BEKSIŃSKI – ANTY; KATYŃ – PLAKAT
"Zdzisław Beksiński (1929 – 2005) "jest" artystą, którego mało kto podejrzewałby o antysowieckie obrazy. Ale on sam wspominał mi o pewnych pracach, które są zupełnie nieznane. Napomykał o kolekcji, jaką zgromadził pewien zleceniodawca, który zamawiał dzieła bardziej konkretne, tematyczne" – ujawnił na swoim blogu krytyk sztuki, Zygmunt Korus. [http://www.niezalezna.pl/blog/show/id/2754]
[http://iskry.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=8311&Itemid=1]
Opisuje ją jednak niejasno, bo cały tekst służy zaprezentowaniu pomysłu na plakat o Katyniu, jaki nasunął się mu przy przeglądaniu grafik komputerowych. Otóż zestawił on dwa fotomontaże Beksińskiego, które po smoleńskiej tragedii faktycznie nabrały "profetycznego" wydźwięku.
O braku ideologicznego zaangażowania artysty wspomina jego wieloletni promotor, marszand paryski, Piotr Dmochowski, w wywiadzie umieszczonym na Salonie24 rok temu:
"Poglądy polityczne miał bardzo niewyraźne. Pogardzał komunizmem, ale nie chwalił żadnego ustroju i widział ich wszystkich wady. Nie udzielał się publicznie, a jedynie czytał gazety i oglądał telewizję."
[http://polskaenergia.salon24.pl/103738,beksinski-po-robocie-wywiad-z-piotrem-dmochowskim].
Tym bardziej zatem wzmianka, że są gdzieś "antyradzieckie" obrazy tego sławnego malarza, zasługuje na uwagę.
(Plakat do nabycia:
- transfokator - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. Dzięki, Transfokator...
...że przypomniałeś Zdzisława Beksińskiego. Artystę niepowtarzalnego i ponadczasowego.
Zaczynają się wakacje, polecam zatem zajechać do Sanoka. Jest tam największy zbiór obrazów Beksińskiego: http://info.galerie.art.pl/galerie/beksinski.html - to na najwyższym piętrze i poddaszu. Niżej zaś smakołyk niespotykany w Europie - zbiór unikalnych. oryginalnych, starych jak świat ikon powyciąganych z niszczejących w tych okolicach przecudnych drewnianych cerkwi: http://www.muzeum.sanok.pl/.
Byłem tam raz przed laty i wciąż wspominam - warto.
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...