Polska katastrofą stoi!

avatar użytkownika Boanerges
Afera Rywina - mamy katastrofę, wielkie przebudzenie. Wygrana podwójna PiS w 2005 - wielkie przebudzenie, po przebudzeniu - chyba za bardzo się przebudziliśmy, my Polacy. Lata 2005-2007 budzą się demony mediów, salonu i elit pogardzających gorszymi od siebie - reagują...

3 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. pewnie

ze Palikot jest z pierwszego rozdania. Tak powstawala nowa nomenklatura. A jebanego w d... zonki, dzieciaczki i najwieksze w historii Sejmu dlugi, to nie moj cyrk, a Pallikot, to nie moja malpa. Takiemu nawet druta bym nie pozwolil pociagnac. Ten kinol, ta glupia gadka... Moze jakis karzel zgodzilby sie by mu obciagano! Tego tez, jechal pies! Tego karla przed stosunkiem z rzeczonym pallikottem, mistrzem ssania..

Ostatnio zmieniony przez Tymczasowy o śr., 28/07/2010 - 23:02.
avatar użytkownika Maryla

2. To sledztwo to skandal, a z ludzi robi się jełopów.

„NAGRANIA Z TUTKI DO KOSZA

Pól Polski podnieca się tym, czy nasi eksperci zapełnią luki w nagraniach z czarnych skrzynek TU-154. Tymczasem to co ma polska strona, nie ma żadnej wartości. To kopie niemające znaczenia przed sądem. Dla śledztwa istotne są orginalne nagrania ze skrzynek. A tych nie mamy i nie wiadomo, czy będziemy mieli.

Wielka ponoć praca ekspertów nad nagraniami ma znaczenie wyłącznie propagandowe. Wrzawa wokół tej rekonstrukcji ma przykryć bezradność strony polskiej, której Rosjanie odmawiają praktycznie wszystkiego. Te kopie mogą być tyle warte co mityczne protokoły z sekcji ofiar, które gdzieś ponoć są. To dlaczego nie przekazano ich Polsce? Jakie kryją tajemnice, że nie można ich ujawnić?

Nie chodzi o żadne spiskowe teorie katastrofy pod Smoleńskiem, lecz o to, by nie robiono nas w konia. Wszystkie kluczowe dowody wciąż mają Rosjanie. I postępują z nimi tak, jak chcą, ku osłupieniu polskich prokuratorów i ekspertów. A co, jeśli wkrótce się okaże, że niektóre dowody uległy przypadkowemu zniszczeniu, a innych nie zbadano w porę i stały sie bezwartościowe?

Polska strona prowadzi ponoć własne sledztwo. Ale na czym ono polega? To śledztwo wygląda tak, jakby jedynym twardym dowodem były telewizyjne relacje z katastrofy. Tak nie da się prowadzić dochodzenia. Przestańmy się oszukiwać, że polska prokuratura ma nad czym pracować. To sledztwo to skandal, a z ludzi robi się jełopów.
[Stanisław Janecki felietonista Faktu - PROSTO Z MOSTU]”

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Penelka

3. Od mediów Żaka, czy Solorza. Nie znamy prawdziwego nazwiska?

Od mediów Waltera i Wejcherta nie oczekujcie prawdy! W Ameryce ludzi tego pokroju wytropili. U nas się chroni. Chroni łapami naszych rządów, rządów przez małe er. Te media są sponsorowane przez bolszewę. Bo , jak inaczej nazwać media polsko-języczne, które szkodzą Polsce?

penelka