Jarosław Kaczyński - Plan dla Polski

Jarosław Kaczyński

Rządy Donalda Tuska skierowały Polskę na bardzo niebezpieczne tory. Rośnie zadłużenie kraju, ubożeją rodziny, a z życia politycznego zniknęła uczciwość. Ten kurs może skończyć się dla Polski katastrofą. Dlatego Prawo i Sprawiedliwość jeszcze raz chce się podjąć dzieła naprawy Rzeczpospolitej. PiS opracował plan działania na najbliższych 10 lat. Rok 2020 to data graniczna.  Do tego czasu Polska, jeżeli PiS obejmie rządy,  zostanie wprowadzona  do grupy G-20, dwudziestki najbogatszych krajów świata.

Plan zaprezentował delegatom Prezes Jarosław Kaczyński. Najpierw w kilku zdaniach przypomniał o dokonaniach rządów PiS w latach 2005-2007. Przede wszystkim udało się wyprowadzić Polskę z zapaści finansowej, a Grażyna Gęsicka, Minister Rozwoju Regionalnego, znakomicie poradziła sobie z wykorzystaniem środków unijnych. Wdrożono projekty, które niwelowały różnice cywilizacyjne między największymi aglomeracjami w Polsce, a regionami o słabszym tempie rozwoju. Polepszyła się sytuacja najuboższych obywateli naszego kraju.

Ale te wszystkie osiągnięcie zostały zaprzepaszczone przez rząd Donalda Tuska. Zaczął obowiązywać nowy styl rządzenia krajem.

- Od pomysłu do sondażu, od nowego pomysłu do nowego sondażu - wyjaśniał Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS porównał Donalda Tuska do dziecka w supermarkecie, które wrzuca do koszyka zakupy  nie zastanawiając się kto i kiedy za nie zapłaci. A  zapłacić trzeba. Donald Tusk zadłuża Polskę i  wkrótce sięgnie do naszych portfeli, aby uregulować zobowiązania zaciągnięte przez swój rząd. Taka polityka doprowadzi do katastrofy i zahamuje rozwój kraju na dziesiątki lat. Zamiast na drogi, szkoły, służbę zdrowia i inne społecznie ważne cele, większość finansów publicznych pójdzie na spłatę długów zaciągniętych przez premiera Tuska.

Głównym założeniem planu "Polska 2020" jest wzrost zamożności obywateli i zniwelowanie różnic, jaka dzieli nas od najbogatszych krajów Europy. Tusk chciał nas poprowadzić w stronę Irlandii, ale zmierzamy w kierunku Grecji, której finanse - po latach życia na kredyt - legły w gruzach. Z tej drogi trzeba zawrócić.

Prezes Kaczyński mówił nie tylko o gospodarce. Swoją uwagę poświęcił także innym ważnym sprawom, jak kultura czy polityka historyczna. Wspomniał także o źródłach poparcia dla Platformy Obywatelskiej.

- Miliony Polaków głosowało na PO. Oni nie muszą się tego wstydzić. Wstydzić się powinni ci, którzy wprowadzili swoich wyborców w błąd - podkreślał Jarosław Kaczyński.

http://newsletter.kppis.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=70:plan-dla-polski&catid=34:informacje&Itemid=59