Nigdy więcej "Wprost"

avatar użytkownika tatarstan1



Karta etyczna polskich mediów


Dziennikarze, wydawcy, producenci i nadawcy szanując niezbywalne prawo człowieka do prawdy, kierując się zasadą dobra wspólnego, świadomi roli mediów w życiu człowieka i społeczeństwa obywatelskiego, przyjmują tę Kartę oraz deklarują, że w swojej pracy kierować się będą następującymi zasadami:

Zasadą prawdy - co znaczy, że dziennikarze, producenci, wydawcy i nadawcy dokładają wszelkich starań, aby przekazywane informacje były zgodne z prawdą, sumienne i bez zniekształceń relacjonujące fakty w ich właściwym kontekście, a w razie rozpowszechnienia błędnej informacji niezwłocznie dokonują sprostowania.

Zasadą obiektywizmu - co znaczy, że autor przedstawia rzeczywistość niezależnie od swoich poglądów, rzetelnie relacjonuje różne punkty widzenia.

Zasadą oddzielania informacji od komentarza - co znaczy, że wypowiedź ma umożliwić odróżnienie faktów od opinii i poglądów.

Zasadą uczciwości - to znaczy działanie w zgodzie z własnym sumieniem i dobrem odbiorcy, nieuleganie wpływom, nieprzekupność, odmowa działania niezgodnego z przekonaniami.

Zasadą szacunku i tolerancji - czyli poszanowania ludzkiej godności, praw, dóbr osobistych, a szczególnie prywatności i dobrego imienia.

Zasadą pierwszeństwa dobra odbiorcy - co znaczy, że podstawowe prawa czytelników, widzów i słuchaczy są nadrzędne wobec redakcji, dziennikarzy, wydawców, producentów i nadawców.

Zasadą wolności i odpowiedzialności - co znaczy, że wolność mediów nakłada na dziennikarzy, wydawców, producentów, nadawców odpowiedzialność za treść i formę przekazu oraz wynikające z nich konsekwencje.

7 komentarzy

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

1. @tatarstan1

Zasadą tischnerowskiej gw***no prawdy.
Zasadą narcyzmu i sado-masochizmu .
Zasadą nieoddzielania koszuli od ciała.
Zasadą uczciwości po śmierci.
Zasadą szmalcunku i tolerancji dla siebie i korporacji.
Zasadą pierwszeństwa obsikiwania.
Zasadą wolności od odpowiedzialności.

Ostatnio zmieniony przez Ksiundz Stryj o sob., 24/07/2010 - 22:55.
avatar użytkownika Maryla

2. Ula

PO co tyle słów?

To szmondaki, asystenci szambiarza z Biłgoraja.

Wszyscy sie utopią w tym samy g...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

3. Od momentu, gdy bodajże ponad

Od momentu, gdy bodajże ponad rok temu Wprost zaczął robić się "light" i zniknął dział historyczny stwierdziłem, że czasopismo jest skazane na zagładę jak Ziewnik. Będzie wegetować jak Przekrój czy Przegląd.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika tatarstan1

4. > maryla

Ja tylko zacytowałam Kartę, ani słowa komentarza ode mnie, bo po co.

********************************************************* "Nie zgadzam się z tobą, ale zawsze bronił będę twego prawa do posiadania własnego zdania" /-/ Voltaire KAŻDY NARÓD MA PRAWO DO NIEPODLEGŁOŚCI! To, że mam pogląd, nie znaczy, że mam rację.
avatar użytkownika michael

5. Najpierw Wprost zostało kupione przez jakąś firmę

Platforma Mediowa Point Group kupiła Wprost, może nie dosłownie, ale na to wychodzi, nie mam ochoty zagłębiać się w to GWno
W kwietniu 2010 wywalili Marka Króla, poprzedniego właściciela, za opublikowanie felietonu, "Nie polezie orzeł w GWna" http://www.wprost.pl/blogi/marek_krol/?B=1200 To był niezły skandal. http://www.blogpress.pl/node/3787
W maju redaktorem naczelnym został "dziennikarz" Tomasz Lis
Wtedy przestałem kupować i czytać to czasopismo.

Ostatnio zmieniony przez michael o sob., 24/07/2010 - 23:41.
avatar użytkownika Penelka

6. A kto czyta tego "rudasa"?

Nawet nie spoglądam na tytuł. Dawno zapomniałam, że coś takiego istnieje!

penelka
avatar użytkownika benenota

7. Trofeum

Photobucket

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.