jak ludzie kultury,a zwłaszcza pisarze - mówią do odbiorcy: "ja p...ę". Co to za zwyczaje. Ejj, nie podoba mi się to.Osoba publiczna nie powinna używać takiego języka...
Panie Bronisławie. Bardzo dobrze powiedziane. Te spotkania możnych spod znaku "G8" pokazują że pozostali mogą tylko zlizywać okruchy z pańskiego stołu.
Przepraszam ze w innej sprawie ale pilna a przykra wiadomość podana na onecie, czyli serialu agenci w sutannach ciąg dalszy.
Abp potwierdził istnienie dokumentów ale zaprzecza ze cos podpisał (czyli zamiatanie pod dywan znów sie mści a abp realizuje instrukcję na wypadek dekonspiracji)
Przyszły prymas Polski zarejestrowanym TW
Kościelna Komisja Historyczna przebadała znajdujące się w IPN akta biskupów. Jako "Tajny współpracownik" funkcjonuje w nich arcybiskup metropolita gnieźnieński, Henryk Muszyński - informuje na swoich stronach internetowych "Rzeczpospolita".
19 grudnia 2009 roku abp Muszyński przejmie funkcję Prymasa Polski.
Arcybiskup przyznał, że "jest to niestety prawda". - Poinformowano mnie, że od 1975 r. byłem rejestrowany jako "kandydat", a potem w roku 1984 zostałem zarejestrowany jako "TW". W 1989 r. zostałem wykreślony z listy współpracowników. O wszystkim dowiedziałem się dopiero teraz z najwyższym zdumieniem - powiedział metropolita gnieźnieński.
Arcybiskup zapewnił "z całą stanowczością, że nigdy, w żadnej formie - ani ustnej ani pisemnej
Bernard (niezweryfikowany), wt., 14/10/2008 - 04:11
zresztą doskonale wypadł kiedyś z głupkiem Tomaszem Jastrunem przy okazji dyskusji o traktacie (wtedy jeszcze) konstytucyjnym. W. zapytał J czy przeczytał traktak. J że nie. W. na to, że przeczytał i dlatego jest przeciw. J. poległ w przedbiegach (i dlatego od tamtej pory można J. nazywać głupkiem).
=============================
19 grudnia 2009 roku abp Muszyński
przejmie
funkcję Prymasa Polski.
===============================
Nie zapędzaj się kontrrewolucjonisto, przejmie, albo nie przejmie, zobaczymy. Chyba zrezygnuje sam. Znowu zaprzeczanie, niewinny itd itp w zaparte.
Poza tym ma moim zdaniem zbyt podeszły wiek, już teraz 75 lat, emerytura czeka, pa pa. Jest to ciekawa sprawa, bo teraz PRYMAS jest wybierany na innych zasadach niż dawniej, A SZKODA. Mam o to NIESŁYCHANY ŻAL do tych co o tym zadecydowali.
============================================
W 1992 nastąpiło oddzielenie godności prymasa Polski od stolicy metropolitalnej w Gnieźnie. Józef Glemp zachował po reformie administracyjnej kościoła polskiego tytuł prymasa jako kustosz relikwii św. Wojciecha, przestał jednocześnie pełnić funkcję arcybiskupa Gniezna.
W 1994 rozdzielono także funkcje prymasa i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski; przez pierwsze dwie kadencje przewodniczącym Konferencji pozostawał nadal wybierany kardynał Glemp,
od marca 2004 przewodniczącym - niezależnym od prymasa - jest abp Józef Michalik.
W chwili obecnej prymas Polski jest wyłącznie tytułem honorowym. Przysługuje on nadal kard. Glempowi,
ale z chwilą ukończenia przez niego 80 roku życia (w 2009) tytuł ten powróci do arcybiskupa gnieźnieńskiego.
=============================================
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prymas
Zachodzi obawa, że ONI WIEDZIELI kim naprawdę jest i świadomie KREOWALI GO od 1992 w górę, (proszę porównać datę zmian zasad i od kiedy TW został metropolitą gnieźnieńskim (też 1992) na przyszłego PRYMASA po obecnym tak niestety nieudanym. Bardzo duży żal mam do obecnego. Zatem mamy niezłą ustawkę w 1992 i wcześniej kiedy TO USTALONO jako wizję przyszłości zapewne w gabinecie na Kremlu...
W pięć minut wykryłem sowiecko-masoński spise w Episkopacie, może i w Watykanie. Przesłanki. Obecny Prymas zamieszany też jakoś? Czy może raczej doradcy, otoczenie bliskie kreujące te zmiany? CO TO ZA LUDZIE? Skąd przyszła koncepcja zmian, od Jana Pawła II przed 1992? Nie wierzę. Po co psuć coś co świetnie działało w PRL i dawało siłę Kościołowi wśród Polaków? Prymas Tysiąclecia działał bo miał realną władzę, teraz to jakieś anonimowe decyzje KEP! Teraz miałby w III RP Prymas Tysiąclecia funkcję honorową, a o wszystkim decydowałoby zgromadzenie pieronkowców rzekomo frankistów, przechrztów.
=============================================
arcybiskup i metropolita gnieźnieński - od 25 marca 1992
Dnia 2 stycznia 2008 roku, w związku z wiekiem emerytalnym zgłosił gotowość do odejścia na emeryturę (w myśl kan. 401 $ 1 KPK). Ojciec Święty Benedykt XVI rezygnację rozpatrzył "nunc pro tunc" (przyjęcie rezygnacji nastąpi w momencie mianowania następcy), równocześnie prosząc ordynariusza o kontynuowanie posługi do końca 2010 roku (lub krócej, w zależności od stanu zdrowia).
====================================
http://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Muszyński
Skoro chciał na emeryturę, to bał się PRZESZŁOŚCI, boi sie demonów SB, chciał zdążyć przed nominacją na Prymasa, kolejnym skandalem... w czystym bez TW, KO Episkopacie...
Sądzę że teraz emerytura jest jedynym rozwiązaniem plus książeczka taka jak o Bolku. Na pewno IPN nie może tego zostawiać w rozkroku.
Prymasem musi być KTO INNY, nie mam pojęcia kto.
Chciałbym ks nadubowca szczerze mówiąc kiedyś, a nawet od razu decyzją Papieża, to nas w Polsce URATOWAĆ MOŻE.
Naprawdę jest coś niesamowitego w tym co odkryłem, to kolejne klocki do układanki ZNISZCZENIA KOŚCIOŁA RZYMSKOKATOLICKIEGO, operacja wygaszania trwa jak widać od samej góry.
Gdzie jest OŚRODEK STEROWANIA?
Ludzie przy Prymasie, czy Watykan i agenci Moskwy, masonów przy Papieżach? Tu i tu? Tak mi się zdaje, bo inaczej operacja "MUSZYŃSKI" mogłaby się nie udać, ludzie z Watykanu mogliby coś okryć, a tak KRYLI, wprowadzali w błąd Papieży. Ten TW jest-był za stary na dłuższą operację, poza tym teczki miały być "zabetonowane", a tu lustracja jakoś medialna idzie... wszystko przez PiS, Kaczyńskich :) IPN zmienia Polskę na lepszą, IPN ten odnowiony po 2005, bardziej POLSKI.
PS. LUTER popiera przyszłego Prymasa Polski. Zatem ok :)
====================================
Ks. Andrzej Luter,
teolog i publicysta, podkreśla: – Słowa arcybiskupa świadczą o jego uczciwości, szczerości. Nie widzę przeszkód, by miał zostać prymasem Polski, o ile tak zdecyduje Benedykt XVI.
Wybitny biblista, znawca judaizmu
Abp Henryk Muszyński jest metropolitą gnieźnieńskim od 1992 roku, czyli od rozdziału unii personalnej między arcybiskupstwem warszawskim i gnieźnieńskim. Sakrę biskupią przyjął w 1985 roku. Jest wybitnym teologiem, profesorem nauk biblijnych,
zaangażowanym w dialog chrześcijaństwa z judaizmem oraz w dialog polsko-niemiecki.
Pełnił wiele ważnych funkcji w episkopacie, m.in. był jego wiceprzewodniczącym, członkiem Rady Stałej, przewodniczącym Rady Nauki Wiary.
Reprezentował polski episkopat w Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej
http://www.rp.pl/artykul/2,204547.html
======================================
Oj... ekumenista, to na 100% BARDZO WAŻNY TW! Teraz dam głowę uciąć, to nieomylna przysłanna. Najwięcej TW jest wśród ekumenistów, dialogowców, teologów i w kontakcie z Niemcami. Na Michalika też są brudy... przecież normalny Polak, patriota nie może już być ani prymasem, ani mieć wysokiej funkcji w KEP, to niemożliwe. takie UKŁADY.
Oni w połowie za większego wroga Kościoła widzą Radio Maryja, a SLD-PSL-UP cacy, PO-PD-LID-UW-KLD-UD cacy, tymczasem wystarczyło drani przed wyborami WYKLĄĆ z 10 tys ambon i mielibyśmy IV RP już w 1993.
Z ustaleń Komisji Historycznej wynika, że w aktach SB zarejestrowanych jest kilkunastu ze 130 biskupów.
Zatem śmiało można liczbę pomnożyć razy 2-3.
Muszyński TW? Stąd jego opcja za Unią i Niemcami - tonący brzytwy się chwyta, a jeszcze kanalia naprzyjmował orderów i medali ... Oto tak kończy się kolejna kariera w Kościele.
Płacimy za brak lustracji.
Pozdrawiam -
7 komentarzy
1. Ej, nie podoba mi się,
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
2. Wildstein: ja taka Unię
Panie Bronisławie. Bardzo dobrze powiedziane. Te spotkania możnych spod znaku "G8" pokazują że pozostali mogą tylko zlizywać okruchy z pańskiego stołu.
3. Abp Henryk Muszyński
4. Wildstein ma rację
5. 19 grudnia 2009 roku abp Muszyński MOŻE przejąć funkcję Prymasa
Nie zapędzaj się kontrrewolucjonisto, przejmie, albo nie przejmie, zobaczymy. Chyba zrezygnuje sam. Znowu zaprzeczanie, niewinny itd itp w zaparte. Poza tym ma moim zdaniem zbyt podeszły wiek, już teraz 75 lat, emerytura czeka, pa pa. Jest to ciekawa sprawa, bo teraz PRYMAS jest wybierany na innych zasadach niż dawniej, A SZKODA. Mam o to NIESŁYCHANY ŻAL do tych co o tym zadecydowali. ============================================ W 1992 nastąpiło oddzielenie godności prymasa Polski od stolicy metropolitalnej w Gnieźnie. Józef Glemp zachował po reformie administracyjnej kościoła polskiego tytuł prymasa jako kustosz relikwii św. Wojciecha, przestał jednocześnie pełnić funkcję arcybiskupa Gniezna. W 1994 rozdzielono także funkcje prymasa i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski; przez pierwsze dwie kadencje przewodniczącym Konferencji pozostawał nadal wybierany kardynał Glemp, od marca 2004 przewodniczącym - niezależnym od prymasa - jest abp Józef Michalik. W chwili obecnej prymas Polski jest wyłącznie tytułem honorowym. Przysługuje on nadal kard. Glempowi, ale z chwilą ukończenia przez niego 80 roku życia (w 2009) tytuł ten powróci do arcybiskupa gnieźnieńskiego. ============================================= http://pl.wikipedia.org/wiki/Prymas
Zachodzi obawa, że ONI WIEDZIELI kim naprawdę jest i świadomie KREOWALI GO od 1992 w górę, (proszę porównać datę zmian zasad i od kiedy TW został metropolitą gnieźnieńskim (też 1992) na przyszłego PRYMASA po obecnym tak niestety nieudanym. Bardzo duży żal mam do obecnego. Zatem mamy niezłą ustawkę w 1992 i wcześniej kiedy TO USTALONO jako wizję przyszłości zapewne w gabinecie na Kremlu... W pięć minut wykryłem sowiecko-masoński spise w Episkopacie, może i w Watykanie. Przesłanki. Obecny Prymas zamieszany też jakoś? Czy może raczej doradcy, otoczenie bliskie kreujące te zmiany? CO TO ZA LUDZIE? Skąd przyszła koncepcja zmian, od Jana Pawła II przed 1992? Nie wierzę. Po co psuć coś co świetnie działało w PRL i dawało siłę Kościołowi wśród Polaków? Prymas Tysiąclecia działał bo miał realną władzę, teraz to jakieś anonimowe decyzje KEP! Teraz miałby w III RP Prymas Tysiąclecia funkcję honorową, a o wszystkim decydowałoby zgromadzenie pieronkowców rzekomo frankistów, przechrztów. ============================================= arcybiskup i metropolita gnieźnieński - od 25 marca 1992 Dnia 2 stycznia 2008 roku, w związku z wiekiem emerytalnym zgłosił gotowość do odejścia na emeryturę (w myśl kan. 401 $ 1 KPK). Ojciec Święty Benedykt XVI rezygnację rozpatrzył "nunc pro tunc" (przyjęcie rezygnacji nastąpi w momencie mianowania następcy), równocześnie prosząc ordynariusza o kontynuowanie posługi do końca 2010 roku (lub krócej, w zależności od stanu zdrowia). ==================================== http://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Muszyński
