Dzisiaj Free Your Mind napisał nowy tekst p.t. "Czwarty scenariusz". Muszę szczerze przyznać , że też mi się on niezbyt podoba, choć z innych względów niż poprzedni. W pełni podzielam niechęć FYM-a do Tuska i krytykę jego służalczości wobec Putina. Wydaje mi się jednak, iz FYM przeszarżował. Przesada w propagandzie jest zawsze szkodliwa. Taka agitacja ma wtedy działanie odwrotne od zamierzonego.
Jakos * opozycjonisci* z Czerskiej dobrze na tym wychodza i to juz od 20 lat.
Nawet Pani , nadal uwaza Michnika za polskiego opzycjoniste, ktory teraz zbladzil:)
Ja już od pewnego czasu mówię, że oni w końcu zablokują całą blogosferę. Po prostu wpadli w błędne koło. Podejrzewam, że Salon24 nie przetrwa do swoich czwartych urodzin. Pani ma na temat tego portalu jak najgorsze zdanie, ale mnie jest go żal, bo jednak wnosił on i mimo wszystko nadal wnosi wiele do debaty publicznej. Długo to jednak już nie potrwa.
Gdyby taki tekst o *opozycjoniscie* Michniku napisal jakis mlody czlowiek ktory urodzil sie juz po tzw. transformacji ustrojowej lub osoba ktora mieszka w zapadlej dziurze, do ktorej nie dociera zadna informacja, to ja bym sie wcale jej nie dziwila.
Ale, ze pisze to osoba ktora ma dzisiaj dostep do sieci, mozliwosc dyskutowania z osobami
niezle zorientowanymi w najnowszej historii Polski, to musze powiedziec, ze ja sie dziwie.
Jak wiec moze sie cokolwiek zmienic w Polsce, skoro wiekszosc spoleczenstwa nie ma takich mozliwosci poznawczych jak Pani, a Pani, emerytka wypisuje takie bzdety o *opozycjoniscie * Michniku??
Badzmy powazni, Szanowna Pani. Prawdziwi opozycjonisci leza pod ziemia, a nie zakladaja gazet o takiej sile razenia jak GW. Inni zostali wyslani z Polski z biletem tylko w jedna strone.
A propos komandosów i "wycieczek" zagranicznych plus spotkania z korespondentami zagranicznych gazet- wtedy przecież nawiązali kontakty, które do dzisiaj procentują (Le Monde np.). Fotka rodzinna: http://unicorn.ricoroco.com/nucleo/index.php?itemid=425&PAGE=17
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
Szczypiorski NIE był w opozycji !!! Ani w tej zwiazanej z KOR, ani /tym bardziej/ w tej zwiazanej z ROPCiO. O ile wiem, nie publikował też w drugim obiegu /chyba, że pod pseudonimem, ale nic o tym nie słyszałam/.
Ja staram sie mówić prawdę. Wiem, że Michnik był w swoim czasie opozycjonistą, bo osobiście z nim współpracowałam w ramach KOR, podobnie jak na przykład obaj Kaczyńscy /oni oczywiście byli o wiele aktywniejsi ode mnie, moja rola była niezwykle skromna/. Należy pamietać, że nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg.
nie musiał byc w opozycji, został wykreowany przez środowisko Komandosów na "autorytet".
Nie zapominajmy, że część tego samego krędgu ideologicznego była oficjalnie zaangazowana w "walkę" ,a część była TW lub po prostu, przez swoją przynalezność i usługi dla systemu, mogła sobie funkcjonować jako "niezależni".
Kto był kim i jaką role dogrywał, dowiedzielismy sie stosunkowo niedawno.
Ani w 1989 , ani w 1992 roku nie mieliśmy żadnej wiedzy na ten temat.
Zapewne o wielu nie dowiemy sie nigdy, matrioszki i Śpiochy sa chronione przez KGB, GRU
i Mosad.
Nie zapominajmy, ze przez 20 lat nie udało nam sie wybic na prawdziwą niepodległośc przez takich m.inn. "opozycjonistów" jak Michnik .
Byl *opozycjonista* ktory pisal ksiazki w PRL-owskich wiezieniach i dzialal sobie bez problemu jako rzekomo grozny przeciwnik komuny w KOR, kiedy komunistyczne sluzby mordowaly bez skrupulow mlodych, naiwnych ludzi?
Pani elig, no nie wierze, ze Pani to pisze powaznie:)
Ponadto to ze Pani wspolpracowala, to o niczym nie swiadczy. Cala masa ludzi w PRL
wspolpracowala niezwiadomo tego z kim wspolpracuja - vide archiwa IPN, do ktorych ten *opozycjonista* uzyskal od Kiszczaka swobodny dostep po *okraglym stole*
Jak Pani mysli dlaczego? Podpowiem, cos Pani: czy Pani zauwazyla jak ci z Czerskiej potrafia teraz rozwalic kazdego smialka, ktory osmiela sie nie zgadzac z pogladami o ktorych tylko oni moga decydowac?
"Blogerzy Black Jack i Jacyl zaproponowali w związku z tym, aby zacząć pisać na portalach GW, Onetu I TVN24 i tam szerzyć nasze idee. Jacyl z kolegami nawet już to robią. Być może wytrawni blogerzy piszący na blogu Free Your Mind mogliby spróbować porzucić na jakiś czas swój zaciszny, strzeżony licznymi banami zakątek i udać się do kraju niewiernych, by nawracać hordy tamtejszych trolli. Ze wstydem muszę przyznać, że ja sama się jeszcze na to nie zdobyłam, ale może się przełamię."
Jakby Pani się zdobyła na to, by pisać na portalach GW, Onecie, i TVN24, to dowiedziałaby się Pani, że to jest walenie głową w mur i przestała wypisywać podobne bzdury!!! Żaden, ale to absolutnie żaden komentarz, nawet najbardziej kulturalny (a może właśnie w szczególności kulturalny?) nie najmniejszych szans na publikację w wymienionych przez Panią miejscach!!! No pasaran! Po prostu, zwyczanie...
Z tym trzeba bardzo uwazac. Pani moze tylko sie wydawac, ze pani mowi prawde.
Ja nie wiem kto jest grozniejszy: ktos taki jak FYM, czy ktos, komu sie wydaje, ze mowi prawde.
Przyklad Pani staran mowienia prawdy z Pani tekstu: pisze Pani , ze Szczypiorski nie byl w opozycji zwiazanej w KOR.
A czy Pani przeczytala ochociaz krotka notke biograficzna tego czlowieka na wiki?
Nie zdaje Pan sobie sprawy z tego, że tylko dzięki tym kontaktom zagranicznym i temu, że Gierek zadłużył się na Zachodzie i chciał mieć z nim dobre stosunki, komuniści nas wszystkich nie wykończyli, i Michnika, i Kaczyńskich i być może mnie. Czy Pan sądzi, że oni z dobrego serca nas tolerowali?
Dokladnie, Pani elig, dokladnie. Tez uwazam, ze nie nalezy ufac, nie tylko tekstom z wiki:)
Trzeba sprawdzac, szczegolnie beztroska pisanine w sieci np. roznych blogerow.
W sieci na szczescie jest wiecej zrodel ktore pozwalaja sprawdzic dosc szybko, czy podana informacja jest zgodna z prawda.
Okazuje sie, ze wiki w przypadku zwiazkow A. Szczypiorskiego z KOR, jednak nie mija sie z prawda. Ponizej kilka linkow:
A tutaj pod ponizszym linkiem, informacja o Andrzeju Szczypiorskim, ktorej autorem jest
Tadeusz M. Płużański (czlowiek ktory z rak oprawcow komunistycznych rzeczywiscie wyjatkowo wycierpial - prosze sobie sprawdzic jego bipgrafie i zorientowac sie co
komunistyczne sluzby potrafily robilc z polskimi opozycjonistami).
Nierstety S.P. A. Szczypiorski (korowski opozycjonista) - to wyjatkowo paskudna postac.
Warto rowniez w kontekscie dyskusji na Pani blogu, przeczytac wywiad z
prof. P. Wieczorkiewiczem, aby zrozumiec dlaczego PRL-owskie sluzby, nie zgladzily Michnika, Pani i innych *korowcow*. Byliscie im po prostu potrzebni, a wsrod was bylo sporo takich jak Adrzej Szczypiorski.
Cytat:
*Myślę, że wszyscy – niezależnie od tego, jakim językiem mówili – byli „ich”...
To prawda. Ale mimo wszystko polscy komuniści mieli jakąś większą lub mniejszą – na ogół mniejszą – przestrzeń do samodzielnego działania. Ciekawe jest, jakie były relacje między sowiecką a polską bezpieką. Jakie wzajemne zależności. Czy UB, a potem SB było bezpośrednio, niemal z urzędu, podporządkowane NKWD i KGB, czy też polecenia wydawano jakimiś nieformalnymi kanałami. Jaką rolę w tym procesie odgrywała partia? Czy służby ją omijały, czy też miała coś do powiedzenia? To bardzo ciekawa siatka wzajemnych zależności, o której wiemy bardzo mało. A przecież policja polityczna odegrała główną rolę w spektaklu zwanym PRL. Niewykluczone, że wszystkie tak zwane wydarzenia, do których dochodziło w PRL, były prowokacjami służb. Poznań '56, Grudzień '70, Czerwiec '76, a wreszcie Sierpień '80. W każdym z tych wypadków jest to bardzo prawdopodobne. My teraz budujemy wokół tamtych wydarzeń patriotyczne ołtarze, a rzeczywistość mogła być zupełnie inna. Tak samo można zresztą postawić hipotezę, że powstanie listopadowe było prowokacją, a powstanie styczniowe to już z pewnością.
Czy są na to jakieś dowody?
Jest mnóstwo przesłanek. Na przykład Radom ’76. Rozmawiałem ostatnio z jednym z wysokich radomskich funkcjonariuszy partyjnych z tego okresu. I on nagle zadał mi takie pytanie: czy nie zwróciło pańskiej uwagi to, że trzonem wystąpień była załoga Waltera, zakładów produkujących sprzęt wojskowy, w których 25 procent ludzi było na etatach kontrwywiadu, a cała reszta była w zasadzie zmilitaryzowana? Cała kadra tych zakładów, łącznie ze zwykłymi robotnikami, składała się z najbardziej zaufanych ludzi! I oni by się nagle zbuntowali? Mój rozmówca przeglądał potem wraz z radomskimi milicjantami zdjęcia z zamieszek i okazało się, że najbardziej agresywni przywódcy tłumów to były osoby w Radomiu nigdy wcześniej niewidziane. To samo powtórzyło się później w Gdańsku. *
"Nie zdaje Pan sobie sprawy z tego, że tylko dzięki tym kontaktom zagranicznym i temu, że Gierek zadłużył się na Zachodzie i chciał mieć z nim dobre stosunki, komuniści nas wszystkich nie wykończyli, i Michnika, i Kaczyńskich i być może mnie. Czy Pan sądzi, że oni z dobrego serca nas tolerowali?"
Ależ oczywiście, że dużą część kasy przejmowano, tak jak i wyposażenie. Od dawna wiadomo, że lepiej sobie hodować opozycję i mieć ją rozpracowaną a później wyławiać tych "konstruktywnych" niż grzebać w nieznanym-> strach przed Solidarnością Walczącą. Sam temat "kasy Solidarności" nadal czeka na swego autora.
Gierek korzystał z sytuacji. Było detente? Było, a zatem można podtrzymać zdychający komunizm. Przy okazji poszpiegować nieco dla tych od pojednania :>
Jako człek podejrzliwy nie wierzę w żadne dobre dla Polski kontakty Michnika i ski.
"Czy Pan sądzi, że oni z dobrego serca nas tolerowali?" Patrząc na biografie niektórych ludzi z opozycji można mieć poważne wątpliwości co do szczerości ich zamierzeń. Względnie uczciwie do tego podszedł Kuroń.
Być może niepopularne jest grzebanie po rozporkach (jak mawiają w kręgach Aborczej) czy nawiązywanie do win ojców/ dziadków itp. ale chętnie kupiłbym książkę przedstawiającą powiązania komunistów, późniejszą opozycję "demokratyczną" i liberałów. Coś na kształt Czerwonych życiorysów.
Ostatnio zmieniony przez Unicorn o pt., 21/05/2010 - 20:32.
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
Doskonale pisze o wasalizacji państwa, czyli wyzbyciu się praktycznych atrybutów suwerenności Wildstein w artykule Zablokowana dyskusja o katastrofie Wasalizację wzmacnia brak mediów zdolnych skutecznie dociekać roli państwa przed i po katastrofie.
Ostatnio zmieniony przez nielubiegazety2 o pt., 21/05/2010 - 20:41.
Droga Pani elig, prosze sobie sprobowac odpowiedziec juz samodzielnie na takie pytania:
* dlaczego Michnik i *artysci* z Czerskiej tak zwalczali postulat lustracji i dekomunizacji
* Mazowiecki rzucil haslo *grubej kreski*
* Jaruzelski i Kiszczak, to dla *elity* z GW to ludzie honoru
* nienawidzili i bezwzglednie niszczyli Prezydenta Lecha Kaczynskiegi i Pana Jaroslawa Kaczynskiego, bo oni osmielili sie zalozyc IPN oraz CBA.
Pan Janusz Kurtyka, prezes IPN - zginal w katastrofie pod Smolenskiem, a Komorowski z Tuskiem ochoczo zajeli sie po smierci Prezydenta i P. J. Kurtyki, opanowaniem IPN.
itepe...itede.....
* co teraz wyczynia ekipa *opozycjonistow* Michnika z GW !!!
sugerował na Pani blogu, że Pani kojarzy sie mu z Voit.
Kim jest Voit? W ramach akcji "wszystkie ręce na pokład" i Voit musiała zrzucic swoja maskę kochajacej zwierzątka i Marsjan ; Mnie nie udało sie jej oszukać, zanim mnie wyrzucono z S24 wpisałam sie u kogoś, ze jest osobą, której sie ręki nie podaje, co wykorzystywał Eforos pisząc o jakimś "zatargu" , a Voit łaskawie mi "wybaczała" kiedy mnie juz tam nie było.
