Kilka słów o budżecie na 2011 rok
Wczoraj /03.09.2010/ rząd odbył całodzienne specjalne posiedzenie poświęcone planowi budżetu Polski na rok 2011. Zwołano wszystkich 17-tu ministrów i nakazano im szukanie oszczędności w swoich resortach. Niektóre z tych już znalezionych są wręcz żenujące. Oto minister Fedak zapowiedziała zmniejszenie zasiłków pogrzebowych (tak!) z około 6 tys. zł do ok. 4 tys.
Ogolne założenia przyszłorocznego budżetu brzmią mimo to szalenie optymistyczne. Deficyt ma nie przekroczyć 40 mld zł, wzrost PKB ma wynieść 3,5%, a inflacja ok. 2,3%. Problem jest, jak zwykle z realnością tych założeń. Oto zakłada się uzyskanie aż 19,8 mld zł oszczędności dzięki "lepszemu zarządzaniu płynnością sektora finansów publicznych" /cokolwiek ma to znaczyć/. Na stronie internetowej "Rzeczypospolitej" możemy przeczytać, iż większość ekonomistów uważa osiągniecie takiego wyniku za mało prawdopodobne.
Wygląda więc na to, że w połowie przyszłego roku będziemy znów świadkami jakiś dziwnych zabiegów służących łataniu dziury budżetowej. W roku 2009 była to nowelizacja i zwiększenie deficytu, a w 2010 uchwalenie ustawy pozwalającej podwyższać akcyzę za pomocą rozporządzeń ministra finansów i zapowiedź podwyższenia tego podatku na paliwa i papierosy, a także podwyżka VAT-u w 2011 do 23% /warto przypomnieć, że w marcu 2009 wprowadzono zmienianie akcyzy za pomocą ustawy i reklamowano to jako zwycięstwo demokracji, zaś obecnie chylkiem się z tego wycofano/. Ciekawe, co rząd wymyśli w 2011 roku?
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
12 komentarzy
1. @elig
Witam,
kolejny budżet wyborczy. Ciekawe, co zrobi Tusk, jak juz wyprzeda ostatni państwowy udział w przedsiębiorstwa? Skąd weźmie kasę na wypłaty emerytur?
W tym roku zatykają dziurę budżetową kasą ze sprzedazy. Czyli na bieżąco zjadamy Polskę kawałek po kawałku, co zrobi Vincent, jak juz pożrą wszystko?Do tego zdsłuzają Polskę i Polaków
w zastraszającym tempie.
Pójdziemy pod młotek, jak Grecja?
Najlepsi są "eksperci" jak Petru - facet jest analitykiem, głównym specem powaznego banku i opowiada takie głupoty, ze każdy myślący klient winien uciekać z takiego banku, gdzie pieprz rośnie.
Ale nasze społeczeństwo nie ma zdolności samodzielnego myślenia. I mamy, co mamy.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @Maryla
No cóż, politycy Platformy wyznają zasadę: "Po nas choćby potop". Głosowali na nich szarzy wyborcy, którzy w końcu za to wszystko zapłacą.
3. Co rzad wymysli? Juz slychac
Co rzad wymysli? Juz slychac o likwidacji ulg, sam tusk mowil o prywatyzacji PKO BP oraz PZU, a i pewnie za lasy panstowe sie wezma. Zawsze mozna w polowie roq znow podwyzszyc vat, bo przeciez zostawili sobie do tego furtke. Czytalam tez o tym, ze podchwycili pomysl z podatkiem bankowym zaproponowanym przez PiS [tu zamiast podwyzki vat] jako dodatkowe zrodlo zasilania budzetu [rzekomo]. Sa tez inne podatki, ktore moga podniesc - moze gruntowe albo jakies dodatkowe oplaty w ramach interwencji strazy miejskiej. W daninach sa pomyslowi. Pewnie zlikwiduja becikowe, skoro maja zniknac prorodzinne ulgi. Strach sie bac z "inwencji" rzadzacych. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
4. Wstępnie padł projekt kwotowej rewaloryzacji
Wyglada na zatwierdzenie kwotowej rewaloryzacji, co oznacza czy pracowałeś do 80 lat czy do 50 i wpłaciłeś 100 zł czy 50 składek -- dostaniesz minimum. Tyle że ci frajerzy więcej mniej.Zmniejszono renty chorobowe i wypadkowe,. Zasiłki pogrzebowe miały być jeszcze niższe. Oj będą skóry żeby zakłady pogrzebowe mogły się wyrobić.
5. @Tamka
Właśnie czegoś takiego się obawiam.
6. @amica
I jak zwykle najlepiej wyjdą na tym ci, którzy najmniej się wysilali. To zmniejszanie zasiłków pogrzebowych to żenada. Oszczędności dla budżetu żadne, a wstydu co niemiara.
7. Gazeta Warszawska i budżet
Gazeta Warszawska jest niestety na ogół blisko poziomu tabloidów, ale na bezrybiu i rak ryba a jej redaktorzy szperają po internecie szukając danych. I tak oni pierwsi podali, że zabrakło forsy na rewaloryzację emerytur i rząd sięgną do Funduszu Rezerwy Demograficznej zabierając 7,5 miliarda. Stąd pewnie te kwotowe pomysły, które są ponoć na czy za granica prawa. Co ciekawe uderzają w elektorat PO, ale emeryci np wojskowi są tak żelaznym elektoratem, że nawet zabranie im całej emerytury przez PO przypiszą Kaczyńskiemu.
8. @amica
Zawsze mi sie wydawało, że emerytowani wojskowi to raczej elektorat SLD, a nie PO, ale mogę się mylić.
9. @elig
"I jak zwykle najlepiej wyjdą na tym ci, którzy najmniej się wysilali. To zmniejszanie zasiłków pogrzebowych to żenada. Oszczędności dla budżetu żadne, a wstydu co niemiara."
A slyszalas jak komentowali to ciecie? Firmy pogrzebowe za duzo zarabiaja. Po obcieciu tej kwoty wspomniane firmy tez obniza cenniki. Jak to usyszalam to mnie zatkalo. Czy to PR, czy to juz zidiocenie do granic maximum? T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
10. @Tamka
Niestety, to drugie :(((
11. Elektorat wojskowy
Rzeczywiście był SLD-owski, ale gdy SLD stało się mniej prestiżowe w środowisku znaczna część przerzuciła się na PO. Elektorat typu PiS-owskiego (różnie się kształtował) zawsze był ich wrogiem.
12. @amica
Ciekawe, czy ktoś to kiedyś badał, czy też jest to taka wiedza potoczna, na podstawie znajomości kilku osób?