Holenderski Smolensk
Z gory przepraszam za brak polskich znakow - ale holenderskie komputry za nic nie chca dostosowac sie do jezyka polskiego. Jestem bowiem w Hadze. Jeszcze nie wiem, jak wyglada, przyjechalismy wczoraj z Amsterdamu, a nie moge nigdzie sie ruszyc. Zwiedzanie Amsterdamu na piechote w niewygodnych butach, z przesunietym szwem od rajstopy bylo.... eeee.... zlym pomyslem. W kazdym razie pecherz na palcu u nogi teraz wyglada jak po wybuchu bomby.
Godzine temu zaprzyjazniony Holender przyszedl z kondolencjami. Minelo pol roku, a Europa pamieta. Holendrzy, rzecz jasna, zupelnie nie orientuja sie w meandrach polskiej polityki - cos tam slyszeli, ze Lech Kaczynski byl nazywany "faszysta", ale Polacy w Holandii go powazali, co dla nich bylo dziwne. Niemniej oni "tez nie lubia komunistow", wiec Kaczynski, jako antykomunista, byl chyba w porzadku.
Kiedy mowie Holendrom, ze znalam czesc Ludzi z tego samolotu, nagle powaznieja (nawet po trawie). Prosza, by im opowiedziec o tych Ludziach. Opowiadam im wiec o Tomaszu, o Stefanie, o Prezydencie. Rozumieja. I wszyscy mowia to samo - w Rosji nikt nie ginie przez przypadek. Bardzo sie dziwia, ze polski rzad oddal Rosjanom sledztwo. "Przeciez to bez sensu" - mowi taki Ronald - "wiadomo, ze nic wam nie powiedza, a Polacy powinni wiedziec lepiej niz my, ze Rosjanie ich oklamuja". Tak mowia Holendrzy, nie nawiedzone babcie spod krzyza. I tlumacza, ze gdyby ich rzad cos takiego zrobil, to po tygodniu mieliby wybory.
Holandia to kraj ledalnej trawy, legalnej prostytucji, wysoko przez Holendrow cenionej wolnosci. Jednoczesnie oni, podobnie jak Niemcy czy Norwegowie scisle przestrzegaja prawa, bo je rozumieja. Tu, jesli ktos sie rzuci pod pociag i kolej ma opoznienie, to pasazerow osobiscie przprasza kierownik peronu, a nowy sklad jest podstawiany w 7 minut. W Polsce w takim przypadku jest ogolny balagan, pociag sie spoznia 2 godziny, nikt nic nie wie, a "przepraszam" pasazer uslyszy najwyzej w kolejce do niezyt czystej dworcowej toalety. Ich mentalnosc jest zupelnie inna. I to oni - ci okropni, rozpasani Holendrzy - tlumacza Polakowi, ze polski rzad robi zle - nie dlatego, ze podobno walczy z narkotykami, ze podobno zwalcza prostytucje, ze walka z aborcja jest fikcja. Dlatego, ze oni nigdy by sobie nie pozwolili, zeby w tak waznej sprawie jak sledztwo po katastrofie, w ktorej gina najwazniejsze osoby w kraju, by rzad mogl udawac, ze wszystko jest OK.
Smutne.
- tatarstan1 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Niestety , ale sami jesteśmy temu winni
Bp takie typy jak Tusk , Komora-gafa, czy ich wspólnicy nigdy nie powinni zasiąść w Sejmie, a o stanowiskach rządowych nie ma co myśleć. Jeśli się Polacy nie obudzą skończą w rynsztoku, bo okupant nie zatrudni nawet kapusia-kolaboranta na urzędzie.
2. Kiedy zauważą co czynią lub czego zaniechali
Polacy sami wybrali sobie terrorystów na przywódców swojego państwa, którzy obecnie świetnie sobie zyją na ich koszt rabując im przy okazji co się da. Oni przy pomocy - głównie niemieckich antypolskich polskojęzycznych - mediów „wytłumaczyli” Polakom, że lepiej będzie jak zlikwidują produkcję w Polsce i miejsca pracy i jak Polacy wyjadą z Polski w poszukiwaniu lepszego gdzieś po całym świecie. Resztę Polaków zamienili w niewolników harujących za przysłowiowy psi grosz z gwarancja, że mogą być wyrzucenia z pracy kiedy im przyjdzie ochota.
Większość Polaków nie będzie miała emerytury, gdyż przy braku miejsc pracy nikt nie wypracuje potrzebnych lat pracy aby tę emeryture czy rentę otrzymać. Ci co mają owe „zasiłki” czy ochłapy na przeżycie nie znają ani dnia ani godziny kiedy przestaną je otrzymywać. Nie wiedzą nawet, że cały system wypłat emerytur działa wyłącznie dlatego, że obce banki udzielają kredytów na procent - tj. na lichwę - którym będą obciążone następne pokolenia tych zarozumialców wychwalających rządy obecnej przestępczej kamaryli - pokolenie „wykształciuchów z dużych miast” uważających, że wszystko wiedzą najlepiej.
Ciekawe kiedy spostrzegą, że są wraz ze swoimi dziećmi „z rękami po łokieć w nocniku” bez szans na ich wyciągnięcie.
Za zbrodnie przeciw narodowi nie powinno być nigdy przedawnienia i ZAWSZE kara - jej najwyższy wymiar wraz z przepadkiem majątku. Do zbrodni przeciw narodowi powinny byc też zaliczone wszelkie afery, wyprzedaż majątku narodowego, złodziejska prywatyzacja i likwidacja miejsc pracy - likwidacja podstwa egzystencji ludzi.
3. TezPolonus
Zgadzam sie z Twoim wpisem.
Pare godzin temu mialem spodkanie z Gazarbaiterami z Polski. I ja i prawnik z Kancelari Adwokackiej mowil im to samo co Panski wpis. Rozbudowal to bardzo dobitnie. I wie Pan co po spodkaniu uslyszalem.Cyt. "To nie tak.Nas w konia nie zrobia:" RECE OPADAJA
PPostanowilismy juz im wiecej nie pomagac. Maja swego Tuska,Komorowskiego i R.Sikorskiego.
Kiedy wreszcie w tych glowach ......
Pozdrawiam