Funkcjonariuszka GW i w dodatku lewaczka związana z Sld.
Na szczęście nie jutro. Ale myślę, że jest to możliwe wtedy, gdy Rosja upora się ze swoim dawnym imperium wewnętrznym. Podporządkuje sobie ostatecznie Białoruś (z tym ma pewien kłopot), zniszczy samodzielność Ukrainy, czy dokona implozji państwa ukraińskiego i rozbije Ukrainę na kilka podmiotów, które będzie dużo łatwiej uzależnić, być może poradzi sobie z Nadbałtyką, a wtedy przyjdzie kolej na Polskę. Raczej nie będą to rosyjskie tanki na Bugu, ale całkowite uzależnienie energetyczne, gospodarcze i polityczne. Z wywiadu: Prof. Wieczorkiewicz: Rosja ma potężną partię w Polsce
Za linkiem z postu Maryli.
Pozostawianie sobie złudzeń co do podmiotowej niezależności Tuskiej ekipy jest tylko mechanizmem obronnym.
Ostatnio zmieniony przez nielubiegazety2 o pt., 21/05/2010 - 21:28.
Pani ma tendencję do ulegania propagandzie obecnych lub byłych funkcjonariuszy tajnych służb, którzy zawsze twierdzą, że to oni sa najważniejsi i wymyślaja różne historie, aby tego dowieść. Agentów i prowokatorów nigdy i nigdzie nie brakowało, ale nie należy popadać w kompletną paranoję. Nawet sprowokowane wydarzenia mogą się łatwo przerodzić w autentyczny ruch, tak, jak to było w 1968 roku. Myśmy doskonale wiedzieli, ze środowiska opozycyjne sa infiltrowane, ale postanowiliśmy się tym nie przejmować i działać jawnie. Co z tego, że wydarzenia w Radomiu były prowokacją /jeśli były/ skoro doprowadziły do kompromitacji komunistycznego rządu i powstania niezależnej prasy i wydawnictw. Jest wysoce prawdopodobne że lipcowe strajki w Lublinie, a nawet strajk w Stoczni Gdańskiej były prowokacją, ale przecież dzięki nim powstała Solidarność i upadł komunizm. Nie dajmy się zwariować z tymi agentami. Oni nigdy nie byli wszechmocni i na ogół nie umieli przewidzieć skutków swoich działań.
Nie sądzę, wiem. Niemniej istnieją patrioci i zdrajcy a różnica pomiędzy agenturalnością a przekonaniem o grze nie jest aż tak duża. A frazesy o braku szkodliwości czynów uznawanych powszechnie za mało honorowe są już tak oklepane, że chyba nawet ci "ideowi" w to nie wierzą. Pozycja społeczna-> kasa->ciągłość systemowa (dziedziczenie zła).
Przykładem o. Hejmo zwerbowany pod fałszywą flagą...
Ostatnio zmieniony przez Unicorn o pt., 21/05/2010 - 21:57.
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
Wasalizacja jest niestety faktem, ale postaci Tuska i Putina w tym satyrycznym utworze wydały mi się nieprzekonywujące, fałszywe i sztuczne. Talent literacki to cenny dar, który nie każdy posiada. Coś takiego lepiej by napisał coryllus /polecam blog coryllusa !!!/.
To co pisałam o Michniku opozycjoniście dotyczyło lat 1968-80. Pani chodzi o współczesność po 30-tu latach. Musi Pani w końcu przyjąć do wiadomości, że ludzie naprawdę się z wiekiem zmieniaja i to niekoniecznie na lepsze. Proszę też zauwazyć, że ja napisałam notkę na zupełnie inny temat, a Pani wciąż sie wcina z tym MIchnikiem.
Uważam, ze odbudowa imperium przez Rosję nie jest możliwa. Napisałam na ten temat komentarz do ostatniego tekstu Rolexa w POLIS i planuję rozbudowac go do notki.
*To co pisałam o Michniku opozycjoniście dotyczyło lat 1968-80. Pani chodzi o współczesność po 30-tu latach. Musi Pani w końcu przyjąć do wiadomości, że ludzie naprawdę się z wiekiem zmieniaja i to niekoniecznie na lepsze. Proszę też zauwazyć, że ja napisałam notkę na zupełnie inny temat, a Pani wciąż sie wcina z tym MIchnikiem.*
Prosze sobie sprawdzic w jakim kontekscie pojawil sie Michnik. Skoro Pani nie zrozumiala to wyjasnie: nie podoba mi sie Pani kolejny atak na czlowieka i zarzucanie mu demagogii (robi to pani nie tylko na salonie24), poniewaz uwazam, ze Pani sama takiej demagogii ulegla ze strony Michnika. & spolka z Czerskiej.
W jakim celu to wlasciwie Pani robi? Chce Pani zniszczyc opinie FYM-owi, w? techniki ktora stosuje Michnik ze swoimi przeciwnikami?
Ponadto, to nie prawda, ze ludzie sie zmieniaja. Na starosc staja sie tylko gorsi i te ich negatywne cechy widac tylko wyrazniej.
*Pani ma tendencję do ulegania propagandzie obecnych lub byłych funkcjonariuszy tajnych służb, którzy zawsze twierdzą, że to oni sa najważniejsi i wymyślaja różne historie, aby tego dowieść. *
Tzn?? Prosze to udowodnic merytorycznie? Potrafi Pani? Prosze konkretnie pokazac
i uzasadnic w ktorym miejscu ulegam propagandzie funkcjonariuszy tajnych sluzb.
*Agentów i prowokatorów nigdy i nigdzie nie brakowało, ale nie należy popadać w kompletną paranoję. Nawet sprowokowane wydarzenia mogą się łatwo przerodzić w autentyczny ruch, tak, jak to było w 1968 roku.*
Alez oczywisci, ze tak. Ale my tu rozmawiamy o konkretnych osobach, wiec prosze nie rozmydlac tematu.
*Myśmy doskonale wiedzieli, ze środowiska opozycyjne sa infiltrowane, ale postanowiliśmy się tym nie przejmować i działać jawnie. Co z tego, że wydarzenia w Radomiu były prowokacją /jeśli były/ skoro doprowadziły do kompromitacji komunistycznego rządu i powstania niezależnej prasy i wydawnictw*.
No i co wlasciwie z tego wyniknelo? Wielkie zero. W innych panstwach potsowieckiego
bloku, obylo sie jakos bez KOR-u i opozycjonistow typu Michnika & spola z Czerskiej.
Nie maja tam takze jakiegos organu typu nowa *trybuna ludowa* lub inny *robotnicza*, ktora od 20 lat niszczy wszystko co polskie i deprawuje polskie spoleczenstwo z cala premedytacja.
Nikt tam sie nie takze upijal, nie bratal, nie sciskal przy *okraglym stole* ze sluzbami komunistycznymi, ktore byly de facto na sowieckim smyczy.
Nie wmawial ludziom na chamam, ze rzekomy robotnik typy Walesa, to przywodca antykomunistyczny.
Polska w tej chwili jest w takim samym punkcie jak i inne panstwa bloku postkomunistycznego, a nawet po katastrofie pod Smolenskiem chyba w znacznie gorszym.
A na dodatet za jednym pociagnieciem odcieto glowy calej nowej elicie z opozycji.
Mam wrazenie, ze Pani nadal nie zdaje sobie sprawy w czym Pani tak naprawde uczestniczyla. Pani po prostu nie zna, albo nie chce znac najnowszej historii.
Dalsza dyskusja z Panią nie ma sensu, ponieważ, jak widzę, Pani wszystko wie lepiej. Jesli chodzi o FYM-a, to dobrze jest sobie wyobrazić, że można się nie zgadzać z czyimiś wypowiedziami i wcale nie chcieć nikogo niszczyć, lecz jedynie przekazać swój punkt widzenia.
Zeby dyskusja byla mozliwa, to obydwie strony musza wykazam minimum dobrej woli.
Ja tej woli u Pani nie widze. Nie odpowidziala Pani na zadne pytanie, a teraz Pani usiluje mi wmowic, ze ja wiem cos lepiej.
Przeciez to Pani, tu pisala ze np. Szczypiorski nie byl zwiazany z KOR-em do ktorego podobno Pani tez nalezala. Ja do KOR nie nalezalam, ale potrafie poslugiwac sie komputerem i sprawdzic sobie, czy dana informacja jest zgodna z prawda.
Okazuje sie, ze Pani nie znala faktow, a teraz jak poswiecilam czas, aby sie upewnic czy Pani pisze prawde i podzielilam sie z Pania znaleziona w sieci informacja, to
uslyszalam od Pani takie zarzuty:
* ulegam wplywa funkcjonariuszy jakis sluzb (prosilam aby Pani mi wytlumaczyla jakich - odpowiedzi brak)
* mam tendencje paranoidalne (pragne Pani przypomniec, ze tego typu argumenty ad personam najczesciej uzywane byly wlasnie przez funkcjonariuszy komunistycznych sluzb, a nie przez osoby ktore chca naprawde podyskutowac powaznie) .
Pani kompletnie mnie nie zna i Pani mi po prostu ubliza, bo to Pani widocznie uwaza, ze wie wszytko lepiej, chociaz nie potrafi Pani jak widac tego udowodnic.
* Owszem chce pani niszczyc FYM-a i poderwac mu opinie tego typu tekstami zamieszczanymi w publicznej sieci i to w roznych miejscach.
Ja czytam teksty FYM-a i nie podzielam Pani, krzywdzacej dla niego opinii.
sprawa skomplikowana. Bez żadnej trywializacji można powiedzieć, że mamy do czynienia z państwem, które ostatnie kilkaset lat grało główne role we wszystkich europejskich przedstawieniach a na innych zasiadało w loży honorowej ze statusem większym niż widz. Tylko potencjał kraju sprawia, że jest on niebezpieczny dla sąsiadów i innych krajów które mogą znaleźć się na kursie kolizyjnym,bez względu na przypisywane mu intencje. To jest kwestia analogiczna do prawa grawitacji. Jeżeli do tego opisu należy dołożyć tylko analizę układu sił, możliwych scenariuszy sposobu sprawowania władzy (bez ahistorycznych fantasmagorii) i mamy prawdopodobny scenariusz rozwoju politycznego. Mnie wychodzi imperium. Spoiwo imperium (czy jak kto chce ideologia wewnętrzna) może nas zaskoczyć.
Słowo wasalizacja niesie za sobą nie emocje, zżymanie się na niezręczność czy nieporadność państwa, tylko na konkretny układ sił, praw i obowiązków pomiędzy nim i seniorem. Jeżeli do tego dodać przekonanie Tuskich i własnej nieatrakcyjności czy wręcz brzydocie oprócz układu lennego mamy wynaturzoną w rozmiarze wdzięczność do seniora, że wziął pod opiekę a poszczuł psami. Taki stosunek prowadzi do degradacji układu i powstanie zależności pan niewolnik.
Mnie to imperium nijak nie chce wyjść. Imperium to rzecz kosztowna i musi być z czegoś i przez kogoś utrzymywane. Rosji dramatycznie wręcz brakuje ludzi i środków na takie przedsięwzięcie. To nie znaczy, że nie będzie ona próbować i może mieć nawet przejściowe sukcesy, ale zakończą się one klapą jeszcze bardziej monumentalną niż rozpad Związku Sowieckiego.
Free Your Mind jest jednak bardziej wyrafinowany. Nie zdobędzie Pan zbyt wielu zwolennikow, jeśli będzie Pan nazywał wszystkich wokoł "gównianymi ludźmi" i traktował ich jak gorszych od siebie. W ten sposób można tylko wyrazić swoje emocje, ale nie można nikogo do niczego przekonać.
45 komentarzy
1. Uzupełnienie notki
Dzisiaj Free Your Mind napisał nowy tekst p.t. "Czwarty scenariusz". Muszę szczerze przyznać , że też mi się on niezbyt podoba, choć z innych względów niż poprzedni. W pełni podzielam niechęć FYM-a do Tuska i krytykę jego służalczości wobec Putina. Wydaje mi się jednak, iz FYM przeszarżował. Przesada w propagandzie jest zawsze szkodliwa. Taka agitacja ma wtedy działanie odwrotne od zamierzonego.
2. Przesada w propagandzie jest zawsze szkodliwa. ;)
to fakt.
A na dzisiaj Szanowna elig masz następnego zablokowanego "pacjenta" na S24.
Zablokowali tymczasowo KrzysztofJaw.
Ciekawe, prawda? Jadą coraz ostrzej, nawet nie odpowiedzieli na pytanie w mailu, "a za co to"?
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. @ elig
Jakos * opozycjonisci* z Czerskiej dobrze na tym wychodza i to juz od 20 lat.
Nawet Pani , nadal uwaza Michnika za polskiego opzycjoniste, ktory teraz zbladzil:)
4. @Maryla
Ja już od pewnego czasu mówię, że oni w końcu zablokują całą blogosferę. Po prostu wpadli w błędne koło. Podejrzewam, że Salon24 nie przetrwa do swoich czwartych urodzin. Pani ma na temat tego portalu jak najgorsze zdanie, ale mnie jest go żal, bo jednak wnosił on i mimo wszystko nadal wnosi wiele do debaty publicznej. Długo to jednak już nie potrwa.
5. @roma anna
Bo on był opozycjonistą i dobrze go pamiętam z tych czasów. Wiem, co mówił i robił wtedy, a co potem. Dlatego tak uważam.
6. Bo on był opozycjonistą
@elig - tak, był w opozycji do "chamów" w komunistycznej partii Polski. Do niczego innego, warto sprawdzić dokładnie , co, kiedy i dlaczego.
Wiele osób było "w opozycji" - taki Szczypiorski na ten przykład.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. @ elig
Droga Pani Elig.
Gdyby taki tekst o *opozycjoniscie* Michniku napisal jakis mlody czlowiek ktory urodzil sie juz po tzw. transformacji ustrojowej lub osoba ktora mieszka w zapadlej dziurze, do ktorej nie dociera zadna informacja, to ja bym sie wcale jej nie dziwila.
Ale, ze pisze to osoba ktora ma dzisiaj dostep do sieci, mozliwosc dyskutowania z osobami
niezle zorientowanymi w najnowszej historii Polski, to musze powiedziec, ze ja sie dziwie.
Jak wiec moze sie cokolwiek zmienic w Polsce, skoro wiekszosc spoleczenstwa nie ma takich mozliwosci poznawczych jak Pani, a Pani, emerytka wypisuje takie bzdety o *opozycjoniscie * Michniku??
Badzmy powazni, Szanowna Pani. Prawdziwi opozycjonisci leza pod ziemia, a nie zakladaja gazet o takiej sile razenia jak GW. Inni zostali wyslani z Polski z biletem tylko w jedna strone.
8. A propos komandosów i
A propos komandosów i "wycieczek" zagranicznych plus spotkania z korespondentami zagranicznych gazet- wtedy przecież nawiązali kontakty, które do dzisiaj procentują (Le Monde np.). Fotka rodzinna:
http://unicorn.ricoroco.com/nucleo/index.php?itemid=425&PAGE=17
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
9. @Maryla
Szczypiorski NIE był w opozycji !!! Ani w tej zwiazanej z KOR, ani /tym bardziej/ w tej zwiazanej z ROPCiO. O ile wiem, nie publikował też w drugim obiegu /chyba, że pod pseudonimem, ale nic o tym nie słyszałam/.
10. @roma anna
Ja staram sie mówić prawdę. Wiem, że Michnik był w swoim czasie opozycjonistą, bo osobiście z nim współpracowałam w ramach KOR, podobnie jak na przykład obaj Kaczyńscy /oni oczywiście byli o wiele aktywniejsi ode mnie, moja rola była niezwykle skromna/. Należy pamietać, że nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg.
11. Szczypiorski
nie musiał byc w opozycji, został wykreowany przez środowisko Komandosów na "autorytet".
Nie zapominajmy, że część tego samego krędgu ideologicznego była oficjalnie zaangazowana w "walkę" ,a część była TW lub po prostu, przez swoją przynalezność i usługi dla systemu, mogła sobie funkcjonować jako "niezależni".
Kto był kim i jaką role dogrywał, dowiedzielismy sie stosunkowo niedawno.
Ani w 1989 , ani w 1992 roku nie mieliśmy żadnej wiedzy na ten temat.
Zapewne o wielu nie dowiemy sie nigdy, matrioszki i Śpiochy sa chronione przez KGB, GRU
i Mosad.
Nie zapominajmy, ze przez 20 lat nie udało nam sie wybic na prawdziwą niepodległośc przez takich m.inn. "opozycjonistów" jak Michnik .
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. @ elig
Byl *opozycjonista* ktory pisal ksiazki w PRL-owskich wiezieniach i dzialal sobie bez problemu jako rzekomo grozny przeciwnik komuny w KOR, kiedy komunistyczne sluzby mordowaly bez skrupulow mlodych, naiwnych ludzi?
Pani elig, no nie wierze, ze Pani to pisze powaznie:)
Ponadto to ze Pani wspolpracowala, to o niczym nie swiadczy. Cala masa ludzi w PRL
wspolpracowala niezwiadomo tego z kim wspolpracuja - vide archiwa IPN, do ktorych ten *opozycjonista* uzyskal od Kiszczaka swobodny dostep po *okraglym stole*
Jak Pani mysli dlaczego? Podpowiem, cos Pani: czy Pani zauwazyla jak ci z Czerskiej potrafia teraz rozwalic kazdego smialka, ktory osmiela sie nie zgadzac z pogladami o ktorych tylko oni moga decydowac?
13. elig
W zalinkowanym tekście przeczytałem:
"Blogerzy Black Jack i Jacyl zaproponowali w związku z tym, aby zacząć pisać na portalach GW, Onetu I TVN24 i tam szerzyć nasze idee. Jacyl z kolegami nawet już to robią. Być może wytrawni blogerzy piszący na blogu Free Your Mind mogliby spróbować porzucić na jakiś czas swój zaciszny, strzeżony licznymi banami zakątek i udać się do kraju niewiernych, by nawracać hordy tamtejszych trolli. Ze wstydem muszę przyznać, że ja sama się jeszcze na to nie zdobyłam, ale może się przełamię."
Jakby Pani się zdobyła na to, by pisać na portalach GW, Onecie, i TVN24, to dowiedziałaby się Pani, że to jest walenie głową w mur i przestała wypisywać podobne bzdury!!! Żaden, ale to absolutnie żaden komentarz, nawet najbardziej kulturalny (a może właśnie w szczególności kulturalny?) nie najmniejszych szans na publikację w wymienionych przez Panią miejscach!!! No pasaran! Po prostu, zwyczanie...
Pozdrawiam serdecznie
14. i jeszcze jedno, jesli chodzi o pisanie lub mowienie prawdy.
Z tym trzeba bardzo uwazac. Pani moze tylko sie wydawac, ze pani mowi prawde.
Ja nie wiem kto jest grozniejszy: ktos taki jak FYM, czy ktos, komu sie wydaje, ze mowi prawde.
Przyklad Pani staran mowienia prawdy z Pani tekstu: pisze Pani , ze Szczypiorski nie byl w opozycji zwiazanej w KOR.
A czy Pani przeczytala ochociaz krotka notke biograficzna tego czlowieka na wiki?
Tam pisze, ze byl zwiazany z KOR. Voila:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Szczypiorski
15. @Unicorn
Nie zdaje Pan sobie sprawy z tego, że tylko dzięki tym kontaktom zagranicznym i temu, że Gierek zadłużył się na Zachodzie i chciał mieć z nim dobre stosunki, komuniści nas wszystkich nie wykończyli, i Michnika, i Kaczyńskich i być może mnie. Czy Pan sądzi, że oni z dobrego serca nas tolerowali?
16. @Maryla
Ja mówię o latach 1976-80. To o czym Pani pisze to prawda, ale to zdarzyło sie dużo później.
17. @roma anna
Ja opisuję to, czego byłam świadkiem. Nie mam żadnej tajemnej wiedzy na temat służb i ich agentów.
18. @nurniflowenola
Jacyl twierdził, że sobie z tym jakoś radzi. Trzeba go zapytać, jak?
19. @roma anna
Radzę nie pokładać nadmiernej ufności w Wikipedii, zwłaszcza w kwestiach związanych z polityką.
20. @ elig
Dokladnie, Pani elig, dokladnie. Tez uwazam, ze nie nalezy ufac, nie tylko tekstom z wiki:)
Trzeba sprawdzac, szczegolnie beztroska pisanine w sieci np. roznych blogerow.
W sieci na szczescie jest wiecej zrodel ktore pozwalaja sprawdzic dosc szybko, czy podana informacja jest zgodna z prawda.
Okazuje sie, ze wiki w przypadku zwiazkow A. Szczypiorskiego z KOR, jednak nie mija sie z prawda. Ponizej kilka linkow:
http://www.historia.net.pl/news,243.html
http://biografie.eu.interia.pl/biografie/andrzej_szczypiorski.html
http://portalwiedzy.onet.pl/66139,,,,szczypiorski_andrzej,haslo.html
http://blogmedia24.pl/node/30167
http://cytaty.eu/biografia/andrzejszczypiorski.html
itepe...itede....
A tutaj pod ponizszym linkiem, informacja o Andrzeju Szczypiorskim, ktorej autorem jest
Tadeusz M. Płużański (czlowiek ktory z rak oprawcow komunistycznych rzeczywiscie wyjatkowo wycierpial - prosze sobie sprawdzic jego bipgrafie i zorientowac sie co
komunistyczne sluzby potrafily robilc z polskimi opozycjonistami).
Nierstety S.P. A. Szczypiorski (korowski opozycjonista) - to wyjatkowo paskudna postac.
http://www.asme.pl/118582659161511.shtml
Warto rowniez w kontekscie dyskusji na Pani blogu, przeczytac wywiad z
prof. P. Wieczorkiewiczem, aby zrozumiec dlaczego PRL-owskie sluzby, nie zgladzily Michnika, Pani i innych *korowcow*. Byliscie im po prostu potrzebni, a wsrod was bylo sporo takich jak Adrzej Szczypiorski.
Cytat:
*Myślę, że wszyscy – niezależnie od tego, jakim językiem mówili – byli „ich”...
To prawda. Ale mimo wszystko polscy komuniści mieli jakąś większą lub mniejszą – na ogół mniejszą – przestrzeń do samodzielnego działania. Ciekawe jest, jakie były relacje między sowiecką a polską bezpieką. Jakie wzajemne zależności. Czy UB, a potem SB było bezpośrednio, niemal z urzędu, podporządkowane NKWD i KGB, czy też polecenia wydawano jakimiś nieformalnymi kanałami. Jaką rolę w tym procesie odgrywała partia? Czy służby ją omijały, czy też miała coś do powiedzenia? To bardzo ciekawa siatka wzajemnych zależności, o której wiemy bardzo mało. A przecież policja polityczna odegrała główną rolę w spektaklu zwanym PRL. Niewykluczone, że wszystkie tak zwane wydarzenia, do których dochodziło w PRL, były prowokacjami służb. Poznań '56, Grudzień '70, Czerwiec '76, a wreszcie Sierpień '80. W każdym z tych wypadków jest to bardzo prawdopodobne. My teraz budujemy wokół tamtych wydarzeń patriotyczne ołtarze, a rzeczywistość mogła być zupełnie inna. Tak samo można zresztą postawić hipotezę, że powstanie listopadowe było prowokacją, a powstanie styczniowe to już z pewnością.
Czy są na to jakieś dowody?
Jest mnóstwo przesłanek. Na przykład Radom ’76. Rozmawiałem ostatnio z jednym z wysokich radomskich funkcjonariuszy partyjnych z tego okresu. I on nagle zadał mi takie pytanie: czy nie zwróciło pańskiej uwagi to, że trzonem wystąpień była załoga Waltera, zakładów produkujących sprzęt wojskowy, w których 25 procent ludzi było na etatach kontrwywiadu, a cała reszta była w zasadzie zmilitaryzowana? Cała kadra tych zakładów, łącznie ze zwykłymi robotnikami, składała się z najbardziej zaufanych ludzi! I oni by się nagle zbuntowali? Mój rozmówca przeglądał potem wraz z radomskimi milicjantami zdjęcia z zamieszek i okazało się, że najbardziej agresywni przywódcy tłumów to były osoby w Radomiu nigdy wcześniej niewidziane. To samo powtórzyło się później w Gdańsku. *
http://www.rp.pl/artykul/107684,283043_Napiszmy_historie_Polski_od_nowa_...
21. "Nie zdaje Pan sobie sprawy z
"Nie zdaje Pan sobie sprawy z tego, że tylko dzięki tym kontaktom zagranicznym i temu, że Gierek zadłużył się na Zachodzie i chciał mieć z nim dobre stosunki, komuniści nas wszystkich nie wykończyli, i Michnika, i Kaczyńskich i być może mnie. Czy Pan sądzi, że oni z dobrego serca nas tolerowali?"
Ależ oczywiście, że dużą część kasy przejmowano, tak jak i wyposażenie. Od dawna wiadomo, że lepiej sobie hodować opozycję i mieć ją rozpracowaną a później wyławiać tych "konstruktywnych" niż grzebać w nieznanym-> strach przed Solidarnością Walczącą. Sam temat "kasy Solidarności" nadal czeka na swego autora.
Gierek korzystał z sytuacji. Było detente? Było, a zatem można podtrzymać zdychający komunizm. Przy okazji poszpiegować nieco dla tych od pojednania :>
Jako człek podejrzliwy nie wierzę w żadne dobre dla Polski kontakty Michnika i ski.
"Czy Pan sądzi, że oni z dobrego serca nas tolerowali?" Patrząc na biografie niektórych ludzi z opozycji można mieć poważne wątpliwości co do szczerości ich zamierzeń. Względnie uczciwie do tego podszedł Kuroń.
Być może niepopularne jest grzebanie po rozporkach (jak mawiają w kręgach Aborczej) czy nawiązywanie do win ojców/ dziadków itp. ale chętnie kupiłbym książkę przedstawiającą powiązania komunistów, późniejszą opozycję "demokratyczną" i liberałów. Coś na kształt Czerwonych życiorysów.
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
22. FYM nie przegina
Doskonale pisze o wasalizacji państwa, czyli wyzbyciu się praktycznych atrybutów suwerenności Wildstein w artykule Zablokowana dyskusja o katastrofie
Wasalizację wzmacnia brak mediów zdolnych skutecznie dociekać roli państwa przed i po katastrofie.
23. @ elig
Droga Pani elig, prosze sobie sprobowac odpowiedziec juz samodzielnie na takie pytania:
* dlaczego Michnik i *artysci* z Czerskiej tak zwalczali postulat lustracji i dekomunizacji
* Mazowiecki rzucil haslo *grubej kreski*
* Jaruzelski i Kiszczak, to dla *elity* z GW to ludzie honoru
* nienawidzili i bezwzglednie niszczyli Prezydenta Lecha Kaczynskiegi i Pana Jaroslawa Kaczynskiego, bo oni osmielili sie zalozyc IPN oraz CBA.
Pan Janusz Kurtyka, prezes IPN - zginal w katastrofie pod Smolenskiem, a Komorowski z Tuskiem ochoczo zajeli sie po smierci Prezydenta i P. J. Kurtyki, opanowaniem IPN.
itepe...itede.....
* co teraz wyczynia ekipa *opozycjonistow* Michnika z GW !!!
24. Właśnie piszę notkę i chciałem skorzystać
z pomocy bratniej duszy z S24. Niezablokowaną osobę proszę o kontakt na pocztę wewnętrzną.
25. Nie było mnie jakiś czas i nie wiem czy już był
na portali List Otwarty Fundacji "Quomodo" do Tuska wzywający do ustąpienia z urzędu Prezesa Rady Ministrów.
26. @jerry
sugerował na Pani blogu, że Pani kojarzy sie mu z Voit.
Kim jest Voit? W ramach akcji "wszystkie ręce na pokład" i Voit musiała zrzucic swoja maskę kochajacej zwierzątka i Marsjan ; Mnie nie udało sie jej oszukać, zanim mnie wyrzucono z S24 wpisałam sie u kogoś, ze jest osobą, której sie ręki nie podaje, co wykorzystywał Eforos pisząc o jakimś "zatargu" , a Voit łaskawie mi "wybaczała" kiedy mnie juz tam nie było.
Funkcjonariuszka GW i w dodatku lewaczka związana z Sld.
http://andrzejcelinski.salon24.pl/185078,andrzej-rozmawia-z-voit
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
27. @ elig
Tekst prof. P.Wieczorkiewicza zamieszczony w Rzeczpospolitej, pod linkiem ktory pani podalam, niestety juz nie istnieje:)
http://www.rp.pl/artykul/107684,283043_Napiszmy_historie_Polski_od_nowa_...
Na szczescie jego kopia jest na portalu niepoprawni.pl:
http://niepoprawni.pl/blog/164/rewelacyjny-wywiad-z-sp-prof-pawlem-wiecz...
Wczoraj Pani Maryla podala wiecej linkow do ciekawych tekstow prof. Wieczorkiwicza pod tym linkiem:
http://blogmedia24.pl/node/30167
28. Panie Profesorze, to kiedy nas napadną?
Na szczęście nie jutro. Ale myślę, że jest to możliwe wtedy, gdy Rosja upora się ze swoim dawnym imperium wewnętrznym. Podporządkuje sobie ostatecznie Białoruś (z tym ma pewien kłopot), zniszczy samodzielność Ukrainy, czy dokona implozji państwa ukraińskiego i rozbije Ukrainę na kilka podmiotów, które będzie dużo łatwiej uzależnić, być może poradzi sobie z Nadbałtyką, a wtedy przyjdzie kolej na Polskę. Raczej nie będą to rosyjskie tanki na Bugu, ale całkowite uzależnienie energetyczne, gospodarcze i polityczne.
Z wywiadu: Prof. Wieczorkiewicz: Rosja ma potężną partię w Polsce
Za linkiem z postu Maryli.
Pozostawianie sobie złudzeń co do podmiotowej niezależności Tuskiej ekipy jest tylko mechanizmem obronnym.
29. @roma anna
Pani ma tendencję do ulegania propagandzie obecnych lub byłych funkcjonariuszy tajnych służb, którzy zawsze twierdzą, że to oni sa najważniejsi i wymyślaja różne historie, aby tego dowieść. Agentów i prowokatorów nigdy i nigdzie nie brakowało, ale nie należy popadać w kompletną paranoję. Nawet sprowokowane wydarzenia mogą się łatwo przerodzić w autentyczny ruch, tak, jak to było w 1968 roku. Myśmy doskonale wiedzieli, ze środowiska opozycyjne sa infiltrowane, ale postanowiliśmy się tym nie przejmować i działać jawnie. Co z tego, że wydarzenia w Radomiu były prowokacją /jeśli były/ skoro doprowadziły do kompromitacji komunistycznego rządu i powstania niezależnej prasy i wydawnictw. Jest wysoce prawdopodobne że lipcowe strajki w Lublinie, a nawet strajk w Stoczni Gdańskiej były prowokacją, ale przecież dzięki nim powstała Solidarność i upadł komunizm. Nie dajmy się zwariować z tymi agentami. Oni nigdy nie byli wszechmocni i na ogół nie umieli przewidzieć skutków swoich działań.
30. @Unicorn
Takie opracowanie byłoby na pewno ciekawe. Co do reszty: Chyba Pan nie sądzi, że politykę robią aniołowie o pięknych, dużych, białych skrzydłach?
31. Nie sądzę, wiem. Niemniej
Nie sądzę, wiem. Niemniej istnieją patrioci i zdrajcy a różnica pomiędzy agenturalnością a przekonaniem o grze nie jest aż tak duża. A frazesy o braku szkodliwości czynów uznawanych powszechnie za mało honorowe są już tak oklepane, że chyba nawet ci "ideowi" w to nie wierzą. Pozycja społeczna-> kasa->ciągłość systemowa (dziedziczenie zła).
Przykładem o. Hejmo zwerbowany pod fałszywą flagą...
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
32. @nielubięgazety2
Wasalizacja jest niestety faktem, ale postaci Tuska i Putina w tym satyrycznym utworze wydały mi się nieprzekonywujące, fałszywe i sztuczne. Talent literacki to cenny dar, który nie każdy posiada. Coś takiego lepiej by napisał coryllus /polecam blog coryllusa !!!/.
33. @roma anna
To co pisałam o Michniku opozycjoniście dotyczyło lat 1968-80. Pani chodzi o współczesność po 30-tu latach. Musi Pani w końcu przyjąć do wiadomości, że ludzie naprawdę się z wiekiem zmieniaja i to niekoniecznie na lepsze. Proszę też zauwazyć, że ja napisałam notkę na zupełnie inny temat, a Pani wciąż sie wcina z tym MIchnikiem.
34. @Maryla
Nie odpowiadam za skojarzenia Jerry'ego.
35. @roma anna
Dziękuję za linki. Pozdrowienia !!!
36. @nielubięgazety2
Uważam, ze odbudowa imperium przez Rosję nie jest możliwa. Napisałam na ten temat komentarz do ostatniego tekstu Rolexa w POLIS i planuję rozbudowac go do notki.
37. @ elig
*To co pisałam o Michniku opozycjoniście dotyczyło lat 1968-80. Pani chodzi o współczesność po 30-tu latach. Musi Pani w końcu przyjąć do wiadomości, że ludzie naprawdę się z wiekiem zmieniaja i to niekoniecznie na lepsze. Proszę też zauwazyć, że ja napisałam notkę na zupełnie inny temat, a Pani wciąż sie wcina z tym MIchnikiem.*
Prosze sobie sprawdzic w jakim kontekscie pojawil sie Michnik. Skoro Pani nie zrozumiala to wyjasnie: nie podoba mi sie Pani kolejny atak na czlowieka i zarzucanie mu demagogii (robi to pani nie tylko na salonie24), poniewaz uwazam, ze Pani sama takiej demagogii ulegla ze strony Michnika. & spolka z Czerskiej.
W jakim celu to wlasciwie Pani robi? Chce Pani zniszczyc opinie FYM-owi, w? techniki ktora stosuje Michnik ze swoimi przeciwnikami?
Ponadto, to nie prawda, ze ludzie sie zmieniaja. Na starosc staja sie tylko gorsi i te ich negatywne cechy widac tylko wyrazniej.
38. @ elig
*Pani ma tendencję do ulegania propagandzie obecnych lub byłych funkcjonariuszy tajnych służb, którzy zawsze twierdzą, że to oni sa najważniejsi i wymyślaja różne historie, aby tego dowieść. *
Tzn?? Prosze to udowodnic merytorycznie? Potrafi Pani? Prosze konkretnie pokazac
i uzasadnic w ktorym miejscu ulegam propagandzie funkcjonariuszy tajnych sluzb.
*Agentów i prowokatorów nigdy i nigdzie nie brakowało, ale nie należy popadać w kompletną paranoję. Nawet sprowokowane wydarzenia mogą się łatwo przerodzić w autentyczny ruch, tak, jak to było w 1968 roku.*
Alez oczywisci, ze tak. Ale my tu rozmawiamy o konkretnych osobach, wiec prosze nie rozmydlac tematu.
*Myśmy doskonale wiedzieli, ze środowiska opozycyjne sa infiltrowane, ale postanowiliśmy się tym nie przejmować i działać jawnie. Co z tego, że wydarzenia w Radomiu były prowokacją /jeśli były/ skoro doprowadziły do kompromitacji komunistycznego rządu i powstania niezależnej prasy i wydawnictw*.
No i co wlasciwie z tego wyniknelo? Wielkie zero. W innych panstwach potsowieckiego
bloku, obylo sie jakos bez KOR-u i opozycjonistow typu Michnika & spola z Czerskiej.
Nie maja tam takze jakiegos organu typu nowa *trybuna ludowa* lub inny *robotnicza*, ktora od 20 lat niszczy wszystko co polskie i deprawuje polskie spoleczenstwo z cala premedytacja.
Nikt tam sie nie takze upijal, nie bratal, nie sciskal przy *okraglym stole* ze sluzbami komunistycznymi, ktore byly de facto na sowieckim smyczy.
Nie wmawial ludziom na chamam, ze rzekomy robotnik typy Walesa, to przywodca antykomunistyczny.
Polska w tej chwili jest w takim samym punkcie jak i inne panstwa bloku postkomunistycznego, a nawet po katastrofie pod Smolenskiem chyba w znacznie gorszym.
A na dodatet za jednym pociagnieciem odcieto glowy calej nowej elicie z opozycji.
Mam wrazenie, ze Pani nadal nie zdaje sobie sprawy w czym Pani tak naprawde uczestniczyla. Pani po prostu nie zna, albo nie chce znac najnowszej historii.
39. @roma anna
Dalsza dyskusja z Panią nie ma sensu, ponieważ, jak widzę, Pani wszystko wie lepiej. Jesli chodzi o FYM-a, to dobrze jest sobie wyobrazić, że można się nie zgadzać z czyimiś wypowiedziami i wcale nie chcieć nikogo niszczyć, lecz jedynie przekazać swój punkt widzenia.
40. @elig
Zeby dyskusja byla mozliwa, to obydwie strony musza wykazam minimum dobrej woli.
Ja tej woli u Pani nie widze. Nie odpowidziala Pani na zadne pytanie, a teraz Pani usiluje mi wmowic, ze ja wiem cos lepiej.
Przeciez to Pani, tu pisala ze np. Szczypiorski nie byl zwiazany z KOR-em do ktorego podobno Pani tez nalezala. Ja do KOR nie nalezalam, ale potrafie poslugiwac sie komputerem i sprawdzic sobie, czy dana informacja jest zgodna z prawda.
Okazuje sie, ze Pani nie znala faktow, a teraz jak poswiecilam czas, aby sie upewnic czy Pani pisze prawde i podzielilam sie z Pania znaleziona w sieci informacja, to
uslyszalam od Pani takie zarzuty:
* ulegam wplywa funkcjonariuszy jakis sluzb (prosilam aby Pani mi wytlumaczyla jakich - odpowiedzi brak)
* mam tendencje paranoidalne (pragne Pani przypomniec, ze tego typu argumenty ad personam najczesciej uzywane byly wlasnie przez funkcjonariuszy komunistycznych sluzb, a nie przez osoby ktore chca naprawde podyskutowac powaznie) .
Pani kompletnie mnie nie zna i Pani mi po prostu ubliza, bo to Pani widocznie uwaza, ze wie wszytko lepiej, chociaz nie potrafi Pani jak widac tego udowodnic.
* Owszem chce pani niszczyc FYM-a i poderwac mu opinie tego typu tekstami zamieszczanymi w publicznej sieci i to w roznych miejscach.
Ja czytam teksty FYM-a i nie podzielam Pani, krzywdzacej dla niego opinii.
EOT
*
41. Z Rosją wcale nie jest
sprawa skomplikowana. Bez żadnej trywializacji można powiedzieć, że mamy do czynienia z państwem, które ostatnie kilkaset lat grało główne role we wszystkich europejskich przedstawieniach a na innych zasiadało w loży honorowej ze statusem większym niż widz. Tylko potencjał kraju sprawia, że jest on niebezpieczny dla sąsiadów i innych krajów które mogą znaleźć się na kursie kolizyjnym,bez względu na przypisywane mu intencje. To jest kwestia analogiczna do prawa grawitacji. Jeżeli do tego opisu należy dołożyć tylko analizę układu sił, możliwych scenariuszy sposobu sprawowania władzy (bez ahistorycznych fantasmagorii) i mamy prawdopodobny scenariusz rozwoju politycznego. Mnie wychodzi imperium. Spoiwo imperium (czy jak kto chce ideologia wewnętrzna) może nas zaskoczyć.
Słowo wasalizacja niesie za sobą nie emocje, zżymanie się na niezręczność czy nieporadność państwa, tylko na konkretny układ sił, praw i obowiązków pomiędzy nim i seniorem. Jeżeli do tego dodać przekonanie Tuskich i własnej nieatrakcyjności czy wręcz brzydocie oprócz układu lennego mamy wynaturzoną w rozmiarze wdzięczność do seniora, że wziął pod opiekę a poszczuł psami. Taki stosunek prowadzi do degradacji układu i powstanie zależności pan niewolnik.
42. napisałem u siebie w krótki żolnierskich słowach:
Gówniane państwo,gówniane rządy,gówniani ludzie,podejrzewam,że chodzi mi o to samo co Free ......!
43. @nielubięgazety2
Mnie to imperium nijak nie chce wyjść. Imperium to rzecz kosztowna i musi być z czegoś i przez kogoś utrzymywane. Rosji dramatycznie wręcz brakuje ludzi i środków na takie przedsięwzięcie. To nie znaczy, że nie będzie ona próbować i może mieć nawet przejściowe sukcesy, ale zakończą się one klapą jeszcze bardziej monumentalną niż rozpad Związku Sowieckiego.
44. @ppor Dub
Free Your Mind jest jednak bardziej wyrafinowany. Nie zdobędzie Pan zbyt wielu zwolennikow, jeśli będzie Pan nazywał wszystkich wokoł "gównianymi ludźmi" i traktował ich jak gorszych od siebie. W ten sposób można tylko wyrazić swoje emocje, ale nie można nikogo do niczego przekonać.
45. Zablokują...
I co z tego?Sama żądza władzy nie wystarczy do rządzenia.