Rząd sam się wyżywi . Milionom zabraknie na chleb i czynsz. Po Atenach,Berlinie ,Paryżu, Pradze -ruszyła Warszawa.
Prawie sześć tysięcy pracowników budżetówki z całej Polski przyjechało 22 września do Warszawy, żeby wykrzyczeć rządzącym: dajcie nam godnie żyć!
Jednak premier był na urlopie, a w sejmie nie miał ich kto przyjąć.
Związkowcy zapowiadają kolejne akcje.
Dlaczego boicie się narodu, związków zawodowych? Pracownicy wychodzą na ulicę tylko wówczas, gdy lekceważy się ich byt. Co to za pracodawca, który nie dba o swojego pracownika? Dialog społeczny osiągnął dno – potwierdzają jego słowa związkowcy.
Jeśli nagle zwolni się ileśset tysięcy ludzi, to oni przecież w jednej części zasilą rzeszę bezrobotnych, a w drugiej pójdą na emerytury. Krąży nawet taki żart, że za te zwolnienia i prowadzoną politykę emeryci na złość premierowi przestaną umierać.
22 września w Warszawie w akcji protestacyjnej wzięli udział pracownicy i funkcjonariusze m. in.: służb skarbowych, Policji, Straży Pożarnej, Służby Więziennej, Straży Granicznej, MSWiA, urzędów centralnych i Służby Celnej. Ponad 5 tys. związkowców z NSZZ „Solidarność”, OPZZ oraz Forum Związków Zawodowych, zrzeszających pracowników sfery budżetowej manifestowało w Warszawie.

Transparenty funkcjonariuszy służb skarbowych. Fot.Dominik Różański
Powodem akcji protestacyjnej jest pauperyzacja pracowników sfery budżetowej, nieracjonalne zarządzanie urzędami administracji rządowej, finansowanie zagrażające realizacji zadań gwarantujących osiąganie celów niezbędnych do sprawnego funkcjonowania Państwa i właściwej obsługi Obywateli.
W petycji do premiera Donalda Tuska, którą przedstawiciele pracowników złożyli w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów napisano, że decyzja rządu o zamrożeniu wzrostu płac pracowników państwowej sfery budżetowej to nic innego jak przerzucanie kosztów złej polityki ekonomicznej na pracowników. A dotyczy to nie tylko urzędników, ale także żołnierzy zawodowych, funkcjonariuszy i pracowników służb mundurowych.
„Mamy za wysokie podatki, skomplikowane, niespójne i niestabilne prawo podatkowe, zły nadzór nad urzędami i złe przepisy regulujące ich funkcjonowanie. Rząd powinien upraszczać prawo podatkowe i dbać o jego stabilne funkcjonowanie z jednej strony oraz za pomocą inicjatyw ustawodawczych popierać efektywność poboru podatków i danin”
http://www.tygodniksolidarnosc.com/
Minister finansów III RP Jacek Rostowski wypowiedział się na temat długu, jaki zaciągnie w imieniu wszystkich Polaków rząd Platformy Obywatelskiej w tym roku: „Wszyscy wiedzą, że deficyt sektora finansów publicznych w 2010 będzie trochę ponad 100 mld zł”.
"Osobiście o tak wysokim deficycie finansów publicznych mówiłam w wywiadach od ponad roku. W odpowiedzi na te wyliczenia spotkałam się z szyderstwami i zarzutami ignorancji" -
Była minister finansów zarzuca Rostowskiemu wprowadzanie w błąd Polaków. I to wprowadzanie w błąd uporczywe, bo trwające już trzy lata. Gilowska wskazuje też na kolejną woltę rządu i szefa MF. "Przed wyborami było świetnie, kryzysu nie ma, panujemy nad wszystkim, zielona wyspa itd. Po wyborach buch - podatki rosną, dług publiczny eksplodował. Minister Rostowski po raz kolejny wprowadził opinię publiczną w błąd. I nigdy się z tego nie tłumaczy. Tylko raz, gdy zarzucono mu ukrywanie przed Polakami faktu, że kryzys dotarł do Polski, wyjaśnił, że nie chciał nas martwić. Poza tym kombinuje i rozdaje posłom cukierki" - mówi rozmówczyni gazety.
"Polski The Times" publikuje wywiad Zyty Gilowskiej i komentarz do informacji ministra Jacka Rostowskiego.
Rząd ma obowiązek z wyprzedzeniem informować obywateli, dyskutować z nimi - a przede wszystkim nie okłamywać ich w tak podstawowej kwestii, jak stan finansów publicznych.
- Maryla - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać


9 komentarzy
1. Urodziny Lecha Wałęsy z Mieciem i mieciami
Ponad 200 osób uczestniczy w przyjęciu urodzinowym Lecha Wałęsy, zorganizowanym w restauracji na terenie Pałacu Opatów w Gdańsku-Oliwie. Były prezydent kończy 29 września 67 lat.
Na przyjęcie urodzinowe byłego prezydenta przybyli m.in. Jerzy Borowczak, Andrzej Drzycimski, Katarzyna Hall, Tadeusz Fiszbach, Janusz Kaczmarek, Henryka Krzywonos-Strycharska, Bogdan Lis, Michał Listkiewicz, Andrzej Milczanowski, Stefan Niesiołowski, Julia Pitera, Jerzy Stępień, Jacek Taylor, Mieczysław Wachowski.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/urodziny-lecha-walesy-jestem-stary-ramol,...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Zwalniamy
Tak wygląda w Polsce oszczędzanie
.
Ministerstwo Obrony Narodowej zaciska pasa na całego. Zgodnie z decyzją szefa resortu, w ciągu dwóch lat z armii ma zostać zwolnionych ponad 4,8 tys. pracowników cywilnych.
Wojsko masowo wręcza wypowiedzenia w całej Polsce już od początku września. W sumie pracę straci 10 proc. wszystkich zatrudnionych - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Listę osób wytypowanych do zwolnień przygotowali wojskowi pracodawcy: jednostki wojskowe, wojskowe biura emerytalne, rejonowe zarządy infrastruktury czy ośrodki przechowywania sprzętu.
To wielki dramat, bo spośród 2,5 tys. osób przewidzianych do zwolnienia w tym roku aż 1,8 tys. nie ma innego źródła utrzymania poza armią. W tej grupie znajduje się także 500 wojskowych emerytów, a tacy ludzie na rynku pracy są bez szans - czytamy na gazetaprawna.pl.
www.gazetaprawna.pl
http://www.hotmoney.pl/artykul/prasa-polska-z-dnia-na-dzien-wyrzuca-tysi...
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
3. Już niedługo zielona wyspa zamieni się w czarną dziurę.
Donald Tusk ciągle chwali się uzyskiwanymi przez Polskę wskaźnikami ekonomicznymi, ale nie wspomina o tym, że "walka" z kryzysem gospodarczym polega u nas głównie na zadłużaniu kraju i równoczesnym zwiększaniu wydatków na administrację. Przerażeni ekonomiści apelują o reformy finansów publicznych oraz zatrzymanie zaciągania pożyczek – ale nikt ich nie słucha. Dziennikarze wolą inne tematy, czego dowodzi chociażby medialny los ostatniej inicjatywy Leszka Balcerowicza.[...]
Jeśli zadłużenie będzie narastać w dotychczasowym tempie kilkudziesięciu milionów złotych dziennie, to już wkrótce Polska będzie niewypłacalna. Może jeszcze przed Euro 2012 nasze państwo pogrąży się w chaosie.
Już teraz brak pieniędzy dla
policji, służby zdrowia oraz innych branży z tzw. budżetówki. Nie ma również środków na emerytury. Co będzie, gdy za kilkanaście miesięcy wypłat, emerytur i rent nie dostaną miliony ludzi?
To, że firmom prywatnym dobrze się powodzi nie ma znaczenia. Po pierwsze, władze będą ratować sytuację narzucając wysokie podatki. Po drugie, w obecnym kształcie państwa, na skutek braku reform, obywatele są uzależnieni od działań sfery budżetowej. Nie ma przecież prywatnej policji lub straży pożarnej. Tymczasem załamanie publicznych finansów doprowadzi do rozpadu podstawowych państwowych struktur oraz instytucji.
Plusem tej sytuacji będzie to, że dostaniemy szansę, aby zacząć wszystko od nowa
. Jeśli przetrwamy.
http://www.pardon.pl/artykul/12558/to_juz_koniec_polski_za_kilka_lat_pan...
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
4. 29 września o 12.00
http://www.solidarnosc.org.pl/pl/strona-glowna/nie-dla-ciec-tak-dla-rozw...
29 września w Warszawie przed Kancelarią Premiera odbędzie się wiec protestacyjny. Protest organizowany przez NSZZ "Solidarność" pod hasłem: Nie – dla cięć budżetowych! Tak-dla ochrony miejsc pracy i wzrostu gospodarczego!
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Mnie wciaz i niezmennie
Mnie wciaz i niezmennie zastanawia jak mozna w takich realiach nie widziec tego co sie dzieje i blogoslawic pelo. Czy ci ludzie [i nie mam tu na mysli tych z establishmentu] sa naprawde az takimi idiotami? Zapomnieli do czego sluzy mozg? Niepojete to dla mnie. T.
PS. A dane sa przerazajace. Juz widze po rachunkach i cenach w spozywczakach jak to realizuje sie tuskowy cud - dobic i wytepic Polske i Polakow.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
6. Warszawa: zakończył się protest kolejarzy
Kilkuset związkowców zrzeszonych w kolejowych związkach zawodowych protestowało we wtorek w Warszawie. Pikietujący przekazali wiceministrowi infrastruktury petycję z postulatami dotyczącymi m.in. oddłużenia PKP i zwiększenia finansowania infrastruktury kolejowej.
Protest trwał prawie 2 godziny. Związkowcy sprzed Pałacu Kultury i Nauki przeszli przed siedzibę resortu infrastruktury na ul. Chałubińskiego. Na ręce wiceministra Juliusza Engelhardta złożyli petycję z postulatami, skierowaną do premiera Donalda Tuska, ministra finansów Jacka Rostowskiego oraz ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka.
Kolejarze domagają się m.in. przyjęcia polityki transportowej państwa, gwarantującej finansowanie infrastruktury drogowej i kolejowej w relacji 60:40; odstąpienia od planów prywatyzacji spółek Grupy PKP bez zapewnienia im większościowego udziału Skarbu Państwa oraz przeznaczenia całości środków finansowych, uzyskanych w wyniku prywatyzacji tych spółek, na ich bezpośrednie dokapitalizowanie.
Chcą także pełnego oddłużenia PKP S.A. środkami budżetu państwa, a nie uzyskanymi z prywatyzacji spółek Grupy PKP oraz uregulowania spraw podatkowych w operacjach finansowych między spółkami Grupy PKP i w stosunku do Skarbu Państwa.
"Pomimo wielu starań i dobrej woli ze strony kolejowych związków zawodowych do tej pory rząd nie podjął skutecznych działań w sprawie realizacji postulatów naszej Petycji z 29 kwietnia 2009 roku. W niej to określiliśmy podstawowe warunki konieczne do stworzenia właściwych warunków funkcjonowania polskich kolei. Na dodatek, w tym roku rząd podjął intensywne przygotowania do prywatyzacji, a właściwie wyprzedaży spółek kolejowych, by w ten sposób pokryć historyczne długi PKP S.A., które wynikały głównie z braku odpowiedniego dofinansowywania kolei przez państwo w procesie restrukturyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe" - podkreślono w petycji.
Kolejarze protestują też przeciwko proponowanym przez rząd przepisom umożliwiającym spółkom kolejowym - chodzi głównie o PKP Cargo, PKP Intercity i Przewozy Regionalne - ogłoszenie upadłości. Ich zdaniem taka możliwość zagraża ich miejscom pracy.
http://www.orange.pl/kid,4000000152,id,4000232153,title,Warszawa-zakoncz...
W centrum Warszawy odbył się protest kolejarzy, którzy
walczą o ochronę swoich miejsc pracy.
Protest kolejarzy: "Chcemy chronić nasze...
Autor: MoDO
tego wideo
We wtorek o godz. 11.30 przed Pałacem Kultury i Nauki rozpoczął się
protest kolejarzy. Związkowcy twierdzą, że kolej powinna zacząć się
rozwijać, a majątek wypracowany przez kilka pokoleń nie może iść na
załatanie dziury budżetowej.
Boją się o swoje miejsca pracy
- Rząd nie wypełnia obowiązków wobec kolei. Opóźniają się
inwestycje. Dofinansowanie z budżetu państwa dla kolei jest niewielkie.
Reszta trafia do prywatnych spółek. Pieniądze idą głównie na spłatę
zadłużenia PKP - bulwersował się w rozmowie z reporterką MM Wiesław
Pełka, zastępca przedstawiciela Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ
„Solidarność”.
- Kolej jest lekceważona. Spółki kolejowe nie
mogą być traktowane tak, jak inne, nie mogą zbankrutować - dodał Janusz
Miśtal, jeden z protestujących.
Protestujący w południe
wyruszyli sprzed Pałacu Kultury i Nauki. Przeszli ul. Emilii Plater,
Al. Jerozolimskimi i ul. Chałubińskiego przed gmach Ministerstwa
Infrastruktury. Manifestacja zakończyła się około godz. 15.00.
Protest
został zorganizowany przez Federację Związków Zawodowych Pracowników
PKP, Sekcję Krajową Kolejarzy NSZZ „Solidarność” oraz Konfederację
Kolejowych Związków Zawodowych.
http://www.mmwarszawa.pl/9892/2010/9/28/protest-kolejarzy-chcemy-chronic...
W środę kolejny protest
Jeszcze większy protest zapowiadany
jest na środę. Około 6 tys. związkowców przejdzie od Agrykoli do Al.
Ujazdowskich przed Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Po zakończeniu
zgromadzenia manifestanci przejdą ul. Belwederską do miejsca parkowania
autobusów na ul. Gagarina.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. @Maryla
Dzieki. Ja nic nie slyszalam dzis o tym protescie, jak to mozliwe? Chyba wiem. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
8. Związkowcy demonstrowali w Warszawie przeciwko cięciom budżetowy
PAP - 29-09-2010 14:51, aktualizacja: 29-09-2010 15:59
Wspólna demonstracja związkowców Solidarności i OPZZ zakończyła się w środę złożeniem w Kancelarii Premiera petycji do szefa rządu. "Mówimy zdecydowane "NIE" dla cięć budżetowych i braku bezpieczeństwa socjalnego" - napisali związkowcy.
"Apelujemy do decydentów - obudźcie się. Nie można już oszczędzać na tym, co zapewnia rozwój naszego kraju! Potrzeba mądrych inwestycji w ludzi i ich miejsca pracy przynoszące realny wzrost gospodarczy. Chcemy pracować i godnie żyć - tu i teraz! (...) Mówimy zdecydowane +NIE+ dla cięć budżetowych i braku bezpieczeństwa socjalnego" - napisali związkowcy w petycji skierowanej do premiera Donalda Tuska.
Jak zaznaczył przewodniczący Solidarności Janusz Śniadek, petycję z rąk delegacji odebrali urzędnicy z Kancelarii, ponieważ trwało posiedzenie rządu.
Demonstracja zakończyła się kilka minut po godz. 14. Na zakończenie Jan Pietrzak odśpiewał "Żeby Polska była Polską". Protestowało kilka tysięcy osób; organizatorzy podawali liczbę 10 tys. uczestników.
Jak poinformował PAP nadkom. Marcin Szyndler z Komendy Stołecznej Policji, funkcjonariusze jak dotychczas nie informowali o żadnych incydentach w czasie manifestacji.
Protestujący domagają się m.in. stabilnego zatrudnienia, podwyżki płacy minimalnej i kwot uprawniających do zasiłków rodzinnych oraz pomocy społecznej. Nie zgadzają się natomiast na plany oszczędności i zamrożenie płac w sferze budżetowej oraz zapowiadane podwyżki podatku VAT i akcyzy.
Warszawski protest był częścią wielotysięcznej demonstracji Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych (EKZZ), która odbyła się w Brukseli. Czytaj więcej: Wielka demonstracja związkowców w Brukseli przeciwko cięciom budżetowym
http://www.praca.wnp.pl/zwiazkowcy-zlozyli-petycje-do-premiera,120984_1_...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. W bRUKSELI MANIFESTOWAŁO 100 TYŚ
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1675544,0,,zwiazkowcy_protestuja_al_ujazdow...
w Warszawie 10 tyś
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl