Radosne pianie proputinowskich kogutów

Myślałam, że wszystko już się skończyło wczoraj przed północą. Ale nie. Od rana w mediach rozlega sie radosnie pienie prorosyjskich"kogutów". Koguty te wyliczają wiekopomne osiągnięcia w stosunkach polsko-rosyjskich od roku te same, bo nowych nie ma, przypisując je rzekomo genialnej polityce obecnego rządu. Wiadomo przecież jak rzad nie dość, że jedynie słuszny i w dodatku genialny, to i osiagnięcia ma genialne. Po prostu sukces goni sukces. Polska to liczący sie gracz - słyszymy. Tylko gdzie, pytam? Zapewne u Sobiesiaka w kasynach i to ta część Polski będąca właścicielami IIIRP. Tam to sobie ta Polska zagra jeszcze nie raz i dobrze. A koguty pieją. Pieją jaki to cudowny ten Putin, że sie pofatygował na mogiły pomordowanych polskich oficerów przez kolesi jemu podobnych. Koguty myślały i trwały do wczoraj w nadziei, że car przeprosi ale nie przeprosił a koguty i tak pieją, że fajnie, że był. A jak przyklęknął, a jak się przżegnał, a jak wstęgę przy wieńcu poprawiał, a jak spojrzał a jak nie spojrzał łaskawca na poddanego czyli premiera IIIRP. A to tylko "diabeł ubrał się w ornat i ogonem na mszę dzwoni". Putin nic nie robi bez powodu, jest zbyt pragmatyczny. Nnadrzędnym celem polityki Putina jest: - pomoc w utrzymaniu władzy przez krąg ludzi, związanych z dawnym KGB i GRU – odbudowa stosunkowo rozległej strefy wpływów, sięgającej na zachodzie zarówno Polski i państwa bałtyckich. I w tym celu te w gruncie rzeczy puste dla nas gesty i puste słowa wypowiedziane wczoraj przez Putina w Katyniu. Bo przecież nie osiagneliśmy nic w stosunkach polskmo-rosyjskich. - nowych dokumentów i przeprosin nie ma - archiwa jak były zamknięte takimi pozostają nadal - zbrodnia katyńska okreslana jest w rosji jako wydarzenie - film "Katyń" puszczono ale w niszowej tv a nasze medialne koguty pieja nad tym wiekopomnym werdług nich wydarzeniem do dzisiaj - Nordstream w budowie - podreczniki szkolne w /rosji nadal sa zakłamane to wydarzenie wczorajsze nad którym pieją nasze medialne koguty z zachwytem czyli pojawienie się cara Putina w Katyniu nie było transmitowane w tv w Rosji To mówi samo za siebie gdzie Putin ma IIRP i Tuska. ale nasze koguty pieją i pieja. I jest to tym bardziej żałosne, że do tego piania dołaczył kogut rzadowy, cudny Radek. -"Czy po uroczystościach w Katyniu Rosjanie podejmą jakieś dalsze przełomowe kroki w sprawie katyńskiego mordu, na przykład odtajnią dokumenty"- pyta tvn24 Według Sikorskiego nie jest to aż tak ważne. – "Bo myślę, że prawda o zbrodni katyńskiej i o jej sprawcach dla nikogo w Polsce nie jest żadną tajemnicą. Ważniejsze jest, aby ta prawda przebijała się w społeczeństwie rosyjskim i dlatego tak ważna jest obecność premiera Rosji w tym miejscu" – A więc Putinowei wystarczy być a polskie koguty bedą piały długo i donośnie. A oto wiekopomne dokonania rządu Tuska i Sikorskiego w stosunkach polsko-rosyjskich, nad mtórymi pieja rządzący i koguty medialne: - umowa o wolności żeglugi na Zalewie Wiślanym, - handel polską rąbanka - możliwość zawarcia umowy o małym ruchu granicznym, - odzyskiwanie działek posowieckich w Warszawie Wniosek z tego, ze nasze koguty potrafią zapiewać zachwytem nad drobnostkami Bo przecież taki rurociąg północny, Centrum Wypedzeń w Berlinie .....to mały Pikuś jest, bo nie wolno stresować Angeli a misia trzeba ocieplać. Niemcy i Rosja mają prawo do kreowania swojej polityki historycznej. IIIRP nie ma takiego prawa, bo przecież nie możemy być "antynemieccy", "rusofobami" no i nie może się z nas smiać Europa i świat cały, chociaż w tej całej Europie i całym śwecie wielu nie wie gdzie ta Polska jest i kto to są ci Polacy. Toteż trzeba piać nad niczym. Najgłośniej zapiał dzisiaj fan socjalizmu z ludzką twarzą i przyjaciel Moskali, Adaś z Czerskiej. - " Stało się coś doniosłego. Spotkanie premierów Polski i Rosji na cmentarzu katyńskim jest finałem "kłamstwa katyńskiego", które przez lata zatruwało relacje polsko-rosyjskie" -. Promienieje nam nasz współczesny wieszcz Adaś.- " Wysoko oceniam przemówienie Putina " - pisze. - " Nie ma uczciwego człowieka w Rosji i w Polsce, który by nie wysłuchał słów szefów obu rządów z wzruszeniem i solidarnością. Totalitaryzm był śmiertelnym wrogiem obu naszych narodów. Świadomość antytotalitarna winna nas dziś łączyć, a nie dzielić" -. A tutaj to juz zapiał Michnik basem: - "Słowa Putina są jawnym odrzuceniem opinii tych, którzy dziś jeszcze zakłamują bądź relatywizują prawdę o zbrodni katyńskiej i innych zbrodniach stalinowskiego totalitaryzmu" -. Michnik to ma talent, rozbawił mnie ten kumpel ludzi "honoru". Ja tam pieje ale z tej fotki: Ciekawe jak długo Tusk ćwiczył to zginanie karku, to wpół zgięcie i patrzenie w ziemię. Bo przecież spojrzenie głaza w głaza Wielkiemu Bratu, słudze Tuskowi nie wypada. A koguty pieją i pieją i nawet kury poszły ich tropem. http://wyborcza.pl/1,75968,7743423,Wysoko_oceniam_przemowienie_Putina.ht... http://wyborcza.pl/1,75968,7743743,Katyn_na_pierwszych_stronach.html