Bylo ale sie zmylo

Ciekawe czy teraz ci wszyscy "wstydzacy sie Kaczynskich" idioci wstydza swojej ekipy?

To jest sprawa wiary..
A oni sa nie wierzacy :(

Kto jest niewierzacy?
Norwedzy czy idioci?

Ci wszyscy co nie wierza w P R A W D E.
Problemem jest kwestia Prawdy.
Jaka jest Prawda..?
Bezsilnosc i zadnej kontroli nad cyframi,
ani nad jutrzejszym dniem...
Nie przyjmuj tego pesymistycznie, raczej jako maly krok do porzucenia scisle ustalonych granic.

Alez jakzebym ja mial to przyjmowac pesymistycznie. To tylko chodzi o to, jaka role beda mialy moje dzieci i wnuki. A beda mialy role bankrutow.

Bo te zasady to ustalaja inni. ale wine zwala znow na tych samych: na zuczkow. Moj trzeci wpis na temat demokracji bedzie kiedys o tym traktowal. Rzadza ci sami, ale winni sa zawsze ci na dole. Kultura bizantyjska.

Jezeli potraktuja zycie jako szanse do wzrastania i zrozumienia otaczajacego swiata to mozna byc spokojnym o ich przyszlosc. Zauwaza i znajda sposob rozwiazania problemu. Chyba ze nam uda sie to wczesniej. Czego wszystkim zycze.

No tak. Zawsze mozemy zamknac dzieci w wiezieniu, a potem powiedziec, ze maja znalezc szanse do wzrastania i zrozumienia otaczajacego swiata...

To to samo.
Pozycja naszej Ojczyzny determinuje szanse do wzrastania.
Wg statystyk ludzie biedni nie koncza w tym stopniu uniwersytetyow co ludzie bogaci. Bo nie maja warunkow.

wiec zadluzanie Polski zabiera nam i naszym dzieciom mozliwosci swobonego decydowania o sobie samym. A cala reszta to tylko puste slowa.

To sprawa dyskusyjna. Mozna przyjac pozycje " gdyby bylo inaczej " albo " mozliwosci sa optymalne, wlasnie teraz". Swiat zmienia sie w szalonym tempie. Kwestia wyboru, (i wiary), a skutek nie bedzie kazal na siebie dlugo czekac.

osobiscie uwazam, ze sama wiara jest istotna. Ale trzeba pamietac, ze przy kompleksach naszego narodu latwo bedzie nas zawstydzic tzw "dlugiem".
I sa tacy, co doskonale o tym wiedza.

Tak. Mamy punkt wyjscia. Narod tego nie wie.