Polski Niemiec z Hindenburga

avatar użytkownika kryska
Mirosław Sekuła, wierny żołnierz Tuska, typowy aparatczyk partyjny kierowany do zadań specjalnych, które to winny mieć zakończenie jak Donald z partią przykazał. A ten cel to władza za wszelką cenę i dlatego należy bronić swoich złodziei choćby do końca świata a nawet i dzień dłużej. Sekuła, człek o fizjonomii sołtysa z Pacanowa i manierach sekretarza Podstawowej Organizacji Partyjenj PZPR zasłynął jako gadający z pustymi krzesłami. I nie ma się czemu dziwić, bo tę umiejętnośc posiada nie tylko on a można powiedzieć, że wzorem dla aparatczyka Mirka stał się nie kto inny jak jedynie słuszny i jakże umiłowany przez Polaków Donald Tusk - pogromca dinozaurów. Tusk tez potrafi gadac do pustych krzeseł i znakomicie się czuje w tej roli. Tak, tak to było na debacie związkowców Stoczni Gdańskiej i premiera 2009-05-18 wtedy, kiedy to ci inwestorzy z Kataru pouciekali gdzie pieprz i wanilia rośnie. Pogadał sobie wówczas Donek jak przysłowiowy dziad do obrazu ale wystarczy, że sam Tusk i media były zadowolone z tej polemiki z krzesłami tak jak zadowolony był Sekuła z gadających stołków. Pan Mirek posiada również inne umiejętności. Napisał raport z pracy komisji hazardowej na długo przed zakończeniem jej prac i przesłuchaniem wszystkich świadków i tym wprawił w ekstazę samą Janinkę Paradowska, która nieoficjalnie robi za rzecznika cudnego Donka i wystawiła mu szkolną piątkę za te wypociny. Ta to wprost nie mogła się nachwalić Mirka. Jakiż on profesjonalny, jaki madry raport napisał, jak pięknie zamiótł aferę Mira, Zbycha, Grzecha, Rycha i innych pod POwski dywan, bo według Paradowskiej żadnej afery nie było. Aparatczyk Sekuła wywiązał się znakomicie z nałożonego na niego zadania i dlatego szykuje się teraz do złapnaia krzesła prezydenta Hindenburga za nogi. Wszyscy złodzieje awansowali a Mirek nie czekając na ogłoszenie terminu wyborów do samorzadów już zaczął kampanię. Co najmniej kilkanaście tysięcy pocztówek reklamujących posła Mirosława Sekułę (PO), byłego przewodniczącego sejmowej komisji śledczej, która badała aferę hazardową, trafiło w tym tygodniu do skrzynek pocztowych mieszkańców Zabrza. Sekuła jesienią będzie się ubiegał o fotel prezydenta tego miasta. Tymczasem zgodnie z ordynacją wyborczą kampanię można będzie prowadzić dopiero po ogłoszeniu przez premiera daty wyborów samorządowych i zarejestrowaniu komitetu wyborczego. – Rozpoczęcie kampanii w ściśle określonym terminie jest ważne ze względu na rozliczenie jej finansowania – usłyszeliśmy w piątek w Państwowej Komisji Wyborczej. – To wcale nie jest akcja na wybory samorządowe, tylko akcja poselska – zapewnia Sekuła. Jednak na pocztówce, która trafiła do zabrzan, nie ma nawet słowa o działalności poselskiej prominentnego polityka Platformy. Ale to nie wszystko. Sekuła zbulwersował mieszkańców Zabrza widokówkami jakie rozsyła. Na pocztówkach umieszczono rycinę przedstawiającą zdjęcia przedwojennego miasta. Na nich zamiast polskiej nazwy Zabrza jest niemiecka: Hindenburg, Oberschlesien. Sekuła nie widzi w tym nic niestosownego, bo wiadomo jak PO tak i Sekuła to postĘpowy i nowoczesny jewropejczyk a nie jakiś oszołom Polak a ci zbulwersowani to na pewno pisiory wariaty, psychole, faszyści, nie miłujący Angeli i nie chcący uczyć się języka niemieckiego i historii według Steinbach a przecież ku temu najwyższy czas. – To może bulwersować tylko kogoś, kto nie ma świadomości historycznej, nie zna historii Zabrza i Śląska, która jest, jaka jest – przekonuje Sekuła. Wskazuje na napis „Oberschlesien” i tłumaczy, że użycie niemieckiej nazwy Hindenburg ma swoje uzasadnienie historyczne. – To był okres bardzo przyspieszonego rozwoju Zabrza, które z najnowocześniejszej wsi europejskiej stało się miastem. Do tego chcę nawiązać – zapewnia. – Używanie wobec Zabrza nazwy Hindenburg nie ma żadnego historycznego uzasadnienia – mówi dr Bogdan Musiał, niemiecki historyk polskiego pochodzenia, specjalizujący się w badaniu dziejów Niemiec, Polski i Rosji. Przypomina, że Zabrze stało się Hindenburgiem dopiero w 1915 r. – Był to moment prowadzonej przez Niemców bardzo silnej kampanii zacierania polskich korzeni na Śląsku – opowiada dr Musiał. – Zabrze było nazwą wspólną dla Polaków i Ślązaków, dlatego postanowiono ją zmienić. Zaskoczenia nie kryją też działacze organizacji nierzadko podważającej związki Śląska z Polską. – Przez stulecia używano albo nazwy Zabrze, albo śląskiej Zobrze – mówi „Rz” dr Rafał Adamus, szef zabrzańskiego oddziału Ruchu Autonomii Śląska. – Okres, gdy miasto nazywało się Hindenburgiem, to tylko kilkunastoletni epizod. Zdaniem historyka Bogdana Musiała używanie przez polskiego parlamentarzystę nazwy Hindenburg, którą Zabrzu nadały niemieckie władze dla uczczenia Paula von Hindenburga, zwycięzcy bitwy pod Tannenbergiem (wojska Cesarstwa Niemieckiego w 1914 r. pokonały tam armię imperium rosyjskiego – red.), to skandal. – Hindenburg nawet w niemieckiej historii nie jest już postacią kojarzoną pozytywnie – podkreśla dr Musiał. No cóż. Sekuła to taki polski Niemiec z Hindenburga a PO bardzo europejska i proniemiecka . Tylko za mało polska. http://www.fakt.pl/Posel-PO-teskni-za-Niemcami-na-Slasku-,artykuly,82105,1.html http://www.rp.pl/artykul/153227,534264.html http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,8362771,Sekula_wysyla_pocztowki_z_Hindenburga___przedwojennego.html

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @kryska

a jaki on tam niemiec, cieć zwykły, jak Graś.

Kuc kuca podpinając sie pod Slązaków, to Sekuła tez by chciał.

Reżyseria Kuca , wykonanie Sekuły.

pozdro

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

2. sekuła,wielki wstyd dla Sląska i Obciach

Zabrze,błagam,dajcie mu czerwona kartke i uratujcie Nasz HONOR

gość z drogi

avatar użytkownika Deżawi

3. Sekuła - następny w kolejce

do niemieckich odznaczeń.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Jacek Mruk

4. Czy ta łachudra Prezydentem zostanie ?

Jeśli się tak stanie to skompromitują się Zabrzanie
Będą jako te ćwoki z rynsztoka
Którym na głowy narobiła kwoka
Gdy okażą się ludźmi honoru
Pogonią łachudrę z Zabrzańskiego Dworu

Ostatnio zmieniony przez Jacek Mruk o pon., 13/09/2010 - 21:03.
avatar użytkownika gość z drogi

5. Jacek Mruk

ten wierszyk jest swietny,ale czy Zabrzanie nas nie zawiodą.....?
zobaczymy....

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

6. gość z drogi

Mam nadzieję że się obudzą z letargu w jaki wpadała część Polaków. W innym przypadku będzie to świadczyło że Armagedon jest bardzo blisko.
Pozdrawiam