Wiosna, wiosna ach to Ty

avatar użytkownika Robert Helski

Wiosenne porządki nie tylko w windowsie.

Park w Kobylej Głowie za moment pokryje się biało-niebiesko-żółtym dywanem,

leżącym na tle bluszczy.

Ptaki wariują od  świtu. Borsuk wylazł z popałacowej piwnicy.

Młode łasice śmigają w stercie drzewa.

Koty leniwie wyciągnęły się na ganku.

Nie wyobrażam sobie tego momentu, gdy na około wioski powstaną ogromne

wiatraki, jak w Saksonii.

Pozostanie łajba i środek Pacyfiku.

Robert Helski

 

 

 

 

9 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Panie Robercie

Witam, z tymi wiatrakami to raczej propaganda, od lat sie niby je wprowadza w Polsce i jakoś ich nie ma. Co do wiosny - aż życ sie chce ;) U mnie dopiero dzisiaj rozpuścił sie do końca śnieg, który zalegał jeszcze w ogrodzie. Teraz potrzebuje kilka słonecznych i wietrznych dni, żeby zeszła niżej woda i mogę ruszać z pracami polowymi ;) U mnie jest glina, więc woda utrzymuje się długo , ale ptaki i słońce wiosenne. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

2. ...i mogę ruszać z pracami polowymi ;)

Niezłe :0 Szpadelkiem czy pługiem będziesz zasuwać na roli ? A co z portalem,kto będzie nim rządził ? Tak,wiosna niesie wiele niespodzianek :) Pozdrawiam.
avatar użytkownika Maryla

3. ;) Natenczas

prace polowe musza być zrobione, bo inaczej moje rośliny nie bedą miały warunków do rozwoju ;) Prace ręczne - pielenie ;) chwasty już rosną, im woda nie przeszkadza, cięcie, grabienie liści, które przykrył snieg na jesieni itp ;) Jednym słowem - orka ;) A prace porządkowe na portalu jak wiesz, załatwiam szybko , tnę przy ziemi ;)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

4. > Marylko,

a nie możesz zatrudnić ogrodnika ? Bez psa,bo go już masz :) Jednym słowem - orka ;) UWOLNIĆ ORKĘ ! pzdr.
avatar użytkownika Robert Helski

5. Wiosna

Szykuję grunt pod partyzantkę, więc zaczęliśmy sadzić dęba. Mam nadzieję, że wiatraki w tym miejscu nie wypalą. Szkoda by było czarnego bociana, siwej czapli, jastrzębia, myszołowa, przelatujących rankiem i wieczorem kluczy dzikich gęsi i kaczek. Pozdrawiam! Robert Helski

Są rachunki krzywd, których żadna dłoń nie przekreśli

avatar użytkownika natenczas

6. > Panie Robercie,

Pozazdrościć tylko mogę. Kiedy to byłem na wsi ? Chyba trzy lata temu,bo wyprawy za miasto to nie to :( Pozdrawiam.
avatar użytkownika Pelargonia

7. Witam Panie Robercie

Z nastaniem wiosny naród powinien się obudzić z bardzo długiego snu zimowego. Gorąco polecam wysłuchanie tego pięknego felietonu: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=20798 Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Klementyna

8. na przednówku grypa tylko czeka

byście wyszli do roboty, bez szalika, spocili się, zdjęli bluzę (bo gorąco) i już przeziębienie gotowe Nic bardziej zdradliwego, a przy budzeniu narodowym nie raz się już sprawdziło ;)
avatar użytkownika Robert Helski

9. grypa

Ciepłe gatki to podstawa, czy przy przebudzeniu wiosennym czy wojennym. Jak już stolica Polski będzie w Kobylej Głowie ( duchowa, duchowa) to zapraszam. Robert Helski

Są rachunki krzywd, których żadna dłoń nie przekreśli