Niech NIK włączy się w wyjaśnienie kastrofy (januszwojciechowski)
Im dalej w smoleński las, tym coraz ciemniej, tym więcej znaków zapytania. Śledztwo smoleńskie grzęźnie, polscy prokuratorzy siedzą w rosyjskiej poczekalni i odnosi się wrażenie, że zamiast zbliżać się do prawdy, oddalamy się od niej coraz bardziej.
Dlatego uważam, że w wyjaśnienie okoliczności smoleńskiej katastrofy powinna się włączyć Najwyższa Izba Kontroli.
NIK, jako konstytucyjna naczelna instytucja kontrolna w Polsce, w ramach swoich ustawowych kompetencji powinna zbadać i ocenić postępowanie polskich organów państwowych, w zakresie przygotowania i organizacji smoleńskiej wizyty, a kontrola powinna dotyczyć działalności organów rządowych, w tym zwłaszcza Kancelarię Premiera, MSZ, MSWiA oraz MON.
Pomijam Kancelarię Prezydenta, gdyż NIK nie ma kompetencji do takiej kontroli, chyba, że zleci ją Sejm, bowiem w normalnym trybie NIK może kontrolować jedynie wykonanie budżetu Kancelarii Prezydenta.
Skierowałem do prezesa NIK Jacka Jezierskiego następujący list, zawierający wniosek o kontrole NIK
Bruksela, 14 lipca 2010 roku,
Pan Jacek Jezierski
Prezes Najwyższej Izby Kontroli,
Szanowny Panie Prezesie,
W dniu 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem wydarzyła się straszna katastrofa lotnicza, w której zginęło 96 osób, a wśród nich zginął tez Pan Lech Kaczyński, Prezydent RP i były Prezes Najwyższej Izby Kontroli.
W sprawie katastrofy smoleńskiej toczą się śledztwa, prowadzone przez prokuraturę rosyjska i polską. Nie ingerując w czynności śledcze i w żadnym razie im nie uchybiając uważam, że niektóre okoliczności związane z tą katastrofą może i powinna wyjaśnić Najwyższa Izba Kontroli, w drodze kontroli doraźnej, której ustalenia mogłyby być pomocne dla śledztwa.
Chodzi głównie o okoliczności związane z przygotowaniem i organizacja wyjazdu delegacji państwowej na uroczystości w Katyniu, przy czym celowym jest objecie kontrola organizacji i przygotowania nie tylko tragicznego wyjazdu delegacji z Prezydentem RP w dniu 10 kwietnia 2010 roku, ale tez delegacji z Prezesem Rady Ministrów w dniu 7 kwietnia 2010 roku.
Chodzi też o zbadanie i ocenę działań podjętych po katastrofie, między innymi w zakresie zapewnienia możliwie najszerszego udziału strony polskiej w wyjaśnieniu przyczyn katastrofy, a także kwestie związane z identyfikacją ciał ofiar oraz zabezpieczeniem miejsca katastrofy.
Zwracam się w związku z tym do Pana Prezesa z osobistym wnioskiem o przeprowadzenie przez NIK kontroli doraźnej, dotyczącej działalność instytucji rządowych odpowiedzialnych za przygotowanie i organizację wizyt delegacji państwowych na uroczystości Rocznicy Katyńskiej w dniach 7 i 10 kwietnia 2010 roku, a także działań związanych z zabezpieczeniem prawidłowego wyjaśnienia przyczyn katastrofy oraz identyfikacją jej ofiar.
Kontrola powinna objąć działalność Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Ministra Spraw Zagranicznych, Ministra Obrony Narodowej, Ministra Zdrowia oraz Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Skontrolowane powinny też jednostki podległe tym resortom, w tym zwłaszcza Biuro Ochrony Rządu oraz 36 Specjalny Pułk Lotnictwa Myśliwskiego.
W miarę potrzeby kontrola mogłaby dotyczyć także innych instytucji, o ile miały one związek z organizacja wizyt, na przykład Ambasada RP w Moskwie.
Z konstytucyjnych przyczyn kontrola nie może objąć kancelarii Prezydenta RP, chyba, zlecenie takiej kontroli uchwali Sejm.
Celem tej kontroli powinno być w szczególności zbadanie następujących okoliczności:
- kto i w jakim zakresie odpowiadał za przygotowanie i organizacje wyjazdów delegacji państwowych na Uroczystości Katyńskie w dniach 7 i 10 kwietnia 2010 roku,
- czy instytucje i osoby odpowiedzialne rzetelnie wykonały swoje obowiązki w zakresie organizacji przygotowania obu wyjazdów,
- czy polskie instytucje i osoby odpowiedzialne za organizację tych wyjazdów współpracowały z odpowiednimi władzami rosyjskimi, czy współpraca ta była prawidłowa,
- czy zapewniony został odpowiedni poziom zabezpieczenia i ochrony delegacji, w których brali udział Prezydent RP oraz Prezes Rady Ministrów,
- czy samoloty, którymi podróżowały delegacje państwowe miały aktualne badania techniczne i były w stanie zapewniającym bezpieczeństwo lotów,
- czy załogi samolotów, którymi podróżowały delegacje były odpowiednio wyszkolone i dysponowały wymaganym doświadczeniem zawodowym,
- czy instytucje i osoby odpowiedzialne podjęły właściwe działania zmierzające do zapewnienia stronie polskiej możliwie najszerszego udziału w wyjaśnieniu okoliczności i przyczyn katastrofy,
- czy instytucje i osoby odpowiedzialne rzetelnie wykonały swoje obowiązki w zakresie identyfikacji ciał ofiar katastrofy oraz zabezpieczenia miejsca katastrofy?
W miarę potrzeby kontrola powinna wyjaśnić także inne okoliczności, o ile wyłonią się one w trakcie jej prowadzenia.
Bardzo proszę, aby Pan Prezes z uwaga podszedł do mojego wniosku. W obliczu mnożących sie pytań i wątpliwości na temat okoliczności i przyczyn katastrofy, kontrola NIK, instytucji obiektywnej i cieszącej się wysokim zaufaniem społecznym, mogłaby wiele wyjaśnić, a także dostarczyć ustaleń pomocnych w śledztwie.
Łączę wyrazy szacunku,
Janusz Wojciechowski
http://januszwojciechowski.salon24.pl/207877,niech-nik-wlaczy-sie-w-wyjasnienie-kastrofy
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz