Przebieraniec

avatar użytkownika kryska
Umiłowany Donek był już Słońcem Peru, teraz awansuje na guru Orientu. Po pierwszej jego podrózy życia medialni cyngle piali o wiekopomnych interesach jakie nawiąże Peru z IIIRP a efektem tych bisnesów będzie niespotykany dotąd strumień pieniądza, który zaleje II Irlandię. Bisnesów zapowiadanych szumnie przez Tuska i salon nie widać a tym bardziej mamony ale zawsze na pociechę można sobie popatrzeć na fotki Donka - przebierańca. Premier Donald Tusk razem z żoną Małgorzatą wylądował w poniedziałek na lotnisku w egzotycznym Bangalur, na południu Indii. To początek pięciodniowej podróży polskiego szefa rządu do Azji. Tusk najpierw w Indiach, a późnej w Wietnamie będzie namawiał przedsiębiorców do inwestowania w Polsce. Oczywiscie nie zapomniał o przebierankach, on to lubi. Tym razem ustrojono go w wieniec z egzotycznych kwiatów i wożono zabytkową limuzyną. A jak juz zdobędzie tytuł guru Indii to wróci i zrobi nam oczekiwane reformy. Oto one. I pomysleć, że te trudy i znoje dalekich podróży zycia cudotwórcy Tuska to po to, by żyło nam się lepiej.

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @kryska :)

"I pomysleć, że te trudy i znoje dalekich podróży zycia cudotwórcy Tuska to po to, by żyło nam się lepiej."

nawet dzisiaj w TVN24 zajęli sie tłumaczeniem ćwierciuchom PO co waadza pojechała do Indii i że te wisiorki, co mu załozyli, to on natychmiast, a nawet jeszcze szybciej zdjął był.

Ciekawe, czy mu jakaś speca od protokołu dyplomatycznego wytłumaczyła, ŻE CHAM OBRAZIŁ GOSPODZRZY jeżeli naprawdę to zrobił.

Ale jaki pan, taki kram, więc i ambadora tez jakaś POniżej POziomu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

2. Czy nie ma czegos takiego jak

Czy nie ma czegos takiego jak sprawozdanie z wizyt zagranicznych? Chocby jakies cele powinny byc zapisane w MSZ, a potem jakis raport, nastepnie rewizja po ustalonym czasie - co sie udalo zrealizowac. Wrrrrrr...T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.