List do MSZ w sprawie nieobecności przedstawiciela RP na uroczystości odsłonięcia dwóch tablic w Szturowie

prosimy o ewentualne uwagi lub korekty

Czy to ma buc skierowane li tylko do ambasady w Slowacji? Ja uwzglednilam tez ta na Wegrzech. Ludki poprawiajcie, to szysbciej pojdzie do adresatow:). T

Po zdaniu:"Jest to kolejny przejaw zlekceważenia przez polskie władze organizatorów i gości w/w uroczystości oraz nierzetelności przedstawicieli MSZ..."

Tłumaczenia nieobecności na uroczystościach jak wyżej opisane innymi obowiązkami są
co najmniej dziwne, i wystawiają polskiej służbie dyplomatycznej, a w konsekwencji Polsce
wysoce niepochlebną opinię.

tylko chcialam tez zaznaczyc bardzo wyraznie, ze nie pojawily sie zadne info na stronach ambasad i msz, to wazne, bo potem sie na to tez powolujemy. :). Dzieki, mam nadzieje, ze Marylka uwazgledni. T.

słowackiej i węgierskiej.

Czy ktoś coś wie więcej na ten temat?

Szukalam, ale zadnej dodatkowej info procz frondy nie znalalzlam. Informacje sa na str. wegierskich, ale ja nie abla po wegiersq :/. T.

PS. Znalazlam na razie tylko to
http://www.polonia.hu/dokumentumok/poloniawegierska/pw173.pdf

I jeszcze to- wazne, choc nie bezposrednio dotyczy
http://www.polonia.hu/index.php/wiadomosci-polonijne/1114-wgry-polscy-pa...

Ja tylko pytałem z ciekawości. 

Dzieki, ale ja nadal szukam, bo to wazne :). pozdr. T.

"Na początku zeszłego [2007] roku służby specjalne dostarczyły prezydentowi informacje, że w 1982 r. Krawczyk podpisał zobowiązanie do współpracy z Wojskową Służbą Wewnętrzną. Krawczyk odszedł z kancelarii i złożył wniosek o autolustrację. Tłumaczył, że zobowiązanie podpisał, gdy złapał go patrol WSW z plecakiem ulotek. Chciał wyjść na wolność i zabezpieczyć finansowo ciężarną żonę. Na kolejnym spotkaniu zdecydowanie odmówił współpracy i nigdy jej nie podjął.

W marcu 2007 r. Sąd Lustracyjny uznał, że Krawczyk nie był agentem. Do Kancelarii Prezydenta jednak nie wrócił. Lech Kaczyński miał pretensje, że Krawczyk "nie poinformował go o istotnych fragmentach życiorysu".

[Gazeta Wyborcza, 1-09-2008] - link w poprzednim wpisie

Wspomniany jest od stycznia 2009 ambasadorem. Przczytalam art. Coz, ciekawe kto z establishmentu nie ma nic za uszami.T.

W Słowacji dość długo nie było w ogóle Ambasadora Polski. 

Cos pamietam z tymi przepychankami. Teraz to dla mnie wszystko jest jasne jak slonce.

Prosze wszystkich o poprawki do listu! :) T.

czy sa jakieś inne uwagi? Nie ma sensu przytaczać innych publikacji, w tej frondy jest pytanie i odpowiedź od ambasadora w temacie., z której wynika, ze był poinformowany i zaproszony.

zdania, a mianowicie, ze społeczeństwo polskie, gęboko poruszone takim traktowaniem bratniego narodu węgierskiego, który stawia pomniki Polakom, zakłada na Facebooku grupy społeczne, aby w ten sposób naprawić skandaliczne zachowanie przedstawicieli ministerstwa RP i podac adresy tych grup.

ja nie mam konta na fb to nie wiem o tym. pewnie, ja jestem za.

Dzis na tvp1 o 23 Pospieszalski. T.
PS
polskiej ambasady/ambasad
ma byc polskich ambasad

dziwne, i wystawiają
tu bez przecinka przez "i"

skandal, z którego Ambasador oraz
ma byc Ambasadorzy

Największa przepychanka z Prezydentem w trakcie formowania rządu Tuska,
dotyczyła Sikorskiego. Od dawna widoczne jest, że zastrzeżenia
Prezydenta były całkowicie uzasadnione.
Tusk tą nominacją zabiegał ponoć o poparcie Waszyngtonu, co okazało
się wielka lipą....

Można i nawet trzeba.

Ja bym jeszcze dopytał o przedstawicieli Polonii słowackiej - czy ktoś był, czy nie - w końcu to też chyba leży w gestii ambasadora.

Na stronach polonii slowackiej nic. Na stronie polonii wegierskiej tez nic nie znalazlam, procz tego co wyzej. A naszukalam sie troche. Jesli juz to pewnie polonia wegierska uczestniczyla. T.

Nie ma chyba wątpliwości, że takie praktyki polskiej dyplomacji mają prawo być odbierane
przez Węgrów jako oznaka co najmniej lekceważenia, zwłaszcza, że na innych "kierunkach"
leje się potok pojednań,przełomów,zbliżeń,zacieśnień,odmrożeń,rewitalizacji,normalizacji
itp sloganów..
Pozdrawiam

ambasador nie znalazł NA NIC CZASU, BO NIE ZAMIEŚCIŁ INFORMACJI NA STRONIE.

Ja też trochę szukałem.

Dziwne jest, bo na stronie Polonii węgierskiej nie ma o Štúrovo ani słowa.

Przecież musiały być jakieś zaproszenia - nie widać żadnego śladu.

Zapytałem w dwóch miejscach, także autora notki, może ktoś odpowie.

A Polonia słowacka w ogóle zamarła w internecie rok temu.

Tekst "się_mnie_podobuje" :)
 Jedna uwaga - proponuję w akapicie:
 "Jak wynika z Ustawy o służbie zagranicznej (USTAWA z dnia 27 lipca 2001 r. o służbie zagranicznej. (Dz. U. z dnia 9 listopada 2001 r.)),
- zapisać to w ten sposób (przyjęty w cytatach aktów prawnych):

"Jak wynika z ustawy o służbie zagranicznej  z dnia 27 lipca 2001, (Dz.U. nr 128, poz. 1403, art. 19 ustawy),.....  /raczej bez wymieniania punktów ustawy, bo rozdrabnia tekst/.
P.S. sprawdziłam nr Dz. Ustaw! :)

Pozdrawiam.

To jest pisownia slowacka, w tekscie frondy nazwa zostala spolszczona i nia sie posluzaylam. Mnie wsio ryba - moze byc po slowacq :).

@ Selka
nie mam nic przeciwko :), wskazalam nr ustepow, zeby sobie nie myslel, ze nie czytalismy ich :).
To Marylka dokonuje de facto poprawek.
Bardzo dzieqje za te wszystkie uwagi i prosze o wiecej. pozdr. T.

Szanowna Pani Marylo,

Ja wysłałem do Sikorskiego dwa listy, na zaden nie otrzymałem odpowiedzi:

Oto one

Pan Minister Sikorski,

Szanowny Panie Ministrze

W dniu 27 maja 2010 roku pisałem do Pana List w sprawie uroczystości w Batumi i nadania nazwy Bulwaru imieniem Marii i Lecha Kaczyńskiego.

List wysłałem na adres
Rzecznik Prasowy MSZ / MFA Press Spokesman
Piotr Paszkowski

e-mail: rzecznik@msz.gov.pl

Do dziś nie otrzymałem odpowiedzi.

Treść listu załączam

Z wyrazami szacunku

michał zieleskiewicz

2010-05-27 16:24
Pan minister Sikorski
Pan minister Sikorski
Tagi:
rząd

Pan,
Radosław Sikorski,
Minister Spraw Zagranicznych
Szanowny Panie Monistrze
W dniu 26 bieżącego miesiąca, roku pańskiego 2010 pisałem na swoim Blogu w Salonie 24,felieton o
Hołd Marii i Lechowi Kaczyńskim.
Oto treść mego reportażu, felietonu
tu link
http://michaelstanislaus.salon24.pl/186735,hold-marii-i-lechowi-kaczynskim

Wczoraj we wtorek 25 maja 2010 roku w Batumi, stolicy autonomicznej republiki gruzińskiej Adżarii, Prezydent Gruzji, Micheil Saakaszwili nadał Bulwarowi długości 15 kilometrów nazwę:
Lecha i Marii Kaczyńskich
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/ab/Lech_Kaczynski_XI_200...
Ulica, Bulwar biegnie wzdłuż Morza Czarnego
W uroczystości według telewizji gruzińskiej, obok Prezydenta Gruzji uczestniczyła, Sandra First Lady Gruzji, mer Batumi.
Wcześniej odsłonięto ulicę Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi
Ze strony Rzeczypospolitej uczestniczył brat byłej, tragicznie zmarłej bądź zmordowanej Pani Prezydentowej Marii z Mackiewiczów Kaczyńskiej, Konrad Mackiewicz. Przedstawiciele Pałacu Prezydenckiego.
Pośmiertnie Prezydent Gruzji udekorował tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego tytułem Bohatera Narodowego Gruzji
http://bi.gazeta.pl/im/4/7933/z7933634Z,Micheil-Saakaszwili-i-pelniacy-o...
Szanowny Panie Ministrze
Mam pytanie
Czy w uroczystościach brał udział przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych, bądź przedstawiciel Ambasady Polskiej w Gruzji. Wiem, że tam jest Chargč d'affaires a. i.
Polska Agencja Prasowa na ten temat milczy
Z wyrazami szacunku
michał zieleśkiewicz

Szanowny panie Michale, cenna jest pana inicjatywa i choc pozostala bez odpowiedzi, to nie znaczy, ze nalezy zaniechac takich dzialan. pozdr. T.

Autor z Frondy posłużył się dawnym (historycznym) spolszczeniem.

Formę poprawną aktualnie wyznaczają zapisy Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych (KSNG).

Z drugiej strony nikt nas nie powiesi za Szturowo.

teraz biore się za kosmetyke, prosze o korekty

http://www.msz.gov.pl/editor/files/Akty%20prawne/wewnetrzne/Regulamin%20...
ja korzystalam z tego i wg tego wpisalam art. , zas nie wiem jak to jest w tej z lipca- trzeba by na nowo art sprawdzac. T.

@Deżawi,
dzieki za info. Alez ja jestem jak najbardziej zgodna :). T.

@Marylka, trzeba jeszcze zeby ten tekst wyjustowac zeby nie byl taki rozstrzelony:).

W pewnym sensie nie dziwię mu się, bo z tym pomnikiem w Parkanach jest całkiem inna sytuacja niż z pomnikiem w Tatabani, bo Parkany są dziś na terenie Słowacji, są miastem gdzie mieszkają niemal sami Węgrzy, miastem gdzie mniejszość węgierska rządzi i panuje nad wszystkim.

Pokazuje to też przywołany napis z pomnika. Nic nie wspomina o Słowacji i odwołuje się do roku 1939, czyli okresu kiedy Parkany były przyłączone do Węgier.

arogancja i buta obecnej władzy widoczna jest na każdym kroku. Uważaja, że nie musza odpowiadać obywatelom.
Nam musza, bo mozemy złożyć skargę na bezczynnośc urzędu do sądu.

Pozdrawiam serdecznie

To nie Węgry...

Witam,

liczyłam, ze się Pan odezwie w tej sprawie. Czy była jakakolwiek innformacja o tych uroczystosciach i czy dotarła do Polonii?

Piękny list napisany przez Tamkę jak i pana Michała. Jednym zdaniem okreslić - to wszystko psu na budę. Piękne Polki i przystojni Polacy z listami od serca , zatroskani o dobro Polski i Polaków. Pisałem o tym , napiszę jeszcze raz. Zły adresat. Polska jest pod okupacja żydowskosyjonistyczną. Okupant , jak wynika z nauk talmudu i z obserwacji naszych, traktuje Polaków jak bydło. Któremu już nawet dla oka nie ma zamiaru odpowiadać na listy. Ich nie interesuja tradycje, pomniki , przyjaciele Polski i Polaków. Traktują nas jak barany prowadzone na rzeż [wypowiedz żyda Michnika w Australi}[wypowiedz żyda Bartoszewskiego w Polsce] .Goście ukradli nam wszystko co bylo do ukradzenia, obecnie zostało wykonczyc całkowicie Narod Polski. Co widzimy po ostatnich obiecankach , od watu poczynając na zabraniu pogrzebowego koncząC. I na tym "dobrobycie" nam przygotowanym , nie skończą. ITD,ITD,ITD. Pozdrawiam

KSNG nawet nie dopuszcza spolszczenia za poprawną formę. 

wydarzeń, więc nie wiem. Ale z ciekawością się dowiem, lecz możliwe to będzie dopiero za dni kilka.

To wszystko jest koszmarem, ale cos trzeba robic, chocby tak, a noz, cos wsqramy, poza tym, nich wiedza, ze jestesmy i tak latwo im nie popuscimy, choc ja mam swoja teorie na walke z tym szambem. pozdr. T.

dziękuję. Porównamy Pana informacje z oficjalną odpowiedzią z ambasad i MSZ.
Zawsze warto sprawdzać u źródła wszystkie informacje, które czerpie się z mediów.

do tekstu - będę wysyłać.

Jeszcze nas wszystkich nie wymordowali , więc piszmy.Jeszcze nas zostalo ze 30 milionów.Rozwjają nam ten "dobrobyt" od wielu, wielu lat .Śpiesza sie ostatnio bo do 15 milionów jeszcze troche czasu im zabierze.Pozdrawiam

Witam,

nie będziemy im ułatwiać, jeszcze nas troche zostało, coraz bardziej wkurzonych. Niech czują nasz oddech na plecach.

pozdrawiam

Jest źle sformatowany.

Na pewno brak spacji po trzech kropkach: barát...http://www

tylko uwagi stylistyczne i ewentualne przeredagowanie poprosze.

Ja juz napisalam swoje uwagi. Wiecej nie mam. :) T.

Štúrovo (hist. Parkan) - to co w nawiasie nie trzeba pisać - /niepotrzebnie zagmatwałem Tamce/

W wytłuszczonym tekście z podkreśleniem jest nadal "Szturowo".

I tyle.

Nie zagmatwales :). Wszystko w porzadq. T.

Przepraszam, ja chyba niejasno tłumaczę.

Jest napisane tak: 

To samo powtórzyło się w słowackich Parkanach (po słowacku Štúrovo ).

A powinno być tak:

To samo powtórzyło się w słowackim Štúrovo.

-- Te Parkany można pominąć.

Opracuj następny list.Tylko jaki adresat.Powinna byc prokuratura. Kto nam ukradl Polskę, przemysł , wszystko.Ciekawe czy znajda winnych.

wszystko jest poprawione, prosiłam o ostanie spojrzenie na całość i wysyłam, szkoda czasu.

Jest dobrze. Bardzo dzieqje Maryli i wszystkim zainteresowanym :). Nie mam jeszcze wprawy, ale si wyrobie :). pozdr. T.

Mnie się już podobało o 18.00

Teraz jest super.

Tylko czemu ci ambasadorzy są takimi nieudacznikami? :/

:) dziękuję ! Debiut bardzo udany.

Wysyłam.

"...Nie mam jeszcze wprawy, ale się wyrobie :)..."

Skromna...:-)
Jest Świetnie. Gratuluję !
3-majmy się

Bardzo Wam Wszystkim dziqje za mile slowa i zachete :). Zobaczymy czy odpisza a jesli tak to czym sie beda wymigiwac. serdecznosci :) T.

JUŻ WYSŁANE. Czy odpiszą? To ustawowy obowiązek , nie ma "przeproś".

Czekamy na odpowiedź - ustawowo 30 dni, ale raczej dostaniemy wczesniej, dział skarg i wniosków działa w MSZ prawidłowo.

2010-08-24 01:13

Harcownik
51
1489

Amor patriae nostra lex!
Adhibe rationem difficultatibus.
realkonkret.salon24.pl

Rada postanowiła,
że imieniem nieżyjącego polskiego prezydenta zostanie nazwana ulica,
która dotychczas nosiła imię Moisieja Urickiego (jednego z przywódców
rewolucji bolszewickiej w Rosji).

"Ciekawe, czy ambasador RP na Ukrainie będzie obecny na uroczystościach?"
Jak znam zycie, to nie :/.

Dzieki Maryla za info.
Pokrzepiajace jest to, ze takie miejsca, ulice, ronda sie pojawiaja. "Nie wszystek umre". T.

Szanowny Panie,

Cenne uwagi,

Pozdrawiam

Your message

To: Ambasada RP na
Węgrzech
Cc:
Subject: Wniosek o udzielenie informacji publicznej
Sent: Thu, 9 Sep 2010 00:30:16 +0200

was read on Thu, 9 Sep 2010 09:17:08 +0200

...Pierwsza ulica Lecha Kaczyńskiego na Ukrainie pojawiła się w Odessie..."

Podane przykłady są potwierdzeniem, że w każdej nacji są Ludzie i... ludki...

Pani Marylo. Dziękuję za te prezentacje. To trochę podbudowuje wewnętrznie...

"..."Ciekawe, czy ambasador RP na Ukrainie będzie obecny na uroczystościach?"..."

Nie łudźmy się... Przecież naszej w.adzy nie zależy na upamiętnianiu...
Im zależy na zabiciu Pamięci...


Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się

Niektóre wiadomości mogą się powtarzać:

Polonii słowackiej nikt nie zaprosił, bo organizatorzy budowy pomnika nie mieli żadnego kontaktu (kontakt ma tylko Ambasada Polska w Bratysławie, która była zaproszona oficjalnie przez organizatorów).

Polonia węgierska dostała zaproszenie bezpośrednio (nikt nie przybył).

Zaproszono Rade Ochrony PWIM, ale był tylko przedstawiciel Instytutu Piłsudskiego prof. Arkadiusz Adamczyk.

Organizatorem uroczystości było węgierskie stowarzyszenie Limes-Anavum.

W dniu 17 września w Szegedzie w obecności Ambasadora RP na Węgrzech
Romana Kowalskiego oraz w asyście władz wojewódzkich woj.Csongrád
poświęcony został "Krzyż Katyński" wraz z tablicami pamiątkowymi
znajdujący się przed tamtejszą katedrą na placu Dóm. Krzyż wykonany
został z polskiego drewna przez artystę z Jasła Bogdana Samborskiego, a
fundatorem jego jest biskup ks. László Kiss-Rigó i Polonia z Szeged.

Tego samego dnia w Wyższym Seminarium Duchownym w Szegedzie odbyła się
ciesząca się dużym zainteresowaniem konferencja "Katyń - polityka
pamięci narodowej". W konferencji tej między innymi uczestniczyli: prof.
Miklós Kun, dr István Kovács, Anna Magyar (Marszałek Sejmiku
Wojewódzkiego woj. Sz-Cs),przewodnicząca OSMP dr Csúcs Lászlóné Halina,
Jerzy Platajs (ROPWiM - Warszawa),Artur Bagieński (wicemarszałek Sejmiku
woj. łódzkiego, delegacja Rodzin Katyńskich z Łodzi z panią Katarzyną
Lange, Konsul Geleralny RW w Łodzi Tadeusz Kaczor, poczet sztandarowy
Gimnazjum im. Ofiar Katyńskich w Łodzi, a gospodarzem uroczystości był
biskup Diecezji Szeged - Csonád László

http://www.polonia.hu/index.php/wiadomosci-polonijne/1129-szeged-qkaty-p...

Bardzo chwalebna inicjatywa, tylko mnie zainteresowalo to, ze przedstawiciele tylko z Łodzi. Moze to jakies bratnie miasto? Ciekawe. T.

to jest najważniejsze - data i obecność ambasadora. Chyba te listy i maile pomogły w decyzji :)

"W dniu 17 września w Szegedzie w obecności Ambasadora RP na Węgrzech
Romana Kowalskiego oraz w asyście władz wojewódzkich woj.Csongrád
poświęcony został "Krzyż Katyński" wraz z tablicami pamiątkowymi
znajdujący się przed tamtejszą katedrą na placu Dóm. ".

"to jest najważniejsze - data i obecność ambasadora. Chyba te listy i maile pomogły w decyzji :)"

Taka byla moja pierwsza mysl po przeczytaniu :). Warto dzialac! T.

Węgrom - A Magyaroknak

Szanowni Państwo,

W odpowiedzi na Państwa
pytanie dot. nieobecności polskiego przedstawiciela na uroczystości w Szturowie
uprzejmie informuję, iż dzień 1 września na Słowacji jest świętem państwowym –
Dniem Konstytucji. W tym dniu na terenie Bratysławy odbywały się liczne okolicznościowe
spotkania organizowane przez miejscowe władze, w których z racji pełnionej funkcji
uczestniczył wysoki przedstawiciel naszej ambasady.

Nieobecność Ambasadora RP na
wspomnianej uroczystości wynikała z kolei z faktu odbywającej się w tym czasie w
Polsce corocznej naradzie ambasadorów,  w której uczestniczył Pan Ambasador. Biorąc
pod uwagę powyższe przesłanki i wynikającą z nich potrzebę zapewnienia
sprawnego funkcjonowania naszego przedstawicielstwa Ambasada RP nie była w stanie
oddelegować nikogo z dyplomatów na uroczystości w Szturowie. Wyjazd osoby na
uroczystości oznaczałby w praktyce całodzienną nieobecność w Bratysławie. W tej
sytuacji placówka wystosowała do organizatorów stosowny list.

Chciałbym także dodać, iż
termin odsłonięcia tablicy nie był w żadnym stopniu konsultowany z naszą
ambasadą.

Z wyrazami szacunku

Rafał Sobczak



III sekretarz

Biuro Rzecznika Prasowego

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

"Biorąc
pod uwagę powyższe przesłanki i wynikającą z nich potrzebę zapewnienia
sprawnego funkcjonowania naszego przedstawicielstwa Ambasada RP nie była w stanie
oddelegować nikogo z dyplomatów na uroczystości w Szturowie. Wyjazd osoby na
uroczystości oznaczałby w praktyce całodzienną nieobecność w Bratysławie. W tej
sytuacji placówka wystosowała do organizatorów stosowny list."

Bla bla bla, to jest niedopelnienie obowiazkow sluzbowych. Ich psim obowiazkiem jest wywiazywanie sie ze swoich zadan! To jest prawnie sformulowane! Skoro ambasador nie mog mial obowiazek oddelegowac kogos w zastepstwie! Tam tylko 2-3 ludzi pracuje? Zenada i skandal! Maryla, tak to zostawiamy? Pozdr., T.

zrobiliśmy co uważalismy za nasz obowiązek, pracownicy ambasad w Bratysławie i Budapeszcie będą teraz bardziej "czuli" na kwestie , które im wytykamy.

Co możemy więcej zrobić? Nie mamy kompetencji do odwołania, tylko do monitorowania i oceny pracy.

"Chciałbym także dodać, iż termin odsłonięcia tablicy nie był w żadnym stopniu konsultowany z naszą ambasadą."

Czyli - chcieli postawić, to sobie postawili, co nam do tego.

W takich momentarz zaluje, ze nie studiowalam prawa, nawet nie wiem z ktorej strony to ugryzc. Heh. T.

"Biorąc
pod uwagę powyższe przesłanki i wynikającą z nich potrzebę zapewnienia
sprawnego funkcjonowania naszego przedstawicielstwa Ambasada RP nie była w stanie
oddelegować nikogo z dyplomatów na uroczystości w Szturowie."
-> http://www.budapeszt.polemb.net/index.php?document=19
Możemy zapytać, kto w podobnych przypadkach powinien reprezentować RP (choć wiem jaka będzie odpowiedź), możemy złożyć skargę...
Hm...
"Wykształcenie wyższe, mgr politologii
Instytut Stosunków Międzynarodowych w Moskwie (1986 r.); "

Poniżej polska wersja---
MAGYAR
Petíció a Lengyel-Magyar barátság ünnepére.

Mi, Magyarok és Lengyelek azzal a kéréssel fordulunk népeink zenekaraihoz, hogy szerezzenek számot a két nép barátságának ünnepére.
...
Nehéz közömbösnek lenni azzal kapcsolatban, hogy a Lengyel-Magyar kapcsolatok fontos részei mindkét nemzet történelmének. A kötelék, mely közöttünk van, még ma is létezik. Minden nemzedék képes emlékezni erre a gyönyörű tradícióra, követni, majd pedig valamilyen módon új elemeket hozzáadni. Úgy látszik, a legtöbb ember tud erről a kapcsolatról. Azonban szomorúan konstatáljuk, hogy senki sem emlékeztet népeink barátságára a médiában, a zenében, kultúrában, stb. Ezért hívtuk életre ezt a petíciót, hogy méltóképp ünnepelhessük meg a Lengyel-Magyar Barátságot. Azért, hogy sohasem merülhessen feledésbe!

Kattints az „Ott leszek” fülre, ha támogatod a kezdeményezést.

POLSKI
Petycja na rzecz uczczenia przyjaźni polsko-węgierskiej.

My Węgrzy, Polacy zwracamy się do zespołów muzycznych z gorącą prośbą o stworzenie piosenki sławiącej naszą przyjaźń.

Trudno zaprzeczyć, że relacje polsko-węgierskie stanowią istotny element historii obu narodów. Więź, która powstała między nami, wciąż istnieje. Każde pokolenie może odwoływać się do tej chlubnej tradycji, kultywować ją oraz tworzyć kolejne jej elementy. Wydaje się, że większość osób zdaje sobie sprawę z tej więzi. Jednak ze smutkiem zauważamy, że nie przypomina się o naszym braterstwie we współczesnych mediach, muzyce, kulturze itp.. Stąd nasz apel do zespołów o godne upamiętnienie przyjaźni polsko-węgierskiej. Nie pozwólmy o niej zapomnieć.

Kliknij „Wezmę udział”, jeśli popierasz naszą inicjatywę.

----------
http://hu.wikipedia.org/wiki/Lengyel,_magyar
http://pl.wikipedia.org/wiki/Polak,_W%C4%99gier,_dwa_bratanki,_i_do_szab...
http://www.youtube.com/user/HunPolProjekt - channel with interesting materials
http://www.bratanki.dbv.pl/ - Polish-Hungarian portal
http://mlwp.jun.pl/ - Hungarian-Polish forum

http://www.facebook.com/event.php?eid=145197748872652&index=1

A to tylko akcja na FB? Nie maja jakiejs strony albo moze publikacja petycji jest w innym miejscu? Moglabys sie doczytac? Bede zobowiazana (nie kazdy ma konto na FB). T.

będę tam zaglądać, na dzisiaj tylko te informacje, ale warto zaglądac na podane fora :

http://www.bratanki.dbv.pl/ - Polish-Hungarian portal

http://mlwp.jun.pl/ - Hungarian-Polish forum

OK. T.

Przemówienie śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego podczas obchodów Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, wygłoszone równo rok temu

http://www.wpolityce.pl/view/7716/Przemowienie_sp__prezydenta_Lecha_Kacz...

Szanowny Panie Prezydencie, Ekscelencjo Księże Arcybiskupie, Panie Prezydencie, Panie i Panowie Posłowie, Panie Rektorze, Szanowni Państwo!

Mamy dzisiaj uroczystość szczególną – mówił o tym przed chwilą Pan Prezydent Republiki Węgierskiej. Powtórzę: to dzień bohatera, a w istocie bohaterów trzech narodów – polskiego, węgierskiego i żydowskiego. To dzień człowieka, który jako urzędnik, wyższy urzędnik swojego państwa, ryzykował przez lata, aby pomóc obywatelom państwa, które przecież, jak mówił Pan Prezydent, było po drugiej stronie ówczesnej barykady. Barykady, na której trwała walka na śmierć i życie. Z punktu widzenia mojego narodu była to walka o przetrwanie jako narodu; z punktu widzenia narodu żydowskiego, a w szczególności mówię o narodzie polskich Żydów, o istnienie w sensie fizycznym; z punktu widzenia całej Europy o to, żeby nie została zdominowana przez niemiecki nazizm. Tak to wygląda od naszej strony. I tak będzie wyglądać, co nie zmienia faktu, że w trakcie tej wojny kraj, który istotnie ze względu na układ z Trianon zmienił zasadniczo swoje granice – te granice zostały bardzo okrojone: między historycznymi Węgrami, a tym, co pozostało po roku 1920, bo z tego roku jest ten układ, jest zasadnicza różnica – że właśnie to państwo i jego obywatele byli sprzymierzeńcami i Polaków, i w wielkim stopniu polskich Żydów. Symbolem tego szczególnego przymierza był József Antall senior. Przypomnijmy, że József Antall junior, też już niestety od lat nieżyjący, to pierwszy premier wolnych Węgier po roku 1989, tak więc ów wyższy urzędnik wielu węgierskich ministerstw jest też ojcem człowieka, który odbudowywał węgierską demokrację i suwerenność.

Ale to święto przyjaźni polsko-węgierskiej ma jeszcze jeden szczególny wymiar. Tym wymiarem jest postać Henryka Sławika – człowieka, który uratował tysiące ludzkich istnień, w tym tych istnień, które były szczególnie zagrożone: skazane na śmierć za sam fakt przynależności do określonego narodu. Nie miało znaczenia, czy był to polski czy węgierski Żyd. Wystarczyło, że był Żydem. Henryk Sławik, Ślązak, uratował co najmniej pięć tysięcy – niektórzy mówią, że dziewięć i pół tysiąca, inni, że aż czternaście tysięcy – przede wszystkim polskich Żydów. Jego zasługi są porównywalne z zasługami Ireny Sendler, niedawno zmarłej kandydatki do Pokojowej Nagrody Nobla. Jednak tu, w naszej ojczyźnie, był zapomniany. Uczestnik powstań śląskich, poseł do śląskiego sejmu, radny miasta Katowic, człowiek niepodległościowej lewicy... Chciałbym to bardzo mocno podkreślić: człowiek, który niewątpliwie był socjalistą. Pochodził z lewicy, ale nie tej, która przeciwstawiała się polskiej niepodległości; nie tej, która co najmniej uważała, że nasze granice powinny być radykalnie okrojone, że między innymi tu, gdzie jesteśmy, czyli na Śląsku, powinny być zmiany na korzyść Niemiec po traktacie wersalskim. Taka lewica w Polsce była i Henryk Sławik był jej przedstawicielem. Walczył z Niemcami w kolejnych śląskich powstaniach. Nie był też zwolennikiem tego reżimu, który zapanował w Polsce po roku 1926. Tu też miewał kłopoty, ale był niezłomnym polskim patriotą i wielkim człowiekiem. Jego ostatnie słowa – nie wiemy dokładnie, czy wypowiedziane 24 czy 25 sierpnia 1944 roku – to były słowa „Jeszcze Polska!". Pewnie: jeszcze Polska nie zginęła. A słowa skierowane do człowieka, którego mimo tortur nie wydał, czyli Józsefa Antalla seniora, to były słowa: „Tak dziękuje Polska". I właśnie dlatego postanowiłem nadać Henrykowi Sławikowi najwyższe polskie odznaczenie – temu Polakowi, temu Ślązakowi.

Panu Józsefowi Antallowi seniorowi nadaję najwyższe polskie odznaczenie dla cudzoziemców. Odznaczenia otrzymują też osoby, które współpracowały z Henrykiem Sławikiem i Józsefem Antallem. Tu chciałem mocno podkreślić, że byli to duchowni węgierscy, łącznie z kardynałem Serédim. To były ich wspólne działania, dotyczące dzieci i osób dorosłych, w tym tysięcy Żydów. Za to zginął Henryk Sławik, za to miał zginąć też József Antall. To wymagało współpracy i ta współpraca była. Czas, w którym rozgrywała się historia, jakich niewiele znała II wojna światowa, to blisko pięć lat. To długo. Tak długo, dopóty Węgry były krajem wprawdzie biorącym udział w wojnie po stronie, której my w Polsce nie możemy uznać za dobrą, ale krajem suwerennym. Później przyszła okupacja niemiecka; w końcu późną jesienią 1944 roku zrezygnować musiał regent Horthy, który w jakimś sensie musiał patronować temu, co się wtedy na Węgrzech działo. Władzę przejęli węgierscy faszyści. To były już ostatnie miesiące II wojny światowej. Wkrótce na terytorium Węgier wkroczyła Armia Czerwona i po ciężkich walkach to terytorium zajęła.

Zaczęły się czasy innego zniewolenia, które na Węgrzech przebiegało wyjątkowo brutalnie. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że brutalniej niż w Polsce. I to nie tylko dlatego, że krwawo rozprawiano się z komunistyczną, rzekomą opozycją wewnątrz partii, że pierwszy z całej serii proces był w 1949 roku na Węgrzech. Idzie przede wszystkim o rozmiary represji wobec obywateli węgierskich, wobec węgierskiej inteligencji, które były wręcz olbrzymie. I to być może zrodziło przyjaźń lat 50. i 60. Rewolucja 1956 roku, która była reakcją na to wszystko, jej 50-lecie obchodziliśmy nieco ponad 3 lata temu; postawa Polski odmienna niż innych krajów komunistycznych i później wiele lat bardzo silnego związku, przede wszystkim pomiędzy młodzieżą. To było związane również z tym, że „polski barak" w tym smutnym obozie był względnie najweselszy. Jazz, który połączył bardzo wielu Polaków i Węgrów w tamtych czasach, dostęp do w miarę niezależnego teatru, pod tym względem były to lata wielkości naszej sztuki – to wszystko stworzyło pewną jakość, którą należałoby kontynuować także po roku 1989 roku. I z Panem Prezydentem staramy się to robić. Ale my nie jesteśmy przecież jedyną władzą na Węgrzech i w Polsce. Mam nadzieję, że pod tym względem będzie lepiej. Powinno być lepiej, bo istnieje rzadko spotykana tradycja naszej wzajemnej przyjaźni – nieprzerwanej od wieków, jak mówił Pan Prezydent.

Na koniec chciałbym raz jeszcze powtórzyć: dzisiejszy dzień to dzień przyjaźni trzech narodów, ale także dzień oddania honoru tej dzielnicy Polski, która odgrywa w niej rolę szczególną, jest troszeczkę odrębna, czasami zapominana – Śląskowi. Dziękuję bardzo.