Budżet na 2011 z deficytem 40,2 mld. Vincent bez Pesel Rostowski - TO WINA PiS! Nawet bez cukierka?
Misinter finansów Jacek Rostowski podczas przedstawiania budżetu w Sejmie grzmiał w kierunku polityków PiS w kontekście kryzysu finansowego w Polsce domagając się przeprosin. Rostowski wyliczył cztery punkty, za które posłowie partii Jarosława Kaczyńskiego powinni wejść na mównicę sejmową i powiedzieć "przepraszamy".
Szef resortu finansów zaznaczył że przeprosiny ze strony posłów PiS należą się nie posłom partii z którymi konkurują. Rostowski apelował, by parlamentarzyści przeprosili wszystkich Polaków.
- Myślę, że jest czas, by PiS wszedł na trybunę i przeprosił polaków za błędy z lat 2007, które musimy stanowczo poprawiać - powiedział Rostowski mając na myśli okres rządów PiS, w czasie, gdy premierem Polski był Jarosław Kaczyński.
Minister zaznaczył, że przeprosiny powinny paść także "za straszenie kryzysem". - Po trzecie PiS powinno przeprosić za błędne recepty proponowane w 2009 roku - mówił minister dodając, że czwartym punktem za który należą się Polakom przeprosiny jest "straszenie tzw. drugą falą kryzysu w drugiej połowie 2009".
- Czekam na te przeprosiny, bo nie może być tak, że ktoś tak dramatycznie się myli a potem udaje, że nic się nie stało - mówił minister dodając, że "w polityce ponosi się odpowiedzialność". - Od tej odpowiedzialności nie możecie uciec – Rostowski kierował słowa w kierunku posłów opozycji.
- Jest groźba antyreformy, gdybyśmy mieli nie daj Boże przegrać wybory. Dziś PiS milczy w sprawach gospodarczych, i szczerze mówiąc nie dziwię im się - mówił minister.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/cztery-punkty-za-ktore-pis-powinien-przeprosic,1,3725878,wiadomosc.html
- Maryla - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać

9 komentarzy
1. Czekamy na te przeprosiny, bo
Czekamy na te przeprosiny, bo nie może być tak, że ktoś tak dramatycznie się myli a potem udaje, że nic się nie stało .
Panie Vincent i panie Donald ! Dymisja! Nie chcemy waszych przeprosin.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Błazen bez PESEL-u jakby miał za grosz honoru już dawno powinien podać się do dymisji i ponownie zasilić jakąś tam angielska partyjkę.
Bzdury , które dziś opowiada świadczą , że on ma coś z głową. Może wizyta u Balickiego, on specjalizuje sie w leczeniu nawiedzonych z kołtunem.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Szanowny Panie Michale
najgorsze jest to, ze płacimy za błazenady my, zapłacą nasze dzieci , wnuki i prawnuki.
W normalnym kraju to by było niemozliwe, w "dzikim kraju" Rychów, Zbychów i Grzechów to norma.
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. opozycja - skrót wystapień
Projekt skrytykowała wiceprzewodnicząca komisji Beata Szydło (PiS). - Został opracowany przez koalicję po to, aby przetrwać do końca kadencji. Nie daje nadziei, że cokolwiek w finansach publicznych zmieni się na lepsze - zaznaczyła. Skrytykowała rosnące wydatki i łatanie dziury budżetowej planowanymi wpływami z prywatyzacji. - Nie zgadzamy się także na zwiększanie dochodów poprzez podnoszenie podatku VAT - powiedziała.
Ryszard Zbrzyzny z SLD zarzucił projektowi rosnący fiskalizm państwa. - Objawia się to w różny sposób, począwszy od wzrostu podatku VAT, akcyzy, likwidacji choćby ulg związanych z biopaliwami - wyliczał. - Już trochę w Sejmie jestem i dla mnie to już jest chyba 18 budżet państwa. Nawet w bardzo kryzysowym roku 2001, kiedy przygotowywaliśmy budżet państwa na 2002 rok i mieliśmy dziurę budżetową, kiedy był ujemny czy zerowy wzrost gospodarczy, nikt nie odważył się tak skrajnie złego budżetu skroić. Ten rząd tylko administruje, a nie podejmuje żadnych istotnych reform - podkreślił.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. od rządu działań, które doprowadzą do zmiany przebiegu Gazociągu
Parlamentarzyści PiS domagają się od rządu działań, które doprowadzą do zmiany przebiegu Gazociągu Północnego, tak by nie ograniczał rozwoju polskich portów. Jeśli ich nie będzie, nie wykluczamy wniosku do Trybunału Stanu - powiedział poseł Joachim Brudziński.
Brudziński poinformował w trakcie konferencji prasowej w Sejmie, że PiS będzie wnioskowało o zwołanie specjalnego posiedzenia komisji spraw zagranicznych, na którym premier przedstawiłby działania rządu ws. przebiegu Gazociągu Północnego.
- Jeżeli nie będzie reakcji w najbliższym czasie, jeżeli nie będzie determinacji pana premiera Donalda Tuska i ministrów jego rządu w sprawie walki z konsorcjum Nord Stream, w interesie rozwoju portu Szczecin - Świnoujście w perspektywie kolejnych miesięcy, kolejnych lat, to nie wykluczamy wniosku do Trybunału Stanu - powiedział dziennikarzom Brudziński.
Dodał, że przed Trybunałem Stanu mogliby odpowiadać: szef MSZ Radosław Sikorski, minister skarbu Aleksander Grad i minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.
Zdaniem Brudzińskiego, rząd powinien niezwłocznie złożyć wniosek do niemieckiego sądu o wydanie zarządzenia tymczasowego, które wstrzymałoby decyzję administracyjną Federalnego Urzędu Żeglugi i Hydrografii ws. budowy gazociągu.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-grozi-trybunalem-stanu-trzem-polityko...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. "To kreatywna księgowość"
Zdaniem Elżbiety Rafalskiej z PiS-u, rząd uprawia kreatywną księgowość. - Wiele wydatków jest wyprowadzanych poza budżet, bo przecież tak należy nazwać Krajowy Fundusz Drogowy, czy sięganie do funduszu rezerwy demograficznej - uważa posłanka PiS.
W przyszłym roku o 1 pkt proc. wzrośnie podatek VAT, zlikwidowana ma być również ulga w akcyzie na biopaliwa. Posłanka Rafalska uważa, że to pociągnie kolejne podwyżki - na przykład żywności, co - jak mówi - dotknie najbiedniejszych.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/atak;na;budzet;w;sejmi...
komentarze z portalu
Re: To kreatywna księgowość pachołów z PeŁo - tego matoła Rostowskiego [0]
Banda dyletantów z Ryżym i Rostowskim na czele. Obudź się
narodzie bo rachunek za ich dyletanctwo i politykierstwo
zapłacimy my wszyscy a nie tylko ta ciemna część społeczeństwa
,która popiera tych durniów ekonomicznych.
A dopalacze to tylko ściema ,zasłona dymna dla tragicznego
budżetu i krnąbrnego Palikota.Pani profesor Zyto Gilowska wróć
bo widok tego łysego idioty na Pani fotelu woła o pomstę do
Nieba. Rostowski ma wygląd idioty i jest idiotą
ekonomiczno-politycznym.
SKANDAL!!! [0]
Ludziom podnosi się podatki, zwiększa koszty życia, a "...w
projekcie budżetu zwiększa się wydatki między innymi kancelarii
Sejmu, Senatu, czy Kancelarii Prezydenta".
0
2010-10-07 09:21:31 | 89.75.176.* | TU-154
Re: Neuman:To trudny budżet [0]
Wpisz w google TU-154, FSB I PRANIE BRUDNYCH PIENIĘDZY
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. ciekawe, nigdzie nie ma wypowiedzi opozycji, tylko głupoty
nie ma transmicji z seijmu dyskusji nad budżetem.
Ale warto poczytać komentarze pod wypowiedziami Vincenta. Wszędzie to samo :) łomot!
http://gospodarka.dziennik.pl/forsal/artykuly/304484,rostowski-pis-musi-...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Szydło: Projekt budżetu na 2011 r. nie chroni obywateli
Wiceprzewodnicząca sejmowej komisji finansów publicznych Beata Szydło (PiS) powiedziała, że projekt budżetu na 2011 r. jest polityczny i nie uwzględnia interesów państwa oraz obywateli.
Dodała, że jednocześnie koszty kryzysu gospodarczego przerzucane są na barki najmniej zasobnych podatników, poprzez planowanie podwyższenia o 1 proc. podatku VAT od pierwszego stycznia przyszłego roku.
Zdaniem Szydło, w projekcie przyszłorocznego budżetu wymowne są planowane podwyżki podatków wobec zaniechania jakiejkolwiek próby reformy finansów publicznych, rozumianej jako konsolidacja finansów publicznych. A konsolidacja finansów publicznych polega chyba na tym, żeby zrobić skok na finanse Lasów Państwowych i żeby je zniszczyć - zaznaczyła.
W projekcie noweli ustawy o finansach publicznych zapisano, że Lasy zostaną włączone do sektora finansów publicznych.
W ocenie posłanki, w projekcie ustawy budżetowej na 2011 r. nie ma korelacji między deficytem budżetu państwa w kolejnych latach a narastaniem długu publicznego.
- Dług publiczny w tej chwili wynosi ok. 740 mld zł, co daje 19 tys. zł na osobę, ale już 95 tys. na osobę poniżej 18. roku życia. To oznacza, że za niefrasobliwość i beztroskę tego rządu płacić będą przyszłe pokolenia Polaków - podkreśliła.
Wskazała, że propozycję budżetu na przyszły rok powinno się rozpatrywać na tle sytuacji makroekonomicznej na świecie oraz tego, co się dzieje w naszym kraju.
Należy zwracać uwagę na to, jak rząd przeprowadza różne strategiczne elementy, np. umowa na dostawy gazu z Rosją. W tej chwili za gaz płacimy 20 proc. więcej niż nasi sąsiedzi - Niemcy, Ukraina i Białoruś. I chcecie, żeby Polacy przez kolejnych kilkanaście lat takie ceny płacili. (...) Każda gospodyni domowa powie, że jeżeli będzie płaciła większe podatki, większe rachunki za gaz i za energię, to nie stać ją będzie na to, żeby przeznaczyć pieniądze na coś innego - podkreśliła. Dodała, że w rezultacie doprowadzi to do spadku konsumpcji.
Po analizie ustawy budżetowej należy z całą mocą stwierdzić, że obecna ekipa może doprowadzić do wzrostu zadłużenia państwa, w tym funduszy i agencji okołobudżetowych oraz spółek Skarbu Państwa na kwotę sięgająca nawet 180 mld zł w roku 2011 - podsumowała.
Dodała, że PiS zagłosuje przeciwko projektowi ustawy budżetowej.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/szydlo;projekt;budzetu...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. SLD o budżecie: "Antyrozwojowy i antyspołeczny"
Antyrozwojowy, antyspołeczny i anty pracowniczy - tak budżet na rok 2011 określa SLD. Sojusz zapowiada, że nie poprze projektu przedstawianego dziś w Sejmie przez rząd.
Wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich (na zdjęciu) mówi, że dokument jaki przedstawia dziś rząd to nie budżet a desperacja. - Okazuje się, że dwóch najwybitniejszych kartografów polskich biegało z tą zieloną wyspą. A okazuje się, że na niej zaczyna brakować na wszystko pieniędzy - mówił polityk SLD.
Poseł SLD Sławomir Kopyciński z sejmowej komisji finansów z oburzeniem mówił o poprawce jaką wczoraj na komisji finansów zgłosił minister Jacek Rostowski. Poprawka dotyczy zwiększenia budżetu Funduszu Kościelnego. - Na wniosek ministra Rostowskiego, wczoraj zwiększyliśmy budżet Funduszu o kolejne 4 mln złotych - mówił Kopyciński.
Poseł Ryszard Zbrzyżny uważa, że budżet uderza w najsłabszych i najbiedniejszych, dodatkowo - jak mówi polityk jest antyrozwojowy.
W projekcie ustawy budżetowej na przyszły rok zapisano ponad 40-miliardowy deficyt. Dochody państwa mają wynieść ponad 272 miliardy 300 milionów, zaś wydatki przekroczą 313, 5 miliarda złotych.
Rząd przewiduje wzrost PKB o 3,5 procent, a inflacji o 2,3 procent. W przyszłym roku nie będzie wzrostu wynagrodzeń w budżetówce poza nauczycielami, których pensje wzrosną od września o 7 procent. Od 1 marca rząd zamierza ograniczyć też zasiłek pogrzebowy z prawie 6 tysięcy 400 złotych do 4 tysięcy. O 1 punkt proc. w przyszłym roku wzrośnie podatek VAT. Zlikwidowana ma być również ulga w akcyzie na biopaliwa.
Wzrośnie za to ulga dla studentów na przejazdy komunikacją publiczną do 51 procent. Parlament ma cztery miesiące, by uchwalić budżet i przekazać ustawę prezydentowi do podpisu, który ma na decyzję siedem dni. Jeśli posłowie i senatorowie nie zdążą przyjąć budżetu w konstytucyjnym terminie, prezydent może podjąć decyzję o skróceniu kadencji Sejmu. Ma na to dwa tygodnie.
http://news.money.pl/artykul/sld;o;budzecie;antyrozwojowy;i;antyspoleczn...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl