1. Wymiana żarówek

Pierwsza informacja o tym, że Rosjanie wymieniają żarówki na lotnisku w Smoleńsku po katastrofie prezydenckiego samolotu były uważane za teorię spiskową. Nikt nie brał na poważnie słów blogera który ujawnił zdjęcia rosyjskich służb wymieniających oświetlenie. Tzw. poważne media nawet nie wspominały o tej zaskakującej informacji. Dziś nikt nie ma wątpliwości łącznie z prokuraturą, że wymiana żarówek miała miejsce. Zdjęcia które początkowo były uznawane za niewygodne zdobią dziś wszystkie portale informacyjne.

2. Problem z dostępem do czarnych skrzynek

Już praktycznie po kilku godzinach od katastrofy wielu sceptycznie podchodziło do tego, że Rosjanie przejmując dochodzenie według Konwencji Chicagowskiej praktycznie decydują o losie czarnych skrzynek. Narodziły się wątpliwości które okrzyknięto od razu teorią spiskową jakoby Rosjanie nie chcieli przekazać skrzynek lub ujawnić ich zapisu. Wielokrotnie ogłaszano, że zawartość zapisu czarnych skrzynek zostanie ujawniona przez polską prokuraturę. Do dziś (24 kwietnia 2010) tak się nie stało. Termin przekładano, aż w końcu stwierdzono, że musi minąć dwa tygodnie i wtedy ujawnione zostaną... stenogramy. Trudno znaleźć w tej chwili eksperta który uważa, że zapis czarnych skrzynek powinien zostać utajniony lub pozostać utajniony w archiwach rosyjskich. Coraz więcej dochodzi głosów twierdzących, że pozwolenie Rosji na zabranie czarnych skrzynek z miejsca katastrofy było wielkim błędem. 

http://www.tvn24.pl/-1,1653371,0,1,klich-nie-musielismy-byc-petentem-rosjan,wiadomosc.html 

 

3. Godzina katastrofy

Dopiero po dwóch tygodniach od katastrofy dowiadujemy się, że do katastrofy doszło znacznie wcześniej. Jest to jeszcze jeden poważny argument na błędy w akcji ratunkowej po stronie rosyjskiej. Jest bowiem prawdopodobne, że nie chciano ogłaszać oficjalnie wypadku aż do momentu przybycia służb ratunkowych. To że istnieją sprzeczne informacje o czasie katastrofy również były uważane jako teoria spiskowa rozpowszechniana przez świadków na miejscu zdarzenia.

 

4. Międzynarodowa Komisja

Głosy jakoby międzynarodowa komisja powinna zająć się wyjaśnieniem tragedii w smoleńsku uznawano za przejaw rusofobii lub wręcz próbę zniszczenia pojednania pomiędzy Rosjanami i Polakami. Dziś coraz częściej mówi się, że katastrofa która dotąd nie wydarzyła się na świecie powinna być przedmiotem śledztwa międzynarodowej komisji, a nie tylko Rosjan i Polaków jako petentów lub obserwatorów. Międzynarodowa Komisja to nie wymysł w chorych umysłach spiskowców.

5. Błąd Pilota

Plotki rozpowszechniane jakoby samolot cztery razy podchodził do lądowania były od początku sceptycznie oceniane przez ekspertów lotnictwa. Pomimo tego w mediach jeszcze długo po katastrofie powtarzano tą wersję wydarzeń, a oskarżenia jakoby do katastrofy doprowadził błąd pilota do dzisiaj są brane jako prawdopodobna przyczyna. Nie ma jednak na to jeszcze żadnych dowodów zwłaszcza, że zapis z czarnych skrzynek nie został ujawniony. Samolot leciał zbyt nisko to fakt niezaprzeczalny. Jednak przyczyną tego może być niesprawny sprzęt. Jest różnica gdy pilot popełnia ludzki błąd, a gdy błąd ten spowodowany jest niesprawnością przyrządów pokładowych. Twierdzenie, że samolot nie był w 100% sprawny jest uznawane jako teoria spiskowa. Jednak nikt nie potrafi udowodnić tej 100% sprawności maszyny.

6. Karetki na miejscu katastrofy

W programie Superwizjer dowiadujemy się, że karetki przybyły jednak na teren katastrofy. Ratownicy opowiadają jak szukali żywych ludzi. Nikt jednak nie zadał podstawowego pytania: O której godzinie przyjechaliście na miejsce katastrofy? Z relacji 10 kwietnia twierdzono, że nawet nie wysłano karetek ponieważ "nie było kogo ratować".

 

http://moraine.salon24.pl/174207,smolensk-teorie-spiskowe-ktore-okazaly-sie-prawda