"Nie bójta się wójta"

P.O.P., Marszałek Komorowski: „Być może w dalszej perspektywie, za 15 lat, pojawią się nowe technologie eksploatacj...

P.O.P., Marszałek Komorowski:

„Być może w dalszej perspektywie, za 15 lat, pojawią się nowe technologie eksploatacji, które zrewolucjonizują gospodarkę i sytuację polityczną w Europie i spowodują, że skutki dla środowiska będą mniej dotkliwe, a dostawcy gazu nie będą mieli możliwości stosowania gazowego szantażu. Dlatego trzeba przemyśleć wszystkie za i przeciw”.

Zastanówmy się do kogo jest to komunikat - potraktujmy to przez chwilę jako komunikat do kogoś skierowany.

Do kogo ?

Do wyborców ? Nonsens.

Wygląda to na komunikat w kierunku ojczyzny błękitnego surowca.

Po kolei:

Być może w dalszej perspektywie, za 15 lat, pojawią się nowe technologie eksploatacji - po co mają się pojawiać ? Przecież już są. Tyle, że ich napływ nastąpiłby z kierunku niesłusznego.

Marathon Oil w Polsce - to niekoniecznie jakiś kolosalny lapsus, lecz „coś musi być na rzeczy. Gazprom też straszy ekologów gazem łupkowym”.

Kto nie ma technologii wydobywania gazu z łupków inną niż odkrywkowa metodą ?

które zrewolucjonizują gospodarkę i sytuację polityczną w Europie - to już jest dość przerażające. Ale może jestem zwyczajnie przewrażliwiony ? Cóż, może tak ale jakby na to nie patrzeć, rzadko komu przychodzi żyć w czasach gdy za jednym zamachem ginie elita państwa, a powódź pustoszy kraj niczym jakiś zapomniany przez Boga, azjatycki step.

Czemu miałby służyć taki komunikat ? Tylko jednemu - to subtelnie wyłożone - pomóżcie, tylko ja będę dla was gwarantem przyszłości.

Może to dlatego trzeba przemyśleć wszystkie za i przeciw... ?