Farsa nie wybory !

Pozdrawiam.

no pięknie ! To pokazuje, na jakim poziomie mamy komisje i jaka jest wiedza i poziom zabezpieczenia wyborów.

Pismo poszło faksem do PKW w spr. list, po ogłoszeniu wyników mamy 7 dni na zgłoszenie do Sądu wszystkich naduzyć i podejrzen o matactwo.

Dzielny byłes :)) Oby więcej osób tak zrobiło .

Pozdrawiam

A skąd,mam niesmak.A strachu trochę narobiłem :)))
Męża Zaufania nie było przez ten czas.Zatopiony czy co ?
Mam dokumentację foto :)

Pozdr.

U mnie podobnie jak u Was...
- brak list z pierwszej tury
- sprawdzić mogę sobie jutro czy głosowałem w I turze w UM
itp

czy Mąż Zaufania może "obsługiwać" kilka komisji ?

Pzdr.

Zgodnie z uregulowaniami obowiązującymi w Polsce w odbywających się w Polsce wyborach - tak samorządowych, jak parlamentarnych oraz prezydenckich komitety wyborcze każdego z kandydatów mają prawo powołać swoich mężów zaufania we wszystkich lokalach wyborczych i we wszystkich komisjach wyborczych każdego szczebla, aż do krajowego włącznie. Zgodnie z art. 154 ust. 1 ordynacji wyborczej każdy kandydat ma prawo powołać po jednym mężu zaufania do każdej komisji. Mężowie zaufania otrzymują od przewodniczących komitetów wyborczych (lub ich pełnomocników) zaświadczenia, opracowane przez Państwową Komisję Wyborczą zezwalające na wstęp do pomieszczeń komisji wyborczej, także w czasie obliczania głosów. Mężowi zaufania przysługuje zgodnie z prawem, wniesienie uwag i zastrzeżeń do protokołu z przebiegu wyborów, sporządzanego przez komisję. Nie może on jednak wykonywać żadnych czynności członka komisji, pomagać wyborcom w głosowaniu ani udzielać im wyjaśnień.

"Art. 45. 1. Pełnomocnikowi przysługuje prawo zgłoszenia po jednym mężu zaufania do okręgowych komisji wyborczych oraz do obwodowych komisji wyborczych. Funkcję męża zaufania przy Państwowej Komisji Wyborczej pełni pełnomocnik lub osoba przez niego upoważniona.

2. Upoważnienia mężom zaufania wystawiają pełnomocnicy lub upoważnione przez nich osoby, według wzoru ustalonego przez Państwową Komisję Wyborczą."
http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=21778&news...
Proponuję przeczytać art. 31 ust.2 :>
---
http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=22824&news...
----
http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=22825&news...

Wynika z tego,...wiem,ze nic nie wiem.
Możesz mi to wyklarować ?
Może czy musi ?
Kandydat ma powołać,coś mi tu nie gra.

Pzdr.

Myślę że Komisje mające status obwodowe lub okręgowe powinny mieć takich mężów zaufania tak przynajmniej wywnioskowałem z tego co podał Unicorm w linkach

Tylko do diabła gdzie ten z mojej Komisji się podział ?
Nie było go na miejscu.
kiedy ja zasiadałem w Komisji , raz było,to MZ był z nami cały czas.
Farsa ! aby nie użyć dosadniejszego określenia tej hucpy.

Pzdr.

Widocznie się zawieruszył .. albo poszedł na obiad lub do kościoła...
Moje zdanie jest takie powinien siedzieć w lokalu cały czas ... i za pewnie Bóg by mu wybaczył nieobecność na mszy św ... dla dobra Ojczyzny

czy to był Mąż czy Żona :)

Pzdr.

Państwowa Komisja Wyborcza
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej

Pan Stefan J. Jaworski

00-489 Warszawa
ul. Wiejska 10

Szanowni Państwo,

Dziś podczas głosowania w Komisji Wyborczej nr.[...] zostały mi dane do podpisu nowe listy.

Moje pytanie brzmi:

czy to jest zgodne z prawem ?

Jak dotąd praktyką było,że listy z I tury były ponownie wystawiane w II turze wyborów.

Dlaczego nie było w w/w Komisji Męża Zaufania ?
Dlaczego nie chciano też przyjąć ode mnie zgłoszenia o,moim zdaniem, nieprawidłowościach ?
Dlaczego odsyłano mnie do UM w poniedziałek,nie udzielając informacji na miejscu?
Dlaczego w komisji zasiadają ludzie z "łapanki",całkowicie nieprzygotowani do wyborów?

Liczę,że Państwo odpowiedzą na moje pytania.

Z poważaniem

Komisja ta sama, jednak jest Mąż Zaufania, bardzo poważna osoba (przeciwnie do komisji), znana mi od lat. OSOBY ZMARŁE w ostatnim okresie WYKREŚLONE na czerwowo.
(w pierwszej turze awanturowałam się o to). Czekam na relację córki, w tej chwili głosuje.

na dodatek duże zdziwko tzw. wiceprzewodniczącego: jakie stare listy ?
Nikt nie zgłaszał do tej pory.
Stary,od lat zasiadający w tej samej komisji niemiły typ.
I pomyśleć,że niedawno był na spotkaniu z PiS.

Pzdr.

To jest potwierdzenie dla wiadomości wysłanej przez Ciebie do
o 2010-07-04 18:44

To potwierdzenie mówi, że wiadomość została wyświetlona na komputerze odbiorcy o 2010-07-04 19:31

Nie wierzę w to co usłyszałam +++++++++++++++++++++++

Szoooookk.... obiecali i zrobili wszstko.....

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

TO NIEMOŻLIWE ŻE TAK SZBKO WIEDZĄ.

PRZED CHILĄ ZOSTAŁY ZAMKNI ĘTE PUNKTY

PRZEKRĘT NAD PRZEKRĘTAMI!!!

Wyłączam Tv bo nie mogę go słuchać co pieprzy Bronek... to ma być demokracja ?

tak jak i poprzednio pisałem: to tylko sondaż :)

Pzdr.

Na pdst. tego wszystkigo o czym pisaliśmy dzisiaj i wcześniej ....
Proszę..... / nie mogę pisać/ .... łzy.....

ZRÓBMY COŚ BO TO JEST NIEMOŻLIWE!!!

Marszałek Piłsudski powiedziałby na to : A My mamy to ( Bronka ) w dupie...

Głosowałam tuż przed 20.00 - w tej samej komisji i z tym samym składem co w I turze.
W całym Sulejówku (kilka komisji wyborczych) były NOWE LISTY. Złożyłam na ręce męża zaufania swoje uwagi z żądaniem wpisania do protokołu. Ponieważ znałam kilka osób z komisji a końcówka głosowania już była - porozmawiałam z nimi i dowiedziałam się, ze wszyscy byli bardzo zaskoczeni, że pojawiły się nowe listy - zadawali sobie pytanie PO CO? Niestety, nie uzyskałam żadnej informacji, KTO był autorem tego przekrętu i na jakim poziomie (ale skoro dotyczyło to chyba wielu w Polsce komisji - zalecenie i "uzbrojenie" w nowe listy musiało wyjść Z SAMEJ GÓRY.
Same wybory ocenili jako spokojne. (w I turze małym ułamkiem % wygrał w moim mieście Komorra - ale jest tu bardzo mocne lobby POtwormy)

Mąż zaufania ma czuwać nad prawidłowoscią w lokalu wyborczym, nie może być dwóch osób z jednego komitetu wyborczego. Praca takiej osoby zaczyna się przed otwarciem lokalu-ok 4.45 do zakończenia prac komisji-ok 22 albo i dłużej, nawet 2 godzina w nocy jeśli jedzie do OKW zdać protokoły. Mąż zaufania nie ma obowiązku siedzieć bez przerwy w lokalu wyborczym w odróżnieniu od członków komisji, którym się za to płaci. Mąż zaufania może uznać, że w ciągu dnia nic złego się nie wydarzy i wraca na najważniejszy moment a więc na zamknięcie i dopilnowanie aby wszystkie czynności odbyły się zgodnie z prawem w trakcie liczenia głosów itp.
Na mężów zaufania zgłaszają się(społecznie- bezpłatnie) różne osoby chcące pomóc aby wybory były uczciwe. Teoretycznie może mógłby siedzieć 17-20 godzin. To tylko człowiek i też ma prawo do podstawowych potrzeb typu posiłek itp.
Byłam mężem zaufania, wstawiłam się rano o 4.45, dopilnowałam aby urna była prawidłowo opieczętowana, policzone i opieczętowane karty do głosowania itd., reszta należy do komisji.Zrobiłam sobie przerwę obiadową, w trakcie której poszłam ponownie do lokalu wyborczego oddać zwój glos, przy tej okazji stwierdziłam, że urna jest nienaruszona i nie było żadnych problemów. Ze spokojem wróciłam na chwilę do domu. Dzwoniłam do PKW w sprawie nowych list do głosowania pomimo tego, że nikt z wyborców nie zwrócił na to uwagi. Odpowiedzi były pokrętne i kazano zbywać wyborcę w razie pytań.
To tyle.

Już sie dowiedzielismy z czyjejś notki, że w Warszawie i okolicach - to Okręgowa Komisja Wyborcza zaleciła nowe listy (ktoś z komisji pokazał pismo z Okr. Kom.Wyb. w Warszawie)

"Odpowiedzi były pokrętne i kazano zbywać wyborcę w razie pytań."

Dziekuję.

Na pismo NIE MOGĄ odpowiedziec pokrętnie.

Pod tym pismem podpisuje się Przewodniczący PKW , a list idzie do archiwum.

Czekamy na odpowiedx, dotąd była na 3-ci dzień od pyatnia.

Pozdrawiam

Odpocząłem chwilkę,a tu PKW robi niespodziankę.
Pisałem wcześniej http://blogmedia24.pl/node/32780#comment-98989 :)

Czekamy na Stolicę.

Pzdr.

na niezaleznej.pl z uzasadnieniem czym groziła/skutkowała taka manipulacja:
http://www.niezalezna.pl/blog/show/id/2819

Jeśli bowiem na pierwotnej liście podopisywano głosy nieobecnych, to sąsiedzi nie mogli w drugiej turze tego zweryfikować, gdy np. o kimś się wie, że jest poza domem i podlewa mu się kwiatki lub że leży obłożnie chory i w głosowaniu nie brał udziału. Ponadto tego rodzaju manipulacja w pierwszej turze rzutowała na decyzje sztabu wyborczego w akcji propagandowej do drugiej tury: np. autobus Jarosława Kaczyńskiego świadomie ominął Chorzów, ponieważ stwierdzono, że "ugrać" więcej głosów można w okolicznych miastach bardziej mu przychylnych. Proszę o uwzględnienie tego aspektu i porównanie okręgów z zamienionymi listami z wysoką wygraną jego rywala. Jest to istotny aspekt równości szans w starcie do fotela prezydenckiego, który, jeśli listy pierwotne nie zostały poddane kontroli społecznej podczas głosowania w drugiej turze, został ewidentnie naruszony i mógł rzutować na wynik wyborczy, zwłaszcza przy minimalnej różnicy głosów.

Znakomicie,musimy pisać :)
Damy radę.

Pzdr.

.

.