IPN debata w Krakowie

odsłuchałem początek, wieczorem spróbuje kolejny fragment. dzięki. pzdr B.

pozostaję w Krakowie bo wieczorem kolejna debata, tym razem z Olkiem po filipińskiej chorobie - pozdro

Nie da sie sluchac tego w trzeciej czesci tego goscia w tych okularach"kobra".Okropnosc! Slucham dalej ale dalbym temu palantowi w pysk!

zastanów się czy nie szkoda ręki?!?

Masz racje! Przyznaje sie ,ze chyba gdybym tam byl to bym nie wytrzymal!!! Zwykla k...a!

A kiedy o Pinochecie bedzie?

Bardzo dobre nagranie,takich spotkan powinno byc tysiace !

Uważam że niepotrzebnie Terlecki z PiS zgodził na takiego "partnera", Pinior jest zapewne groźbym agentem tak notabene. Debatować można np z PO, niech przyjdzie Kutz, Palikot itd Rozumiecie? Nie może PiS dawać się łapać na takie PUŁAPKI!

na szczescie znieczulilem sie i bylem ponad to - zaraz dodam ostania,najdluzsza czesc

Witam, widac w Krakowie ostro ruszyła kampania wyborcza do Europarlamentu. Nowa grupa z Balickim, Cimoszewiczem i Celińskim rusza w teren.

Dzieki za juz i wiadomo... Jeszcze wiecej. Czemu tak malo ludzi?Gdybym wiedzial wczesniej,ze cos takiego jest w Krakowie pewnie bym przyjechal,mam tylko 620km cztery godziny jazdy,ale chociaz bym to przezyl na zywo!

CZTERY GODZINY JAZDY???????!!!!!!!! No, nie wiedziałam, że z Ciebie taka torpeda:))

Nie da się gada słuchać, łeb mnie już boli. Nie ma sensu gadać z ludźmi PZPR, LID. Delegalizacja, dekomunizacja, lustracja i BANICJA dla gadów. Komuniści bronią Wałęsy jak niepodległości, choć on... "sam obalił komunizm". Dziwne? Chyba że niczego nie obalił... To MY chcemy w IV RP obalić to draństwo i dlatego tak walczą z IPN, który teraz realizuje w dużej części cząstkowe wizje budowy IV RP.

Jak dobrze idzie!Warunek! Raz bylem w Rzeszowie za 7 godzin ale noca,kiedy byl maly ruch!A do Wroclawia mam 390km i potrafie jechac 8 godzin!Droga i sytuacja na drodze jest w kazdym momencie roznorodna!Choc droge do domu rodzinnego znam bardzo dobrze to jednak pewnych komplikacji nie da sie uniknac!

a może jakaś tajemnicza autostrada łączy Galicję z Austrią. Przyznaj się:)

Dalej nie ma tej szóstej części

Byłam na tej debacie.Już dawno nie słyszałam takich bezczelnych kłamstw i pomówień.I od dawna nie słyszałam takiej bestii jak ten Pinior.Szok.Jeszcze dziś jestem chora.Ale dobrze ,że tam poszłam bo tacy jak ja pomieszali im nieco szyki.Postukałam temu na P.. po moim czółku.Niech wie co o nim myśle.

To ważne, żeby na takie debaty chodzili ludzie uczciwi. Gdyby nie @wojt nikt z nas by nie wiedział, ze taka debata sie odbywa i Terlecki zostałby rozjechany przez klakę od Pinora, a triumf ubecji ogłoszony w komunikatach prasowych. Niech wiedza, łotry, ze sa w Polsce ludzie, którzy będa bronic IPN -u przezd agenturą i bolszewią europejska. pozdrawiam

Był wyjatkowo błyskotliwy i radził sobie nieźle.Kultura i naturalność to wyniosłam z jego wypowiedzi.Przeciwnik jak wyuczona małpka rączki w górę ,w bok, paluszek wskazujący w ciągłym ruchu, podciaganie rękawów.Czy jest jeszcze ktoś kto nabierze się na takie marnie wyuczone sztuczki socjotechniczne.

Czemu tego spotkania nikt w formie ogłoszenia,plakatu nie ogłaszał tu na blogmedia 24.

Plakatu nie było, ale ogłoszenie - na BM24 i na moim blogu było. Szukałam noclegu w Krakowie dla delegacji polityczni. Trzeba czytac FORUM.

Zaczęłam odsłuchiwanie tej debaty, ale za mało dziś mam czasu i...zbyt ciężką głowę po trudnym dniu; spróbuję jutro (w myśl starej, dobrej zasady - znaj poglądy swego wroga :) Z tego co już się zorientowałam po Waszych wypowiedziach, powinnam wziąć jeszcze szklaneczkę "skocza", żeby to-to przetrwać :( Masz rację Marylko - należy BYWAĆ na takich debatach jako publiczność i dawać lewactwu odpór (muszą nieustająco CZUĆ nasz oddech na karku!), samo odsłuchanie nas "uczy" ale nie wspomaga na bieżąco takich jak Terlecki! ("Malutkiej" gratuluję obecności i gestu pukania w czółko dla Piniora :) A ekipie Wojta - gratuluję nagrania! Selka

Witamy na blogmedia24.pl

 

Tak, musimy byc i dawac odpór hunom.

Bez tego rozjadą IPN, Polske i powiedza, ze to demokracja.

 

Powiedziałam Kurtyce, ze ma armie gotowa do obrony IPN i histoyków i musza czuc, ze tak jest.

Bo to prawda, nawet nie wiedza, jaka siła w nas siedzi

 

pozdrawiam serdecznie

Spróbować można, ale mam wrażenie że w PIS, zwłaszcza w partii PIS jest ścisły podział ról i zagończyków do blogowania uprawnionych jest tylko KILKU zapewne warunkowo. Jeżeli to odgórny ZAKAZ z prezydium, komitetu politycznego, zarządu, czy od samego Kaczyńskiego, to jest to WIELKI BŁĄD. Zakazywać blogowania trzeba kiedy ktoś podpadnie, faktycznie pisowscy palikoci niech lepiej MILCZĄ. Nie ma sensu blogować, kiedy każdy ich tekst ma być aferą, sprawą sądową itd Trzeba nam rzemiosła blogerskiego, solidnej roboty. Do Terleckiego napiszę na skrzynkę poselską, ale to nic nie da, pewnie się nie odezwie, może zajrzy tu z ciekawości ktoś z jego biura i tyle. Potrzebne zaproszenie Franka z imienia i nazwiska jako GOSPODARZA BlogMedia24 i to listem poleconym, drukowanym, papier firmowy, BlogMedia24 itd itp. To podziała na 90% posłów posłów, senatorów PiS, ale wtedy nas przykryją copkami ;) Damy se radę z PiS, będą chodzić nasi parlamentarzyści jak zegarki tutaj. Armię sojuszniczą IPN frontu związkowego założy nasz Mirek Domińczyk, już snujemy w ramach tej organizacji wizję oddziału tematycznego czy systemu terenowych klubów nawet historyczno-patriotycznych. To bardzo potrzebne w każdej gminie, mieście Polski gdzie nie ma innych tego typu inicjatyw. Wyobraźcie sobie zapadłe miasteczko gdzie zawsze była dość mocna komuna z ludową komuną, krwawe MO-ORMO, aktywne SB i powstaje teraz lokalne stowarzyszenie lustracyjno-dekomunizujące, przecież ich DOSŁOWNIE SPALĄ, POZABIJAJĄ, będzie kupa nieszczęścia z ręki sowietów, wynajętych przez nich zbirów, meneli, nawet zabójców! Miejscowi bolszewicy i lodziarze w każdej miejscowości tworzą AUTENTYCZNĄ bez ściemy MAFIĘ, mogą nawet być pozornie bez kontaktu rozproszeni, ale są sprawy które ich JEDNOCZĄ, nie pozwolą podcinać sobie gałęzi, drzewa na którym siedzą w samorządzie, budżetówce, biznesie powiązanym przetargami, układami z samorządem, budżetówką. Muszą mieć lokalni patrioci parasol ochronny dużej ogólnopolskiej organizacji, kontakty z IPN, mediami. Inaczej nie mają szans działać, ani przetrwać roku. Komuna wiecznie żywa. Pinior nawija falsetem, śmieszny człowieczek, żałosny do bólu, obrońca ubeków, komuchów i donosicieli (a taki opozycjonista, o co do cholery walczył w Solidarności? tego nikt nie wiem, moim zdaniem był tam SŁUŻBOWO), biedne skrzywdzone KO-TW, które NIGDY nie szkodziły. Tylko dlaczego ukrywały fakt współpracy skoro nie szkodzili? Teraz musimy założyć że szkodzili skoro skrywali prawdę. Człowiek o czystym sumieniu, uczciwy, nie ukrywa słabszych kart swojego życiorysu w działalności publicznej. Te bowiem wady, brudy świadczą o tym że jest człowiekiem, aniołków wśród nas za wielu nie ma. ======================== W 1987 współtworzył odrodzoną PPS, a w 1988 – PPS-RD. Na początku lat 90. był liderem trockistowskiego http://pl.wikipedia.org/wiki/Trockizm Socjalistycznego Ośrodka Politycznego. W drugiej połowie lat 90. należał do Unii Pracy. W 2004 uzyskał mandat deputowanego do Parlamentu Europejskiego z ramienia Socjaldemokracji Polskiej. Jest wiceprzewodniczącym Podkomisji Praw Człowieka. ========================== Zatem spora część Solidarności to byli nie tylko KO, TW, agenci zawodowi służbowo skierowani, ale komuchy i to sortu Michnika, Kuronia - PRAWDZIWI TROCKIŚCI. Należałoby ich wiadomo co.... http://pl.wikipedia.org/wiki/Permanentna_rewolucja To chodziło po głowie działaczom Solidarności takim jak Pinior, 3/4 KOR. Permanentna REWOLUCJA. Oczywiście sowiety były zachwycone takimi użytecznymi idiotami, dyskretnie wzmacniały takie środowiska zawodowymi rewolucjonistami typu bolek. Przecież pieriestrojka na tym miała polegać, za zachowaniu kontroli nad pozornie suwerennymi, niepodległymi krajami. Komuna miała rządzić nieco z tyłu za pomocą ikon opozycji, ale tych UMOCZONYCH, na listach służb. W dalszym etapie budowa nowej lewicy, libertyńskiej "prawicy", kosmopolitycznego konserwatyzmu, praktycznego-wybierzmy przyszłość-liberalizmu itd Zauważcie ze praktycznie nie ma CHADECJI w Polsce, w kraju Pokolenia JPII! Musimy prostować teraz błędy sprzed 30 lat, błędy naiwności, młodości, nie ma żalu do tak młodych wtedy ludzi, wielu miało po 20-25 i prowadzili strajki, oni wierzyli nawet takim draniom jak Kuroń, Michnik że walczą razem o wolną Polską po 1982. Skąd mieli wiedzieć CO TU JEST GRANE, kiedy do dzisiaj toczymy spory, czyli prawie NIC nie wiemy? Proszę mi pokazać jakiegoś ubeka, towarzysza ponad POP który jest teraz w biedzie. Nie ma takich, wszyscy miękko wylądowali w III RP, dla nich komuna, eldorado TRWA.