Związek przyczynowo-skutkowy
Jan Kalemba, śr., 07/07/2010 - 16:04
Z zainteresowaniem słuchałem 7 lipca w programie III Polskiego Radia audycji Za, a nawet przeciw, prowadzonej przez pana Jakuba Strzyczkowskiego. Temat dnia dotyczył zabezpieczenia się na starość i brzmiał – „Czy potrafię mądrze inwestować?” Słuchacze orzekli, iż raczej nie, bo w ankiecie ZA opowiedziało się ich tylko 48%, a PRZECIW 52%.
Do radia dzwoniło wielu słuchaczy, w większości – jak sądzę po stylu wypowiedzi – młodych, wykształconych, dobrze zarabiających ludzi sukcesu. Posypały się głównie negatywne oceny wszelakich funduszy emerytalnych i inwestycyjnych. Właściwie powinien to być materiał dla prokuratury, bo w wielu opisywanych przypadkach można podejrzewać zaplanowane z góry oszustwo.
Z wypowiedzi słuchaczy i ekspertów wywnioskować by można, że – jako zabezpieczenie na starość – największe zaufanie budzą nieruchomości i odwrócona hipoteka. Ja takiego zaufania bym nie miał, wziąwszy pod uwagę opisany przez Rafała Ziemkiewicza przypadek starszego pan, który nie otrzymał ani grosza za sprzedane mieszkanie, został z niego wyrzucony przy pomocy policji i nic tego nie może zmienić, choć wygrał sprawę w sądzie. Zaufanie to może wynikać chyba tylko stąd, że ta odwrócona hipoteka jest w Polsce czymś tak nowym, iż jest jeszcze na etapie przyciągania chętnych...
W toku tej audycje stwierdzono przede wszystkim, że Polacy nie potrafią mądrze inwestować. To ma być podstawową przyczyną wszelkich niepowodzeń i ewidentnych strat. Ani jeden głos nie sugerował, że takie straty mogą też być skutkiem ułomnego funkcjonowania prawa – przepisy niby są, ale ich egzekucja jest prawie żadna. Bez wątpienia taki stan rzeczy stwarza oszustom i złodziejom coś w rodzaju El Dorado?...
Ja, ciemnogród, żyjący w atmosferze podejrzliwości, bał się będę powierzyć komukolwiek choćby złotówkę dopóty, dopóki w Polsce nie zacznie funkcjonować prawo, dopóki nie staniemy się państwem prawa. No, ale taki zacofany pogląd jest istną IV Rzeczpospolitą, czymś najgorszym dla wspomnianych wyżej ludzi sukcesu. Oni stanęli po stronie obrońców III RP, ą że ona jest wzmiankowanym El Dorado?... Jako ludzie sukcesu, liczą pewno na wygraną w tej grze, nie chcą przyjąć do wiadomości tego, że ktoś będzie musiał przegrać...
Stara prawda mówi – wygrywają nieliczni, na ogół ci, którzy trzymają bank! No, ale to jest prawda stara, pewnikiem całkiem nienowoczesna...
- Jan Kalemba - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Z mojej Kabaretowej Piosenki
...."Po drugie mi się marzy, na wolnym ogniu smażyć
Bankierów co z nas robią -szmal. Nie byłoby ich żal !.."
2. Panie Janie
Ja głowy nie dam czy przypadkiem ci młodzi, dobrze zarabiający, mówiąc, że Polacy nie umieją dobrze inwestować nie myśleli - cwaniaczyć/oszukiwać. Sama znam takie dziwne interesy, oby na starość nie przyniosły wyrzutów sumienia.
3. Pani Klementyno
Każdy z nich pewno liczy na to, że będzie tym oszukującym, nie bierze jednak pod uwagę tego, że ofiarami wielkich oszustów są właśnie tacy mali oszuści.
Pozdrowienia
4. prawda jest taka
Ze w dzisiejszym systemie finnsowym, polegajacym na CIAGLYM zadluzaniu jednostek, spoleczenstw czy panstw system odkladania pieniedzy na starosc (czyli czesto reklamowanego "inwestowania") jest do bani. To nie dziala. Nic na starosc sie nie bedzie mialo a "inwestowanie" okaze sie inwestowaniem we wlascicieli systemu finansowego.
Swoja droga prawda jest taka, ze to tak zostalo zaplanowane. Zebysmy utrzymywali bande darzmozjadowa zwana "bankierzy"
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
5. @ spiskowy
*Swoja droga prawda jest taka, ze to tak zostalo zaplanowane. Zebysmy utrzymywali bande darzmozjadowa zwana "bankierzy"*.
*********************************************************************
To nie jest tak do konca prawda. Sam system finansowania w kapitalizmie umozliwiajacy zaciaganie kredytow inwestycyjnych w bankach, nie jest glupi.
Ale jesli taki system trafi w rece nieodpowiedzialnych ludzi ktorzy potrafia wykorzystywac luki w tym systemie, moze stac sie niebezpiecznym narzedziem zdobywania latwo poteznych pieniedzy. To lepsze dla gangsterow finansowych, anizeli gry na gieldach czy w kasynach w Las Vegas:))
W tej chwili rzeczywiscie doszlo do sytuacji gdzie miedzynarodowa finasiera, chce przejac cal pule i rozbic kasyno:)
Na portalu ktory uwazam za opanowany przez prosowiecka agenture wpywu, dzisiaj ukazal sie ciekawy tekst na temat problemow ktore dosiegna kazdego z nas.
Warto ten tekst przeczytac ze zrozumieniem, aby pozniej nie wypisywac nonsensow.
*Szczyt G20 w Toronto*
http://www.prawica.net/opinie/22607
6. Jaki przekret dokonala finasjera amerykanska?
Graficzny wykres przedstawiajacy w pixelach wielkosc przekretow finasowych ktore dokanala finsjera w USA:
http://www.dvorak.org/blog/2010/03/10/if-1-pixel1-million-how-many-pixel...
Powiekszenie wykresu ( trzeba kliknac) - pozwala porownac wielkosc finasowego oszustwa dokonanego przez: pomniejszych cyber zlodziei, Bernarda Madoff, prowizji wyplaconej kierownictwu amerykanskich bankow z wiekoscia np. konta bankowego Billa Gates.
Najwiekszy kwadrat (1.5 tryliona $USA) - przedstawia graficznie kwote przeznaczona na
ochrone interesow super bogatych jednostek.
http://i.imgur.com/C5hAo.gif
7. @ Roma Anna
Teraźniejszy kryzys pokazał, że rynek papierów wartościowych ostatecznie przeszedł w stan pokerowej szulerni do strzyżenia frajerów.
Pozdrowienia