Szykowana prowokacja? (Fronda)
Anna Cugier-Kotka powraca! Czy tym razem odgrywać będzie nową rolę pogromczyni PiS i Jarosława Kaczyńskiego? To wynikałoby z wpisu blogowego Piotra Tymochowicza, który zapowiada – na środę rano – wywiad z Anną Cugier-Kotką.
Tymochowicz zapowiada, w typowym dla siebie lekko grafomańskim stylu, że współpraca polityków prawicy z aktorami nie opłaca się ani jednej, ani drugiej stronie. Aktorom „ponieważ nie łatwo im będzie «zmyć» z siebie – wątpliwe intelektualnie zaangażowanie po stronie «stęchłej konserwy» ksenofobów i wstecznie, nieufnie nastawionych dewotów czy ludzi nawiedzonych, rodem z Radia Maryja, a przecież aktor – to brzmi dość intelektualnie i postępowo”.
A politykom? „Ponieważ to wielkie ryzyko. Tło i kulisy podstępnego angażu – czasem mogą – nieoczekiwanie – jak plama oleju – wypłynąć na powierzchnię oceanu prawdy – czymkolwiek subiektywnie owa prawda się jawi. Czasem nie warto «na siłę» – przekupywać niektórych aktorów, tym bardziej, jeśli nie wywiązuje się potem z obficie kreślonych obietnic, zarówno finansowych jak i związanych z intratną posadą w TVP” - oznajmia Tymochowicz i zapowiada, że kolejne sensację pojawią się w wywiadzie, jakiego Cugier-Kotka udzieliła mu po długim okresie milczenia.
Wywiad miał się ukazać w tygodniku „Wprost”, jednak – jak podkreśla na Twitterze Sylwester Latkowski, szef działu krajowego tego tygodnika – nie zdecydował się na publikację materiału, który jest „brudna prowokacją wyborczą”. „Mogą mnie wywalić z Wprost, ale nie będę glejtował brudnych ataków wyborczych. Oni przyszli z reklamówką internetową, w której była zapowiedź, że więcej będzie w poniedziałkowym Wprost!!! Ciekawe” – napisał Latkowski.
Blogerka Kataryna całą sprawę komentuje krótko: „Spodziewałam się akcji «Jarucka bis», ale nie sądziłam, że zostanie przeprowadzona na tak wczesnym etapie, i z tak zużytą bohaterką. Cugier-Kotka, poprzedzona publiczną zapowiedzią Latkowskiego, że szykowana jest brudna prowokacja, w której on odmówił udziału, to kolejny strzał, który rykoszetem trafi w Komorowskiego. Takie akcje udają się tylko raz, po Jaruckiej nikt już nie kupi Cugier-Kotki, ale podejrzenie, że stoją za nią ci sami scenarzyści zostanie” - napisał na swoim blogu.
TPT/tymochowicz.net/kataryna.blox.pl/html
http://fronda.pl/news/czytaj/szykowana_prowokacja
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. no i góra urodziła mysz
Cugier-Kotka atakuje PO i PiS
CHCE PIENIĘDZY
- Jeśli do poniedziałku PO i PiS nie zapłacą mi honorariów sprawa trafi do sądu - grozi aktorka Anna Cugier-Kotka, bohaterka...czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Właściwie nie byłoby czego
Właściwie nie byłoby czego komentować, bo na pierwszy rzut oka widać, że dzisiejszej pani Ani zgorzkniałej i trochę zabiedzonej pieniądze są potrzebne i już! .
Warto zwrócić uwagę na Tymochowicza. Przeczytać ten bełkot nieuka od kreowania kreatur.
Warto, bo jest przedstawicielem sporej grupy wyborców Platformy niewykształconych, a aspirujących do elity.
PO im schlebia. Dla takich klientów Palikot robi swoje show.
,,aktor - to brzmi dość intelektualnie i postępowo''. Wrtuoz.