Powstaje nowa partia prawicowa

Venisso, jak widac, ta partia powstaje pod określony cel - wybory do PE. W tym składzie nie bardzo mogą liczyć na szerokie poparcie i wystawienie własnych ludzi do PE. Choc cel jasny i czytelny.

No raczej nie mają szans:) I ze względu na skład i chyba program:) Ale mogą mieć również i inne cele, na razie niejawne. Nie uważasz?Ty najlepiej to zdiagnozujesz. Pozdrawiam

Notorycznie nie rozumiał co do niego mówiłem ja, a także i inni. Twardogłowy ptak nielot, więc wytrzyma nawet nalot. Ale pancerny łeb, partii szans nie wróży. Chruszcz pisze na S24, też widać co zacz. Od Dobrosza sprawniejszy, bo pisać umie. Ale rzeczywiście mężów stanu tam brak. Doraźna ekipa, okazjonalnie trzymająca sztamę. Jeśli jest w tym inicjatywa Ojca Dyrektora, nie jest to pierwszy taki ruch, i jak zwykle jest to coś na kształt spięcia politycznego konia ostrogą. Wysyła harcowników. Delikatna podnieta. Ojciec Dyrektor niecierpliwi się spokojem PiS. Chce podkręcić klimat.

http://wiadomosci.onet.pl/1816697,19,1,1,,item.html Wśród założycieli partii są eurodeputowani: Bogdan Pęk, Bogusław Rogalski, Sylwester Chruszcz, Dariusz Grabowski, Andrzej Zapałowski oraz były wicemarszałek Sejmu Janusz Dobrosz. Jestem trochę tym zaskoczony, sądziłem że stowarzyszenie Nowaka będzie siłą reprezentujacą Radio Maryja w nurtach poza PiS i nien będzie kolejny kanap, a tylko ta JEDNA. Tu widzę kolejny projekt ZSL-LPR, mają kasę, (troszkę swojej z głodowej pensji euroosła) będą widoczni. Sądzę że stowarzyszenie Domińczyka będzie z nimi BEZPOŚREDNIO konkurować, kiedy powstanie. Kto będzie górą? LPR-owcy mają doświadczenie, trochę siły przebicia przez LPR struktury, media, układy, ale czy zyskają znowu poparcie społeczne? Sadzę że nie i WIELKI BŁĄD popełni środowisko Radio Maryja jeżeli będą ich twardo wspierać odcinając się od PiS. Nie róbcie tego! To wielki test na inteligencję, polityczne wyczucie Ojca Rydzyka. Co zrobi? Popełni błąd? Trzeba nam eurosceptyków, ale jednak KOALICYJNYCH z PiS. Inaczej to nie ma sensu. Co to za ludzie, czy można ich określić jako ludzi Giertychów czy byli opozycją w LPR? Skoro jest były prezes LPR... to chyba to jest Giertycha ekipa także. http://www.dziennik.pl/polityka/article250288/Ludzie_Radia_Maryja_zakladaja_partie.html Według TVP Info głównym ekspertem nowej partii i jednym z twórców jej programu ma być analityk gospodarczy Janusz Szewczak, częsty gość Radia Maryja http://pl.wikipedia.org/wiki/Naprzód_Polsko Naprzód PO-lsko... bo osłabiając PIS, wzmacniają PO, SLD itd PD, lewicę, PSL z którego się ci starsi zresztą wywodzą, startowali z list PSL itd ba ZSL też. Czy ci panowie są dobrze zlustrowani? W ruchu narodowym musi się roić od agentów wpływu. Taki Pęk to tzw ludowy narodowiec. Barwna postać. "W latach 1986-90 pełniłem funkcję Radnego Gminy Zielonki. W okresie przełomu lat osiemdziesiątych, zaangażowałem się w działalność odradzającego się Ruchu Ludowego. W latach 1992-2000 byłem Prezesem ZW PSL w Krakowie. W latach 1996-97 pełniłem funkcję Vice Prezesa Zarządu Krajowego PSL, a w okresie od 1988-2002 byłem członkiem Rady Naczelnej PSL." Słowem towarzysz "nocna zmiana". Być w PSL w 1992, to akceptować to co zrobił Pawlak... koalicja z PZPR-SLD w 1993... ohyda, to mają być k... narodowcy??? Chyba że rosyjscy!!! Nie raczył też wspomnieć że NA PEWNO BYŁ CZŁONKIEM ZSL zapisanym zapewne gdzieś (nie wiem) po 1986 dopiero, a to ważne - PIERIESTROJKA, rozmieszczano ludzi na pozycje przed III RP. To coś jak SA i SS. Które gorsze? SDPL i SLD, które lepsze? A może pan "polska racja stanu" z Nowakiem (tym od głodówki i cyrków w sejmie) Dariusza Grabowskiego. http://pl.wikipedia.org/wiki/Polska_Racja_Stanu Rogalski zaś tropi CIA w Polsce. "Zasiada w tymczasowej Komisji do zbadania sprawy rzekomego wykorzystania krajów europejskich przez CIA do transportu i nielegalnego przetrzymywania więźniów."

to nawet jak na poziom polskich polityków, to ludzie co najwyżej średniego kalibru, o ograniczonych horyzontach, sztywni i dogmatyczni. Ani jeden z nich nie jest w stanie pociągnąć dłużej niczego. A co najmniej dwóch z nich niesie w sobie ładunek destrukcji. Chodzi o Pęka i Dobrosza Jest zespół harcowników, testujących nastroje. Nawet jak na test, są Kiepscy.

To ma sens i skończą się harce jakichś pajaców z ZSL-LPR, a może nie tylko z tych struktur... Nie wiem jak środowisko Radio Maryja zareaguje na stowarzyszenie, gdzie jest w gronie założycieli cała masa związkowców, którzy nawet o PPS mówili dawniej, mowa np o Żonie Gwiazdy. Związkowcy z natury rzeczy są nieco lewicowi, zwłaszcza że mówimy o PREKURSORACH z głębokiego PRL. Kiedy Gwiazdowie narażali życie w WZZ (misja samobójcza, żyją, bo mieli agentów w WZZ, a komuna miała chyba dla nich napisane dla nich role na 1980) to "narodowcy" z PZPR itd, uparcie wierzyli w socjalizm z ludzką twarzą przy boku z sowietami. To samo "katolicy" z kół poselskich, którzy komunie nadbudowali niemalże status demokracji - szkoda że 100% z nich było agentami, masonami, albo użytecznymi idiotami w proporcji jakiej trudno teraz ustalić (jeszcze). Zakończmy te szarpaczki z RADIO MARYJA i dajmy temu środowisku ngo, które w pełni ich zadowoli, czy może w 99%. Nie ma przymusu (racją stanu) głosowania, wspierania PIS tylko. Będzie koalicjant, trzeba cierpliwości, niech się Ojciec Dyrektor nie gorączkuje ze sztabem. Mam nadzieję że jakoś się to ładnie ułoży z Radio Maryja, TV Trwam, Naszym Dziennikiem itd Przecież już wspierali kiedyś LPR, mało im? Trzeba dobudować koalicjanta do PIS i taki komplet zadowoli 90% normalnych Polaków, o to cały czas idzie gra. Tyle że robi się kolejka do żłoba-koryta najpierw w PE. Zasmakowały łajzy euromarek, salonów dojczejewropy, chcą tam siedzieć dożywotnio, będą kusić PiS itd Mam nadzieję że Kaczyński ich twardo w mediach wyleczy ze złudzeń. Jeżeli to sondaż, to co dalej? Nowak chyba nie założy na bazie swojego ngo partii, przynajmniej nie przed wyborami do PE. Oni muszą się dogadać z nami i Domińczykiem. Tylko jedna siła prawicy ma jakąś wartość koalicyjną dla PIS, drobnica zostanie zignorowana. Ludzie są cięci na partie, nie warto, trzeba poprzestać na ngo i żałuję że będą DWA stowarzyszenia trochę KONKURENCYJNE. Jak to połączyć przed wyborami? Związkiem? Umową cywilno-prawną poświadczoną? Chciałem cały czas jednej ngo. Bez chaosu, niezdrowego podcinania sobie skrzydeł, czy nawet kopania się po kostkach. Będę chyba zwolennikiem połączenia się organizacji, ale czy Nowak odpuści, zmieni statut na Domińczyka i wejdzie całością w nasze? Odważne, ale TAK TRZEBA, śmiała wizja, konsolidacja! Można podpuścić Kaczyńskiego żeby wymusił to na nich, jako warunek koalicji z PiS, scalenie się w JEDNYM STOWARZYSZENIU. Będą mogli i tak działać autonomicznie w swoich oddziałach. Tu nie chodzi o to żeby kimś rządzić, ale wszyscy chcemy żeby taką organizacją kierował sam ANDRZEJ GWIAZDA Takie jest NARODOWE OCZEKIWANIE!