Wiele razy słyszałem jako zarzut, że "Radio Maryja" jest prorosyjskie. Dowodem miałyby być jakieś anteny na terenie Rosji z których ta rozgłośnia korzystała czy cały czas korzysta. Nic z tego nie rozumiem, bo nawet jeśli faktyczne korzysta to co z tego?

Z każdej okazji przywalenia o.Rydzykowi korzysta wielu, m.in. Waldemar Łysiak ("Mitologia świata bez klamek", rozdział VI p.t."Mit świątobliwego grzybka"). Łysiak ma osobisty powód żeby atakować "twierdze Toruń", na imię mu Józef, na nazwisko Szaniawski i tak jak to jestem w stanie zrozumieć to zarzutów o rusofile nie.

Polecam dzisiejszy komentarz [link] do uroczystości w Katyniu wygłoszony  przez prof. Andrzeja Nowaka na falach "RM" i porównanie z hektolitrami wazeliny wylanymi z tej okazji w "mediach niezależnych".

 

http://boomcha.salon24.pl/168318,radiomaryjna-rusofilia