W oparach absurdu - tablica i Hindusi

avatar użytkownika elig

  W nocy z 9-go na 10-go sierpnia konflikt o krzyż przed Pałacem Prezydenckim wyglądał naprawdę niepokojąco, gdy naprzeciw siebie stanęli obrońcy krzyża i manifestacja jego przeciwników pod wodzą świra, namiętnie fotografującego się z bronią /demonstracja ta wspierana była przez znanego szantażystę/.  Jeszcze wczoraj rano doszły do nas wieści, że przed godz 6 rano podpalono krzyż papieski w bydgoskim Opławcu.  Upamiętnial on pobyt Karola Wojtyły w tym miejscu.  Brzmiało to groźnie.  Później jednak zaczęła się czysta groteska.

  Oto przed godz. 11 rano w czwartek, czyli wczoraj ukradkiem, prawie w konspiracji, zamontowano i błyskawicznie odsłonieto tablicę pamiatkową na fasadzie Pałacu Prezydenckiego.  Pierwszą depeszę PAP nadano zaledwie w 22 minuty przed tym faktem.  Okazało się też, że napis na tablicy wspomina wprawdzie o tragedii smoleńskiej, ale tak naprawdę upamiętnia ona ludzi składających hołd jej ofiarom, a nie same ofiary.  Następnego dnia /dzisiaj/ potwierdził to Marek Borowski w TVN mówiąc, iż tablica ta przypomina o zrywie społecznym i spontanicznej żałobie.  Rzeczpospolita napisała, że "uroczystość" przed Pałacem zaskoczyła Kościół, podzielila rodziny ofiar i zaostrzyła spór o krzyż.  Zaznaczyła też, że nie było porozumienia między Kancelarią Prezydenta , a Episkopatem, http://www.rp.pl/artykul/518364,521746.html

  To odsłonięcie tablicy wywołało najpierw falę oburzenia , a potem szyderstwa i drwiny.  Nawet Miecugow w TVN nazwał je "parodią", a Władysław Frasyniuk stwierdził, iż można było z równym powodzeniem umieścić tę tablicę w toalecie.  Na blogach Budyń 78 i Dzierzba prześcigali się w kpinach, a Yarrok umieścił u siebie piękny pastisz tej tablicy z napisem "Mata i odpieprzta się - pan urzedujący prezydent" http://yarrok.blogspot.com/ .

  Po takiej reakcji, Jacek Michałowski, szef kancelarii prezydenckiej postanowił wziąć wszystko na siebie i zaczął tłumaczyć, że tablica, to był jego autorski projekt, a Prezydent Komorowski nie znał scenariusza.

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/298727,to-moj-pomysl-prezydent-nie-znal-scenariusza.html

  Obecnie nikt nie wie co zrobić z tą sprawą.  Dziś rano w TVN można było usłyszeć, że ten krzyż może sobie postać nawet 10, czy 15 lat, a z drugiej strony Nitras i Celiński wzywają do użycia sily wobec obrońców krzyża.

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/298745,celinski-chce-ostrego-rozwiazania-pod-krzyzem.html

Dziś rano w "Sygnałach dnia" Celiński wezwał wręcz do aresztowania modlących się pod krzyżem.  Sytuacji nie poprawia wczorajsze oświadczenie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, również dość groteskowe i utrzymane w stylu "Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek".

  W dniu 15-go sierpnia będziemy mieli w Warszawie inną atrakcję.  Ma się tego dnia odbyć parada Hindusów z okazji świeta Niepodległości Indii /o 14:30 na Placu Bankowym/, a następnie impreza indyjska w Złotych Tarasach /o16:00/.  W porównaniu z poprzednimi pomysłami pani Gronkiewicz-Waltz, takimi jak zeszłoroczny koncert Madonny, czy też parada EuroPride, ta idea wydaje się nieszkodliwa, a może być nawet kształcąca.  Niemniej kojarzy mi się ona z plastikową palmą na rondzie deGaulle'a.  Jest podobnie surrealistyczna.

 

 

28 komentarzy

avatar użytkownika elig

1. Uzupełnienie notki

W dzisiejszym Magazynie dziennika "Polska -The Times" ukazał się bardzo obszerny artykuł Michała Karnowskiego "Start prezydenta Komorowskiego w cieniu krzyża" /napisany przy współpracy Anny Cieślak/. Autor pisze tam m.in.: "Prezydent Komorowski i jego otoczenie od kilku tygodni nie może sobie poradzić z kryzysem, jaki zastali." i dalej: "Mamy więc do czynienia z miotaniem się od ściany do ściany, poczuciem bezradności i konfliktem, który już wszystkim wymknął sie spod kontroli. (...)Warto się zastanowić, jak do tego doszło? Czy Bronisław Komorowski powinien wyciągnąć jakieś wnioski?(...) Cała awantura o krzyż zaczęła sie od nieopatrznie rzuconego zdania w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej". Wiele wskazuje, w każdym razie takie głosy słychać z obozu PO, że wtedy jeszce prezydent-elekt w ogóle nie dostrzegł zagrożenia." W dalszym ciągu artykułu: "Prezydent tego na razie nie potrafił. Uznał, że rozwiąże problem, dogadując się z harcerzami i Kościołem. Problem w tym, że to nie są wszystkie strony konfliktu." i jeszcze: ""Czy tam ktoś w ogóle myśli?" - pomyślałem, kiedy zobaczyłem w telewizji ekipę monterów przytwierdzajacą tablicę na frontonie Pałacu Prezydenckiego. Nikt chyba dzisiaj nie rozumie, co to miało właściwie być. Pokaz siły? Gest dobrej woli? (...)Widać, że prezydent Komorowski niczego nie zrozumiał i niczego się nie nauczył" W końcowej części publikacji padają stwierdzenia: "Ale tak naprawdę tylko prezydent Komorowski może ten konflikt zakończyć. Jak? Jedno jest pewne - z każdym dniem i tygodniem konfliktu koszt bedzie coraz większy." Tyle Karnowski. Trudno się z nim nie zgodzić.

avatar użytkownika amica

2. poznaliśmy wsiu prawdu pro siebia

Cudo! Dziś rano w TVP pani psycholog tłumaczyła jak rozmawiać z ludźmi spod krzyża, a wątek podchwyciła nieoceniona TVN w faktach. Pi razy drzwi brzmiało to, że chodzi o adrenalinę, bycie ważnym (w domyśle jak nic się sobą nie prezentuje), tacy prości ludzie, którzy znaleźli się w świetle kamer i to ich życiowe 5 minut. Chwilo jesteś piękna -- trwaj! Cudo -- czy odnajdujemy się w tym obrazie? Księża nie wiedzą z kim rozmawiać (jakoś nie wpadnie im, że można spytać), mignął też zatroskany ks. Sowa. Czyli paru nierozgarniętych, skłóconych prostaczków Bożych, którzy sami nie wiedzą czego chcą destabilizuje państwo. Jako lekarstwo była powaga państwa, która powinna wkroczyć oraz wysokie mandaty jako skuteczny środek. A swoją drogą Celiński był uwikłany w jakieś afery. Czy nie paliwowe? Konferencję miał też Maciarewicz. Sprawdzili sporo dokumentów, porozmawiali z urzędnikami. Myślałam, że to umiarkowany pomysł, ale wydaje się, że 100 osób może zebrać więcej materiałów niż 10, a i szef był spolegliwy, miły i dziękował samemu Tuskowi. Najlepsi są obecni komentatorzy. W odpolitycznionej TVP będziemy już na okrągło słuchać pożal się Boże psychologów od zdrowia psychicznego ekspertów spod gwiazdy Wyborczej itp. zajmujących się dyskredytowaniem. PiS-u. Może zaczynam mieć manię prześladowczą, ale te obchody hinduskie w Matkę Boską Zielną to przypadek, czy celowe?

avatar użytkownika Maryla

3. te obchody hinduskie w Matkę Boską Zielną to przypadek?

taki sam, jak w zeszłym roku z koncertem Madonny na Bemowie.
Same "przypadki".

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

4. @amica i Maryla

Oczywiście, że to nie są przypadki. Sądzę jednak, że ta pani psycholog to jest jednak wyraz pewnej bezradności. Już od kilku dni powtarzam, że PO jest uczniem czarnoksiężnika. Uruchomiła coś, nad czym nie panuje. Proszę zauważyć, że Karnowski w swoim artykule, który cytuję w" Uzupełnieniu notki", doszedł do tego samego wniosku.

avatar użytkownika guantanamera

5. Nie przypadki,

oczywiście że nie. Tak jak nie przypadkiem akurat 15 sierpnia 1990 roku w "Gazecie Wyborczej" zamieszczono reklamę "Hodowla psów rasowych >>Cud nad Wisłą << oferuje szczenięta owczarków".
Prowokacja się udała, posypały się protesty, podobno skierowane także do właściciela hodowli. Podobno, bo pisała o nich oczywiście w następnym numerze "Gazeta Wyborcza" potępiając takich "polskich patriotów" którzy nie rozumieją, że ta nazwa "rozsławia" wydarzenie. Mija 20-ta rocznica tej prowokacji. Dla mnie to 20 rocznica dnia w którym OSTATNI RAZ KUPIŁAM "GAZETĘ WYBORCZĄ".

avatar użytkownika elig

6. @guantanamera

Ja kupowałam tę szmatę dłużej, przez większość lat 90-tych. Ona zreszta stopniowo coraz bardziej się pogarszała, aż wreszcie stała sie nie do wytrzymania. Tego numeru z hodowlą psów nie pamiętam.

avatar użytkownika guantanamera

7. Red. Karnowski nie pomyślał?

Już o tym pisałam, ale powiem jeszcze raz. Moim zdaniem ten wyścig z montowaniem tablicy w dniu 12 sierpnia organizowany był, żeby mieć jakieś tam alibi na dzień jutrzejszy - kiedy ma zostać odsłonięty ten pomnik żołnierzy bolszewickich w Ossowie z kamiennym krzyżem prawosławnym. Bez tej tablicy byłaby to absolutnie gigantyczna kompromitacja władz, w czym ktoś się w ostatniej chwili połapał. Z tą tablicą też jest gigantyczna ale - ich zdaniem - mniej.

avatar użytkownika elig

8. @guantanamera

Z tą tablicą kompromitacja jest większa, a nie mniejsza. Obśmiali ją dosłownie wszyscy, od Matki Kurki do Yarroka, a ci którzy się nie śmiali, byli pełni oburzenia. Dawno nikt nie zrobił czegoś równie głupiego. Kompromitacja władz jest i będzie gigantyczna.

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

9. @elig

"Kompromitacja władz jest i będzie gigantyczna."

Już się cieszę na relacje mendiów z Ossowa. Nie wiem czy ktoś już publikował fotkę owego monumentu:

Cyt. za: http://www.netkonkret.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=33...

Ostatnio zmieniony przez Ksiundz Stryj o sob., 14/08/2010 - 08:18.
avatar użytkownika elig

10. @Ksiundz Stryj

Widziałam to już w paru miejscach w sieci. Ciekawe, jak oni chcą to utrzymać. Stałą wartę tam postawią, czy co?

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

11. @elig

"Stałą wartę tam postawią, czy co?"

Ano kanieszna, postępowa młodzież antkrzyżowa już pewnikiem zbiera się na Facebooku.

avatar użytkownika elig

12. @Ksiundz Stryj

Ta młodzież nadaje się do jednorazowych wygłupów, a nie do czegoś stałego. Poza tym nie będzie im się chciało ruszyć tyłka i pojechać na wieś.

avatar użytkownika natenczas

13. > Elig,

Postawiom takom strużófkę :)
Może i cieć tam znajdzie zatrudnienie,kto wie ?

pzdr.

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

14. @elig

"Ta młodzież nadaje się do jednorazowych wygłupów"

Oczywiście kpiłem sobie, ale ma Pani rację. Dlatego zdaje się dojrzewać koncepcja wysłania przeciwko Krzyżowi przed Pałacem POstępowych sił POrządku, miast owej młodzi.
Zob. m.in. http://blogmedia24.pl/node/34962

avatar użytkownika Maryla

15. tablice

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

16. @natenczas

Może i tak się stanie :)))

avatar użytkownika natenczas

17. > Maryla,

Celiński wczoraj dał sygnał,a czemu nie ?
Dawać ich w dyby i po krzyku.
Czerwona hołota,psiak krew.

Pzdr.

avatar użytkownika elig

18. @Ksiundz Stryj

Wygląda na to, że to już zaczyna być realizowane. Dziś policja usunęła ludzi z bezpośredniej bliskości krzyża, tłumacząc to koniecznością zabezpieczenia pirotechnicznego przed jutrzejszą uroczystością. Kancelaria Prezydenta zapewnia wprawdzie, że nie ma zamiaru usuwać krzyża, ale trudno jej wierzyć.

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

19. @natenczas

"Może i cieć tam znajdzie zatrudnienie,kto wie ?"

Na pewno, dobry cieć znający ruski i ustosunkowany wśród hunów będzie tam jak znalazł:)

Cyt. za http://www.youtube.com/watch?v=nm28s6qmCRI

Ostatnio zmieniony przez Ksiundz Stryj o sob., 14/08/2010 - 11:33.
avatar użytkownika natenczas

20. > Elig,

Pirotechnicznego ?
A co oni będą wysadzać ?
Ciekawe tłumaczenie,nie powiem :)))

Pzdr.

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

21. @elig

" tłumacząc to koniecznością zabezpieczenia pirotechnicznego przed jutrzejszą uroczystością."

"Policja usunęła osoby spod krzyża. Przenieśli tych, którzy się nie zgadzali", więcej tutaj film: http://www.tvn24.pl/-1,1669241,0,1,policja-usunela-obroncow-krzyza-sprze...

Ostatnio zmieniony przez Ksiundz Stryj o sob., 14/08/2010 - 12:17.
avatar użytkownika elig

22. @Ksiundz Stryj

Niczego nie będa wysadzać. Zabezpieczenie pirotechniczne oznacza sprawdzenie, czy ktoś nie ukrył tam ładunku wybuchowego, który można by odpalić podczas uroczystości. Dziękuję za linki !!!

avatar użytkownika Maryla

23. Szok! Ktoś w nocy usunął krzyże!

JAKUB OCIEPA, GAZETA

Od kilku tygodni przy głazie papieskim na
Błoniach w Krakowie stały dwa drewniane krzyże. We wtorek już ich nie
było


Jak
podaje "Gazeta Wyborcza", 10 sierpnia Zarząd Infrastruktury Komunalnej i
Transportu miał uprzątnąć Błonia z drewnianych krzyży. Ludzie szykowali się do
ich obrony. Te jednak zniknęły., Ktoś usunął je w nocy i bynajmniej nie
są to pracownicy miasta.

Od kilku tygodni przy głazie na krakowskich Błoniach stały dwa
drewniane krzyże, znicze, kwiaty i transparent. Tuż za nim była
ustawiona wystawa zdjęć o historii zdemontowanego w maju krzyża,
stojącego wcześniej w tym miejscu.

Na 16 sierpnia zaplanowano na Błoniach zlot harcerzy, dlatego też
postanowiono zrobić porządek przy głazie. Jednak kiedy urzędnicy
przyszli na miejsce, krzyży i transparentu już nie było. - Krzyże
zostały połamane i znów ktoś je sprofanował. Jako katolik nie mogę na to
pozwolić. Dlatego chcę teraz ustawić większy krzyż z wizerunkiem
Jezusa. Wtedy usunięcie tego krzyża będzie wstydem
- powiedział w
rozmowie z gazetą Kazimierz Cholewa, pomysłodawca postawienia 6,5
metrowego krzyża obok stojącego na Błoniach "kamienia papieskiego".

[OO, Gazeta Wyborcza]

http://www.fakt.pl/Szok-Ktos-w-nocy-usunal-krzyze-,artykuly,79563,1.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika amica

24. Ludzie głosowali na PO w strachu przed PiS

Głównym motywem kampanii prezydenckiej był strach przed PiS, co to jątrzy, w nocy przyjdzie z milicją, Kaczyński upolityczni TVP i nie dopuści do ratunku zdrowia, a agent Tomek i Kamiński podsłuchają polityków. Pielęgniarkom faszystowski PiS zagłuszy komórki, a policja przyjdzie o 6 rano etc. etc. Tymczasem w tej upolitycznionej telewizji jakoś nie przelewało się od satyryków kpiących z PO, gdy w niezależnej TVN 24 i owszem, ale kpiących z opozycji (Oglądam od wieków rosyjską telewizję i stąd wiem, że świetnym barometrem wolności słowa jest obecność decyzji i osób władzy w satyrze: gdy tylko coś luzowało pojawiał się lud wołający "pieriewiedi nas na chozrascziot" w okresie przemian, piosenki o Afganistanie i -- naprawdę -- kukiełka Putina. Wszystko to stopniowo znikało. Co ciekawe w Rosji przeważa teraz kpina obyczajowa, w TVN 24 -- prorządowa, direct jak w komunizmie). Teraz wyrzuca się wszystkich z telewizji publicznej i całe media będą prorządowe. Doborem faktów, tematów i interpretacji będą ustawiać opinie i rozbudzać emocje. Wszystkie tajne służby będą pilnować opozycji (ustawa o danych wrażliwych) i chronić lewe interesy rządu (hazardowa), ekscesy typu nieznani sprawcy od krzyży będą przemilczane, a wszelkie próby protestu najpierw ideologicznie podkręcane (ta pani psycholog) a potem pacyfikowane. Ustawa zdrowotna okazała się bublem, ale nowa -- nie lepsza -- przejdzie i albo zostanie przemilczana, albo gloryfikowana. Rząd niekontrolowany przez nikogo -- naprawdę jest czego się bać.

avatar użytkownika elig

25. @amica

Wszystko to prawda. Zastanawiam się tylko, czemu po 10.04. rząd, a zwłaszcza Donald Tusk cały czas robi wrażenie, jakby czegoś sie bał?

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

26. @elig

"jakby czegoś sie bał?"

Lasu Birnamskiego może...

avatar użytkownika elig

27. @Ksiundz Stryj

Tak, pisałam o tym w mojej notce "Krzyż i duch Banka".

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

28. @elig

"Tak, pisałam o tym w mojej notce "Krzyż i duch Banka"."

To znamienne jak wiele osób myśli o tym samym. Oni też o lesie myślą, wszak jakieś szkoły pokończyli.