Skoro chciał na emeryturę, to bał się PRZESZŁOŚCI, boi sie demonów SB, chciał zdążyć przed nominacją na Prymasa, kolejnym skandalem... w czystym bez TW, KO Episkopacie... Sądzę że teraz emerytura jest jedynym rozwiązaniem plus książeczka taka jak o Bolku. Na pewno IPN nie może tego zostawiać w rozkroku. Prymasem musi być KTO INNY, nie mam pojęcia kto. Chciałbym ks nadubowca szczerze mówiąc kiedyś, a nawet od razu decyzją Papieża, to nas w Polsce URATOWAĆ MOŻE. Naprawdę jest coś niesamowitego w tym co odkryłem, to kolejne klocki do układanki ZNISZCZENIA KOŚCIOŁA RZYMSKOKATOLICKIEGO, operacja wygaszania trwa jak widać od samej góry. Gdzie jest OŚRODEK STEROWANIA? Ludzie przy Prymasie, czy Watykan i agenci Moskwy, masonów przy Papieżach? Tu i tu? Tak mi się zdaje, bo inaczej operacja "MUSZYŃSKI" mogłaby się nie udać, ludzie z Watykanu mogliby coś okryć, a tak KRYLI, wprowadzali w błąd Papieży. Ten TW jest-był za stary na dłuższą operację, poza tym teczki miały być "zabetonowane", a tu lustracja jakoś medialna idzie... wszystko przez PiS, Kaczyńskich :) IPN zmienia Polskę na lepszą, IPN ten odnowiony po 2005, bardziej POLSKI.
PS. LUTER popiera przyszłego Prymasa Polski. Zatem ok :) ==================================== Ks. Andrzej Luter, teolog i publicysta, podkreśla: – Słowa arcybiskupa świadczą o jego uczciwości, szczerości. Nie widzę przeszkód, by miał zostać prymasem Polski, o ile tak zdecyduje Benedykt XVI. Wybitny biblista, znawca judaizmu Abp Henryk Muszyński jest metropolitą gnieźnieńskim od 1992 roku, czyli od rozdziału unii personalnej między arcybiskupstwem warszawskim i gnieźnieńskim. Sakrę biskupią przyjął w 1985 roku. Jest wybitnym teologiem, profesorem nauk biblijnych, zaangażowanym w dialog chrześcijaństwa z judaizmem oraz w dialog polsko-niemiecki. Pełnił wiele ważnych funkcji w episkopacie, m.in. był jego wiceprzewodniczącym, członkiem Rady Stałej, przewodniczącym Rady Nauki Wiary. Reprezentował polski episkopat w Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej http://www.rp.pl/artykul/2,204547.html ====================================== Oj... ekumenista, to na 100% BARDZO WAŻNY TW! Teraz dam głowę uciąć, to nieomylna przysłanna. Najwięcej TW jest wśród ekumenistów, dialogowców, teologów i w kontakcie z Niemcami. Na Michalika też są brudy... przecież normalny Polak, patriota nie może już być ani prymasem, ani mieć wysokiej funkcji w KEP, to niemożliwe. takie UKŁADY. Oni w połowie za większego wroga Kościoła widzą Radio Maryja, a SLD-PSL-UP cacy, PO-PD-LID-UW-KLD-UD cacy, tymczasem wystarczyło drani przed wyborami WYKLĄĆ z 10 tys ambon i mielibyśmy IV RP już w 1993. Z ustaleń Komisji Historycznej wynika, że w aktach SB zarejestrowanych jest kilkunastu ze 130 biskupów. Zatem śmiało można liczbę pomnożyć razy 2-3.
6. A po co on tam w ogóle poszedł...
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
7. >> kontrrewolucjonista
hrabia Pim de Pim