30 lat walki - dziwne podsumowanie.

avatar użytkownika Robert Helski

W dniu dziesiejszym spotkała mnie i moją rodzinę przykrość, którą odbieram jako podsumowanie afery rozpetanej jako akt zemsty przeprowadzonej w stanie wojennym i skutkującej upadkiem gospodarstwa. Wyjeżdżając z Kobylej Głowy do Wrocławia, moja starsza córka Marianna wstąpiła na cmentarz do dziadków i okazało się, że ich tradycyjny ziemnodrewniany nagrobek z krzewami ozdobnymi został podpalony.

Chciałbym wierzyć (bardzo!) , że to tylko przypadek i ktoś odwiedzajacy grób w dniu imienin ojca lub  rocznicy ślubu rodzoców (w dniach ostatnich)  nie zachował po prostu ostrożności. To serce.

Pamięć jednak działań skierowanych przeciwko mojej rodzinie w tamtym czasie i reakcje zaangażowanych w nie ludzi potwierdza metodę. To co działo się po incydencie z gen.Jaruzelskim potwierdza ją jeszcze bardziej. To rozum.

A więc dokumenty afery Helskiego będą ujawniane dalej, jego strona w internecie wreszcie powstanie i deklarowane napisy na murach, wspominające przeszłość pojawią się lada moment.

Opóźnienie przypisać należy tylko i wyłącznie moim przypadłościom fizycznym, które to w ostatnim czasie ograniczyły moje funkcjonowanie.

Nieznani (znani) adwersarze moga być pewni mojej pamięci.

Robert Helski

 

 

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Panie Robercie

niezmiernie mi przykro. Niestety, trudno uwierzyć w "przypadek". Zbyt duzo w Polsce jest "niewyjasnionych", "nieznanych", "nieustalonych" spraw i sprawców, a za duzo ofiar, zwolnień z pracy, pobic, zniszczeń i prześladowań.

Oprawcy wciąż sa górą, ofiary wciąz do "dorżnięcia".

Nie damy się ! Nie pozwolimy, aby agentura i szumowina rządziła Polską.

"Nie wstydź się, powtarzaj stare zaklęcia ludzkości, bajki i legendy, bo tak zdobędziesz dobro, którego być może nie zaświadczysz.
Powtarzaj wielkie słowa z uporem, jak ci, co szli przez pustynię i ginęli w piasku,
choć nagrodzą cię za to chłostą śmiechu i zabójstwem przed śmietnikiem.
Idź, bo tylko tak będziesz przyjęty do grona twoich przodków, obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów.
I nie przebaczaj.
Nie w twojej mocy przebaczać w imieniu tych, których zdradzono o świcie.
Pamiętaj - nie tylko poeta ma pamiętać.
Bądź wierny. Idź. "

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl