Pińćset to mniej niż tysiąc pińćset

avatar użytkownika nielubiegazety2

Wszyscy, którzy uważają, że POpaprańcy wygrywając wybory prezydenckie przegrali rozdanie parlamentarne tracąc alibi dla imPOtencji są marzycielami. Dokonują racjonalnych analiz opierając się na tradycyjnej analizie politycznej. To złudne. Myśląc kategoriami politycznymi zdepicowanie wizerunku Platformy, jako bytu na arenie politycznej, powinno nastąpić gdy ujawnione zostały posiedzenia komisji ustawodawczej na cmentarzu i wirtualny charakter poważnego katarskiego inwestora, który okazał się marnej wiarygodności handlarzem bronią, załatwiającym stare porachunki finansowe albo jeszcze kimś innym.

Katastrofa smoleńska uokazała z kolei rząd Tuska (w sensie stricte politycznym) jako formę rządów gubernianych. Rząd Tuska otwartym tekstem pyta Moskwę, Berlin i Brukselę: co jeszcze możemy dla was zrobić? I co? Jajco.

Komorowski już w pierwszej turze zgarniają ponad 40% głosów. Dlaczego? Przyczyn jest kilka. Dzisiaj odniosę się do jednej. W oczach dużej części elektoratu Komorowski jest kandydatem "apolitycznym".

Od 1989 trwa odpolitycznianie i odpartyjnianie polityki. Zarzut upolityczniania polityki jest jednym z najcięższych zarzutów stawianych przez oświeconych ciemnogrodzianom.Obelgą stało się słowo partyjny. Stopniowo doprowadzono do tego, że zdaniem niektórych (wcale licznych) winę za jakiekolwiek zło ponosi upolityczniony parlament i partie polityczne. Dla tak wychowanego wyborcy stworzono Platformę Obywatelską, apolityczną partię polityczną. Trzeba przyznać, że było to posunięcie mistrzowskie. Formacja ta nie jest produktem klasycznym politycznym, tylko atrapą, która ma za zadanie skupiać na sobie atawistyczne przejawy politycznego zachowania (takie jak wybory powszechne) na zasadzie piorunochronu. Temu celowi służy przeorientowanie wyborcy w taki sposób, by głosowanie nie było wyrazem racjonalnej kalkulacji, akceptacji programu, lecz stanowiło ujście emocji. Oświeceni grają dokładnie tą metodą, której stosowanie zarzucają ciemnogrodowi, na zasadzie: złodziej krzyczy łapać złodzieja i rzuca się za fantomem w pościg.

 

Nie dzieje się to bez powodu. Miękkie wprowadzenie dyktatury oświeconych odbywa się właśnie przez odpolitycznienie. Osiągnąć to można przez powierzenie instytucji publicznej jakiejś radzie mędrców - awtorytetów. Eliminowanie kolejnych fragmentów państwa, instytucjonalnych przejawów życia publicznego. z polityki, oznacza tak naprawdę wyjęcie tych obszarów spod nadzoru społeczeństwa, gdyż przeróżne rady mędrców nie są przez ludzi ani wybierane, ani tym bardziej kontrolowane.

Zaczynam mocno odchodzić od tematu, bo tak naprawdę chciałem tylko napisać,  że jeśli POtworniakom odpadło jedno alibi wymyślą nowe lub, co trudniejsze do wykonania ale skuteczniejsze, nastąpi wyeliminowanie potrzeby posiadania alibi poprzez wykreowanie sukcesu. Im bezczelniej tym lepiej.

Jest jeszcze jedna sprawa. Będę, już z pozycji niezaangażowanego obserwatora, przyglądał się kierunkowi w którym pójdzie PiS. W ciemno nie podżyruję. Zresztą sytuacja w PiSie nie jest taka zła. Jeden z blogerów ogłosił się Superkaczyńskim. Zawartość Kaczyńskiego w Superkaczyńskim przekroczyła już 150 % i wykazuje tendencję rosnącą. Na przykład w czasie pisania tego postu, zawartość na Bugu we Włodawie wzrosła o CZTERY, a w Miedonii nawet o CZTERY koma SIEDEM.

NiePOprawnym optymistom (takim jak ja) przypominam, że kampania właśnie się rozkręca. Nie gadamy, nurkujemy!

11 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. przypominam, że kampania właśnie się rozkręca

:)) właśnie tak.

NiePOprawni optymiści zaczeli rozkręcać kampanię już o 2.00 w nocy 4.07.2010 po ogłoszeniu wyników z 95% okręgów.

Do roboty! Nie płakać, nie rozpamiętywać, tylko Alleluja i do przodu !

Pozdro

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

2. Po przejęciu władzy przez PO

Po przejęciu władzy przez PO pisałem, że będzie bardzo trudno oderwać ich od koryta a w zasadzie istnieją tylko dwa sposoby a cała "zabawa" w udawanie robienia czegokolwiek zakończy się na ulicach. Nadal podtrzymuję swoje zdanie :>

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

3. własnie u MO STOKROTKI

kandydat na marszałka sejmu - usuniety z rządu za udział w aferze hazardowej - Grzechu, mówqi, ze nie ma co liczyc na obiecanki-cacanki, czyli wcześniejsze wybory przed przejęciem prezydentury w UE.

:) DO ROBOTY !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Lancelot

4. A co na to naród???

A Naród??? A Naród 30 bez mała lat śpi z „GW” Pod głową. Co 4 lub 5 lat przed kolejnymi wyborami budzi się, otwiera jedno na wpółpijane oko, głosuje na szubrawców i znów zasypia w półpijanym i zamroczonym widzie.
Grochem o ścianę są książki artykuły w prasie i wpisy na blogach o grozie sytuacji Polski, o prawdzie, „rejtanowskie” iście gesty i wołania nielicznych patriotycznie nastawionych obywateli, nie „zekumenizowanych" księży. Wszystkich w „salonie” okrzyknięto „nacjonalistami", „ksenofobami", „antysemitami", osobnikami „kontrowersyjnymi „oszołomami”.
Nie łudźmy się, że obecne "elyty" przeprowadzą jakieś istotne reformy systemowe, gdyż panujące bezhołowie, już ich podtuczyło, a liczą na jeszcze więcej w przyszłości!
Polską demokrację(jeżeli takowa istnieje) może uratować tylko potężny zryw światłych obywateli, jeśli potrafią zorganizować się w obronie narodowych czyli własnych interesów, zagrożonych przez , wyalienowane ze społeczeństwa, urzędniczo - partyjne koterie !
Bo to dla zdrajców i dla wszelkiej maści szubrawców, a także dla kilkunastu milionów politycznie ociemniałych i ogłupionych przez „ mendia” Polaków - prawda jest zawsze „kontrowersyjna", a tym samym „kontrowersyjni" są jej obrońcy i głosiciele. A w tym wypadku o przyszłości kraju zadecyduje, nie budzące się z letargu społeczeństwo, lecz, tradycyjnie już w powojennej Polsce, "kryterium uliczne"! I znów historia zatoczy krąg i znowu znajdziemy się w punkcie wyjścia tak jak to było z "rewolucją solidarności". Znowu obejmą władzę mali, cisi, ciemni ludzie – Ale, na Boga!!! nie pozwólmy na to!

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Unicorn

5. Osobiście uważam, że jest za

Osobiście uważam, że jest za dużo polityki w polityce ;-) Chętnie dożyłbym czasu, gdy nie musiałbym znać nawet nazwisk najważniejszych osób w państwie a mimo to wiedziałbym, że dbają o moje dobro, nie w sposób, że muszę dobra chować, oczywiście...
Większości Polaków wisi cokolwiek bo zajęci są prozaiczną walką o byt, nieliczne grupki ciągną co się da jednocześnie karmiąc potwora- masę urzędasów i ich rodziny. I tak właśnie ma być- zajęci zdobywaniem za głodowe pensje pożywienia mamy oddalić się od jakichś "pierdół" w stylu flaga, symbole, historia. Dlatego po raz kolejny zapłaczę nad Ligą Republikańską, która happeningami zastraszała komuchów :>
Przygłupy w mediach starają się nam wmówić, że istnieje jakaś quasi republika- III RP, a tak naprawdę jest twór pasożytniczy stworzony dzięki haniebnej kooperacji "konstruktywnej" opozycji z dawnym aparatem na zasadzie "raz ty, raz ja" ale podstawy (zwykle chore) są bez większych zmian. W przypadku gwałtownej zmiany władzy, większość społeczeństwa nie zwróci uwagi, jeśli będzie komunikacja miejska i program TV. Nikt też nie broniłby "pokracznego bękarta" okrąglaka.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika nielubiegazety2

6. W miarę starzenia się zmniejszają się wymagania

Już nie marzę o uczciwym państwie. Wystarczy mi byle jakie, nawet chrome i przygłuche, ale polskie.

Pamiętam smak wędlin, wedlowskiej czekolady i zapach posiekanej rzodkiewki. Myślicie, że rzodkiewka nie pachnie? Teraz nie, ale pachniała. Pachniała rzodkiewka i szczypiorek. Nawet pomidor miał zapach. Czecia RP to wyrób państwopodobny., uprawiana na wacie i podlewana chemikaliami, faszerowana substancjami smakowymi podróba. Ten smak nie jest identyczny z naturalnym.

Ostatnio zmieniony przez nielubiegazety2 o wt., 06/07/2010 - 21:07.
nielubiegazety2
avatar użytkownika Maryla

7. słucham Szkła Kontaktowego

to nie zapach, to FETOR!!!!

To nie jest nic "mediopodobne" to jest szambo ojca Miecugoffa i róznych stalinistów i pożytecznych idiotów.

Urban przy nich to super inteligencja ze swoja propagandą ze stanu wojennego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nielubiegazety2

8. Obejrzałem mecz.

Pomarańczowi rządzą. Nie jest to ekipa Cruyffa i Neeskensa czy van Bastena i Gulitta, ale na te POdrabiane czasy wystarczyła.

Bermaniątka czytam ostatnio w nadmiarze. Poznawczo ciekawe, choć rzeczywiście czuję się jakbym w kanalizacji pracował.

nielubiegazety2
avatar użytkownika Lancelot

9. Dawno już temu

Jeden z moich znajomych powiedział, że przy dzisiejszej "elicie" PZPR wyda nam się kiedyś klubem gentlemanów i się sprawdziło gdzie nie wdepniesz wszędzie gówno i rzyGowiny

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Unicorn

10. (Brak tytułu)

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Lancelot

11. Unicorn

A zauważyłeś, że w tych województwach, które głosowały na kommorrę jest najlepiej rozwinięta przestępczość zorganizowana i przestępstwa najcięższego kalibru??? To o czymoadczy nie??? Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/