20 lipca UB aresztowało w Sopocie Danutę Siedzik "Inkę". Sanitariuszka „Inka”
Na skutek zdrady Danusia została aresztowana 20 lipca 1946 r. nad ranem w konspiracyjnym mieszkaniu sióstr Mikołajewskich. Aresztowanie „Inki” UB potraktowała jako duży sukces godzący bezpośrednio w dowódcę.
Jest mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba” - takie były ostatnie – zapamiętane przez więziennego kapelana ks. Mariana Prusaka – pożegnalne słowa siedemnastoletniej Danusi Siedzik „Inki” – sanitariuszki 5 Brygady Wileńskiej Armii Krajowej (AK), zamordowanej przez komunistów w areszcie przy ul. Kurkowej 12 w Gdańsku. 28 sierpnia 2010 r. minie 64 rocznica tego barbarzyńskiego mordu na młodej polskiej patriotce.
Danusi zarzucano m.in. udział w „bandzie Łupaszki”, nielegalne posiadanie broni, a przede wszystkim wydanie polecenia zastrzelenia dwóch funkcjonariuszy UB podczas potyczki w Tulicach pod Sztumem. Ostatni zarzut był szczególnie absurdalny, bowiem w rzeczywistości w akcji pod Sztumem „Inka”, choć zajęta opatrywaniem partyzantów, zdążyła jeszcze udzielić pomocy kilku rannym milicjantom – pozostawiając im środki opatrunkowe. W trakcie śledztwa świadkowie bez zmrużenia oka podpisywali sfingowane zeznania, według których „Inka” wydawała rozkazy strzelania do funkcjonariuszy i sama strzelała.
W latach 90. ub. w. fałszywi świadkowie odwołali swoje zeznania, tłumacząc, że: „ich nie czytali, że się bali, że ich zmuszano”. Danuta Siedzikówna po długim i wyczerpującym śledztwie nie wydała swoich towarzyszy broni, nie podała żadnych adresów kontaktowych, ani danych dotyczących oddziału. Nie zgodziła się na współpracę z UB, czym prawdopodobnie uratowałaby życie. Strażniczka o imieniu Sabina opowiadała, że „Inka” była bita i poniżana. Że rozbierano ją do naga, że do jej celi wpuszczano żony ubeków, którzy zginęli w akcjach przeciwko oddziałom „Łupaszki”. Rozprawa sądowa odbyła się 3 sierpnia 1946 r.
Fałszywe zeznania złożyli milicjanci i ubecy, którym partyzanci darowali życie. Tylko funkcjonariusz MO Mieczysław Mazur, ranny pod Tulicami, zachował się przyzwoicie. Zeznał, że sanitariuszka „Inka” dała mu opatrunek i nie potwierdził zeznań swych kolegów. Opierając się na fałszywych zeznaniach, dyspozycyjni „mordercy w togach” skazali Danusię na karę śmierci przez rozstrzelanie. Z relacji spowiednika „Inki” wynika, że Danusia w ostatnich chwilach życia była spokojna, nie okazywała żadnego przerażenia. Podczas spowiedzi wykazała się wielkim patriotyzmem i pogodziła się z tym, że będzie rozstrzelana
.
Egzekucja nastąpiła 28 sierpnia 1946 r. o godzinie 6:15. Przed plutonem egzekucyjnym krzyknęła głośno: – „Niech żyje Polska!” – co potwierdzają dwie niezależne relacje świadków egzekucji. Będąc pod wrażeniem takiej postawy dziewczyny, żołnierze z plutonu egzekucyjnego posłali kule obok. Żaden z nich najwyraźniej nie chciał mieć na sumieniu śmierci młodej patriotki. Zabił ją oficer KBW strzałem z pistoletu w czoło. Przedtem krzyknęła jeszcze: – „Niech żyje major „Łupaszko!”
http://lowiczanin.info/kwartalnik-historyczny/02-2010/2010-07-08-Sanitariuszka-Inka/
- Zaloguj się, by odpowiadać
14 komentarzy
1. "Zachowałam się jak trzeba" - Inka
Inko, pamiętamy!
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
2. Inka 1946- Ja jedna zginę 1/9
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
3. Inka 1946- Ja jedna zginę 2/9
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
4. Inka 1946- Ja jedna zginę 3/9
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
5. Inka 1946- Ja jedna zginę 4/9
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
6. Inka 1946- Ja jedna zginę 5/9
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
7. Inka 1946- Ja jedna zginę 6/9
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
8. Inka 1946- Ja jedna zginę 7/9
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
9. Inka 1946- Ja jedna zginę 8/9
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
10. Inka 1946- Ja jedna zginę 9/9
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
11. Żołnierze Wyklęci, WIN-Danuta Siedzikówna "Inka"
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
12. Marylo
Przeczytamy ten tekst na antenie Niepoprawnego Radia. Mam nadzieję że nie masz nic przeciwko.
Pozdrawiam
13. Kilka lat temu,gdy pierwszy RAZ
przeczytałam o Ince,przyzekłam sobie,ze w Dniu Jej śmierci nigdy nie zapomnę zapalić
Swiecy
Inko
napewno juz spotkalaś swoją Babcię,ktora MUSI byc bardzo dumna z Ciebie,my tez
Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie
gość z drogi
14. @Maryla
Zanim dokonałem edycji swojego posta - tematycznie bardzo bliskiego - przez moment zastanawiałem się, czy nie nawiązać do tego. Jednak w końcu postanowiłem niczego nie zmieniać (tym bardziej, że wcześniej, w marcu, ukazał się na s24). Myślę, że oba uzupełniają się całkiem nieźle. Pozdrawiam serdecznie.
"Moje posty od IV 2010"