Dziwna sprawa KL Warschau (Moni)

Odpowiedź na pytanie Henryka Krzyżanowskiego.

Henryk Krzyżanowski w komentarzu pod moim wpisem o Warszawie: http://www.fronda.pl/monitako/blog/miasto_zamordowane

Zapytał co sadzę o sprawie KL Warschau. Sprawa jest na tyle interesująca, że postanowiłam poświecić jej co najmniej dwa wpisy. Opowiem w nich nie tylko historię obozu, ale i, a może przede wszystkim, dzieje dziwnej i niepokojącej zmowy milczenia wokół obozu. Istnienie obozu ukrywano, zaprzeczano temu faktowi, próbowano zamknąć usta ludziom, którzy o tej sprawie mówili, utrudniano życie osobom chcącym sprawę zbadać uczciwie i metodami naukowymi. Post

Sprawa istnienia KL Warschau a także ujawniania opinii publicznej wiedzy na ten temat jest jedną z najdziwniejszych i najbardziej podejrzanych historii, z jakimi zetknęłam się podczas moich historycznych poszukiwań.

Wagę sprawy uświadomiłam sobie po spotkaniu (miało ono miejsce kilka lat temu) z p. sędzią Marią Trzcińską, która od lat walczy o prawdę na temat KL Warschau i oprawcach tam działających, o pamięć o ofiarach obozu i pomnik upamiętniający obóz i więźniów. Je wykład i rozprowadzana broszurka spowodowały, że bliżej zainteresowałam się sprawa i doszłam do wniosku, że prawda o istnieniu i funkcjonowaniu KL Warschau była bardzo niewygodna dla ludzi, którzy przejęli władzę w Polsce po 1944 roku. Co do samego faktu istnienia na terenie Warszawy obozu koncentracyjnego nie mam żadnych wątpliwości. Można dyskutować o liczbie ofiar, o tym, kim byli oprawcy i co się z nimi stało, dlaczego istnienie obozu próbowała ukryć władza ludowa. Z jakiego powodu do dzisiaj prawda na ten temat z trudem przebija się do wiadomości publicznej, czemu utrudnia się badania nad tą kwestią i z jakiego powodu mnożą się trudności z postawieniem pomnika ofiar KL ale samo istnienie obozu nie powinno budzić żadnych wątpliwości.

W następnym wpisie (lub wpisach) konkrety: co wiadomo o obozie, kto i dlaczego ukrywał prawdę, czym zajmuje się p. sędzia Maria Trzcińska, gdzie można znaleźć informacje o całej sprawie.

Ciąg dalszy nastąpi pod koniec tygodnia, kiedy wrócę w wyjazdu:)

http://fronda.pl/monitako/blog/dziwna_sprawa_kl_warschau