Związek młodzieży polskiej?

avatar użytkownika Jan Kalemba
Młodszym czytelnikom przypominam, iż ZMP było komunistyczną organizacją okresu tzw. stalinowskiego, wychowującą antypolskich janczarów. W ich szeregach można było szczuć skutecznie na kułaka, burżuja, reakcyjny kler Wyszyńskiego, zaplutego karła reakcji z AK. Najbardziej aktywnym elementem była tam młodzież oderwana od korzeni odwiecznej tradycji, a więc z tzw. Ziem Odzyskanych. Wypełnienie stanowili uciekinierzy z chłopskich zagród. Wszyscy oni razem tak entuzjastycznie reagowali na działalność prokurator Heleny Wolińskiej i sędziego Stefana Michnika...
 
Programowo wpajano w tych młodych ludzi przekonanie, że czymś wstecznym i zacofanym jest przywiązanie do tradycyjnych wartości – rodziny, ojczyzny i wiary przodków. Natomiast pozytywna jest postępowa nowoczesność, obalanie starego porządku etycznego, czyli rabunek cudzego. Pochwalana była rozwiązłość obyczajowa, chędożenie bez żadnej odpowiedzialności oraz pogarda dla ludzi starych.
 
Nie jestem entuzjastą teorii spiskowych, a poza tym nie wydaje mi się prawdopodobne to, iżby fundacja Batorego, czy grupa Goldman-Sachs, przejawiali aż taką ambicję i aktywność, aby tu znów hodować coś na kształt niegdysiejszego ZMP. Mimo to ci młodzi, wykształceni z dużych miast dziwnie mi przypominają tamtą awangardę walki o trwały pokój i budownictwa socjalistycznego...
 
Proszę zwrócić uwagę na to, że miejsca urodzenia dzisiejszych postaci nurtu postępu to znów Gdańsk, Koszalin, Szczecin – i tak aż do Wrocławia. Rzesza stanowiąca tłum akolitów, którzy dają wyraz swych przekonań przy urnach i sondażowych słupkach, to wielkomiejscy yappie’s, którzy do metropolii pouciekali z Polski powiatowej. Ich wykształcenie jest na tyle dobre, że w ich oczach nie kompromituje się magister historii, który twierdzi, że nie wiedział w jakiej armii służył jego dziadek. Wedle tak ukształtowanej wizji historii, splendor otaczający dzisiejszego premiera sięga 600 lat do tyłu i niedopuszczalne jest przypuszczenie, iż jego przodek mógł być pod Grunwaldem w taborach...
 
Owi młodzi, wykształceni z dużych miast podobnie jak ich protoplasci z ZMP uważają za wsteczne, nienowoczesne tradycyjne wartości takie jak etyka, patriotyzm i wiara ojców. Mało tego, zdaje się, że tradycyjnie pojmowana rzetelność i uczciwość jest dla nich również obciachem. Stąd taka wyrozumiałość dla zaradnej posłanki Sawickiej i nie mniej zaradnych panów Rosoła i Sobiesiaka.
 
Teraz trendy i cool są single, a nie wielodzietna rodzina. Tak jak kiedyś młodzieżowa aktywistka komunistyczna trzęsła się tak na traktorze, aż jej się organy kobiece poobrywały – tak dziś postępowa japiszonka magluje się tak skrobankami i hormonalną antykoncepcją. Nieprzypadkowy był więc chyba brak reprezentacji rządu RP na tegorocznym, VIII Zjeździe Gnieźnieńskim, którego hasłem było – Rodzina Nadzieją Europy.
 

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @Jan Kalemba

.."Nieprzypadkowy był więc chyba brak reprezentacji rządu RP na tegorocznym, VIII Zjeździe Gnieźnieńskim, którego hasłem było – Rodzina Nadzieją Europy."... Witam, wg mnie jest znacznie gorzej, bo fakt, ze kontynuatorzy jedynie słusznej linii PRL nie biora udziału, nie dziwi, i tak postęp, bo by mogli wysłać "siły POstepu" jak bywało za czasów ZMP. http://blogmedia24.pl/node/26084 Mnie smuci bardziej KK, nie ma nikogo , kto by odnowił śluby narodu: Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego Przyrzekamy Ci umacniać w rodzinach Królowanie Syna Twego Jezusa Chrystusa, bronić czci Imienia Bożego, wszczepiać w umysły i serca dzieci ducha Ewangelii i miłości ku Tobie, strzec prawa Bożego, obyczajów chrześcijańskich i o jczystych. Przyrzekamy Ci wychować młode pokolenie w wierności Chrystusowi, bronić je przed bezbożnictwem i zepsuciem i otoczyć czujną opiekę rodzicielską. Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy! Zwierciadło Sprawiedliwości! Wsłuchując się w odwieczne tęsknoty Narodu, przyrzekamy Ci kroczyć za Słońcem Sprawiedliwości, Chrystusem, Bogiem naszym. Przyrzekamy usilnie pracować nad tym, aby w Ojczyźnie naszej wszystkie dzieci Narodu żyły w miłości i sprawiedliwości, w zgodzie i pokoju, aby wśród nas nie było nienawiści, przemocy i wyzysku. Przyrzekamy dzielić się między sobą ochotnie plonami ziemi i owocami pracy, aby pod wspólnym dachem domostwa naszego nie bylo głodnych, bezdomnych i płaczących. Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy! Zwycięska Pani Jasnogórska! Przyrzekamy stoczyć pod Twoim sztandarem najświętszy i najcięższy bój z naszymi wadami narodowymi. Przyrzekamy wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu, pijaństwu i rozwiązłości. Przyrzekamy zdobywać cnoty: wierności i sumienności, pracowitości i oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej. Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy! http://www.nonpossumus.pl/nauczanie/b125.php Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Mlodziez z Ziem Odzyskanych

raczej zaciemnia tu niz wyjasnia. Ja, jako ja, bym te kategorie spoleczna, raczej bym wyrzucil, by nie przeszkadzala mi w mysleniu. Niby jak sie ona, ta biedna kategoria, ma do Pychy Mlodziezy Stolecznej?
avatar użytkownika Jan Kalemba

3. @ Tymczasowy

Dzisiejszy establishment to państwo Misiakowie, Sobiesiakowie, Rosołowie, Chlebowscy. To co, oni są z Białegostoku lub Przemyśla?
Jan Kalemba