Może na razie nie ma jeszcze potrzeby obrony placówki, tak, jak czynił to Ślimak, niemniej za każdą udaną inicjatywą stoją ludzie działający lokalnie, dla dobra swojej miejscowości, instytucji, regionu, rodziny. Przynosi to często bardzo dobre rezultaty, o których zresztą na ogół nikt poza bezpośrednio zainteresowanymi nic nie wie. Stąd to fałszywe wyobrażenie o powszechnej niemożności. Problem polega też na braku jakiegokolwiek myślenia strategicznego w skali całego kraju. Nikt, ale to nikt się tym nie zajmuje. Wszystkiego najlepszego !!!
4 komentarze
1. Slimak też bronił swojej placówki
historia zatoczyła koło.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @Maryla
Może na razie nie ma jeszcze potrzeby obrony placówki, tak, jak czynił to Ślimak, niemniej za każdą udaną inicjatywą stoją ludzie działający lokalnie, dla dobra swojej miejscowości, instytucji, regionu, rodziny. Przynosi to często bardzo dobre rezultaty, o których zresztą na ogół nikt poza bezpośrednio zainteresowanymi nic nie wie. Stąd to fałszywe wyobrażenie o powszechnej niemożności. Problem polega też na braku jakiegokolwiek myślenia strategicznego w skali całego kraju. Nikt, ale to nikt się tym nie zajmuje. Wszystkiego najlepszego !!!
3. Może na razie nie ma jeszcze potrzeby obrony placówki
no właśnie - może na razie? a może już?
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. @Maryla
Jednak jeszcze chyba nie. Nie przesadzajmy !!!