Kto się czubi, ten… ma poglądy [2010-06-24 08:10]

avatar użytkownika dzierzba

Nad wyraz dobry wynik wyborczy Grzegorza Napieralskiego sprawił, że stał się on pożądany nawet bardziej niż „Taniec z Gwiazda...

Nad wyraz dobry wynik wyborczy Grzegorza Napieralskiego sprawił, że stał się on pożądany nawet bardziej niż „Taniec z Gwiazdami”  w ramówce tefałenu. Starania o jego względy rozpoczęli uskuteczniać obaj kandydaci, przy czym Jarosław Kaczyński musi sprężyć się trochę bardziej.

Jest bowiem tajemnicą poliszynela, że wyborcy Napieralskiego i tak wiedzą doskonale, że prawicowość Komorowskiego i Platformy to tylko takie medialne emploi na użytek młodej i dynamicznej inteligencji, więc i tak poprą Bronka niezawodnie.

Właśnie z powodu tych starań o przychylność szefa SLD (czy raczej jego wyborców), prezes PiS wywołał dość poważną konsternację swojego elektoratu do którego zalicza się również te słowa piszący.

Sympatycy Jarosława Kaczyńskiego podzielili się więc na kilka obozów.

Pierwszy twierdzi, że najważniejsze jest zwycięstwo, więc trzeba zacisnąć mocno pośladki i szczerzyć do Grzesia zęby; drugi uważa podobnie z zastrzeżeniem, żeby jednak nie przeginać bo od namiaru lewicowej słodyczy może zrobić się nam niedobrze;  trzeci dowodzi, że szkoda starań, bo i tak wyborcy Napieralskiego przytulą się do wąsatego Bronka z Platformy; czwarty podejrzewa, że prezes PiS ma długofalowy cel strategiczny i smaląc cholewy do lewicy pragnie wywalić stamtąd zatęchły beton partyjny; piąty uważają coś jeszcze, ale generalnie i tak zagłosuje na Jarka, bo pomazaniec Wyborczej obrzydliwy jest im i toporny.

Tak więc, generalnie i per saldo, chyba tylko margines wyborców Jarosław Kaczyńskiego pozostał na te umizgi do lewicy obojętny.

Widać to było doskonale na Salonie24, gdzie w notatkach i komentarzach ścierały się opisane wyżej opcje i poglądy. Było naprawdę ostro, czego dowodzi foch strzelony przez dyżurnego katolika ortodoksyjnego mediów nie tylko publicznych, niejakiego Tarlikowskiego. Szacowny redaktor poruszony faktem, że nie wszyscy podzielają jego poglądy, zawiesił nawet na czas jakiś pisanie swojego bloga i smutek na Salonie zapanował wielki i ogromny.

Jakkolwiek - i tak chyba najwięcej uciechy mieli sympatycy Bronisława Komorowskiego.

Ci – i to jest puenta dzisiejszej notatki – najwyraźniej nie mają tego typu dylematów. Zdaje się, że zupełnie zwisa im i powiewa w jaki sposób Bronek bałamuci Grzesia. Wycofamy wojska z Afganistanu! – Luzik! Super!; wejdziemy w koalicję z SLD! – pysznie!; zrobimy Napieralskiego Marszałkiem! – mniamniusznie! Czegokolwiek nie wymyśliłby ich kandydat, przyjmują to jeżeli nie z radością, to w najgorszym razie obojętnie. Wiedzą bowiem doskonale, że i tak na niego zagłosują definitywnie.

Rzecz jasna to oddanie nie jest niczym dziwnym, ani tym bardziej zdrożnym. Identycznie zachowają się wyborcy Kaczyńskiego, którzy przecież też go poprą w drugiej turze gremialnie.  Chodzi tylko o tę różnicę, która powoduje, że sympatycy prezesa Prawa i Sprawiedliwości spierają się tak ostro, a sympatycy jego konkurenta są zupełnie obojętni. Czy może być lepszy dowód na to, że choć identycznie nam zależy, to my jeszcze dodatkowo mamy poglądy?


Filed under: dywagacje, Internet, koalicje, lewica, media, polityka, Polska, społeczeństwo, wybory

2 komentarze

avatar użytkownika spiskowy

1. ja nie rozumiem calej tej afery

Jaroslaw reprezentuje w rzeczywistosc najbardziej lewicowa partie w Polsce: PiS.

Haslo: Polska sprawiedliwa jest haslem zdecydowanie LEWICOWYM, bo zaklada sprawiedliwy podzial dobr wypracowanych przez narod. Ani Lewica polska (Napieralski i spolka) ani PO nie promuja takiego modleu, tylko wlasnie model oligarchiczny

W zwiazku z powyzszym to co powiedzial Jaroslaw bylo skrotem, zle zrozumianym i niestety wykorzystywanym przeciwko niemu. ale prawda jest taka, ze nie mozemy myslec o lewicy jak o postkomunistach. Musimy myslec o ludziach, ktorzy maja lewicowe dusze. tym, ktorym dobro biednych lezy na sercu.

A to jest wlasnie PiS
A nie PO
A nie SLD

PiS jest lewicowy
Zdecydowanie.
PO jest oligarchiczno agenturalne
SLD podobnie.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika ciociababcia

2. puenta podoba mi się, rozłam, to za mocne słowo, jakkolwiek

dyskusja była. Napieralski - analizuj tło w pierwszych wystąpieniach. Stara gwardia to wytrawni politycy !!! Dlaczego nie piszesz o kłopotach PO wewnątrz partii ? Dodam jeszcze, że walczymy dostępnymi środkami prawnymi w demokracji :

Podpisujemy petycję o ustanowienie nieżależnych obserwatorów OBWE podpczas II tury wyborów prezydenckich. ZAPRASZAMY !!! http://pis-sympatycy.pl/ Prosimy o inicjatywy, które pomogą zrealizować projekt. - kontakt@pissympatycy.pl DZIĘKUJEMY.

ciociababcia