Niedługo PIT (podatek) od powietrza
W izbach Skarbowych coraz częściej spotykamy interpretacje na temat podatku PIT – czyli płaconego przez większość Polaków. Przyczyna do takich interpretacji jest uchwała NSA z 24 maja tego roku (sygn. akt II FPS 1/10) dotyczącej opodatkowania pakietów medycznych.
NSA stwierdził, że wykupione przez pracodawcę pakiety medyczne stanowią przychód pracownika podlegający PIT. Podatek trzeba zapłacić również wtedy, gdy pracownik nie skorzysta z opieki medycznej. Ta uchwała dała urzędnikom fiskusa pretekst do wykazania się niespotykaną inwencją.
„Na bazie tezy zaprezentowanej przez NSA fiskus rozszerzył koncepcje sądu na inne aktywności pracodawcy wobec pracowników. Przykładem może być interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 19 lipca 2010 r. (nr IBPBII/1/415-433/10/BD) dotycząca imprez integracyjnych organizowanych przez firmy. W interpretacji tej pojawił się pogląd, że pracownik, który otrzymał zaproszenie na imprezę, uzyskuje przychód. Przysporzenie majątkowe nastąpi również, gdy pracownik nie weźmie udziału w zabawie firmowej. Powstaje pytanie, jakie otrzymał przysporzenie majątkowe – skoro na imprezę nie przyszedł. Dla dyrektora katowickiej izby, a tym samym ministra finansów, taka interpretacja przepisów wynika z uchwały NSA. Nie dziwią więc kolejne pisma, w których nakazuje się opodatkować u pracownika wartość: karty czipowej, na podstawie której korzysta z firmowego automatu do kawy, karnetów na zajęcia rekreacyjno-sportowe, biletów do kina czy teatru.
Idąc tokiem rozumowania fiskusa, można wysnuć nie tylko daleko dalej idące wnioski, ale sięgnąć granic absurdu. W pogoni za dodatkowymi wpływami budżetowymi resort finansów chyba zapętlił się już całkowicie. Szuka, niczym świętego Graala, zysków nawet tam, gdzie ich nie ma. Niestety to droga donikąd. Więcej kasy budżet z tego tytułu wcale nie dostanie. Co się więc stanie? Po raz kolejny fiskus straci na swoim z mozołem poprawianym wizerunku. Wizerunku, który ma pokazać administrację przyjazną. Administrację, która ma pomagać, nie karać.” ( Źródło )
Zacytowałem najważniejsze fragmenty artykułu.
Mój komentarz – dzieją się w Polsce dziwne rzeczy. Aparat administracji państwowej nastawiony jst na tworzenie coraz to nowych przepisów i interpretacji stwarzających „pozory” działania. Jednak nie służy to budowaniu głównie zaufania wśród Polaków do tych instytucji – nie jest to już nawet śmieszne – niestety
Pozdrawiam
Franek
Filed under: Ogólna
- Franek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. nawet umrzeć podatnik nie może spokojnie
bo Tusk w ramach oszczędności obniżył zasiłek pogrzebowy.
Nie da się ani zyć, ani umrzeć, chorować też nie. Witamy w PRL-u bis w gorszym wydaniu, bo wtedy chociaż kultura i kabarety były na poziomie.
Ale, co nas nie zabije, to nas wzmocni, więc ... kamienie ruszą jak lawina, to tylko kwestia czasu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl