Dwa psy machające radosnie ogonkami do Oli.

.

.

Włącz muzykę a następnie zacznij czytać poniżej:

.

.

"Wszystko na swiecie istnieje tylko w taki sposób i pod taką postacią, pod jaką zostało nazwane. Jesli powiedzą o kims człowiek, to będzie człowiekiem. Jesli rzekną: bydlę, to zabiją jak bydlę. Niewolę wystarczy nazwać wolnoscią, a stanie się wolnoscią, niesprawidliwosć sprawiedliwoscią, zło dobrem, a dobro złem. Nie ma niczego poza nazwą. 

Nie istnieje człowiek, sprawa, zjawisko, a nawet żadna rzecz dopóty, dopóki w sposób swoisty nie zostały nazwane. Władzą jest więc moc swoistego nazywania ludzi, spraw, zjawisk i rzeczy tak, aby te okreslenia przyjeły się powszechnie. Władza nazywa co jest dobre, a co złe, co jest białe, a co czarne, co jest ładne, a co brzydkie, bohaterskie lub zdradzieckie, co służy ludowi i państwu, a co lud i państwo rujnuje: co jest po lewej ręce, a co prawej, co jest z przodu, a co z tyłu. Władza okresla nawet, który bóg jest silny, a który słaby, co należy wywyższać, a co poniżać..."

.

Słowa zamieszczone powyżej są spisane z książki, z książki Polskiego autora, autora powszechnie znanego, autora który kilkanascie lat temu odszedł do lepszego swiata. Zostawił na tym naszych gorszym swiecie wiele słynnych "pozycji" (ZNACIE JE WSZYSCY), zostawił też tę z której spisałem powyższy tekst. Książki w której opisał mechanizmy : nazywania spraw, zjawisk i rzeczy...

Książki którą "ktos" przeczytał i wykorzystał do realizacji swych celów. Wykorzystał do celów złych:

Nazwał powszechnie panującą biedę i nędzę, dał jej nazwanie: zielona wyspa. Ludzi tracących pracę nazwał trzy i pół procentowym wzrostem PKB. Głodne dzieci...

... ich nie nazwał. Dla nich nie ma nazwania. One nie istnieją...