to, co prezentują przedstawiciele PO ws Szczytu Brukseli ws obecności Prezydenta - Chlebowski, Palikot, Nowak przekracza wszytkie możliwe granice szacunku dla państwa, państwowości, Polaków.
Kim jest Prezydent w/g Chlebowskiego? misiem w teczce?
Nowak - "To nie jest miejsce do sobie gadania"
Urząd Prezydenta jest do "sobie gadania" ? - gdzie znajdziecie większą kompromitację oceny urzędu? najwyższego urzędu, jego zadań.
Sef gabinetu politycznego premiera. - "Kompletnie mnie to, powiem szczerze, nie interesuje, kiedy Kancelaria Prezydenta się gdzie wybiera"
Bo czemuż ma go to inetersować. Prezydent jest czymś w rodzaju cioci siódmej wody po ksielu?
Pozostaje czekać na całkiem fizycznego kopniaka z półobrotu w stylu Czaka Norisa wykonanego przez Palikota.
Powiedzmy Prezydent wchodzi po schodach do samolotu, kiedy jest już na przed ostatnim stopniu, Palikot wyskakuje z nienacka - kopniak, Prezydent widowiskowo spada ze schodów, łamie nogi, do Brukseli nie leci. Śmiechu co niemiara. PO rękami a właściwie nogą Palikota zapobiegnie kompromitacji, bo jak mówi Chlebowski - "Jeżeli prezydent rzeczywiście poleci na szczyt do Brukseli, to będzie kompromitacja"
http://basia.salon24.pl/96997,index.html
napisz pierwszy komentarz