji.
pozdrawiam

avatar użytkownika szuan

7. Powoli przekonuję się do

Powoli przekonuję się do dwóch różnych wersji :

- jedna w formacie A4 i 2 lub 4 strony , z tekstami blogerów, ewentualnie zdjęciami ( choć nie upieram się, może się bowiem okazać, że zwyczajnie szkoda będzie miejsca na foto.). Awatary - hmm, robiłyby za coś w rodzaju "inicjału", czasami posłużyłyby za podkreślenie nastroju i klimatu notki.Ale OK, temat do przemyślenia jeszcze raz. Zobaczę co wyjdzie , zrezygnować zawsze łatwiej niż potem dokładać ;)

- druga wersja "minimum" - format A5, podobna szata graficzna, ale łatwa do przetłumaczenia i drukowania. Warunek - mało miejsca, czyli najistotniejsze wątki : Czego nie wiemy, kto i jak nas okłamuje/okłamywał, na co nie wolno się zgodzić . I tyle

pozdr.

ps., oczywiście obie wersje powstają jednocześnie !!

Ostatnio zmieniony przez szuan o pon., 18/10/2010 - 13:13.
Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
avatar użytkownika leebee

8. @szuan

można też zebrać najciekawsze tytuły blogów ,artykułów ,takie które zaciekawią i spowodują wysiłek dotarcia do źródła . należałoby dołączyć namiary na portale ,gazety itd.

można też zestawić pierwsze po katastrofie kłamliwe rewelacje z tymi późniejszymi-prawdziwymi i dać namiary na źródła .

avatar użytkownika szuan

9. To pomóż. Poszukaj jeżeli

To pomóż. Poszukaj jeżeli możesz, ba ja też mam tylko dwie ręce;)...a zwłaszcza te porównania to było by niezłe !

pozdr.

Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
avatar użytkownika leebee

10. @szuan

rozejrzę się w necie i zweryfikuję czy sobie z tym poradzę. ile mamy czasu by dopiąc to na ostatni guzik?

mam jeszcze jeden prosty pomysł
ulotka ,raczej większego formatu ,taka do zawieszenia na murze cmentarnym ,drzewie itp.z miniaturkami zdjęć poległych i z prośbą o zapalenie znicza ,światełka za ich dusze w tym miejscu .

avatar użytkownika natenczas

11. ad.formatu,

A4,myślę,że ten jest odpowiedni.
Większy nie wchodzi w rachubę,przynajmniej u mnie.

Pzdr.

avatar użytkownika Morsik

12. @Szuan,...

..."- jedna w formacie A4 i 2 lub 4 strony , z tekstami blogerów, ewentualnie zdjęciami".
Posłuchaj starego praktyka - jedna kartka A4 dwustronna i monochromatyczna - nie więcej.
Jeśli ma to być rozdawane, to musi być treściwe i krótkie. 4 artykuły - nie więcej, bo odbiorca dwie kartki, a jeszcze na dodatek na 1. stronie zadrukowane ciurkiem - wywali do śmietnika.

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika natenczas

13. Jeszcze jedno,

robisz to wyłącznie u nas czy tez na innym portalu ?
Ważne !

pzdr.

avatar użytkownika leebee

14. a może

warto byłoby ,dla tych co to nie mają netu i gazet nie kupują ,skopiować KURIER CHICAGO. jest kilka wydań poświęconych katastrofie. można z tych kilku wybrać najbardzie rewelacyjne,wstrząsające urywki ,na nowo zredagować w jedną gazetę. odbiorcę zaciekawi co prasa zza oceanu pisze . nie wiem jak to jest prawnie,ale mozna rozsypac w nocy ,lub późnym wieczorem i uważać by nie było odcisków palców...hahaha, chyba bzdurzę

avatar użytkownika Morsik

15. @leebee,...

...weź do ręki kalkulator i policz koszty. Poza tym w KCh jest więcej pojazdów na środowiska polonijne, niż prawdiwej treści. wiele ztych "rewelacji" już się zużyło...

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika leebee

16. @Morsik

ok,ja tylko spontanicznie myślę...co do kuriera ,to podałam go jakiś czas temu do przymusowego przeczytania mojej znajomej stewardesie ,która ma na co dzień styczność z pilotami,ci z kolei ,jako fachowcy wyrobili w niej jedną słuszną diagnozę katastrofy. ta znajoma po przeczytaniu przynajmniej zaczęła brać pod rozwagę inne wersje wydarzeń. wzięła tę gazetkę i pokazała niektórym fachowcom od pilotażu . oni po przeczytaniu nie komentowali,nie pukali się w czoło,po prostu przemilczeli. a to wg mnie oznacza,że gdzieś tam w zakamarkach mózgu utkwiły iskierki wątpliwości .
pozdrawiam

avatar użytkownika szuan

17. @leebee

Jeżeli chodzi o czas, to chcę dziś wieczorem, ewentualnie jutro z rana puścić 1 wersję , roboczą ale z zaproponowaną formą graficzna do analizy ( i jak znam życie do skrytykowania...;)), a całość dopiąć z tekstami do soboty.

pozdr.

Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
avatar użytkownika szuan

18. @natenczas

"robisz to wyłącznie u nas czy tez na innym portalu ?"

Dobre pytanie...jedyny na razie odzew jest tu i na Niepoprawnych. Obrażeni działacze obciachu z S24 "nie widzą dla siebie miejsca mając inne plany...". Także na razie patrona nie mam ;)).
Jednak nie chciałbym ograniczać tez dostępu innym blogerom - tu zostawiłbym furtkę dla każdego chętnego.

pozdr.

Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
avatar użytkownika szuan

19. @leebee

Przeglądałem Kurier, na razi enic mi w oko nie wpadło. Ale jeżeli znasz art. np ze spojrzeneim zza oceanu to dawaj ! Przywołamy jako źródło i skorygujemy pod względem praw autorskich ( w końcu mało miejsca, puścimy streszczenie ;))

pozdr.

Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
avatar użytkownika leebee

20. @szuan

parę dobrych art czytałam w polskaweb ,ale chyba jakąś awarię mają ,bo nie chce się otwierać teraz. może komuś się uda tam wejść ,w razie co to ja mogę postarać się o wierne przetłumaczenie.
zza oceanu to brak mi idealnego języka ,a po polsku nic poza kurierem nie wyszukałam.

smolensk-2010.pl tam chyba są tez tłumaczone art ze świata na polski.

dzisiaj pracuję ma dwie zmiany ,czyli jeszcze parę godzin ,ale w przerwach rozglądam sie za materiałami z katastrofą.
pozdrawiam

avatar użytkownika natenczas

21. > Szuan,

dziękuję za odpowiedź.Rozumiem...

Pozdrawiam.

avatar użytkownika Tamka

22. @autor

„"Idziesz do biura PiS, rozmawiasz, bierzesz i rozdajesz. T." - bądźmy rozsądni, pójdę do biura PiS w swoim mieście, wezmę ileś tam zdjęć i będę je rozsyłał do każdego miasta gdzie jest cmentarz i ewentualni chętni do kolportacji ? Tak to sobie wyobrażasz, skoro sugerujesz takie proste rozwiązanie ?”

Po pierwsze: napisalam to nie bezpodstawnie; rozmawialam wczesniej z osoba z PiS, która dysponuje takimi zdjeciami i wskazala mozliwosc na ich udostepnienie. Po drugie, cytuje:

„4.Zdjęcia - mam kilka , które widziałbym jako ilustracje, ale nie mam pojęcia jak to załatwić formalnie. Na przykład zdjęcie pary Prezydenckiej w formie pocztówki rozdawane przed wyborach prezydenckimi - jak załatwić zgodę ?|”

Ja odebralam to jako 2 rozne koncepcje: albo zamieszczenie zdjecia w pankiej publikacji albo w formie dodatku do niej. I to był mój komentarz do pierwszego wariantu, odnosnie drugiego, to osoby zainteresowane w swoich miastach moglyby się indywidualnie zwrocic do biur poselskich PiS. Nie widze w tym problemu, który pan rozdmuchal. A poza tym proste rozwiazania sa najlepsze.

„Co to za mania sugerowania mi jakim to wielkim jestem wrogiem obciachu !”
Proszę mi wskazac zdanie, w którym napisalam, ze pan jest wrogiem obciachu (npisalam, cytuje: Takze twoje obawy zawarte we wpisach na salonie okazaly sie nietrafione). Proszę mi nie insynuowac czegos, czego nie napisalam. Nie zycze sobie.

„Chodziło i podkreślałem to do znudzenia, o brak organizacji ( vide - las smoleński i baloniki”

Doprawdy nie wiem, skad ma pan informacje, o braq organizacji. Rozumiem, ze chodzi panu o akcje warszawska (baloniki+las smolenski) i rozumiem tez, ze był pan naocznym swiadkiem owego braku organizacji tamze. Ja natomiast zdalam relacje jak było w Lublinie i musze pana rozczarowac, bo organizacja jak na pierwszy, spontaniczny zryw była doskonala – wiem, bo widzialam, bylam tam.

” a przede wszystkim o stwarzanie jakiejś pełnej euforii atmosfery jak to "obciachowcy" wstrząsają bryła świata !”

Chyba nie zapoznal się pan dokladnie z celem tej akcji. Ale rozumiem panskie aspiracje, co do „wstrzasania bryly swiata” i zycze powodzenia, bo ambicje to – jak czytam pan już ma.

„Nawet te moje "bibuły" w związku z 1.XI to konsekwencja dociskania mnie niejako do ściany, na zasadzie "pokaż co ty potrafisz zamiast krytykować".”

Skoro napisal pan powyzsze slowa w poscie skierowanym przede wszystkim do mnie, to proszę mi wskazac mój wpis, w którym jakobym miala pana „dociskac do sciany”.

"Podsunąłem pomysł, zadeklarowałem swój udział w pracy.
BO TO JEST PRACA, a nie tylko uśmiechy znad kupionej w kiosku gazety, w kawiarni przy kawie !! Co to ma być ? Akcja z jakimś zaplanowanym skutkiem czy też "bezcenne nawiązywanie kontaktów" ?"

Wybaczy pan, ale to jest subiektywne pana odczucie, skoro pan nie uczestniczyl w chocby w lubelskiej akcji, nie ma pan pojecia jakie koszta i kto je poniosl. I jak to wygladalo na zywo. Krytyke jestem w stanie zrozumiec (krytyke naocznych swiadkow albo samych uczestnikow, bo to jest podstwa do krytykowania), ale nie krytykanctwo i lekcewazacy stosunek do innych osob, wyrazany m. in. tak, cytuje: „co to ma być?” Natomiast nawiazywanie kontaktow jest wg mnie zasadniczym krokiem ku integracji srodowiska prawicy (zwlaszca tego niezrzeszonego). Jeśli pan tego nie rozumie, pana problem, a może po prostu jest pan wielkim indywidualista, któremu inni ludzie nie sa potrzebni. Tego nie wiem i wnikac nie zamierzam.

„obciachowców zaczynam powoli traktować jak świadków Jehowy - widzicie tylko czubek własnego nosa, niewiele poza tym. I gwoli jasności - nie sugeruję żadnego porzucania obciachów, chodźcie sobie dalej jak, gdzie i kiedy chcecie. Tylko nie każcie mi wierzyć, jaką wy wspaniałą prace dla dobra RP wykonujecie, bo się ze śmiechu zajady robią !”

Latwo panu przychodzi szafowanie slowami i przyklejanie latek typu „Jehowi”, „widzicie tylko czubek wlasnego nosa”. Ja mogę tylko odpowiadac za siebie, choc pan piszac do mnie uznal, ze może pan podlaczyc inne osoby uczestniczace w akcji (npisal pan per „wy”). Ja już skads znam podobna narracje. Otoz informuje pana, ze nie zna mnie pan, nie ma pan pojecia co robie i w jaki sposób probuje dotrzec do ludzi z informacja, nie ma pan pojecia kim jestem i czy widze tylko czubek wlasnego nosa czy nie. Wypraszam sobie tego typu insynuacje. W nic panu nie kaze wierzyc, to kolejna insynuacja, na dodatek ponownie napisana per „wy”.

Z panskiego komentarza wyciagnelam wnioski, glownie dotyczace panskiej osoby. Pozostawiam to dla siebie.
I nie mam zamiaru wtracac się w panskie koncepcje czy dzialania. Swoje zdanie już wyrazilam w cz. I panskiej notki. W tym miejscu dyskusje uznaje z mojej strony za zamknieta. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Myszkin

23. @ szuan

lepsze bywa wrogiem dobrego. Ze względu na czas i miejsce, tego "przypomnienia" nie można "przegadać" za pomocą wielostronnicowych przedruków. Oczywiście, taką edukacyjną akcję warto prowadzić przy każdej innej okazji. Jednak czasami znak-symbol trafia celniej. Zdjęcie ś.p. pary prezydenckiej i duża klepsydra z nazwiskami ofiar 10/4/10 chyba zupełnie by tutaj wystarczyły. Akcja miałaby niewątpliwie większy zasięg. Byłoby trudno nazywać ją "niestosowną cmentarną agitacją" i przyklejać do jakiś politycznych opcji. Pozdrawiam

Myszkin
avatar użytkownika szuan

24. @Myszkin

Tu się całkowicie zgadzamy - nie może być przegadane, cały czas podkreślam , że powinno być takie "klimatyczne", nienapastliwe, nie kojarzące się z taką "propagandową polityką". Jednakże trudno mi sobie wyobrazić, żeby w odbiorze robiło za kolejną agitkę GazWyb ;)

Co do objętości wspominałem, że przygotowałem 2 wersje - "ulotkową" jako A5 i A4 1-2 stroniczki. Ale przy okazji p[rzyszło mi do głowy jeszcze coś - niedługo jest 11 listopada, jeżeli faktycznie coś wyjdzie z rozdawaniem teraz na Święta, spokojnie można kontynuować już jako poszerzone 11.XI. W zasadzie kłopot to jest tak naprawdę zawsze ten sam - chętni do pomocy, tak jak prosiłem - przy każdym cmentarzu, przy każdej bramie położyć choć kilka sztuk...pożyjemy zobaczymy.

pozdr.

Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
avatar użytkownika szuan

25. @Tamka

Zamiast komentarza - proszę sobie prześledzić dyskusje na ten temat na S24, zrozumie Pani o co chodzi i gdzie tkwi niezrozumienie o czym mówimy.
Po prostu trudno polemizować, jeżeli nie zna się szczegółów. Forma WY w tym przypadku nie jest ani przypadkowa, ani obraźliwa - w ten sposób (czyli MY) komentowano na Salonie,występując jako grupa, ja tylko dostosowałem się do formy.
I jeszcze tylko jedno słowo - skoro sobie Pani wielu rzeczy nie życzy, proszę to także odnieść do mojej osoby.
To nasza ostatnia rozmowa na temat czytania obciachowych gazet. Chyba , że zrozumie Pani , że odnośniki osobiste są tu nie na miejscu, a meritum sprawy zupełnie zostało pominięte.

Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
avatar użytkownika natenczas

26. > Szuan,

rób tylko w A4.
Nie kombinuj.
Czekamy na pierwsze propozycje.

Pzdr.

avatar użytkownika Tamka

27. @szuan

"komentowano na Salonie"

Tu jest BM24 i odnioslam sie do pana wpisu tutaj, ktory byl odp. na moj.

"Chyba , że zrozumie Pani , że odnośniki osobiste są tu nie na miejscu, a meritum sprawy zupełnie zostało pominięte"

Pana komentarz w czI oraz ten pod nr 2. tutaj temu przeczy.

Ja juz mam pelny obraz, rozmowe uznaje za zakonczona. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.