Umywamy rączki?

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

"Myślę, że Warszawa nie miałaby nic przeciwko, aby takie upamiętnienie tej katastrofy było w tym miejscu, czyli przed Pałacem Prezydenckim - dodał premier." Cyt. za  http://wiadomosci.onet.pl/2208379,11,przed_palacem_nie_dzieja_sie_rzeczy_straszliwe,item.html
 

No cóż... Bufetowa, kompinuj, kompinuj, może coś wykompinujesz...

Etykietowanie:

13 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Myślę, że Warszawa

juz myslała , że wyraża się w imieniu Ducha Swietego, znów nawrót choroby?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Polon210

2. @Maryla "bufetowa natchniona Duchem Świetym"

pamiętam babę ze starych NBP-owskich czasów - na szkoleniach MKK "S" pani G-W była nieraz honorowym gościem i lubila sie kreować na "oazową aktywistkę" ciekawostką jest, że rozochoceni oficyjele SB-ckiej prowiniencji jak sobie golneli gorzały to sobie "przypominali" jak to oni "działali" niepodległościowo - no mówię Wam, żenua ;/

"Ludzie, którzy próbują uczynić ten świat gorszym, nie biorą sobie wolnego dnia"
Bob Marley

avatar użytkownika basket

3. gadułka

mówi:"- Mam przekonanie, że polityczna odpowiedzialność ciąży na bardzo konkretnych osobach, tych które sytuację chciały wykorzystać - dodał." Tajemniczy James się znalazł.
Coś mi się widzi, że jakiś myślicieli zauważył:
koleżanki, koledzy,towarzysze, co my robimy?
Błyskawicznie, w klasyczny sposób, w walce, budujemy kult
byłego Prezydenta i znaczących w Polsce osób, które zginęły
w niewyjaśnionych okolicznościach. Tego chcemy towarzysze?
No i gadułka zabrał glos.
W Warszawie jest setki tablic pamiątkowych, murali poświęconych
wybitnym Polakom, gdzie mieszkali, pracowali.
Tablic upamiętniających miejsca ich śmierci z rąk obcych
najeźdźców - szczególnie dużo jest ich w rejonie Starówki,
rejonu Pałacu Prezydenckiego.
Może do gadułki dotarło, że tablicę o treści:
Tu pracował i mieszkał w latach ... Prezydent RP który zginął
wraz z Żoną w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem dn
Wraz z nimi, śmierć ponieśli wybitni przedstawiciele polskiego
życia...
nazwiska - funkcje
Cześć ich pamięci...-
można było i należało zainstalować przed Pałacem w 10 dni po
tragedii.
Ale "bardzo konkretne osoby" przefajnowały i zaczyna być
kłopot...

basket

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

4. @basket

" i zaczyna być kłopot..."

No ale jest natchniona bufetowa, niech ona wypije albo upichci, no... niech ona...!:)
Zawszeć w kuchni jest pod ręką rozgrzany konserwator.

avatar użytkownika nielubiegazety2

5. Na moje oko

to Bufetowa zgodą na demonstrację i TOK-FM reklamą dokonali swoistego "poświęcenia" miejsca pod pomnik. Tak, żeby odpowiednio się kojarzył.

nielubiegazety2
avatar użytkownika nielubiegazety2

6. Wczoraj pytałem na BM24

o związki pomiędzy akcjami DT i JP.
http://www.ruchpoparciapalikota.pl/files/List_Dominika_Tarasa_do_Janusza...

nielubiegazety2
avatar użytkownika nielubiegazety2

7. Wkręceni

łatwiej jak dzieci. Dziecku trudniej zabawkę odebrać.

nielubiegazety2
avatar użytkownika Ksiundz Stryj

8. @nielubiegazety2

"dokonali swoistego "poświęcenia" miejsca pod pomnik. Tak, żeby odpowiednio się kojarzył."

Nie jest powiedziane, że będzie się "odpowiednio" kojarzył. Człek strzela, Pan Bóg kule nosi.

avatar użytkownika nielubiegazety2

9. Zobaczymy gdzie zostanie urządzony

inny kretyński występ.

nielubiegazety2
avatar użytkownika Ksiundz Stryj

10. @nielubiegazety2 - ewentualnie gdzie, co i jak

Dzisiaj były w gazetce dwa interesujące materiały: jeden dotyczył krzyża papieskiego na Błoniach Krakowskich, drugi obsmarowania wulgarnymi napisami kościoła w Łodzi.

avatar użytkownika Lancelot

11. He, He, he !! to już piąta rocznica

Tego wpisu:

Pogoda dla wariatów.

Gdyby moja szanowna małżonka oświadczyła mi któregoś dnia, że rozmawia z samym Bogiem w osobie Ducha Świętego i otrzymuje od niego instrukcje, to upewniwszy się, że nie struga ze mnie wariata, natychmiast zarządziłbym dyskretna obserwację psychiatryczną. Po lekturze autobiograficznej powieści Krzysztonia „ Obłęd” , wiem jakie są dalsze objawy tej choroby i czym- nie leczona- ona się kończy. Dlaczego identycznych kroków nie przedsięwziął mąż pani Gronkiewicz – Waltz na wieść, że jego małżonka regularnie kontaktuje się z Duchem Świętym ??? . Gdyby zachował się normalnie i polecił małżonkę opiece stosownych specjalistów, to być może pani ta miałaby obecnie sposobność wymiany doświadczeń z innymi nawiedzonymi przez Boga osobnikami, których pełno w każdym szpitalu psychiatrycznym. Niestety tak się nie stało i dzięki temu pani Gronkiewicz - Waltz zrobiła karierę najpierw w bankowości ( dzięki Lechowi, z Matką Boską w klapie marynarki) zaś obecnie bryluje w Sejmie jako posłanka PO, ku rozpaczy obserwatorów życia politycznego.

Bankowo – polityczna kariera pani Gronkiewicz Watz, jest dobrym pretekstem do wyjaśnienia fenomenu społecznego poparcia dla osoby publicznie prezentującej wszem i wobec swoje dewiacje psychiczne, czyli kontakty z samym Panem Bogiem w osobie Ducha Świętego W normalnym, cywilizowanym społeczeństwie, kandydat na jakieś stanowisko publiczne, który by się przyznał do kontaktów z siłami pozaziemskimi, zainteresowałby co najwyżej kilku początkujących psychiatrów, gdyż symptomy świadczą o dość pospolitym schorzeniu narządu służącego większości do noszenia czapki. Pies z kulawą nogą na takiego szajbusa by nie głosował, bo niby dlaczego? Tak byłoby w każdym cywilizowanym społeczeństwie, ale nie w RP ( Republice Pomrocznej), państwie cywilizowanym inaczej!.

Obywatele Krainy Pomrocznej uwielbiają kandydatów na najwyższe stanowiska państwowe, którzy albo świrują w czwartym wymiarze ( jak pan Tymiński, który przyznał to podczas kampanii wyborczej na urząd prezydenta) albo którym wyraźnie bije palma niebiańska. Praprzyczyn tej dewiacji społecznej ( poparcia dla wyraźnie świrujących kandydatów) szukać należy w mrocznych czasach pogaństwa. Odpowiednikiem funkcji dzisiejszego polityka wysokiego szczebla, był w ówczesnych plemionach, szaman - czarownik. Tenże, deszcz musiał umieć sprowadzić, mleko krowom wroga odbierać, potencję współplemieńcom wzmacniać, baby bardziej płodnymi uczynić, choroby zaklinać, duchy odpędzać, itp., itd. Czy można sobie wyobrazić by obowiązkom takim podołał którykolwiek z pogańskich „pomroczniaków”, bez pomocy bóstw, demonów, bogiń, skrzatów, diablików, czy świtezianek ???. Rzecz jasna wyobrazić sobie tego nie sposób!. Szaman, by stanąć na wysokości zadania musiał mieć solidne kontakty w sferach niebiańsko – diabelskich i musiał to co rusz udowadniać!.

A czy oczekiwania współczesnych „pomroczniaków” wobec takie czy innej władzy, są mniejsze niż ich pogańskich przodków wobec szamana - czarownika?. Toć wiadomo, że dobra władza musi załatwić wszystko: pieczywo w sklepach musi być świeże, ludzie maja dobrze zarabiać nie przemęczając się nadto, ulice mają być wysprzątane same z siebie (gdyż sprzątać nie ma komu), chuliganów musi władza wyłapać, emerytów zadowolić, wojsko dozbroić, młodzież wykształcić. Bezrobocia ma nie być, fabryki mają być dochodowe i zamykać ( albo i sprzedawać Żydom) ich nie wolno....... Czy normalny człowiek podoła takim oczekiwaniom?. Za Chiny Ludowe!. Musi mieć do pomocy Matkę Boską ( w klapie marynarki), Pana Boga w osobie Ducha Świętego, albo choćby kosmitów z czwartego wymiaru!. Oczekiwania „pomroczniaków” oraz ich preferencje wyborcze, są więc racjonalne i historycznie uzasadnione. Doradzałbym innym kandydatom do państwowych stanowisk pójść w ślady pani Gronkiewicz – Waltz. Udało się tej pani zrobić karierę metodą „ na świra” , uda się i Wam. Dalejże rżnąć głupa i strugać wariata, opowiadać na prawo i lewo o codziennych, bezpośrednich kontaktach z Panem Jezusem, Matką Boską, Duchem Świętym, Apostołami, Świętymi: Antonim i Janem, osiołkiem którego dosiadał syn Boży, itp. Trochę wygłupów, a w nagrodę można zostać szamanem „pomroczniaków”, to znaczy wysokim urzędnikiem państwowym w śmiesznym państewku zwanym Polską.

Cholera pięć lat a u waltzówki i nie tylko POprawy nie widać elektorat PO też coraz głębiej w obłędzie się pogrąża do czego zmierzasz Polsko?? A może już nie Polsko bo zamiast prezydenta obcego rezydenta sobie za "kochanka" obrałaś i zrobiłaś z Pałacu Prezydenckiego ruską budę - wstyd! Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika nielubiegazety2

12. Teraz przeczytałem

Kościół Podwyższenia Św. Krzyża. Tam odbywały się demonstracje czasem po przejściu z kościoła oo Jezuitów. Trudno powiedzieć czy to powód. Ścisłe centrum lecz okolica, po zmroku mocno nieciekawa.

nielubiegazety2
avatar użytkownika Ksiundz Stryj

13. @Lancelot