A jednak się kręci [2010-09-06 13:11]

avatar użytkownika dzierzba

Dzięki temu, że treść listu Jarosława Kaczyńskiego do członków Prawa i Sprawiedliwości przeciekła do mediów i tym samym zdominowała wszelkie inne wiadomości, teraz wszyscy możemy poczuć się pisowcami i wyobrazić sobie, jak my odebralibyśmy słowa Prezesa, gdybyśmy byli w jego partii.

Ponieważ jednak z tak swobodnymi interpretacjami bywa różnie i czytelnik bez odpowiedniego wrobienia wnioski wyciągnąć mógłby różne, pojawiła się całkiem spora liczba streszczeń i objaśnień.
 
W ten sposób wiemy między innymi, że Jarosław Kaczyński cierpi na syndrom oblężonej twierdzy, odwołuje się do podziału „dobrzy my” – „źli oni”, koloryzuje rzeczywistość, insynuuje, demonizuje przeciwników politycznych i media oraz oskarża członków PO, że podsiadają jego koleżankom miejsca przy restauracyjnych stolikach.
 
Innymi słowy Kaczyński „śmieszy, tumani, przestrasza” jak zwykle
 
Rzecz jasna we wszystkich swych diagnozach się myli, bo – patrz wyżej – cierpi na syndrom oblężonej twierdzy, odwołuje się do podziału „dobrzy my” – „źli oni”  itd. Jednym słowem jest dość niebezpiecznie oderwany od rzeczywistości. Ta bowiem nie potwierdza tych fobii: Polska scena polityczno-medialna wcale nie kręci się wokół tego, żeby dokopać jemu samemu oraz Prawu i Sprawiedliwości.
 
A najlepszym dowodem na to jest list, który nie tylko stał się Przekazem Dnia, ale również wywołał prawdziwą lawinę dobrych rad, pełnych troski analiz  i płynących z głębi serca serdecznych uszczypliwości.

Filed under: dywagacje, Internet, media, polityka, Polska, społeczeństwo, słabe

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Jarosław Kaczyński rządzi :)

"A najlepszym dowodem na to jest list, który nie tylko stał się Przekazem Dnia, ale również wywołał prawdziwą lawinę dobrych rad, pełnych troski analiz i płynących z głębi serca serdecznych uszczypliwości."

a ta "miłość mediów" na szczęście jeszcze nie zabija.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl