Co to ma znaczyć tow. Sikorski
Lancelot, wt., 14/09/2010 - 11:30
Radosław Sikorski powiedział dziś, że śp. prezydent Lech Kaczyński nie miał zaproszenia do Smoleńska, a premier Donald Tusk miał. Skoro tak było, to co w tej kwestii, pozytywnego, zrobiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na czele z Sikorskim? Zginęło 96 osób.
Co oznaczją też jego słowa:
"Kaczyński nie miał zaproszenia swego rosyjskiego odpowiednika (...)Nasz premier miał zaproszenie premiera Rosji" ?
Jak wizyta prezydenta kraju, na tak ważne obchody, z tak wieloma ważnymi osobami na pokladzie samolotu TU-154, mogła mieć charakter PRYWATNY?!
Sikorski: "Od strony bezpieczeństwa, niezależnie od statutu wizyt, podróż obu wizyt była przygotowana identycznie".
Chyba jednak nie aż tak identycznie...
- Lancelot - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. Lancelot
Towarzysz Sikorski to "wilk" pustynny , wychowany" przez Wolfowitza. Nie oczekuj niczego madrego,ani propolskości od tego indywiduum. Pozdrawiam
Czarnyanioł
2. Radziu o chamskim dowcipie i ordynarnej twarzy opoja
to chłopaczek z Osiedla Leśnego w Bydgoszczy. Osiedle miało zawsze opinię "czerwonego" bo zostało wzniesione w czasach stalinowskich dla mundurowych Pomorskiego Okręgu Wojskowego. Pewnie już więc w domu rodzinnym uzyskał solidny szlif Orwellowskiego dwójmyślenia. Po uczniowskim epizodziku "niepodległościowym" przy pierwszej okazji wywiał do Anglii gdzie prawdopodobnie udawał wielkiego opozycjonistę, bo zaskarbił sobie łaski u londyńskiej Polonii a potem u samych Anglików. Typowy polaczek z kompleksami, na lewo i prawo podlizujący się "wyższej kulturze Zachodu". Pozerstwo zostało mu do dziś i jest jedną z najbrzydszych cech jego charakteru. Jak trafił do talibów - nie wiadomo - i do tego stopnia nie wiadomo, że aż wiadomo. Na pewno na największe plantacje maku na świecie nie pojechał z miłości do islamu. Wiadomo też, że największa kasa świata to handel bronią i narkotykami, tak np. powstała fortuna Bushów i jeśli Anglia inwestuje w szczeniaka z Polski w tym najbardziej newralgicznym punkcie świata, to po porządnym przeszkoleniu wojskowym i na pewno nie po to, żeby świeżo przyuczony do angielszczyzny uczeń z Bydgoszczy przysyłał im opisy zachodów słońca nad Kabulem. Do tego mają swoich korespondentów i o wiele lepsze pióra. także tajemnicą pozostanie, jakim cudem pierwszoligowa amerykańska dziennikarka z bogatej adwokackiej rodziny żydowskiej - bierze sobie za męża obrzękłego goja o poczuciu humoru pana Władka z turnusu wczasów pracowniczych, wulgarnych rysach i nosie jak kartofel. I jakim jeszcze większym cudem, jej rodzina godzi się na taki związek. No, chyba że istniały inne "strategiczne" względy przemawiające za tym, a to ustawia naszego cwaniaczka z bydgoskiego trzepaka w jeszcze mroczniejszym otoczeniu.
Nie lękaj się, wszyscy przeciwnicy rozbiją się u stóp Moich (Chrystus do Św. Faustyny)
3. Rad Sik i jego pierwsze słowa gdy zadzwonił go Prezesa Jarosława
cytuje z pamięci"zawinili piloci"
dlaczego ? SIK rad tak powiedział ? Dlaczego ten człowiek na rowni z Klichem,
Arabskim nie odpowiadają przed prokuratorem....?
KIM naprawde jest ów pan........?
gość z drogi
4. RadSik
To modelowy przykład double agenta...
Jukej myślało że to ich człowiek, a to czieławiek Moskwy naprawdę...
Był delegowany do USA a teraz do Prywislanskiego Kraju...
Prócz tego to wzorcowy cham - można go umieścić w encyklopedii jako ilustrację CHAMA.
Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke
5. chama i kłamczucha.....
i bardzo fałszywego czeławieka
gość z drogi
6. Rad Sik
az boję sie mysleć,co nam jeszcze zaserwuje ten "pan"
NASZĄ UWAGĘ odwracają CZYTELNĄ PROWOKACJĄ
Dzisiaj,gdy "zaaresztowano Krzyż
Dzisiaj rowniez,gdy" nasi "
grożą przywodcy Czeczeni......ARESZTEM
Dzień Aresztowan,to ma być odpowiedz na Polskie pytania...?
Dlaczego własnie DZISIAJ
to wszystko sie dzieje...?
co ma zakryć,co mają zrobic,TAKIEGO
wsi spokojna,WSI wesoła...;(
TYLKO Narod niespokojny o Wartości ,O POLSKĘ......
Wczoraj Rad Sik,cieszył się,ze dwoje abasadorow "dostało ekskluzywne stanowiska "
Rad SIK
szkoda,ze jeszcze na Grenlandii nie ma ambasad,bo moze tam bys pan wysłał Polakow
najchętnie,.......ale
"białe misie " wszak juz niemodne.
gość z drogi