Dla pani elig,tekst optymistyczny
ppor.Dub, sob., 22/05/2010 - 19:54
Dostrzeżmy dobre strony obecnej sytuacji.Jeszcze miesiąc temu,ba tydzień temu czytałem na forach ekonomicznych:Polacy nie kupują sprzętu AGD,Polacy nie wymieniają mebli,spada sprzedaż samochodów,mniej się oddaje mieszkań,mamy mniej pozwoleń na budowy a jednocześnie:Polacy mają w oszczędnościach 1 bilion złotych.Więc co spowoduje obecna sytuacja w gospodarce wolnorynkowej?BOOM gospodarczy,zbudujemy wreszcie popyt,tak jak USA czy Niemcy rok temu budowali popyt dobrowolnie,my zbudujemy ten popyt trochę pod przymusem ale:gospodarka ruszy z kopyta,bezrobocie spadnie,te tony cementu,stali zbrojeniowej,farb,dachówek i Bóg wie jeszcze czego do odbudowy,te sprzęty AGD,telewizory,samochody ,meble.Prognozuje wzrost PKB nie 2,5 % ale co najmniej 4 %,będzie wreszcie ten CUD,te II Chiny,znowu się staniemy tygrysem Europy.
- ppor.Dub - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
8 komentarzy
1. @ppor.Dub
;) optymizm tak! Propaganda sukcesu - NIE !
Tygrys euroazji Vincent bez PESEL NIE NADĄŻA!
PS. SWOJA DROGĄ, TE BIEDNE 800 mld oszczedności Polaków strasznie świerzbia Vincentów i Leszków Balcerowiczów, kombinują dzień w dzień, jak sie do nich dobrać i "zagospodarować.
Jak w latach 90-tych.
Pozdro
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. dobiorą się
,ceny w górę już poszły w warzywniakach,inne rzeczy też podrożeją,będą większe podatki bez oficjalnego ich podnoszenia,będzie czym dzielić i co rozdawać.
3. Idę o zakład
że wymyśla coś , te chłopaki sa sprawne w tych sparawach
Figa
4. Czy ktoś z was wie ?
jak tam miewa się podatek katastralny? toć to byłoby wybawienie dla Vincentow i reszty
Figa
5. będzie czym dzielić i co rozdawać
dziel i rządź! Komorowski dzisiaj zarządził naprawianie prawa własności, czyli wywłaszczenia.
50% pól uprawnych zalane powodzią.
Kwoty mleczne wyczerpane, Tusk shandlował połowy na Bałtyku.... idzie lepsze...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Hmmm...
"Podniesiemy płacę zarobkową, co jednak nie przyniesie żadnej korzyści robotnikom, bowiem jednocześnie wywołamy drożyznę artykułów pierwszej potrzeby, spowodowaną rzekomo upadkiem rolnictwa i hodowli. Oprócz tego podkopiemy zręcznie i głęboko źródła wytwórczości, przyzwyczaiwszy robotników do anarchii i nadużywania napojów wyskokowych, jednocześnie zaś zarządzimy wszelkie środki do wyzucia z ziemi wszystkich gojów inteligentnych."
A podobno to wredna fałszywka...
http://polacy.eu.org/
7. @ppor Dub
Ciesze się, ze Pan dedykuje mi notkę. Niestety, niezupełnie się z nią zgadzam. Ja rzeczywiście staram się być optymistką, ale straty sa stratami i żadna "kreatywna księgowość" tego nie ukryje. Gdy wydamy pieniadze na walkę z powodzią i usuwanie jej skutkow, to nie starczy ich na coś innego. Jeśli chodzi o uruchomienie oszczędności, to problem polega, jak się wydaje, na tym, że jedni mają odłożone pieniądze, a zupełnie inni ludzie ponieśli straty w wyniku powodzi. To się więc nie bilansuje.
8. to się załatwi
,zabierzemy tym co mają i damy tym co nie mają,jak to w socjalizmie.