Subtelności interpretacyjne w sprawie Katynia.

avatar użytkownika balzak

W nawiązaniu do wpisu Pana Redaktora Leskiego, przyznającego rację Poltergeistowi.   Ot irytujące „subtelności”...

W nawiązaniu do wpisu Pana Redaktora Leskiego, przyznającego rację Poltergeistowi.

 

Ot - irytujące „subtelności”. Oskarżanie li tylko Hitlera i Stalina jest OK. – poprawne politycznie. Ewentualnie można oskarżać jakiś „nazistów” z Marsa lub „sowietów” z Wenus. Byle nie wskazywać narodów.

 

NIE!  To nie Marsjanie czy Wenusjanie!

 

Mordowali Niemcy i Rosjanie!

 

Oczywiście, że, zarówno Hitler, jak i Stalin najpierw dokonali czystek na własnych narodach. Jeśli to uczynili i zwyciężyli – zagarnęli władzę siłą lub w ramach demokratycznych procedur, to oznacza, że znaleźli wśród swoich rodaków wystarczająco dużo zbrodniarzy, aby pokonać tych uczciwych.

 

Gdzieś tam Prezydent Kwaśniewski przepraszał za pogromy Żydów, w których uczestniczyli również Polacy. Należy pamiętać, że w tym złym czasie znacznie więcej Polaków poświęcało swoje życie, ratując Żydów przed Niemcami. Że istniało Podziemne Państwo Polskie, które ścigało i wykonywało wyroki na szmalcownikach, donosicielach i zdrajcach. Pogromy Żydów działy się pod administracją państwa niemieckiego - przez Niemców były inspirowane..

 

Różnica jest kolosalna!

 

Po II WŚ w Polsce doszli do władzy zbrodniarze, ale, UWAGA!, nie z woli Narodu Polskiego, a – przyniesieni na rosyjskich bagnetach. To zupełnie inaczej niż w Rosji Radzieckiej, czy III Rzeszy, gdzie nikt z zewnątrz nic nie narzucał.

 

Nie bójmy się mówić prawdy! Nazywajmy zbrodniarza, zbrodniarzem. Nie dajmy się szantażować „nowomowie”, zakłamującej rzeczywistość.

 

Za Katyń winny jest Stalin i naród rosyjski, który w tym czasie go popierał i działał w jego imieniu. Za zbrodnie hitlerowskie winny jest Hitler i naród niemiecki, który wtedy modlił się pod portretami fuhrera.

 

A co z dzisiejszymi Rosjanami i Niemcami?

 

Nic! Nie można sądzić dzieci za winy ojców. Można jednak oczekiwać szczerego przeproszenia – bez mącenia, mataczenia i oskarżania tych z Marsa lub Wenus.

 

Etykietowanie:

15 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Balzak

Witam, że Tobie sie chce ;) gadasz ze scianą, a jak zaczniesz punktować, zostaniesz okrzyknięty oszczercą. Errata przytoczył motto , jakim kieruja się pismacy.Ja zostałam oszczercą, kiedy zareagowałam na jego faryzeizm po programie w TVP INFO . W telewizorze mówił o biednych ludziach, którzy zostaną wypędzeni z domów, a na blogu napisał o "biednej Niemce" z Nart. Jak zwróciłam na to uwagę, zorganizował krucjate na mnie, a jak wykazałam jego dwulicowość, to nawet się czasowo powstrzymał od pisania bloga ;) Daj sobie spokój, kto ich nie zna, ten ich kupi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Errata

2. Maryla!

Ano tak wlasnie bylo! :)) Ile to juz lat temu :)) Ale wciaz aktualne ;))

Errata

avatar użytkownika Errata

3. balzak

Tych z Wenus nie mieszaj bo to tam piekne kobiety mieszkaja ;) Wszystkie rozneglizowane,piekne az sie by chcialo tam poleciec! :))

Errata

avatar użytkownika Maryla

4. Errata ;)

śladu ni popiołu nie ma po moim blogu i "jazdach" podobnych po opisanej wyżej. Ileż historii poszło w wazduch, ile emocji i informacji .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika balzak

5. Marylo, Errato

Marylo. Krzysztof Leski akurat tu nic nie winien. Przeprosił Politgeista za to, że zarzucił mu dezinformację w sprawie doniesień agencyjnych. Mi posłużyło to jako inspiracja do oburzenia ogólnego, a nie kierowanego personalnie do adwersarzy, bo uważam, że obie interpretacje wypowiedzi Putina przekłamują rzeczywistość. To Putin kłamie i mataczy. Errata. : ) No rzeczywiście była taka książka o facetach z Marsa i kobietach z Wenus. Trzeba mi było wymyślić jakiś inne planety : ) Pozdrawiam.
avatar użytkownika Maryla

6. Balzak

Leski przez świeta ekscytował sie na '1" S24 "darami Putina" dla Polaków, juz napisał kolejna notke, żeby "przykryć" tę , o której piszesz.

Obserwuje i doskonale poznałam jego taktykę .

Sam dezinformuje, a rzuca sie na innych, jak prostują to, co wypisuje.

 

A poszło o tę informację :

 

Attempts to blame Russia for Katyn executions are lies - Putin


07.04.2010, 16.41


 

KATYN, Smolensk rgn, April 7 (Itar-Tass) -- Russian Prime Minister Vladimir Putin described the attempts to blame the Russian people for the executions in Katyn as lies. During the visit to the Katyn memorial complex Putin stressed that memory of the past should be preserved, however bitter it is. “We can’t change it, but we can preserve, restore the truth and historic justice,” he stressed.

Putin said Russian and Polish historians, representatives of the public and of the clergy have assumed this hard, painstaking work. “Over decades cynical lies were used to cover up the truth about the Katyn executions but it is a lie too to blame these crimes on the Russian people,” Putin said.

 

http://www.itar-tass.com/eng/level2.html?NewsID=14998835

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika balzak

7. Marylo

Zdaję sobie sprawę, że robię tutaj za "adwokata diabła" : ), ale szanuje Krzysztofa Leskiego, często się z Nim nie zgadzając. W sprawie dzisiejszej uroczystości uważam, że Tusk zachował się przyzwoicie. Nie zmienia to oczywiście mojej całościowej, negatywnej opinii o obecnym Rządzie. Inna sprawa, że Putin zachował się skandalicznie. O tym pisałem - Putin nadal mataczy. Tym niemniej - Tusk powiedział to, co Polski Premier powiedzieć powinien. W szczególności fragment o tych pomordownych, którzy "są świadkami" ("patrzą") tej uroczystości - był dojmujący i oceniający wypowiedź Putina. Był bardzo mocnym, acz dyplomatycznym wyrzutem w stosunku do Putina. Cóż mógł zrobić więcej? Rozstrzelać Putina? Nie podać Mu ręki? Przerwać uroczystość i wyjść? Pozdrawiam.
avatar użytkownika Maryla

8. prawda jest taka

że Putin rozgrywa Polaków. Nie zapominaj, że Sikorski już wystapił do Brukseli o włączenie Kaliningradu do Schengen. Zaraz będziemy jako Polska wprowadzać Rosje do NATO. Patrzcie na fakty, nie zachłystujcie się ochłapami, rzucanymi nam z drwiącym śmiechem . Umowa gazowa... ile wymieniać? Na pohybel zdrajcom !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. a najważniejsze, o którym wszyscy zapomnieli

Putin przy pomocy polskojęzycznych mediów podzielił Polaków . 7 kwietnia z Tuskim pojechała Partia Okrągłego stołu, 10 kwietnia jedzie "motłoch" ze swoim sponiewieranym przez Moskwę Prezydentem. Na pohybel zdrajcom, historia was rozliczy, a Bóg osądzi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika balzak

10. Marylo

Odpowiedź będzie długa! : ) Kurczę! Masz rację, że Putin rozgrywa Polaków. Dyplomacja rosyjska zawsze czyniła to po mistrzowsku. Przypomnę Ci choćby Konfederację Barską. Caryca Kaśka, trzymająca krótko za twarz swój własny naród i bezpardonowo ingerująca w sprawy Polski, jednocześnie uprawiała sobie radosną korespondencję z niejakim Voltaire. Ten ostatni uważał ją za wybitną humanistkę i ostoje wolności obywatelskich – kibicując jej w okiełznywaniu „ciemniaków” z Polski. Rosja jest, niestety, nadal zbyt duża potęgą, aby móc sobie pozwolić na zbyt ostentacyjne gesty. Nie ważne racje – ważna dyplomacja. W czasie II WŚ racja była po stronie polskiej. Churchil miał duży niesmak, poddając się woli Stlaina podczas rozmów „Wielkiej trójki”, bo zdawał sobie sprawę, że do wojny przystąpił w obronie Polski, a w efekcie „zwycięstwa” bilans strat jest większy, niż na początku – połowa Europy straciła niepodległość. Niedawno oglądałem dokument o Kekkonenie, Premierze Finlandii, który wyjątkowo skutecznie grał dyplomatycznie, wykorzystując saunę (dla rozluźnienia radzieckich przywódców), aby zachować minimum wolności wobec ZSRR. W swojej talii kart miał same blotki, a zachował wyjątkowo wiele. Marylo Pomijając spawy krajowe, to do obecnego rządu mam przede wszystkim pretensje za zniszczenie Polskie Armii. Jesteśmy dzisiaj słabsi, niż kiedykolwiek w historii. Średni kraj, jak Polska, nie może polegać tylko na armii zawodowej. Musi mieć przeszkolonych rezerwistów, aby w chwili zagrożenia moc rozwinąć armię nawet do kilku milionów żołnierzy. Dzisiaj szkolimy kilkadziesiąt tysięcy zawodowych najemników na cudze wojny, zamiast zadbać o infrastrukturę, teatr wojenny na własnym terenie i powszechną gotowość obronną. To Zdrada Stanu obecnego Rządu– moim zdaniem. Najpierw musimy być silni, a dopiero potem hardzi. Pozdrawiam.
avatar użytkownika Maryla

11. Najpierw musimy być silni, a dopiero potem hardzi.

Nie będziemy hardzi, bo kundle i drobni geszefciarze rządza Polską. W obecnych "okolicznościach przyrody" kiedy państwowośc Polski jest zagrożona, a właściwie już udaje, że jeszcze jest, ja mam jeszcze stracić godność??? Niech nie opuszcza mnie siostra moja , pogarda... Tyle mam do powiedzenia wszystkim, którzy przyjmują świadomie kolejne policzki i dziekują za nie. Ja jestem dumną Polką, moja rodzina się nie skundliła, i wychowała mnie w poczuciu własnej wartości. Lec, ale z honorem, życie w niewoli mnie nie interesuje. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

12. Krótko sprawę ujmując- musimy

Krótko sprawę ujmując- musimy być silni, mając takie położenie. Tutaj kłania się geopolityka. Zmiany sojuszów i wzmocnienie armii również mile widziane. Żeby tego dokonać konieczna jest polityka historyczna i nacjonalizm pojęty tradycyjnie jako patriotyzm. Należy po prostu odbudować dumę Polaków. W szkołach nie ma historii najnowszej, są pierdoły o jakichś despocjach starożytności, nie przeczę potrzebne ale po co powtórki? Ktoś pracuje w szkole? Niech dokona małego eksperymentu socjologicznego i wydrukuje kilkadziesiąt map RP z okresu największego zasięgu terytorialnego i popatrzy na twarze uczniów i..zaczeka na pytania. Wracając do Rosji, doskonale wiemy, że to nigdy nie będzie nasz przyjaciel. O ile w pewnych okolicznościach Niemców można użyć instrumentalnie jako straszak na innych, o tyle Rosja nigdy nie będzie nam przyjazna; my jesteśmy przez nich postrzegani jako zdrajcy i sługusy Zachodu. Rosjanie mają ogromny kompleks niższości wobec nas. To jest fakt i żadne medialne zaklęcia czy śmichy chichy tego nie zmienią. Oni doskonale wiedzą, że silna Polska będzie starać się odnowić ideę ULB (Ukraina, Litwa, Białoruś), nie chciałem używać ogranego stwierdzenia ;) Logiczne, że nie mogą pozwolić na wyrośnięcie w centrum Europy mocarstwa, które mogłoby w każdej chwili dokonać rozbioru- podziału ziem ruskich. Tyle i aż tyle...

W podobnym tonie pisał ostatnio Nicpoń:

http://nicek.wordpress.com/2010/04/07/podziekujmy-lewactwu/

http://img255.imageshack.us/img255/2677/granicepolski.jpg

Ostatnio zmieniony przez Unicorn o śr., 07/04/2010 - 21:35.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika basket

13. Jedna z "subtelności" ..

Umówili się na dostawy...dobrze, że nie np na dzierżawę połowy Polski do 2045 r... - w trakcie spacerku, wszystko możliwe.. http://biznes.onet.pl/putin-umowilismy-sie-na-dlugoterminowe-dostawy-gaz,18567,3205001,1,news-detal

basket

avatar użytkownika balzak

14. Marylo, Unicorn

Myślimy podobnie, ale... Wychowanie, nauka historii to podstawa patriotyzmu – pełna zgoda. W mojej bibliotece domowej zachowały się zbiory miesięcznika dla dzieci z lat 20-tych (poprzedniego wieku) – „Warta”. Ładnie oprawiony w formie książkowej. Czytając tamte artykuły rozumiem skąd wzięli się „Kolumbowie”; skąd Powstańcy Warszawscy. Kiedyś na S24 zacytowałem kilka fragmentów. Obok różnych krzyżówek i opowiadań, redaktorzy starali się przybliżać dzieciom, prostym językiem, różne, złożone elementy tamtej rzeczywistości budowania niepodległości, w duchu religii katolickiej i umiłowaniu dopiero co odzyskanej Ojczyzny. Duma i godność! Jak najbardziej. Ale dumie musi towarzyszyć świadomość siły. W przeciwnym razie „duma” będzie narażona na poniżenia. Powtarzam – nie mam pretensji, że Tusk nie rzucił się do gardła Putinowi za to, że ten znowu mataczył w sprawie Katynia. Do Tuska mam pretensje, że nic nie robi, aby Polska była silna; aby Polska nie musiała obawiać się Rosji!. Wręcz przeciwnie – zrobił wszystko, aby Polskę osłabić militarnie. Ja jestem za godnością i dumą popartą siłą, a nie – sprawdzającą się w cierpieniach. Pozdrawiam.
avatar użytkownika Maryla

15. godność w III RP

codziennie pokazuję , jak ta godność Polaków jest zabijana. Każdego dnia. Pracują nad tym ciężko bandy Sobiesiaków i ich lokaje w różnych instytucjach. MarkD prowadzi taką listę, nie ma tu całego zła, jakie nas spotyka codziennhie, ale odnotowano to, co o dziwo wyciekło do prasy. http://blogmedia24.pl/node/25107 I tu kończą się rozmowy o godności, bo nas z niej odarto. Teraz to sprawa indywidualna - albo sie skundlisz, albo pozostaniesz bosy, ale w ostrogach. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl